poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-20 14:38 | Re: porzucenie pracy czy inne wyjście? | Johnson |
Olgierd napisał(a): > Ciekawe, że osoba o zdecydowanie dużym doświadczeniu pomija praktyczny > obraz rozprawy przed sądem pracy. > Jeśli to jest uwaga do mnie to powiem że moje uwagi mają jak najbardziej podłoże praktyczne. Widziałem dziesiątki spraw w których sądy zasądzały odszkodowania od pracowników na rzecz pracodawcy w takich sytuacjach. Były nawet takie sprawy w SN. 2005.04.29 wyrok SN III PK 2/05 OSNP 2005/23/372 1. Nieuzasadnione rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 11 k.p. usprawiedliwia żądanie od pracownika odszkodowania (art. 611 k.p.), niezależnie od tego, czy pracodawca poniósł szkodę. 2. Żądanie przez pracodawcę odszkodowania na podstawie art. 611 k.p. nie może być uznane za nadużycie prawa (art. 8 k.p.) z tego względu, że pracodawca wcześniej odmówił z usprawiedliwionych przyczyn przyjęcia oferty pracownika rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron. -- @2007 Johnson "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem" |
2007-01-20 15:04 | Re: porzucenie pracy czy inne wyjście? | Olgierd |
Osoba przedstawiająca się jako *Johnson* stuknęła w klawisze i oto co powstało: >> Ciekawe, że osoba o zdecydowanie dużym doświadczeniu pomija >> praktyczny obraz rozprawy przed sądem pracy. >> > Jeśli to jest uwaga do mnie to powiem że moje uwagi mają jak > najbardziej podłoże praktyczne. Widziałem dziesiątki spraw w których > sądy zasądzały odszkodowania od pracowników na rzecz pracodawcy w > takich sytuacjach. Były nawet takie sprawy w SN. Ja nie mówię o prawie, ja mówię o praktyce w sądzie pracy, z którą jest - co tu kryć - różnie. A co powiesz na wyrok SR, w którym uznano powództwo pracownic ze względu na to, że "jako osobom o niskim wykształceniu pracodawca powinien w szczególnie wyraźny sposób wyjaśnić przyczyny wypowiedzenia zmieniającego"? Podpowiem, że II instancja zrugała rejon i zmieniła wyrok. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd JID:olgierd@jabber.org || http://olgierd.bblog.pl |
||
2007-01-20 15:16 | Re: porzucenie pracy czy inne wyjście? | Johnson |
Olgierd napisał(a): > > Ja nie mówię o prawie, ja mówię o praktyce w sądzie pracy, z którą > jest - co tu kryć - różnie. Ja też mówię o praktyce sądów pracy. > A co powiesz na wyrok SR, w którym uznano powództwo pracownic ze > względu na to, że "jako osobom o niskim wykształceniu pracodawca > powinien w szczególnie wyraźny sposób wyjaśnić przyczyny > wypowiedzenia zmieniającego"? Na temat konkretnych wyroków wypowiadam się tylko po zapoznaniu się co najmniej z ich uzasadnieniem. I jak sie piszę o jakimś wyroku to pisze sie przede wszystkim o jego przedmiocie, czyli treści żądania. Czegoż to chciały te pracownice i w jakich okolicznościach? A zasada moim zdaniem jest taka że wypowiedzenie w tym zmieniające w zakresie wskazania przyczyny winno być zrozumiałe (obiektywnie) przez adresata. Tym samym pogląd że inaczej winni być uzasadnione dla kogoś z wykształceniem wyższym, a inaczej, w sensie lepiej i mniej skomplikowanie dla osoby bez wykształcenia. Więc pogląd SR nie wydaje mi się w sposób oczywisty absurdalny. Wszystko zależy co było napisane w tym wypowiedzeniu, w jakich okolicznościach zostało wręczone i komu. > Podpowiem, że II instancja zrugała rejon i zmieniła wyrok. > I o czym to świadczy? Może w tym konkretnym wypadku to SO się akurat mylił :) A "ruganie" źle świadczy o Sądzie Okręgowym. Jak Sąd uważa że SR zrobił źle to zmienia wyrok i tyle. -- @2007 Johnson "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem" |
||
2007-01-20 19:16 | Re: porzucenie pracy czy inne wyjście? | Dori |
> > Ja nie chcę porzucenia pracy. Chyba, że też znajdę coś porządnego. > > Nie ma już w kodeksie czegoś takiego jak porzucenie pracy. Co najwyżej > można mówić o rozwiązaniu z naruszeniem postanowień umowy. > Na jaki okres masz zawartą tę umowę? do 2009 r. Naruszenie postanowień umowy? Też dobre określenie, żeby nie otrzymać zaświadczenia o odbywaniu stażu. Masz jakiś pomysł? Pozdrawiam Dorota |
||
2007-01-20 22:02 | Re: porzucenie pracy czy inne wyjście? | Olgierd |
Osoba przedstawiająca się jako *Dori* stuknęła w klawisze i oto co powstało: >> Nie ma już w kodeksie czegoś takiego jak porzucenie pracy. Co >> najwyżej można mówić o rozwiązaniu z naruszeniem postanowień >> umowy. Na jaki okres masz zawartą tę umowę? > > do 2009 r. Krótko. Przy dłuższej, powiedzmy 5-letniej można by pomyśleć o zakwalifikowaniu jej jako zawartej na czas nieokreślony, co otworzyłoby drogę do wypowiedzenia jej jak każdej innej tego rodzaju. > Naruszenie postanowień umowy? Też dobre określenie, żeby nie otrzymać > zaświadczenia o odbywaniu stażu. Słabo to widzę. Jeśli naprawdę chcesz odejść to po prostu musisz ją rozwiązać szukając jakiegoś wykrętu i liczyć na to, że pracodawca jednak nie skieruje sprawy do sądu. Na 99,5% nie skieruje. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd JID:olgierd@jabber.org || http://olgierd.bblog.pl |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy to normalne w pracy? |
Ferne Oleane | 2006-03-08 11:10 |
czy to normalne w pracy? |
Ferne Oleane | 2006-03-08 11:10 |
Wyjście dzieci z przedszkola |
No Name | 2006-05-08 18:32 |
porzucenie pracy - konsekwencje - naruszenie obowiazkow pracodwacy |
marenks | 2006-06-21 00:55 |
Porzucenie pracy |
Robi | 2006-07-30 22:43 |
Likwidator = stosunek pracy, i inne o likwidacji sp. z o.o. |
Navi | 2006-12-30 23:39 |
[kodeks pracy] porzucenie pracy przez pracownika |
draculka | 2007-02-01 13:51 |
Sklep regularnie umieszcza inne ceny na metkach przy towarze, a inne się kasują z kodu kreskowego |
Arek Margraf | 2007-02-23 10:34 |
Czy Policja moze zatrzymywac inne pojazdy z samochodu nauki jazdy ? |
Jedrek | 2007-05-22 11:37 |
eksmisja na bruk ? czy inne mozliwosci ? [HELP] |
Darek | 2007-06-12 12:46 |