Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: pracownicy marketow!!!

poprzedni wątek | następny wątek pl.praca.dyskusje
2005-11-12 16:10 Re: pracownicy marketow!!! Jotte
W wiadomości news:dl4h8c$99$1@inews.gazeta.pl Kira
pisze:

>> przy zalozeniu, ze jeden pracownik = 42h tygodniowo,
>> a doskonale wiadomo, ze tak nie jest
> O właśnie. A SKĄD "doskonale wiadomo"? Bo w analogicznej
> dyskusji na pl.pregierz wypowiedziało się kilku byłych
> pracowników hipermarketów (o nich mówimy, nie o Biedronce)
> i kategorycznie zaprzeczali takim obiegowym opiniom.
Zachowaj dystans. Nie wiesz kim tak naprawdę byli autorzy tych wypowiedzi i
co ich motywowało do takich, a nie innych twierdzeń.

--
Pozdrawiam
Jotte
2005-11-13 16:28 Re: pracownicy marketow!!! MC
Użytkownik "Blady" napisał w wiadomości
news:dl4s1g$ndg$1@atlantis.news.tpi.pl...

Wiem, ze ktos zaraz napisze, ze ruch w sklepie bedzie i tak taki sam, ale po
I-wsze to nieprawda a po drugie rozlozy sie na 5 dni tygodnia wiec
prawdopodobnie poradzi sobie z nim mniejsza obsluga

No i tu się opierasz na dość mętnych założeniach. Po pierwsze odpowiedz
sobie na pytanie dlaczego ludzie omijają małe sklepy i chodzą do
supermarketów. Czy z powodu ich niezamykania w niedziele czy raczej niskich
cen i bogatej oferty? Moim zdaniem raczej to drugie. Więc jak zamkniesz
sklepy w niedziele, to ci sami klienci przyjdą w piątek albo w środę. Nie ma
powodu by ograniczyli swoją chęć kupowania i zaczęli np. lokować pieniądze w
banku.
Więc skoro ustaliliśmy, że przez kasy ma sie przewalić taka sama ilość
towarów i pieniędzy to dlaczego uważasz, że ze skróceniem czasu pracy sklepu
miała by się łączyć jakaś horrendalna ilość zwolnień? Nie ma ku temu żadnego
powodu. To co wyżej napisałeś o mniejszej obsłudze jest nieuzasadnione.
Gdyby tak było, to wydajność w dni robocze musiałaby być wyższa niż w
niedziele. Niby dlaczego?
Sam często robię zakupy w święta, więc nie jestem za przymusowym zamykaniem
marketów w tym dniu. Protestuje jedynie przeciwko bzdurnym argumentom ich
szefów. I bezmyślnym ich powtarzaniu.
2005-11-13 16:36 Re: pracownicy marketow!!! Bremse
On Sun, 13 Nov 2005 16:28:27 +0100, "MC" wrote:

>Sam często robię zakupy w święta, więc nie jestem za przymusowym zamykaniem
>marketów w tym dniu. Protestuje jedynie przeciwko bzdurnym argumentom ich
>szefów. I bezmyślnym ich powtarzaniu.

Czyli jeśli zamkniesz supermarkety na 6 dni w tygodniu, to ich
tygodniowe obroty będą takie same jak dotychczas? I nikt nie zostanie
zwolniony?

--
pozdrawiam
Bremse
2005-11-13 17:06 Re: pracownicy marketow!!! MC
Użytkownik "Bremse" napisał w wiadomości
news:e5nen15fs73fm5fb14fi8ikdgbg9t1s9md@4ax.com...
>
> Czyli jeśli zamkniesz supermarkety na 6 dni w tygodniu, to ich
> tygodniowe obroty będą takie same jak dotychczas? I nikt nie zostanie
> zwolniony?
>
Dość sprytny chwyt retoryczny, ale pozbawiony praktycznego znaczenia. Z tego
co wiem nikt nie proponuje zamykania marketów na 6 dni w tygodniu. Może
wymienisz takiego? Wtedy znajdę powód by się zając odpowiedzią na Twoje
pytanie.
2005-11-13 17:30 Re: pracownicy marketow!!! Immona

Użytkownik "MC" napisał w wiadomości
news:dl7m30$qu6$1@amigo.idg.com.pl...
> Użytkownik "Blady" napisał w wiadomości
> news:dl4s1g$ndg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Wiem, ze ktos zaraz napisze, ze ruch w sklepie bedzie i tak taki sam, ale
> po I-wsze to nieprawda a po drugie rozlozy sie na 5 dni tygodnia wiec
> prawdopodobnie poradzi sobie z nim mniejsza obsluga
>
> No i tu się opierasz na dość mętnych założeniach. Po pierwsze odpowiedz
> sobie na pytanie dlaczego ludzie omijają małe sklepy i chodzą do
> supermarketów. Czy z powodu ich niezamykania w niedziele czy raczej
> niskich cen i bogatej oferty? Moim zdaniem raczej to drugie. Więc jak
> zamkniesz sklepy w niedziele, to ci sami klienci przyjdą w piątek albo w
> środę. Nie ma powodu by ograniczyli swoją chęć kupowania i zaczęli np.
> lokować pieniądze w banku.
> Więc skoro ustaliliśmy, że przez kasy ma sie przewalić taka sama ilość
> towarów i pieniędzy to dlaczego uważasz, że ze skróceniem czasu pracy
> sklepu miała by się łączyć jakaś horrendalna ilość zwolnień? Nie ma ku
> temu żadnego

Jest cos innego, tylko ze ludzie z marketow tego glosno nie powiedza, bo nie
wypada :) Chodzi o tzw. zakupy impulsowe.

Kiedy robisz zakupy w warunkach niedostatku czasu, przylazisz z lista i
obiegasz sklep biorac to, co potrzebne i lecisz do kasy. Ewentualnie przy
kasie kupisz w sposob nie zaplanowany ktorys z wystawionych przy niej
drobiazgow.

Kiedy masz duzo czasu, jak w weekend, lazisz i ogladasz, co jest na polkach,
a wobec bogactwa oferty hipermarketu jest duza szansa, ze dokonasz nie
planowanego zakupu. Nie musi to byc cos nietrafionego. Ot, przychodze po
jedzenie, ale mam czas polazic i widze fajne wycieraczki. I sobie
przypominam, ze ta moja jest nie pierwszej mlodosci, a te mi sie podobaja,
wiec kupuje i jestem zadowolona; jakbym gonila po sklepie w stanie
niedoczasu, nie zwrocilabym uwagi. Albo widze hurtowy zestaw bateryjek i
sobie mysle, ze wyjdzie mi taniej i wygodniej niz za kazdym razem latac do
kiosku, jak mi sie w graidle skoncza.

Tego typu zakupy stanowia duza czesc obrotow, bo zwykle sa to rzeczy drozsze
niz jedzenie, po ktore sie przychodzi w sposob zaplanowany. Posiadanie czasu
na lazenie i ogladanie sprzyja im, dlatego sobota i niedziela to cenne dni -
i na nie przypada wiekszosc zakupow nie zaliczanych do zywnosci. Sadze, ze
to jest glowny powod protestow wlascicieli. Czy odczuwalne zmniejszenie
obrotow spowoduje zmniejszenie zatrudnienia? - nie wiadomo, gdzie
wlasciciele beda szukali ciecia kosztow dla zlagodzenia spadku obrotow.
Jednak w zwiazku z tym, ze pojemnosc parkingu i ilosc kas jest ograniczona,
beda raczej wieksze kolejki do tej samej obslugi, ktora pracowala w dni
robocze niz przesuniecie niedzielnych godzin pracy na inne dni.

I.

2005-11-13 18:22 Re: pracownicy marketow!!! fabio
In article , m5c@go2.pl says...

> Dosc sprytny chwyt retoryczny, ale pozbawiony praktycznego znaczenia. Z tego
> co wiem nikt nie proponuje zamykania marketów na 6 dni w tygodniu. Moze
> wymienisz takiego? Wtedy znajde powod by sie zajac odpowiedzia na Twoje
> pytanie.

A mnie w ogole dziwi dyskusja nad zamykaniem, lub nie, supermarketow.
Zyjemy przeciez w demokracji, gdzie czlowiek ma wolnosc wyboru. Nikt
nikogo nie zmusza do pracy w supermarkecie. Nikt nikogo nie zmusza do
robienia tam zakupow.

Wiec nie wiem, skad sie nagle pojawia chec ograniczania ich godzin
pracy. Jesli komus sie nie podoba, to niech tam w weekendy nie chodzi.
Jesli takie bedzie zdanie wiekszosci i supermarkety w weekendy zaczna
swiecic pustkami, to ich wlasciciele sami sobie je w tym czasie zamkna,
bo bedzie to dla nich nioplacalne.

Czy to tak trudno zrozumiec tym, ktorzy walcza o ograniczanie wolnosci
gospodarczej w Polsce? Skad sie bierze taka bezsensowna dyktatura
mniejszosci, ktora chce wciaz cos innym nakazywac, narzucac albo
zabraniac.

..:: fabio
2005-11-13 18:29 Re: pracownicy marketow!!! fabio
In article , t123@wytnijto.poczta.onet.pl
says...

> przy zalozeniu, ze jeden pracownik = 42h tygodniowo, a doskonale wiadomo, ze
> tak nie jest, bo ludzie tam siedza po 10-12h na dobe, jak nie wiecej. W
> biedronce rekordzisci (ktorzy pozniej biegali po sadach) siedzieli jakos
> 6-22. Placone mieli oczywiscie za 8h

Ale to nie ma znaczenia w tej dyskusji, gdyz sa to przypadki lamania
prawa pracy i postepowania niezgodnego z obowiazujacymi zasadami. Nie
mozna ograniczac wszystkim dzialalnosci tylko dlatego, ze jakas grupa
lamie przyjete zasady. Rownie dobrze mozna zabronic sprzedazy nozy, bo
wykorzystywane sa jako narzedzia mordow.

..:: fabio
2005-11-13 18:29 Re: pracownicy marketow!!! MC
Użytkownik "Immona" napisał w wiadomości
news:dl7pmt$shc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Kiedy masz duzo czasu, jak w weekend, lazisz i ogladasz, co jest na
> polkach, a wobec bogactwa oferty hipermarketu jest duza szansa, ze
> dokonasz nie planowanego zakupu. Nie musi to byc cos nietrafionego. Ot,
> przychodze po jedzenie, ale mam czas polazic i widze fajne wycieraczki. I
> sobie

Przypuśćmy, że tak jest i rzeczywiście klient bez niedzielnego komfortu nie
kupi tej wycieraczki. Co wedug Ciebie zrobi z tak zaoszczędzonymi
pieniędzmi? Gdzie je wyda? Raczej nie odda ich pracodawcy. Czy stara
wycieraczka stanie się w ten sposób bardziej trwala, tak, że bedzie można
poczekać z nową?

> Jednak w zwiazku z tym, ze pojemnosc parkingu i ilosc kas jest
> ograniczona, beda raczej wieksze kolejki do tej samej obslugi, ktora
> pracowala w dni robocze niz przesuniecie niedzielnych godzin pracy na inne
> dni.
>
Ograniczona jest przede wszystkim wydajność panienek przy kasie. Większe
kolejki niczego tu nie zmienią. Chodząc po supermarketach nie widuję
smutnych kasjerek czekających na klientów, a tylko wtedy byłyby rezerwy do
wykorzystania. Więc model reakcji, który opisujesz raczej nie jest realny,
do obsługi większej liczby klientów będzie konieczne zwiększenie obsady przy
kasach.
2005-11-13 18:39 Re: pracownicy marketow!!! fabio
In article , bremse{usun.to}
@wp.pl says...

> >1. Jak taka dyskusja ma sie do konstytucyjnej wolnnosci prowadzenia dzialalnosci gospodarczej?
> A co za róznica? W razie czego sie ja zmieni...

Zgadza sie. Zobaczy sie, co bedzie na fali i sie zmieni pod publiczke
przed nastepnymi wyborami. Teraz na fali jest populizm, wiec latwo jest
karmic innych piekna wizja kraju mlekiem i miodem plynacego po
zamknieciu hipermarketow na niedziele. Oczywiscie jasne jest, ze Ci
wszyscy ludzie zaczna chodzic do kosciola, padac na kolana i modlic sie
za dlugie panowane naszego wielmoznego Kaczora I Wielkiego.

> Jakiej dyskryminacji? Zobacz ilu klientów odwiedza supermarket w ciagu
> dnia, a ilu maly sklepik. Nalezy wyrównywac szanse i zapobiegac
> dyskryminacji malych punktów handlowych!

Rowniez popieram. Proponuje pojsc dalej. Powrocic do urzedowych cen
produktow. Nie moze byc tak, ze jeden sprzedaje cos drozej, a drugi
taniej, bo wiadomo, ze ludzie pojda kupic tam, gdzie taniej. Nie ma wiec
w tedy rownych szans. Trzeba rowniez zrownac zarobki. Kazdy powinien
dostawac prace minimalna. Nie moze byc tak, ze jeden ma wieksze szanse i
moze wydac wiecej pieniedzy.

> Znaczy ze co? Chcialbys zeby kazdy sobie decydowal kiedy ma pracowac?
> No bez jaj. Moze jeszcze pozwolisz na to zeby sobie ludzie pracowali
> ile chcieli i pracujac po 60 godzin tygodniowo zabierali prace innym?

Dokladnie tak. Ci, ktorzy wiecej pracuja, zawyzaja normy i zabieraja
prace slabszym jednostkom w naszym spoleczenstwie. To powinno zostac
wyrownane. W imie spolecznej sprawiedliwosci i Polski solidarnej.

> Moze jeszcze chcialbys aby ludzie sami decydowali ile maja zarabiac?

Niestety tym sie charakteryzuje krwiozercy kapitalizm. Kazdy chce sobie
zarabiac tyle, ile sam sobie uznaje za stosowne. Nie mamy sie co dziwic,
ze budzi to sluszne poczucie krzywdy u tych, ktorzy nie moga sobie
pozwolic na wyzsze zarobki z powodu mniejszych umiejetnosci.

> No to sie stworzy nowy program zapobiegania bezrobociu wsród bylych
> pracowników supermarketów i jakos to bedzie.

Popieram. Proponuje powolac specjalny urzad pelnomocnika ds bylych
pracownikow supermarketow, ktory bedzie nadzorowal cala sprawe.

..:: fabio
2005-11-13 18:43 Re: pracownicy marketow!!! MC
Użytkownik "fabio" napisał w wiadomości
news:MPG.1de194af6978b49e989a6c@news.home.net.pl...

> A mnie w ogole dziwi dyskusja nad zamykaniem, lub nie, supermarketow.
> Zyjemy przeciez w demokracji, gdzie czlowiek ma wolnosc wyboru. Nikt

Są kraje, które trudno nazwać niedemokratycznymi, a które jednak regulują tę
materię jakoś tam. Na przyklad Niemcy. Absolutnej wolności wyboru nigdzie
nie ma, to jest kategoria teoretyczna.

> Czy to tak trudno zrozumiec tym, ktorzy walcza o ograniczanie wolnosci
> gospodarczej w Polsce?

Ja nie walczę o ograniczenie wolności gospodarczej, a tylko z bezsensownymi
argumentami wytaczanymi przez jedną ze stron sporu.

> Skad sie bierze taka bezsensowna dyktatura
> mniejszosci, ktora chce wciaz cos innym nakazywac, narzucac albo
> zabraniac.

Jaka to mniejszość okazało się w czasie wyborów. Na dodatek zwolennicy
wolności sami postawili się do kąta. Więc chyba nie jest to ani dyktatura,
ani mniejszości.
1 2 3

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

pracownicy z Ukrainy

lukas bch 2006-03-13 07:48

Praca Pracownicy Rekrutacja

www.mackwall.com 2006-03-30 22:05

pracownicy z Ukrainy

lukas bch 2006-03-13 07:48

Pracownicy z Bialorusi.

Sebastian C. 2006-05-29 22:13

pracownicy.com

piwosz_007 2006-05-30 14:46

pracownicy.com

Tomek 2006-09-09 08:48

Pracownicy - ankieta

Tomek 2006-09-11 12:50

pracownicy

Paweł 2006-10-19 12:35

pracownicy.com - reaktywacja !!!

2006-11-04 19:11

Pracownicy z zagranicy

cinek35 2006-11-22 13:53