poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-10-05 21:59 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | Marsjanin |
Dnia Sun, 04 Oct 2015 19:04:52 +0200, t-1 napisał(a): > Gdy odrzucasz spadek to sytuacja robi się taka jakbyś już nie żył w > chwili śmierci spadkodawcy. > Więc twoi spadkobiercy wchodzą w prawa natychmiast w chwili twojego > odrzucenia spadku. Dzięki! Teraz wszystko jasne, może poza jednym: niepełnoletnimi i nienarodzonymi spadkobiercami. Nie wysysam tego z palca, chodzi o problem, jak zabezpieczyć dzieci przed machiną dłużniczo-podatkową (lub np. problematyczną nieruchomością). Czy w ogóle można? -- Pozdrawiam, Marsjanin |
2015-10-05 22:06 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | Marsjanin |
Dnia Mon, 05 Oct 2015 19:59:20 +0000, Marsjanin napisał(a): > jak zabezpieczyć dzieci przed machiną dłużniczo-podatkową (lub np. > problematyczną nieruchomością). Czy w ogóle można? Zdążyłem odpisać, nim przeczytałem post Witka z innej gałęzi wątku. Rozumiem, że w razie dowiedzenia się o ?złym? spadku po śmierci spadkodawcy należy spadek odrzucić a (najlepiej wcześniej) dzieci (i małżonkę) zaprowadzić do notariusza, by oni zrzekli się dziedziczenia. -- Pozdrawiam, Marsjanin |
||
2015-10-05 22:09 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | Liwiusz |
W dniu 2015-10-05 o 21:59, Marsjanin pisze: > Dnia Sun, 04 Oct 2015 19:04:52 +0200, t-1 napisał(a): > >> Gdy odrzucasz spadek to sytuacja robi się taka jakbyś już nie żył w >> chwili śmierci spadkodawcy. >> Więc twoi spadkobiercy wchodzą w prawa natychmiast w chwili twojego >> odrzucenia spadku. > > Dzięki! Teraz wszystko jasne, może poza jednym: niepełnoletnimi i > nienarodzonymi spadkobiercami. Nie wysysam tego z palca, chodzi o > problem, jak zabezpieczyć dzieci przed machiną dłużniczo-podatkową (lub > np. problematyczną nieruchomością). Czy w ogóle można? Najlepszym sposobem ochrony będzie, jeśli tatuś (i to piszę bez ironii) zamiast miotać się w internecie pójdzie do prawnika w realu i klarownie zada pytanie, wykładając dokładnie stan faktyczny. Bo możliwości są setki. A - jak widzisz - dana ci odpowiedź na twoje 3 pytania, generuje 5 kolejnych itd. -- Liwiusz |
||
2015-10-05 22:10 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | Liwiusz |
W dniu 2015-10-05 o 22:06, Marsjanin pisze: > Dnia Mon, 05 Oct 2015 19:59:20 +0000, Marsjanin napisał(a): > >> jak zabezpieczyć dzieci przed machiną dłużniczo-podatkową (lub np. >> problematyczną nieruchomością). Czy w ogóle można? > > Zdążyłem odpisać, nim przeczytałem post Witka z innej gałęzi wątku. > Rozumiem, że w razie dowiedzenia się o ?złym? spadku po śmierci > spadkodawcy należy spadek odrzucić a (najlepiej wcześniej) dzieci (i > małżonkę) zaprowadzić do notariusza, by oni zrzekli się dziedziczenia. Jak dzieci, to najpierw do sądu rodzinnego, bo musisz mieć zgodę sądu na odrzucenie spadku przez dzieci (no i vide mój post sprzed 1 minuty). -- Liwiusz |
||
2015-10-05 22:25 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | witek |
Marsjanin wrote: > Prawo ma to do siebie, że im dłużej > je tłumaczyć, tym więcej pojawia się pytań.:) Nie tylko. Z wiekszością rzeczy tak jest. Im sie jest lepszym specjalistą tym więcej problemow/mozliwosci sie widzi. Jak sie o nich klientowi powie, to znajdzie sobie fachowca takiego co go "nie straszy na początek", a jak sie nie powie, to potem ma pretensje, że nic nie wiedział. |
||
2015-10-05 22:29 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | Wojciech Bancer |
On 2015-10-05, Liwiusz [...] >> Zdążyłem odpisać, nim przeczytałem post Witka z innej gałęzi wątku. >> Rozumiem, że w razie dowiedzenia się o ?złym? spadku po śmierci >> spadkodawcy należy spadek odrzucić a (najlepiej wcześniej) dzieci (i >> małżonkę) zaprowadzić do notariusza, by oni zrzekli się dziedziczenia. > > Jak dzieci, to najpierw do sądu rodzinnego, bo musisz mieć zgodę sądu na > odrzucenie spadku przez dzieci (no i vide mój post sprzed 1 minuty). A jak sąd nie zdąży, to peszek. ;) U mnie uprawomocnienie się wyroku wypadało coś na dzień przed końcem 6-miesięcznego terminu na odrzucenie w imieniu dzieci. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
||
2015-10-05 22:30 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | witek |
Marsjanin wrote: > Dnia Sun, 04 Oct 2015 19:04:52 +0200, t-1 napisał(a): > >> Gdy odrzucasz spadek to sytuacja robi się taka jakbyś już nie żył w >> chwili śmierci spadkodawcy. >> Więc twoi spadkobiercy wchodzą w prawa natychmiast w chwili twojego >> odrzucenia spadku. > > Dzięki! Teraz wszystko jasne, może poza jednym: niepełnoletnimi i > nienarodzonymi spadkobiercami. Nie wysysam tego z palca, chodzi o > problem, jak zabezpieczyć dzieci przed machiną dłużniczo-podatkową (lub > np. problematyczną nieruchomością). Czy w ogóle można? > I tak i nie. Można w ten sposób, ze się spadku nie odrzuca tylko przyjmuje się z dobrodziejstwem inwentarza i bierze samemu na klatę problem, zamiast zrzucac innym. Bo jak zepchniesz na niepełnoletnich to masz dokładnie taki sam problem jakbyś miał sam, z tym, że nic nie możesz sam załatwić bo ze wszystkim musisz biegac do sądu rodzinnego. Odrzucenie spadku i bieganie po zgodę sądu na odrzucenie spadku przez małoletnich ma tylko sens jak wiadomo, że w spadku jest ostro na minus. Inaczej sędzia może się nie zgodzic. Drugi moment kiedy warto odrzucic spadek to takie, kiedy nie ma się własnych dzieci, a rodzeństwa lub kuzynostwa się nie lubi. |
||
2015-10-05 22:34 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | witek |
Marsjanin wrote: > Dnia Mon, 05 Oct 2015 19:59:20 +0000, Marsjanin napisał(a): > >> jak zabezpieczyć dzieci przed machiną dłużniczo-podatkową (lub np. >> problematyczną nieruchomością). Czy w ogóle można? > > Zdążyłem odpisać, nim przeczytałem post Witka z innej gałęzi wątku. > Rozumiem, że w razie dowiedzenia się o ?złym? spadku po śmierci > spadkodawcy należy spadek odrzucić a (najlepiej wcześniej) dzieci (i > małżonkę) zaprowadzić do notariusza, by oni zrzekli się dziedziczenia. > Jak to odrzucisz spadek, to zona go nie dziedziczy bo jest obcą osobą. odrzucony spadek po tobie to tylko na dzieci. A dzieci nie mogą u notariusza zrzec sie dziedziczenia bo a) są niepełnoletni b) to nie ten spadek :) Jesli spadek jest ostro na minus. to spdek odrzucasz, do sądu rodzinnego piszesz wniosek o zgodę na odrzucenie spadku przez dzieci. (iiiiiiiiii duza uwaga, modlisz sie, zeby sąd rodziny się wrobil w 6 miesiecy, bo zwykle sie nie wyrabia). Jesli spadek jest na plus lub nie wiadomo na ile to przyjmowac spadek z dobrodziejstwem inwentarza i nie mieszac w to dzieci bo sąd rodzinny i tak nie zgodzi sie na odrzucenie przez nie spadku. |
||
2015-10-05 22:36 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | witek |
Wojciech Bancer wrote: > A jak sąd nie zdąży, to peszek.;) a no zdarza się. dlatego na czas odrzucania spadku nalezy przemeldowac się w rejon sprawnie działającego sądu rodzinnego lub znajomego sędziego. |
||
2015-10-05 22:47 | Re: Spadek - co, gdzie i za ile | Liwiusz |
W dniu 2015-10-05 o 22:34, witek pisze: > Jesli spadek jest ostro na minus. to spdek odrzucasz, do sądu rodzinnego > piszesz wniosek o zgodę na odrzucenie spadku przez dzieci. > (iiiiiiiiii duza uwaga, modlisz sie, zeby sąd rodziny się wrobil w 6 > miesiecy, bo zwykle sie nie wyrabia). Jak napiszesz do sądu zaraz po śmierci spadkodawcy i zanim sam odrzucisz, to będziesz miał na to rok. -- Liwiusz |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
[wroclaw] upowaznienie notarialne ile i gdzie? |
kolin82 | 2006-01-17 17:07 |
ile wynosi mandat za jazde bez pasow i ile pkt? |
Karrington | 2006-05-12 20:42 |
spadek - co gdzie i jak |
RobertBrz | 2006-05-17 10:39 |
Spadek, nie spadek ?? |
edek | 2006-10-26 20:37 |
Wniosek o spadek - ile egzemplarzy? |
Mark | 2006-11-21 12:17 |
pozew rozwodowy wrocław gdzie?ile? |
Joanna | 2007-01-14 15:39 |
Spadek- kto i ile dziedziczy |
tadeusz | 2007-03-05 08:46 |
ile podatku konsumpcyjnego od samochodu, ile vat... |
Kot Behemot | 2008-05-06 12:25 |
spadek - ile czasu? |
Dysiek | 2010-08-05 15:31 |
Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie |
KJ | 2012-09-12 15:16 |