poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-10-23 15:32 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Aleksander_Kwaśniak |
> Ale w praktyce jest > zupełnie inaczej. Wreszcie znalazł się ktos kto to dostrzegł... pdr Olo -- |
2005-10-23 15:34 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Aleksander_Kwaśniak |
> > Jak to jakiego? Protokołu - wezwania do zapłaty. > > ale za co wezwanie do zaplaty chcieli wystawic?? Ja w tej chwili abstrahuję od tego konkretnego przypadku, bo tu ewidentnie nagięto obowiązujące przepisy i podstaw do ukarania nie było żadnych. pdr Olo -- |
||
2005-10-23 15:37 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Aleksander_Kwaśniak |
> Ano, że taki numerek nic nie znaczy. Bardzo wiele znaczy. Wyobraź sobie, ze w danej komunikacji jest tylko jeden pracownik o takim numerze. > Przydałoby się imię i nazwisko, Możesz wymienić chociaż jeden powód, dlaczego? A może jeszcze adres zamieszkania? > więc dlaczego kanar ma być anonimowy? 1) Kontroler, 2) Dlatego, że nie przysługuje mu taka ochrona prawna jak choćby policjantowi (nie mówiąc już ze nie ma broni, pałki itd.) > Szczególnie, że 90% z nich zanim cokolwiek wypisze pyta "No, to > mandacik, czy sie dogadamy?"... Zdajesz sobie sprawę z tego, że takie oskarżenie trzeba jakoś udowodnić, bo w przeciwnym razie jest to pomówienie karane sądownie? pdr Olo -- |
||
2005-10-23 15:39 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Aleksander_Kwaśniak |
> policjant ma obowiązek podania numeru służbowego i nic więcej A nie musi przypadkiem na żądanie obywatela okazać legitymacji służbowej? A legitymacja ta zawiera m.in. imię i nazwisko. pdr Olo -- |
||
2005-10-23 15:40 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Aleksander_Kwaśniak |
> Ale skoro pilicjant ma obowiązek podania nazwiska itd. > to kontroler chyba tym bardziej, Hehehe a z jakiego przepisu prawa to wynika? pdr Olo -- |
||
2005-10-23 19:24 | Re: Prawa Kontrolera MPK | scream |
Aleksander Kwaśniak napisał(a): >>Przydałoby się imię i nazwisko, > Możesz wymienić chociaż jeden powód, dlaczego? A może jeszcze adres > zamieszkania? Adres mi nie potrzebny. Imię i nazwisko dlatego, że łatwiej zidentyfikować człowieka po imieniu i nazwisku, niż po adresie. > 2) Dlatego, że nie przysługuje mu taka ochrona prawna jak choćby policjantowi > (nie mówiąc już ze nie ma broni, pałki itd.) Czym więc wg Ciebie grozi podanie imienia i nazwiska? Bo jeśli chodzi o znalezienie kogoś - to jest tak samo łatwo w przypadku policjanta jak i w przypadku kontrolera :) > Zdajesz sobie sprawę z tego, że takie oskarżenie trzeba jakoś udowodnić, bo w > przeciwnym razie jest to pomówienie karane sądownie? Oczywiście. Pewnie dlatego kontrolerzy chodzą w autobusach/tramwajach po trzech, żeby ewentualnie zaświadczać, że nigdy nic takiego nie miało miejsca :>> -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2005-10-23 21:03 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Przemek R... |
>> Zdajesz sobie sprawę z tego, że takie oskarżenie trzeba jakoś udowodnić, >> bo w przeciwnym razie jest to pomówienie karane sądownie? > > Oczywiście. Pewnie dlatego kontrolerzy chodzą w autobusach/tramwajach po > trzech, żeby ewentualnie zaświadczać, że nigdy nic takiego nie miało > miejsca :>> najwqzniejszym dla ola dowodem jest protokół ktory mozna siedzac na "sraczu" sporzadzic P. |
||
2005-10-24 01:05 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Robert Tomasik |
Użytkownik "kovalek" news:435b111e$1@news.home.net.pl... > No a jak już z tobą wysiedli to równie dobrze możesz sobie pójść gdzie > dusza zapragnie. > Nie popełniłeś żadnego wykroczenia, ani tym bardziej przestępstwa; więc > jakim prawem inny obywatel Ciebie może zatrzymać? Nie jest to takie proste. Zgodnie z art. 65§1 kw. ten karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub _instytucji_, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do m,in, tożsamości własnej. Jeżeli jedziesz bez ważnego biletu, to kontroler jest przedstawicielem instytucji, która na mocy art. 33a.4 Prawa Przewozowego do legitymowania (oczywiście na warunkach i w wypadkach tam opisanych, czego chwilowo nie chce mi się rozwijać). W tej sytuacji odmawiając podania im tych danych dopuszczasz się wykroczenia, więc istnieją podstawy do tego, by Cię zatrzymać. Kluczowym tutaj jest brak definicji legitymowania w brzmieniu, które ograniczało by jej zastosowanie tylko i wyłącznie do Policji i innych państwowych organów. > Kwestii zatrzymania przez kontrolera MZK nie reguluje żadna ustawa. Ależ reguluje to art. 43 kpow, który w tym zakresie odsyła do art. 243 kpk. Ten ostatni przepis upoważnia każdego (a więc nie tylko kontrolera, ale i osobę postronną) do zatrzymania sprawcy wykroczenia na gorącym uczynku lub w pościgu. > Więc > na upartego można jeździć bez biletu. A jak zatrzyma Cię kontroler to > po prostu wysiadasz na najbliższym przystanku i sobie idziesz. Ale w > praktyce jest zupełnie inaczej. Inaczej wygląda, bo prawo to zupełnie inaczej normuje, niż sobie wyobrażasz. Jedynym częstym nadużyciem kontrolerów jest wożenie pasażera w pojeździe do zakończenia czynności. Ponieważ sąd najwyższy uznał, ze są oni funkcjonariuszami publicznymi w rozumieniu prawa karnego, więc w tym wypadku dopuszczają się oni przestępstwa opisanego w art. 231 kk - nadużywają przyznane im ustawą uprawnienia. |
||
2005-10-24 01:49 | Re: Prawa Kontrolera MPK | kam |
Robert Tomasik napisał(a): > Nie jest to takie proste. Zgodnie z art. 65§1 kw. ten karze podlega, > kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub > _instytucji_, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości > lub dokumentów co do m,in, tożsamości własnej. Jeżeli jedziesz bez > ważnego biletu, to kontroler jest przedstawicielem instytucji, która > na mocy art. 33a.4 Prawa Przewozowego do legitymowania (oczywiście na > warunkach i w wypadkach tam opisanych, czego chwilowo nie chce mi się > rozwijać). W tej sytuacji odmawiając podania im tych danych > dopuszczasz się wykroczenia, więc istnieją podstawy do tego, by Cię > zatrzymać. > > Kluczowym tutaj jest brak definicji legitymowania w brzmieniu, które > ograniczało by jej zastosowanie tylko i wyłącznie do Policji i innych > państwowych organów. Z drugiej strony ustawodawca chcąc upoważnić pewne instytucje do legitymowania uczynił to wprost posługując się tym pojęciem. Nie ma więc podstaw do przyjęcia, że takie same uprawnienia nadał w prawie przewozowym. Gdyby chciał to uczynić, to zrobiłby to tak jak w innych przypadkach, dając osobie upoważnionej przez przewoźnika prawo do legitymowania właśnie przez określenie tego tym słowem. Inna treść przepisu to z reguły inne jego znaczenie. Ponadto gdyby mieli prawo do legitymowania, sankcjonowane dodatkowo przez przepis karny, to po co ta część przepisu, która daje prawo do zwracania się do organów, które mają, zgodnie z przepisami prawa, uprawnienia do ustalania tożsamości osób? Stosowanie tego przepisu kodeksu wykroczeń nie jest więc takie oczywiste. > Inaczej wygląda, bo prawo to zupełnie inaczej normuje, niż sobie > wyobrażasz. Jedynym częstym nadużyciem kontrolerów jest wożenie > pasażera w pojeździe do zakończenia czynności. Ponieważ sąd najwyższy > uznał, ze są oni funkcjonariuszami publicznymi w rozumieniu prawa > karnego, więc w tym wypadku dopuszczają się oni przestępstwa opisanego > w art. 231 kk - nadużywają przyznane im ustawą uprawnienia. Uznał, że są osobami pełniącymi funkcję publiczną, o których mowa w art.228 i 229 kk, a nie funkcjonariuszami publicznymi. Więc naciągasz :) KG |
||
2005-10-24 02:44 | Re: Prawa Kontrolera MPK | Robert Tomasik |
Użytkownik "kam" <#kamq43l@wp.pl#> napisał w wiadomości news:djh7hg$qhk$1@inews.gazeta.pl... > Z drugiej strony ustawodawca chcąc upoważnić pewne instytucje do > legitymowania uczynił to wprost posługując się tym pojęciem. Nie ma więc > podstaw do przyjęcia, że takie same uprawnienia nadał w prawie > przewozowym. Gdyby chciał to uczynić, to zrobiłby to tak jak w innych > przypadkach, dając osobie upoważnionej przez przewoźnika prawo do > legitymowania właśnie przez określenie tego tym słowem. Inna treść > przepisu to z reguły inne jego znaczenie. Ponadto gdyby mieli prawo do > legitymowania, sankcjonowane dodatkowo przez przepis karny, to po co ta > część przepisu, która daje prawo do zwracania się do organów, które > mają, zgodnie z przepisami prawa, uprawnienia do ustalania tożsamości > osób? Stosowanie tego przepisu kodeksu wykroczeń nie jest więc takie > oczywiste. Tożsamość osoby można ustalić w inny, niż na podstawie dokumentów sposób. Policjant może to zrobić załóżmy poprzez weryfikacje danych w systemach informatycznych, czego konduktor zrobić nie może. Policjant może zwrócić się o potwierdzenie tożsamości do innych osób, pobrać odciski linii papilarnych. Tego wszystkiego konduktor zrobić nie może. > Uznał, że są osobami pełniącymi funkcję publiczną, o których mowa w > art.228 i 229 kk, a nie funkcjonariuszami publicznymi. Więc naciągasz :) Masz racje. Zagalopowałem się. no ale bezpodstawne pozbawienie wolności czy zmuszanie do określanego zachowania nadal pozostaje. |
nowsze | 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
odpowiedzialnosc majtkowa kontrolera jakosci ? |
kaka | 2005-12-13 13:46 |
E-mail jako anonim w MPK |
Stefan | 2005-12-19 18:38 |
Prawa kontrolera UKS |
Nixe | 2006-02-09 08:51 |
Mandat MPK/Nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym |
bann | 2006-03-16 14:32 |
Mandat MPK/Nakaz zaplaty w postepowaniu upominawczym |
bann | 2006-03-16 14:32 |
Legitymacja kontrolera |
don_NOSPAAAMwapniakos | 2006-08-18 15:34 |
Legitymacja kontrolera |
WAPNO | 2006-08-18 15:36 |
prawa sprzedawcy a prawa klienta |
bbl | 2006-10-27 08:16 |
Wypadek w autobusie MPK |
Ziółek | 2006-12-05 19:41 |
Problemy z MPK |
Jakub 'jarbi' Roszkiewicz | 2007-01-07 22:07 |