poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-15 00:36 | Re: Darowizna za granicę? | Miernik |
Paweł Sakowski > Miernik wrote: >> Obiło mi się o uszy (poprawcie mnie jeśli się mylę) że podatek >> dochodowy w Polsce się płaci jak się przebywa na terenie RP co >> najmniej 181 dni w danym roku podatkowym. > > Dawno nieaktualne. Teraz decyduje miejsce zamieszkania. A co definiuje miejsce zamieszkania? I miejsce zamieszkania w którym momencie? Jak sprawdzić gdzie jest moje miesjce zamieszkania w danym roku podatkowym? >> Jeśli teraz taka osoba pracująca sobie zdalnie dla pracodawcy w USA >> na laptopie, będzie w polsce jedynie 150 dni w danym roku podatkowym, >> a pozostałe 215 dni spędzi podróżując po innych krajach. [...] >> Wygląda na to że nigdzie nie zapłaci podatku? > > Podstawiając zamiast "150 dni" "miejsce zamieszkania poza Polską": > Gdzieś się najpewniej podpadnie pod ograniczony obowiązek podatkowy. > Podejrzewam, że w USA. Ale ja nie podlegam pod prawo USA! Nigdy tam nie byłem! I nie będę! I co, nawet jeśliby USA sobie uchwaliło prawo że każdy obywatel świata ma im płacić 10% podatku od wszystkich swoich dochodów, ważność takiego prawa dla obywateli innych państw jest żadna dopóki ich noga nie postanie na ziemi USA lub nie będą trzymać środków w bankach w USA. Co, przecież nie wyślą do mnie do Europy komornika żeby ten podatek ściągnąć, polska policja by takiego komornika za pysk wywaliła, i żaden bank nie odesłał by moich środków takiemu komornikowi. -- Miernik _________________________ xmpp:miernik@amessage.info ___________________/_______________________/ mailto:miernik@ffii.org Why software shouldn't be covered by patents http://bladeenc.mp3.no/articles/software_patents.html |
2006-03-15 01:11 | Re: Darowizna za granicę? | Paweł Sakowski |
Miernik wrote: > A co definiuje miejsce zamieszkania? Nic, to pojęcie się interpretuje. Wyguglaj sobie jakiś poradnik rozliczania podatków z GB/Irlandii (ostatnio się rozmnożyły), tam znajdziesz praktyczne wskazówki jak to traktować. > > Gdzieś się najpewniej podpadnie pod ograniczony obowiązek podatkowy. > > Podejrzewam, że w USA. > > Ale ja nie podlegam pod prawo USA! Skąd wiesz? Może akurat mają zasadę, że opodatkowaniu (ograniczony obowiązek) podlegają u nich wszelkie dochody uzyskane od amerykańskich osób fizycznych i prawnych? Nie byłoby to nawet takie dziwne. > ważność takiego > prawa dla obywateli innych państw jest żadna dopóki ich noga nie > postanie na ziemi USA lub nie będą trzymać środków w bankach w USA. Jeśli wypłata była wysyłana z banku w USA, to nie widzę problemu prawnego ani praktycznego w odprowadzeniu od tego zaliczki na amerykański PIT. Zresztą po sprawdzeniu: jeśli pracujesz zdalnie z Polski, to podpadasz pod polski PIT, niezależnie od miejsca zamieszkania. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-15 01:54 | Re: Darowizna za granicę? | Miernik |
Paweł Sakowski > Skąd wiesz? Może akurat mają zasadę, że opodatkowaniu (ograniczony > obowiązek) podlegają u nich wszelkie dochody uzyskane od amerykańskich > osób fizycznych i prawnych? Nie byłoby to nawet takie dziwne. To że oni mogą mieć taką zasadę to ja nie wątpie. Ale jeszcze kraje w których przebywam lub mam środki musiałyby tą zasadę uznawać i aktywnie kooperować w jej enforcemencie. > Zresztą po sprawdzeniu: jeśli pracujesz zdalnie z Polski, to podpadasz > pod polski PIT, niezależnie od miejsca zamieszkania. Możesz zacytować źródło? To się pobestwię... :) Już pierwszy problem: jeśli pracę wykonują na laptopie jeżdżąc sobie po różnych krajach, jak się ustala jaka część pracy została wykonana "z Polski" a jaka nie, i jak się to udowadnia? Jak się w ogóle udowandnia że jakąkolwiek część pracy wykonywałem "z Polski"? Jeśli powiem, że całą pracę wykonałem będąc w Somalii, to co? -- Miernik _________________________ xmpp:miernik@amessage.info ___________________/_______________________/ mailto:miernik@ffii.org Protect Europe from a legal disaster. Petition against software patents http://www.noepatents.org/index_html?LANG=en |
||
2006-03-15 05:03 | Re: Darowizna za granicę? | Piotr Kubiak |
Paweł Sakowski wrote: >> A co definiuje miejsce zamieszkania? > > Nic, to pojęcie się interpretuje. Wyguglaj sobie jakiś poradnik A art. 25-28 KC? PS. Witam wszystkich, pierwszy raz (czynnie) na tej grupie :) -- Pozdrawiam, Piotr Kubiak (chcesz do mnie napisać, to odszyfruj adres z nagłówka) |
||
2006-03-15 19:45 | Re: Darowizna za granicę? | Paweł Sakowski |
Miernik wrote: > > Może akurat mają zasadę, że opodatkowaniu (ograniczony > > obowiązek) podlegają u nich wszelkie dochody uzyskane od amerykańskich > > osób fizycznych i prawnych? Nie byłoby to nawet takie dziwne. > > To że oni mogą mieć taką zasadę to ja nie wątpie. Ale jeszcze kraje w > których przebywam lub mam środki musiałyby tą zasadę uznawać i aktywnie > kooperować w jej enforcemencie. Niekoniecznie, wystarczy potrącić u płatnika (w naszym kazusie: firma z USA) PIT w formie zaliczki. > > Zresztą po sprawdzeniu: jeśli pracujesz zdalnie z Polski, to podpadasz > > pod polski PIT, niezależnie od miejsca zamieszkania. > > Możesz zacytować źródło? To się pobestwię... :) Art. 3 updof. > jeśli pracę wykonują na laptopie jeżdżąc sobie po > różnych krajach, jak się ustala jaka część pracy została wykonana "z > Polski" a jaka nie, i jak się to udowadnia? Niezwykle trudno :) -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-15 21:46 | Re: Darowizna za granicę? | pdemb |
Paweł Sakowski > Miernik wrote: >> > Może akurat mają zasadę, że opodatkowaniu (ograniczony obowiązek) >> > podlegają u nich wszelkie dochody uzyskane od amerykańskich osób >> > fizycznych i prawnych? Nie byłoby to nawet takie dziwne. >> >> To że oni mogą mieć taką zasadę to ja nie wątpie. Ale jeszcze kraje >> w których przebywam lub mam środki musiałyby tą zasadę uznawać >> i aktywnie kooperować w jej enforcemencie. > > Niekoniecznie, wystarczy potrącić u płatnika (w naszym kazusie: > firma z USA) PIT w formie zaliczki. Wiem że są w Polsce przedsiębiorstwa programistyczne zajmujące się opracowywaniem oprogramowania wyłącznie dla podmiotów zagranicznych. Są również osoby zatrudnione w polskich filiach zagranicznych firm zajmujących się oprogramowaniem. Ale czy istnieją Polacy mieszkający w Polsce, pracujący zdalnie dla przedsiębiorstwa zagranicznego, które nie ma swojej filii w naszym kraju? Bo z punktu widzenia możliwości, jakie daje współczesna technologia taki sposób wykonywania pracy jest jak najbardziej możliwy. [...] >> jeśli pracę wykonują na laptopie jeżdżąc sobie po różnych krajach, >> jak się ustala jaka część pracy została wykonana "z Polski" a jaka >> nie, i jak się to udowadnia? > > Niezwykle trudno :) Ale to zahacza już o krętactwo i igranie sobie z prawodawcą, a w moim pytaniu chodziło bardziej o rzeczywiste możliwości zdalnej, uczciwej pracy poza granicami UE. Bo jeśli chodzi o samą UE, to chyba mamy podpisane odpowiednie traktaty i tym podobne? -- http://www.piotr.dembiński.prv.pl |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
[WKU] wojsko a wyjazd za granicę |
Logan | 2005-11-03 16:06 |
Darowizna za granicę? |
pdemb | 2006-03-14 22:30 |
Wyjazd niepełnoletniego za granicę. Wcześniejsze składanie wniosku o DO. [PYTANIA] |
JasonKidd | 2006-04-22 15:35 |
Wyjazd dziecka za granicę bez obecności rodzica |
Przemysław Maciuszko | 2006-08-26 12:59 |
darowizna |
kubuś | 2006-11-26 17:31 |
KPA doręczenie za granicę - TRUDNE |
ksli | 2006-12-27 14:46 |
dziecko, wyjazd za granicę |
PiotrP | 2007-02-07 10:09 |
ZUS a wyjazd za granicę |
ternyk | 2007-02-08 10:11 |
Wyjazd dziecka lat 15 za granicę , na wycieczkę -pozwolenie. |
annawytnij | 2007-05-19 14:24 |
Wyrok w zawieszeniu a wyjazd za granicę |
Monisia | 2007-06-20 22:16 |