poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-08-26 20:46 | Re: Skrzyżowanie | witek |
Shrek wrote: > On 2015-08-25 20:58, Liwiusz wrote: > >>> 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się >>> kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. >> >> A tu się coś przecina? >> >> Czy próbujesz napisać, że jak "B" odbije i staranuje A skręcając za >> bardzo w lewo, to winien jest A? > > Liwiusz - bronisz przegranej sprawy. Jak zmieniasz ze skrajnych na > środkowy kto ma pierwszeństwo? Było ostatnio. No i tu tak samo. A jak > masz dalej wątpliwości, to sobie wyobraź sytuację c) > > A jedzie z lewego na wprost. B jedzie z prawego na wprost. A może zająć > lewy, B może prawy, kto może środkowy (jeśli obaj będą chcieli). Powinno > się rozjaśnić;) > > Shrek. Obaj mogą zająć środkowy, przy czym pierwszeństwo bedzie miał ten kto wjeżdża na niego z prawej strony. |
2015-08-26 21:24 | Re: Skrzyżowanie | (Tom N) |
witek w > Shrek wrote: >> On 2015-08-25 20:58, Liwiusz wrote: >>>> 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się >>>> kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. >>> A tu się coś przecina? >>> Czy próbujesz napisać, że jak "B" odbije i staranuje A skręcając za >>> bardzo w lewo, to winien jest A? >> Liwiusz - bronisz przegranej sprawy. Jak zmieniasz ze skrajnych na >> środkowy kto ma pierwszeństwo? Było ostatnio. No i tu tak samo. A jak >> masz dalej wątpliwości, to sobie wyobraź sytuację c) >> A jedzie z lewego na wprost. B jedzie z prawego na wprost. A może zająć >> lewy, B może prawy, kto może środkowy (jeśli obaj będą chcieli). Powinno >> się rozjaśnić;) >> Shrek. > Obaj mogą zająć środkowy, przy czym pierwszeństwo bedzie miał ten kto > wjeżdża na niego z prawej strony. I tu sie mylisz witek -- od jakiegoś czasu oprócz prostego pierwszeństwa z prawej ma również znaczenie to czy ten z prawej *legalnie jechał* Coś jak z ustąpieniem pierwszeństwa w nocy pojazdowi typu "batmobil" A skoro przepis mówi o jeździe możliwie blisko prawej krawędzi... Tak wiem, nie masz PJ i jestes teoretykiem -- tylko dlaczego Gitfryd sie do tego przyznaje, a reszta wannabie kierowców tylko teoretyzuje... -- 'Tom N' |
||
2015-08-26 22:00 | Re: Skrzyżowanie | witek |
(Tom N) wrote: > witek w > > >> Shrek wrote: >>> On 2015-08-25 20:58, Liwiusz wrote: >>>>> 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się >>>>> kierunków ruchu poza skrzyżowaniem. >>>> A tu się coś przecina? >>>> Czy próbujesz napisać, że jak "B" odbije i staranuje A skręcając za >>>> bardzo w lewo, to winien jest A? >>> Liwiusz - bronisz przegranej sprawy. Jak zmieniasz ze skrajnych na >>> środkowy kto ma pierwszeństwo? Było ostatnio. No i tu tak samo. A jak >>> masz dalej wątpliwości, to sobie wyobraź sytuację c) >>> A jedzie z lewego na wprost. B jedzie z prawego na wprost. A może zająć >>> lewy, B może prawy, kto może środkowy (jeśli obaj będą chcieli). Powinno >>> się rozjaśnić;) >>> Shrek. > >> Obaj mogą zająć środkowy, przy czym pierwszeństwo bedzie miał ten kto >> wjeżdża na niego z prawej strony. > > I tu sie mylisz witek -- od jakiegoś czasu oprócz prostego pierwszeństwa z > prawej ma również znaczenie to czy ten z prawej *legalnie jechał* > a gdzie B jechał nielegalnie? > Coś jak z ustąpieniem pierwszeństwa w nocy pojazdowi typu "batmobil" > > A skoro przepis mówi o jeździe możliwie blisko prawej krawędzi... ale zes sie uwalił tego przepisu. to jak dla mnie to ten na lewym jechal "nielegalnie". Tak wiem, > nie masz PJ i jestes teoretykiem -- tylko dlaczego Gitfryd sie do tego > przyznaje, a reszta wannabie kierowców tylko teoretyzuje... > urojenia paranoidalne sie leczy. |
||
2015-08-26 22:50 | Re: Skrzyżowanie | Robert Tomasik |
W dniu 26-08-15 o 21:24, (Tom N) pisze: > A skoro przepis mówi o jeździe możliwie blisko prawej krawędzi... Tak wiem, > nie masz PJ i jestes teoretykiem -- tylko dlaczego Gitfryd sie do tego > przyznaje, a reszta wannabie kierowców tylko teoretyzuje... > Ale od tego przepisu są wyjątki. Nieliczne, tym nie mniej akurat w tym wypadku krytycznie istotne. W lewo skręcasz od lewej krawędzi (ulica jednokierunkowa) albo środka. Skoro na skrzyżowaniu istnieją (choćby wirtualnie) dwa pasy do skrętu w lewo, to należy przyjąć, ze biegną przez całe skrzyżowanie. Oczywiście dla bezpieczeństwa powinny być oznakowane, ale dopuszczam możliwość, że nie są. Zwłaszcza powinny być oznakowane, jak przed skrzyżowaniem mamy dwa, a za trzy pasy, bo faktycznie może tu dojść do nieporozumień. Tym niemniej w mojej ocenie ten z lewej przy skręcie w lewo powinien trzymać się lewego pasa, zaś ten w prawej jechać równolegle do niego, czyli trafiać na środkowy pas. Dopuszczam zmianę pasa przez prawego poprzez wjazd na skrajny prawy, bo nikomu nie zajeżdża drogi - nie ma tam przecież nikogo. |
||
2015-08-26 22:53 | Re: Skrzyżowanie | witek |
Robert Tomasik wrote: > W dniu 26-08-15 o 21:24, (Tom N) pisze: > >> A skoro przepis mówi o jeździe możliwie blisko prawej krawędzi... Tak >> wiem, >> nie masz PJ i jestes teoretykiem -- tylko dlaczego Gitfryd sie do tego >> przyznaje, a reszta wannabie kierowców tylko teoretyzuje... >> > Ale od tego przepisu są wyjątki. Nieliczne, tym nie mniej akurat w tym > wypadku krytycznie istotne. W lewo skręcasz od lewej krawędzi (ulica > jednokierunkowa) albo środka. Skoro na skrzyżowaniu istnieją (choćby > wirtualnie) dwa pasy do skrętu w lewo, to należy przyjąć, ze biegną > przez całe skrzyżowanie. Oczywiście dla bezpieczeństwa powinny być > oznakowane, ale dopuszczam możliwość, że nie są. Zwłaszcza powinny być > oznakowane, jak przed skrzyżowaniem mamy dwa, a za trzy pasy, bo > faktycznie może tu dojść do nieporozumień. Tym niemniej w mojej ocenie > ten z lewej przy skręcie w lewo powinien trzymać się lewego pasa, zaś > ten w prawej jechać równolegle do niego, czyli trafiać na środkowy pas. > Dopuszczam zmianę pasa przez prawego poprzez wjazd na skrajny prawy, bo > nikomu nie zajeżdża drogi - nie ma tam przecież nikogo. za skrzyżowaniem po skręcie możesz zająć dowolny pas ruchu. tyle przepisy. |
||
2015-08-27 10:12 | Re: Skrzyżowanie | (Tom N) |
witek w > za skrzyżowaniem po skręcie możesz zająć dowolny pas ruchu. tyle przepisy. Poproszę *dokładne* namiary na te przepisy. -- 'Tom N' |
||
2015-08-27 10:16 | Re: Skrzyżowanie | (Tom N) |
witek w > (Tom N) wrote: >> witek w >> >>> Obaj mogą zająć środkowy, przy czym pierwszeństwo bedzie miał ten kto >>> wjeżdża na niego z prawej strony. >> I tu sie mylisz witek -- od jakiegoś czasu oprócz prostego pierwszeństwa z >> prawej ma również znaczenie to czy ten z prawej *legalnie jechał* > a gdzie B jechał nielegalnie? Ja gdzieś tak napisałem? > urojenia paranoidalne sie leczy. Jak widać nie poddajesz się takowemu. -- 'Tom N' |
||
2015-08-27 16:53 | Re: Skrzyżowanie | witek |
(Tom N) wrote: > witek w > > >> za skrzyżowaniem po skręcie możesz zająć dowolny pas ruchu. tyle przepisy. > > Poproszę *dokładne* namiary na te przepisy. > a pokaż mi przepis, który tego zabrania. zresztą pogooglaj sobie. |
||
2015-08-27 19:23 | Re: Skrzyżowanie | (Tom N) |
witek w > (Tom N) wrote: >> witek w >> >>> za skrzyżowaniem po skręcie możesz zająć dowolny pas ruchu. tyle przepisy. >> Poproszę *dokładne* namiary na te przepisy. > a pokaż mi przepis, który tego zabrania. Ten o obowiązku jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. > zresztą pogooglaj sobie. Postawiłeś tezę i nie potrafisz jej udowodnić? -- 'Tom N' |
||
2015-08-27 19:34 | Re: Skrzyżowanie | witek |
(Tom N) wrote: > witek w > > >> (Tom N) wrote: >>> witek w >>> >>>> za skrzyżowaniem po skręcie możesz zająć dowolny pas ruchu. tyle przepisy. >>> Poproszę *dokładne* namiary na te przepisy. >> a pokaż mi przepis, który tego zabrania. > > Ten o obowiązku jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. > >> zresztą pogooglaj sobie. > > Postawiłeś tezę i nie potrafisz jej udowodnić? > Obowiązek jazdy blisko prawej krawedzi jest nie na temat. Mowimy o skrzyzowaniach. Nie ma nic w przepisach ani o obowiązku zajęcia jakiegokolwiek pasa przy skrecie, ani zakazu mowiacego o tym, ze zajac jakiegos pasa nie mozesz. Nie moge ci wskazac przepisu ktorego nie ma. Bo nie ma przepisu nakazujacego czy zabraniajacego mi czegoś. Moge zająć dowolny pas. |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Skrzyżowanie na parkingu... |
Tristan | 2006-10-14 09:52 |
Droga wewnętrzna czyli znikające skrzyżowanie |
Gray | 2008-04-09 15:03 |