poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-12-17 16:14 | przedluzona naprawa...co moge zrobic ?? | fiaod1 |
witam sytuacja wyglada tak ze dalem samochod do naprawy po tym jak "szef" warsztatu powiedzial ze bedzie to trwalo 2 tygodnie. teraz naprawa trwa juz dwa i pol miesiaca i wciaz nie jest skonczona. czy jako konsument mam jakies prawo do znizki lub odmowy zaplaty przez niedotrzymanie warunkow umowy... samochod byl naprawiany tak dlugo poniewaz : mieli za duzo do roboty nastepinie rozkrecili silnik i splanowali glowice po czym zlozyli i nie bylo to przyczyna awarii.....samochod byl nadal uszkodzony ( czy moge nie palcic za rzecz ktora zrobili a byla zrobiona niepotrzebnie ) po czym musialem znow czekac nie wiadomo czemu....i tak zrobilo sie 2i pol miesiaca nie mam juz do nich sil i chce cos zrobic za takie lecenie sobie z klientem prosze o pomoc |
2006-12-18 05:20 | Re: przedluzona naprawa...co moge zrobic ?? | Marcin Debowski |
Dnia 17.12.2006 fiaod1 > sytuacja wyglada tak ze dalem samochod do naprawy po tym jak "szef" > warsztatu powiedzial ze bedzie to trwalo 2 tygodnie. > > teraz naprawa trwa juz dwa i pol miesiaca i wciaz nie jest skonczona. czy > jako konsument mam jakies prawo do znizki lub odmowy zaplaty przez > niedotrzymanie warunkow umowy... A masz jakoś udokumentowane warunki tej umowy? > samochod byl naprawiany tak dlugo poniewaz : > mieli za duzo do roboty > nastepinie rozkrecili silnik i splanowali glowice po czym zlozyli i nie bylo > to przyczyna awarii.....samochod byl nadal uszkodzony ( czy moge nie palcic > za rzecz ktora zrobili a byla zrobiona niepotrzebnie ) po czym musialem znow Nie powinieneś płacić za niezamówioną usługę, chyba że jej wykonanie było konieczne w celu ustalenia faktycznej usterki. > czekac nie wiadomo czemu....i tak zrobilo sie 2i pol miesiaca > nie mam juz do nich sil i chce cos zrobic za takie lecenie sobie z klientem Po prostu wyznacz im jakiś rozsądny termin (np. tydzień) z zatrzeżeniem, że jak go nie dotrzymają to odstępujesz od tej umowy. Poślij im to albo poleconym za potwierdzeniem odbioru, albo zanieś i niech potwierdzą przyjęcie pisma na jego kopii. 2.5 miesiąca to bardzo długo jak na to, że nie jest to spowodowane żadnymi bardziej obiektywnymi okolicznościami. Obniżenia ceny usługi możesz się domagać, ale wcale nie muszą się na to zgodzić, a jeśli się nie zgodzą to możesz ich przymusić tylko sądownie. -- Marcin |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Naprawa gwarancyjna |
Tomasz Maleski | 2005-10-10 14:34 |
przetworzony sygnal radiowy - co moge z nim zrobic a co nie ? |
news | 2005-10-28 00:56 |
Gwarancja, naprawa a wymiana |
Mariusz | 2005-12-20 11:58 |
Odmowa wydania dokumentow w PZU - co moge zrobic? |
NetManiak | 2006-03-21 04:41 |
Odmowa wydania dokumentow w PZU - co moge zrobic? |
NetManiak | 2006-03-21 04:41 |
Naprawa a czyszczenie towaru. |
lesiu | 2006-06-05 13:48 |
"Naprawa" poduszki powietrznej |
Sebcio | 2006-09-14 09:38 |
Roczna umowa o prace, przedluzona automatycznie.Do kiedy maks. wypowiedzenie |
supcio25 | 2006-11-14 09:56 |
rękojmia a naprawa samochodu |
JAPO | 2006-12-21 02:25 |
dluga naprawa gwarancyjna |
cienki_bolek | 2007-04-23 10:46 |