poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2005-10-19 11:45 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | jerry |
> Na 2-gim. > Chcę wybrać ale nie coś co daje stawki płacowe niewiele powyżej średniej > krajowej, bo tyle można wyrobić pracą fizyczną. To upokarzające po 5 latach > ciężkich studiów zarabiać tyle co górnik. > Nie no, co za koleś! Łapy opadają! Pacjent na drugim roku i takie wyobrażenie o pracy! Przede wszystkim teraz wracaj do książek i kompilatorów bo na zarobki o jakich marzysz to trzeba sobie zapracować. To raz... Dwa... Na co Ty liczysz pisząc takie bzdury? Co Ci mamy tu napisać? - wybierz sieci komputerowe - to będziesz zarabiał więcej niż programista, albo - wybierz administrację serwerwerami bo jest lepiej płatna niż systemy wbudowane...A wiesz Ty chociaż co to są w ogóle systemy wbudowane? Ktoś Ci nagadał bajek, a Ty w nie wierzysz -tak jakby to co teraz wybierzesz jako specjalizację miało decydujący wpływ na Twoją przyszłą karierę zawodową!!! Twoim tokiem rozumowania można wysnuć teorię, że jeżeli pójdziesz na sieci - to nigdy nie zostaniesz dobrym programistą... i odwrotnie. Chłopcze - studia dadzą Ci równie dobre podstawy by zostać kiedyś zarówno administratorem jak i programistą, jak i testerem oprogramowania, jak i koordynatorem bezpieczeństwa sieci itd itd. Zawodu od strony praktycznej nauczysz się w pracy - tam zdecydujesz czy to Ci to Ci daje satysfakcję i pieniądze i jeśli tak to masz szeroki wachlarz szkoleń, ścieżki certyfikacji, studia podyplomowe, a i sama praca da Ci doświadczenie czyniąc Cię w przyszłości specjalistą w tej dziedzinie. I nie ważne wówczas będzie czy 5, 10 lat temu na studiach wybrałeś sieci, inżynierię oprogramowania, czy też kryptografię - bo studia nie wypuszczają SPECJALISTÓW!! Trzy... Trochę szacunku dla ludzi pracy - górnik zarabia tyle na ile pozwala koniunktura na towar jaki dostarcza. Żebyś kiedyś nie doczekał czasów w których na soft skończy się popyt i znów lepiej będzie wydobywać węgiel... |
2005-10-19 11:45 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Adrian |
Użytkownik "Witiia" wiadomości news:dj4r4t$uja$1@news.onet.pl... > Dnia 2005-10-19 07:35, Użytkownik Adrian napisał: > > > To upokarzające po 5 latach > > ciężkich studiów zarabiać tyle co górnik. > > Oj, słoma Ci panie wychodzi z butów, wychodzi... > Jak ktoś ma bogatych rodziców i przebalował sobie 5 lat na lekkich studiach to mu dobrze mówić, informatyka to 5 lat wyrwane z życiorysu, nic dziwnego że chcę zarabiać więcej, niż pracownik fizyczny, który po zawodówce pracował 40h/tydzień a potem koledzy, panienki i TV |
||
2005-10-19 11:46 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Adrian |
Użytkownik "badzio" wiadomości news:dj4sfe$lu9$1@inews.gazeta.pl... > A... i kto Ci broni zostac gornikiem? I co? Nauka do matury, egzaminów a potem studia to czas stracony? Wyrwane kilka lat z życia? |
||
2005-10-19 11:47 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Adrian |
Użytkownik "Witiia" wiadomości news:dj4tb9$8bi$1@news.onet.pl... > > Są zawody, które niw wytwarzają wartości rynkowej, np. policjant, strażak. Jak ci ktoś okradnie mieszkanie albo ci się spali to powiesz, że nie miało to żadnej wartości rynkowej? |
||
2005-10-19 11:51 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Adrian |
Użytkownik "Ori" news:dj4t1f$os9$1@inews.gazeta.pl... > > > > No, może nie przesadzajmy z tym kultem pracy górnika, ale rzeczywiście praca > nie za fajna. Co prawda (czas na korekcje mitów) wypadkowośc jest większa na > budowach (a pieniąde niższe), ale praca na kopalni na pewno do bezpiecznych > nie należy. Inna sprawa, ze pieniądze są też o wiele większe niż w inny > zawodach fizycznych. > Myslę jednak, że na pewno zadufanemu studentowi taka wycieczka by dobrze > zrobiła. Ekspert, k... m... A co ci ludzie robili jak inni niedosypiali po nocach? NIC! Nie chciało im się uczyć, takie są konsekwencje. A źle znowu nie mają bo zarabiają dużo. Wybacz, ale jeśli ktoś naraża się na ciągły stres to jest to bardziej wyniszczające niż praca w kopalni. |
||
2005-10-19 11:52 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Adrian |
Użytkownik "Bronek Kozicki" news:3e62e$4356050e$53f487c2$23474@nfa1.news-service.com... > Adrian > > > Chcę wybrać ale nie coś co daje stawki płacowe niewiele powyżej > > średniej krajowej > > kryterium bez sensu. W każdej z wymienionych przez Ciebie specjalności > doświadczony specjalista może zarobić wielokrotność średniej krajowej. I > nie licz na to że w jakiejkolwiek jako absolwent będziesz zarabiał > kokosy. Wybierz coś co Ci się teraz podoba, żebyś przez pozostałe lata > studiów mógł zdobywać praktykę, poznawać teorię i mieć trochę > satysfakcji z nauki i dobrze zrobionej roboty. > Po prostu nie chcę się znaleźć w sytuacji w której jako programista za 60h/tydz. będę dostawał 2000 na rękę, a kolega który się specjalizował w administracji bazami danych 2x tyle za 50h |
||
2005-10-19 12:02 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Witiia |
Dnia 2005-10-19 11:45, Użytkownik Adrian napisał: > Jak ktoś ma bogatych rodziców i przebalował sobie 5 lat na lekkich studiach > to mu dobrze mówić, informatyka to 5 lat wyrwane z życiorysu, nic dziwnego > że chcę zarabiać więcej, niż pracownik fizyczny, który po zawodówce pracował > 40h/tydzień a potem koledzy, panienki i TV oj, siano masz nie tylko w butach, ale jeszcze i w głowie -- Witiia |
||
2005-10-19 12:04 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Ori |
jerry > Trochę szacunku dla ludzi pracy - górnik zarabia tyle na ile pozwala > koniunktura na towar jaki dostarcza. Żebyś kiedyś nie doczekał czasów w > których na soft skończy się popyt i znów lepiej będzie wydobywać węgiel... I tu nie do konca sie moge zgodzic (choc to juz nie na temat) - gornik nie zarabia tyle ile pozwala koniunktura tylko tyle ile budzet jest sklonny doplacic do tego calego interesu. A jesli skonczy sie popyt na soft (co to znaczy? ;D) to nikt nie zrobi interwencyjnych skupow ani nie zagwaraantuje kosmicznych odpraw. Taka jest roznica i to moze denerwowac. Ale to czy sie zgadzamy czy nie nie ma nic wspolnego z jednym - szacunek nalezy sie kazdemu, ktory DOBRZE wykonuje swoja LEGALNA prace. Pozdrawiam -- |
||
2005-10-19 12:03 | Re: Sciezki rozwoju studenta IT | Paweł_'Styx'_Chuchmała |
Adrian napisał(a): > Czyli instalowanie z pirata czego popadnie, grzebanie tygodniami w > dokumentacji po to, aby dowiedzieć się, jak otwiera się okienka i tworzy > przyciski w kolejno: MFC, Allegro, Qt, Xt itp., czyli robienie ciągle tego > samego, banalnego zadania na okrągło, tyle że w różnych językach :( No wiesz, skoro Ty to tak rozumiesz. > A ja wolałbym się np pobawić sieciami neuronowymi czy algorytmami > genetycznymi, a wszystko w Javie lub C++/STL na poczciwym gcc pod linuxem > w trybie tekstowym :) A kto Ci broni? Pozdr, -- Paweł 'Styx' Chuchmała styx at irc pl |
||
2005-10-19 12:04 | Re: Ścieżki rozwoju studenta IT | Jackare |
> > Czyzbys wyznawal zasade, ze czlowiek powinien byc oplacany proporcjonalnie > do swojego trudu, a nie wartosci rynkowej tego, co wytwarza? > zdecydowanie nie. Trud i charakter pracy gornika nie maja wiele wplywu (jezeli cokolwiek wogole) na zarzadzanie kopalniami i sprzedaza wegla oraz struktura tej sprzedazy (spolki sprzedazowe, struktura wlasnosci kopaln itd). Po drugie kopalnia jako zaklad i gornictwo jako branza generuja olbrzymie koszty i angazuja potezny aparat inwestycji naukowych i przemyslowych- po prostu specyfika i charakter branzy i kazdego zakladu gorniczego tego wymagaja (przykladowo: naklady na BHP- badania biezace, zapobieganie zagrozeniom, instalacje itd, geologia- eksploatacja i badania + nauka na rozwoj). Zagadnien do opanowania jest cale mnostwo. Biorac to wszystko pod uwage- sprzedaz wegla nadal sie oplaca bo jest na wegiel koniunktura na swiecie. w tym wszystkim niestety tkwi zdecydowanie przerosniety i jeszcze tkwiacy w poprzedniej epoce aparat biurokratyczno-administracyjny ktory juz tylko generuje bezzasadne koszty podpinajac sie pod nazwe "gornictwo". Pochodze badz co badz z gorniczego miasta (nie tak dawo jeszcze 5 kopaln w samym centrum 240-tysiecznego miasta) i mam okazje widziec martwe twory jak np "Bytomska Spolka Restrukturyzacji Kopaln" ktora teoretycznie zajmuje sie zarzadzaniem majatkiem likwidowanych kopaln. Taka spolka to mnostwo ludzi- urzedasow ktorzy nie robia NIC- chodza sobie w wolnym tempie po korytarzach i kazdy z nich trzyma w reku dla niepoznaki kartke papieru ze niby cos robi. Zalatwienie czegokolwiek tam to miesiac czasu plus sciana korupcji i nihilizmu (znam z autopsji),a nie majatek pozakladowy jest systematycznie rozkradany przez zlomiarzy. Coz z tego? Spolka nie moze zatrudnic ani wynajac nikogo do pilnowania rozgrabianego majatku- takie ma przepisy. W pokoju jednego z widedyrektorow do spraw czegos tam nie ma nawet komputera- badz co badz jednego z podstawowych narzedzi pracy wspolczesnego managera (analizy, dane i nformacje, obieg dokumentow). IMHO problem nie lezy stricte w gornictwie jako dzialnosci przemyslowej tylko w tym co sie wokol gornictwa rozplenilo -- Jackare Bytom |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
status studenta |
Jarod | 2005-11-21 12:22 |
Pomóż w rozwoju serwisu ##Praca## |
Gate | 2006-01-08 09:55 |
Agencja Rozwoju Gospodarczego-co to?? |
Monika | 2006-03-28 20:56 |
Agencja Rozwoju Gospodarczego-co to?? |
Monika | 2006-03-28 20:56 |
Dylemat Studenta Help |
eMario | 2006-06-05 22:34 |
Co wybrac - kase czy mozliwosci rozwoju? |
Plushovy | 2006-06-09 15:24 |
Rekrutacja - Provident Polska - Kierownik ds. rozwoju |
miezianko | 2006-10-06 20:48 |
wyngarodzenie netto studenta |
jarecki | 2006-10-30 20:40 |
Prognozy rozwoju technologii |
WK | 2006-12-21 21:19 |
Program Rozwoju Kadr Menedzerskich Bank ING |
Adu81 | 2007-01-16 18:29 |