poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-10 00:12 | Re: depozyt sądowy | Andrzej Lawa |
Johnson wrote: > Dług pieniężny ma charakter oddawczy i jak nie uprawdopodobnisz przed > sądem, że świadczenie zaoferowałeś to zapomnij o depozycie sądowym. Uprawdopodobnię? Ja to mogę spokojnie udowodnić - nagrania, listy polecone... Mam tego na kopy. Nauczony przykrym doświadczeniem od paru lat nagrywam praktycznie wszystkie rozmowy :) |
2006-02-10 00:16 | Re: depozyt sądowy | Andrzej Lawa |
Johnson wrote: > Dla uzyskania dowodu jest instytucja pokwitowania. Zakładając, że je uzyskam po przekazaniu gotówki. |
||
2006-02-10 00:19 | Re: depozyt sądowy | Johnson |
Andrzej Lawa napisał(a): > Uprawdopodobnię? Ja to mogę spokojnie udowodnić - nagrania, listy > polecone... Mam tego na kopy. Nauczony przykrym doświadczeniem od paru > lat nagrywam praktycznie wszystkie rozmowy :) Przecież sam napisałeś że chcieli wziąć w gotówce. Jak chcieli wziąć, to nie zaoferowałeś im skutecznie. Jedynym wyjątkiem byłoby gdyby w umowie wyraźnie było napisane że zapłata ma nastąpić na konto. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do podstawiania uczuć w miejsce rozumu" |
||
2006-02-10 00:20 | Re: depozyt sądowy | Johnson |
Andrzej Lawa napisał(a): > >> Dla uzyskania dowodu jest instytucja pokwitowania. > > Zakładając, że je uzyskam po przekazaniu gotówki. Na to też jest przepis. Trzeba tylko czytać kc. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do podstawiania uczuć w miejsce rozumu" |
||
2006-02-10 00:39 | Re: depozyt sądowy | Andrzej Lawa |
Johnson wrote: > Przecież sam napisałeś że chcieli wziąć w gotówce. Jak chcieli wziąć, to > nie zaoferowałeś im skutecznie. Jedynym wyjątkiem byłoby gdyby w umowie > wyraźnie było napisane że zapłata ma nastąpić na konto. Argh... To nie jest 'zapłata' tylko zwrot zapłaty z powodu rozwiązania umowy z winy tamtej strony. W samej umowie było wyraźnie zaznaczone, że pieniądze mają trafiać na konto. |
||
2006-02-10 00:40 | Re: depozyt sądowy | Andrzej Lawa |
Johnson wrote: >> Zakładając, że je uzyskam po przekazaniu gotówki. > > > Na to też jest przepis. Trzeba tylko czytać kc. > KC jest sporym tekstem. Łaskawie podasz jakiś bliższy namiar, czy też będziesz nadal zgrywać tajemniczego szpiega z Krainy Deszczowców, carramba? ;-) |
||
2006-02-10 00:48 | Re: depozyt sądowy | Andrzej Lawa |
OK, poszukałem sobie... No i co maruszidz? 467 wyraźnie mówi, że jeśli nie z mojej winy nie wiem, kto jest wierzycielem, mogę oddać do depozytu sądowego. Wg. zapisów hisotrii rachunku pieniądze powinny wrócić do firmy A, a domaga się ich osoba fizyczna B, a firma A milczy. Ergo nie z mojej winy nie wiem, komu oddać. CBDO |
||
2006-02-10 06:33 | Re: depozyt sądowy | Johnson |
Andrzej Lawa napisał(a): > OK, poszukałem sobie... > > No i co maruszidz? 467 wyraźnie mówi, że jeśli nie z mojej winy nie > wiem, kto jest wierzycielem, mogę oddać do depozytu sądowego. > > Wg. zapisów hisotrii rachunku pieniądze powinny wrócić do firmy A, a > domaga się ich osoba fizyczna B, a firma A milczy. Ergo nie z mojej winy > nie wiem, komu oddać. > Po pierwsze kolego teraz dopiero o tym piszesz. A po drugie wiesz kto jest twoim wierzycielem, wiesz kto jest strona umowy - osoba B. Bez znaczenia jest że w jej imieniu ktoś wpłacił pieniądze, jeżeli wyraźnie wskazał, że robi to w jej imieniu lub na poczet konkretnej umowy. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do podstawiania uczuć w miejsce rozumu" |
||
2006-02-10 10:22 | Re: depozyt sądowy | R6 |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:43ebc0f4$1@news.home.net.pl... > > W grę wchodzi oddanie jeszcze pewnej kwoty, która zadatkiem nie była. > > Problem: została wpłacona nie przez tę babę, tylko przez jakąś jej > znajomą firmę. Zarówno baba jak i firma odmawiają ustosunkowania się na > piśmie, które z nich sobie rości prawa do tej kwoty. > > Co gorsza - odmawiają też podania numeru konta i domagają się gotówki > (twierdzą, śmiech na sali, że konta nie mają). > przeslij babie kase poczta bedziesz mial potwierdzenie ze dostala i tyle pozdro:) |
||
2006-02-10 10:30 | Re: depozyt sądowy | Auguro |
> przeslij babie kase poczta bedziesz mial potwierdzenie ze dostala i tyle > pozdro:) > Przydałaby się usługa bankowa - zwrotne potwierdzenie zaksięgowania przelewu pl |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Depozyt sądowy od strony praktycznej |
Czarek_Gorzeński | 2005-11-24 14:19 |
Oddawanie telefonów komórkowych w depozyt |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2006-03-06 21:52 |
Oplata za depozyt na koncercie |
krzychal | 2006-03-17 11:57 |
Oddawanie telefonów komórkowych w depozyt |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2006-03-06 21:52 |
Oplata za depozyt na koncercie |
krzychal | 2006-03-17 11:57 |
depozyt w banku notariusza |
pajj | 2006-03-25 16:14 |
depozyt sądowy - jak? |
Andy | 2006-08-29 10:14 |
kurator sądowy |
Ania | 2007-02-20 11:11 |
alimenty a depozyt sadowy |
Kev | 2007-04-19 23:13 |
kurator sądowy |
irena | 2007-06-24 21:50 |