poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-07 04:14 | Re: Gwalty | Andrzej Lawa |
Palver wrote: >>Po krótkim namyśle - odpowiedź jest dość oczywista: o ile nieprzytomna nie >>wyraziła wcześniej chętnej i dobrowolnej zgody - gwałt jak w pysk dał. > > W sensie prawnym? A gdzie przemoc? Gdzie grozby? Gdzie podstep? Przemoc niekoniecznie oznacza bicie. Oni byli przytomni - ona nie. Różnica jest analogiczna jak przy np. osobie upośledzonej psychicznie czy np. sparaliżowanej albo w stanie śpiączki a osobą zasadniczo sprawną pschicznie i fizycznie. |
2006-04-07 04:35 | Re: Gwalty | Palver |
Użytkownik "Akulka" news:e14hqr$53f$1@inews.gazeta.pl... > Użytkownik "Palver" > news:e14go5$hho$1@atlantis.news.tpi.pl... > Specjalnie cytuję wasze posty panowie i powiem jedno - wstyd mi za was, > wstyd. > Jeden uznając gwałt twierdzi, że ofiara jest szmatą (14 latka wykorzystana > podczas stanu nieświadomości), a drugi gwałtu w ogóle nie uznaje i nawet > podstępu nie widzi. Pojenie alkoholem i gwałt (nie wyraziła zgody ani > nawet > nie miała możliwości się przeciwstawić) podczas nie przytomności to nie > podstęp? A wyniesienie w kilku do innego pokoju to nie przemoc? To może > wg, > Palvera to będzie porwanie i przetrzymywanie? Ja nie mam pogladow. Ja tylko cytuje paragrafy. I zadaje pytania. > Świat się kończy powoli.... młodzież się stacza, a dorośli i prawo które > powinno stać na straży porządku i norm moralno-społecznych jeszcze ich > usprawiedliwiają lub wzruszają ramionami... Ech.... wracamy znów do prawa > dżungli i pierwotnych instynktów. Nikt nikogo nie usprawiedliwia. I nie wzrusza ramionami. Ale Temida jest - jak wiadomo - slepa. Pozdrawiam. Palver. |
||
2006-04-07 04:51 | Re: Gwalty | Palver |
Użytkownik "Akulka" news:e14hqr$53f$1@inews.gazeta.pl... > Użytkownik "Palver" > news:e14go5$hho$1@atlantis.news.tpi.pl... >> [ciach] > Pojenie alkoholem IMHO to wszyscy tam pili. > i gwałt (nie wyraziła zgody ani nawet > nie miała możliwości się przeciwstawić) podczas nie przytomności to nie > podstęp? No tez wlasnie pytam. > A wyniesienie w kilku do innego pokoju to nie przemoc? A jak mi sie (pelnoletnia) kolezanka uwali na imprezie w trupa i ja ja wyniose do innego pomieszczenia, zeby spokojnie mogla sie wyspac, to mam isc za to siedziec? Bom uzyl "przemocy"? > To może wg, > Palvera to będzie porwanie i przetrzymywanie? Nie mam pojecia. Nie jestem prawnikiem. Pozdrawiam. Palver. |
||
2006-04-07 06:30 | Re: Gwalty | Johnson |
Palver napisał(a): > > Ja nie mam pogladow. Ja tylko cytuje paragrafy. I zadaje pytania. > Ale durne pytania. Przede wszystkim cytujesz nie te przepisy które trzeba. Tutaj będzie chodzić o przestępstwo z art. 198 kk. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do podstawiania uczuć w miejsce rozumu" |
||
2006-04-07 08:27 | Re: Gwalty | Artur Drzewiecki |
Robert Tomasik napisał/a: >W ogóle, to bardzo głupia sytuacja i wcale się nie zdziwię, jak to >wszystko się rozmyje w procesie. Podejrzewam, że skończy się na kuratorze dla tych gimnazjalistów. :-) -- Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki. W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce. Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku. |
||
2006-04-07 08:48 | Re: Gwalty | Y |
Johnson > Ale durne pytania. Przede wszystkim cytujesz nie te przepisy które > trzeba. Tutaj będzie chodzić o przestępstwo z art. 198 kk. Nie 200? Ścigane z urzędu czy na wniosek? -- |
||
2006-04-07 09:22 | Re: Gwalty | Tiger |
> Podejrzewam, że skończy się na kuratorze dla tych gimnazjalistów. :-) I ew. dla dziecka, ktoremu potem mamusia bedzie mowic, zeby sie cieszylo, ze nie szczeka. Sorry, ale dla mnie dziewczyna w takim towarzychu jest z wlasnego wyboru. Poza tym kto to slyszal, zeby 14-latke puszczac na "impre"? Imho rodzice dziewczyny powinni za to poniesc konsekwencje. Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-04-07 12:14 | Re: Gwalty | krys |
Tiger napisał(a): Sorry, ale dla mnie dziewczyna w takim > towarzychu jest z wlasnego wyboru. Poza tym kto to slyszal, zeby > 14-latke puszczac na "impre"? Imho rodzice dziewczyny powinni za to > poniesc konsekwencje. Czy Ty aby nie przesadzasz? Przecież to był Sylwester, a ona była w towarzystwie własnych kolegów - równolatków.Zapomniał wół, jak cielęciem był? Na szkolne dyskoteki tez nie należy dzieci puszczać - w końcu też moga w kiblu uraczyc siebie lub kogoś drinkiem ze wzmacniaczem? Szkoda tylko, że dziewczyna nie miała na tyle wsparcia rodziny, żeby od razu zebrać dowody i sprawców odpowiednio potraktować, bo jak teraz ich puszczą bezkarnie, to sie gnoje nauczą, że takie zachowanie norma jest - a wtedy nie pozostanie nam nic innego do obrony, niz spuścić wp...l w ciemnym zaułku przez nieznanych sprawców . -- Pozdrawiam Justyna |
||
2006-04-07 10:55 | Re: Gwalty | Andrzej Lawa |
Akulka wrote: > Specjalnie cytuję wasze posty panowie i powiem jedno - wstyd mi za was, > wstyd. > Jeden uznając gwałt twierdzi, że ofiara jest szmatą (14 latka wykorzystana > podczas stanu nieświadomości), a drugi gwałtu w ogóle nie uznaje i nawet Akulka... Ty weź może się naucz najpierw czytać, a potem cytuj, dobrze? Nie ofiara jest szmatą, tylko każdy stwór, który dobrowolnie schlał się do nieprzytomności. |
||
2006-04-07 11:02 | Re: Gwalty | Andrzej Lawa |
Tiger wrote: > I ew. dla dziecka, ktoremu potem mamusia bedzie mowic, zeby sie cieszylo, ze > nie szczeka. Sorry, ale dla mnie dziewczyna w takim towarzychu jest z > wlasnego wyboru. Samo towarzystwo może i wybrała, ale co ono z nią zrobiło to już nie jej wybór. > Poza tym kto to slyszal, zeby 14-latke puszczac na "impre"? A czemu nie? Inna sprawa - jaka to impreza? > Imho rodzice dziewczyny powinni za to poniesc konsekwencje. Fakt - i poniekąd ponieśli. Niemniej jednak ich wina to nie samo puszczenie na imprezę, ale niewłaściwe wychowanie. Mnie np. rodzice puszczali, a mimo tego zawsze wracałem trzeźwiutki jak niemowlę. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Gwalty |
Palver | 2006-04-07 00:47 |