poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-07-12 09:12 | Re: MSDNAA | Zbynek Ltd. |
spp napisał(a) : > W dniu 2010-07-12 00:29, kapsi pisze: > >> Po przeczytaniu takich rewelacji jak kary dla posiadaczy niezabezpieczonego >> wifi, nie zdziwiłbym się, jakby była kara za zapomnienie hasła. > > Nie, za zapomnienie nie ma kary. > Musisz jednak udowodnić, że zapomniałeś a nie, że nie chcesz podać hasła. ;) Nie można przeprowadzić dowodu na nieistnienie czegoś :-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
2010-07-12 09:02 | Re: MSDNAA | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 10 Jul 2010, Smok Eustachy wrote: > Dnia Sat, 10 Jul 2010 21:26:31 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a): > /.../ >> Jesteś w stanie tak skonfigurować system, by pliki tymczasowe, danych >> które obrabiasz, były tylko i wyłącznie w ramdysku lub w przestrzeni >> zaszyfrowanej? By nie zapisywały się w pliku wymiany? > > Plik wymiany też w ramdysku. Tak trochę... na głowie postawione. Podobnoż historia zna trochę przypadków, kiedy porąbane systemy lub aplikacje odmawiały współpracy z braku pagefile, ale taki układ jak proponujesz w "normalnym" przypadku ma same wady. Jedyny "rozsądny" (w miarę) przypadek, to korzystanie w komputerze z większej ilości RAM niż umie obsłużyć system operacyjny (o co wcale nie tak trudno i zjawisko występuje nie tylko przy architekturze Intela oraz Windows 32-bit :)) > Natomiast szyfrowanie swapu to parodia. Śmiem tę tezę nazwać ekhm... oryginalną ;P >> By nie pokazały >> się poza przestrzenią zaszyfrowaną? Gratulacje. Serio. Chylę czoła przed >> taką wiedzą. >> > Toż to trywialne. Jasne, najbardziej jak jakiś uprzywilejowany kod zapisuje sobie część treści/konfiguracji/czegokolwiek tam gdzie programista uznał za stosowne. Dziwnie Twój post wygląda - z jednej strony sam proponujesz rozwiązanie sprzeczne z "oczywistością", z drugiej piszesz jakby było oczywiste że wszyscy programiści (szczególnie kodu uprzywiejowanego) tak BARDZO pilnują, aby WSZYSTKIE dane dotyczące użyszkodnika były wyłącznie w katalogach tegoż użyszkodnika. Szczególnie przy przeznaczeniu do komputera *osobistego* (z podwersją "trzymaj konfigurację wspólną dla wszystkich użytkowników"). Ja tam bym za to drugie głowy wolał nie dawać ;) (a najbardziej za to, że zbiory konfiguracyjne, mogące zawierać "wraźliwe" dane, nigdy nie leżą np. w katalogu aplikacji) pzdr, Gotfryd |
||
2010-07-12 22:10 | Re: MSDNAA | Smok Eustachy |
Dnia Mon, 12 Jul 2010 09:02:33 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a): > On Sat, 10 Jul 2010, Smok Eustachy wrote: >> Plik wymiany też w ramdysku. > > Tak trochę... na głowie postawione. Podobnoż historia zna trochę > przypadków, kiedy porąbane systemy > lub aplikacje odmawiały współpracy z braku pagefile, ale taki układ jak > proponujesz w "normalnym" przypadku ma same wady. > Ma zalety bo obsługa swapa nie nadąża za techniką. Czyli malutki swapik który oszukuje że jest a jak coś to na gwałt podpinasz plik swapa. Wieleż softu swapuje teraz? > Jedyny "rozsądny" (w miarę) przypadek, to korzystanie w komputerze > z większej ilości RAM niż umie obsłużyć system operacyjny (o co wcale > nie tak trudno i zjawisko występuje nie tylko przy architekturze Intela > oraz Windows 32-bit :)) > >> Natomiast szyfrowanie swapu to parodia. > > Śmiem tę tezę nazwać ekhm... oryginalną ;P Jak system ciężko orze swapem to znaczy że jest przeciążony i narzut na szyfrowanie bez sensu. > >>> By nie pokazały >>> się poza przestrzenią zaszyfrowaną? Gratulacje. Serio. Chylę czoła >>> przed taką wiedzą. >>> >> Toż to trywialne. > > Jasne, najbardziej jak jakiś uprzywilejowany kod zapisuje sobie część > treści/konfiguracji/czegokolwiek tam gdzie programista uznał za > stosowne. A kto go zatwierdzi, tego uprzywilejowanego? > Dziwnie Twój post wygląda - z jednej strony sam proponujesz > rozwiązanie > sprzeczne z "oczywistością", z drugiej piszesz jakby było oczywiste że > wszyscy programiści (szczególnie kodu uprzywiejowanego) tak BARDZO > pilnują, aby WSZYSTKIE dane dotyczące użyszkodnika były wyłącznie w > katalogach tegoż użyszkodnika. Szczególnie przy przeznaczeniu do > komputera *osobistego* (z podwersją "trzymaj konfigurację wspólną dla > wszystkich użytkowników"). Ja się wypowiadam na temat normalności. > Ja tam bym za to drugie głowy wolał nie dawać ;) > (a najbardziej za to, że zbiory konfiguracyjne, mogące zawierać > "wraźliwe" dane, nigdy nie leżą np. w katalogu aplikacji) Oczywiście że nie leżą w systemie używanym przeze mnie. |
||
2010-07-14 11:53 | Re: MSDNAA | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 12 Jul 2010, Smok Eustachy wrote: > Ma zalety bo obsługa swapa nie nadąża za techniką. > Czyli malutki swapik który oszukuje że jest a jak coś to na gwałt > podpinasz plik swapa. Wieleż softu swapuje teraz? Co do softu, to page/swap powinien być zmartwieniem systemu a nie aplikacji, zaś fakt iż aplikacje to sprawdzały był nieporozumieniem (niemniej przyznaję że się zdarzało, acz nie pamiętam kiedy ostatnio spotkałem taki opis). A co do "podpinania", to po co ten "malutki" na wstępie, pomijając aplikacje (które do dziś pewnie już wymarły)? Co do pytania o spotkanie z wyswapowaniem, to ostatni przypadek konieczności naciśnięcia resetu po zapuszczeniu danych programowi do panoram miałem ze dwa komputery temu :D zaś wszystkie znane mi systemy "produkcyjne" mają RAM więcej niż trzeba. >>> Natomiast szyfrowanie swapu to parodia. >> >> Śmiem tę tezę nazwać ekhm... oryginalną ;P > > Jak system ciężko orze swapem to znaczy że jest przeciążony i narzut na > szyfrowanie bez sensu. Bez sensu jest przejmowanie się narzutem, jeśli celem jest zaszyfrowanie danych. Albo-albo. Jak pisze na dysk, to i tak strata w czasach oczekiwania w większości przypadków rekompensuje zwolnioną moc procesora (znaczy "komputer i tak czeka", może sobie szyfrować). >> Jasne, najbardziej jak jakiś uprzywilejowany kod zapisuje sobie część >> treści/konfiguracji/czegokolwiek tam gdzie programista uznał za >> stosowne. > > A kto go zatwierdzi, tego uprzywilejowanego? Administrator, przy instalacji :P >> Ja tam bym za to drugie głowy wolał nie dawać ;) >> (a najbardziej za to, że zbiory konfiguracyjne, mogące zawierać >> "wraźliwe" dane, nigdy nie leżą np. w katalogu aplikacji) > > Oczywiście że nie leżą w systemie używanym przeze mnie. A to doceniam. Że tak spytam - co to za OS i czym sprawdzałeś warunek o którym mowa? (bo nie, ZAŁOŻENIE że komercyjne instalatory nigdy nie przyjmą położenia zbiorów z konfiguracją poza katalogami użytkownika jest błędne, można tak przyjąć dopiero po weryfikacji każdego programu z osobna i wszystkich razem). pzdr, Gotfryd |
||
2011-07-18 12:39 | Re: MSDNAA | Marcin Wasilewski |
Użytkownik "Pa pa5merf" news:4c35f07f$1$2597$65785112@news.neostrada.pl... > podstawowe pytanie to czy ty z faktu posiadania tego nielegalnego windowsa > odnosisz jakieś korzyści majątkowe? > jeśli nie, a podejrzewam że nie, to nic ci nie grozi, a oto pszepis: Pech polega na tym, że orzecznictwo mówi, że używanie czegoś bez zapłaty to też korzyść majątkowa. |
||
2011-07-18 15:50 | Re: MSDNAA | tak |
Użytkownik "Marcin Wasilewski" news:j012gr$2n1$1@news.onet.pl... > Użytkownik "Pa pa5merf" > news:4c35f07f$1$2597$65785112@news.neostrada.pl... > >> podstawowe pytanie to czy ty z faktu posiadania tego nielegalnego >> windowsa >> odnosisz jakieś korzyści majątkowe? >> jeśli nie, a podejrzewam że nie, to nic ci nie grozi, a oto pszepis: > > Pech polega na tym, że orzecznictwo mówi, że używanie czegoś bez zapłaty > to też korzyść majątkowa. Przecież to windows korzysta z PCta a nie odwrotnie. tak |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |