poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-12 18:10 | Stłuczka i brak oswiadczenia | HaNkA ReDhUnTeR |
Kumpel mi wlasnie się pochwalil ze przytarł komuś zderzak i sie dogadał z tą osobą, ze ona sobie to naprawi a on to pokryje. Nie spisali oświadczenia - kierowca zapisal jedynie imie i nazwisko kumpla oraz adres i rejestracje samochodu. Kumpel nic nie podpisywal. Dla mnie to głupie z obu stron. Kierowca poszkodowany moze naprawic sobie pól fury na koszt kumpla, ale czy będzie mógl od niego tego dochodzic skoro kumpel mu nic nie podpisal? Faceci:-)) HaNkA |
2006-05-12 18:15 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | zly |
W dniu 2006-05-12 18:10, HaNkA ReDhUnTeR napisał(a): > Faceci:-)) Moze niektorzy faceci maja jeszcze honor? marcin |
||
2006-05-12 18:21 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | mfy |
Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" wiadomości news:e42bng$8pv$1@atlantis.news.tpi.pl... > Kumpel mi wlasnie się pochwalil ze przytarł komuś zderzak i sie dogadał z > tą osobą, ze ona sobie to naprawi a on to pokryje. Nie spisali > oświadczenia - kierowca zapisal jedynie imie i nazwisko kumpla oraz adres > i rejestracje samochodu. Kumpel nic nie podpisywal. Dla mnie to głupie z > obu stron. Kierowca poszkodowany moze naprawic sobie pól fury na koszt > kumpla, ale czy będzie mógl od niego tego dochodzic skoro kumpel mu nic > nie podpisal? > Faceci:-)) > Miałam dokladnie taką samą sytuację... Czy głupie z obu stron? Hmm Zależy od punktu widzenia, zalezy na kogo się trafi, jaka szkoda i na ile się orientuje w cenach. Czasem łatwiej zapłacić te 300zł niż dawać na ubezpieczalnie, myślę ze w niektórych przypadkach utracone zniżki są więcej warte niż kasa którą się zadośćuczyniło :) Jak widac nie tylko faceci ;-) |
||
2006-05-12 18:23 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | Jacek |
Bardzo dobrze się dogadali. Nikt nie straci na zniżkach, ani na gonitwie po firmach ubezpieczeniowych. Jeżli zrobią tak, jak się umówili to OK. Nie wszyscy ludzie to oszuści i krętacze. Jeżeli okaże się inaczej, to znak, że pora umierać/zostać politykiem - niepotrzebne skreślić Jacek |
||
2006-05-12 19:23 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | HaNkA ReDhUnTeR |
Użytkownik "Jacek" news:e42cno$cbd$1@atlantis.news.tpi.pl... >Nie wszyscy ludzie to oszuści i krętacze Ale zdarzaja sie i tacy. Wydawało mi sie, ze w takiej sytuacji spisuje sie jakies sensowne oświadczenie - typu kiedy, gdzie, co zostało uszkodzone. Tutaj tego brak wiec teoretycznie facet moze naprawic sobie pól fury twierdząc, ze uległo uszkodzeniu w wyniku stłuczki z moim kumplem. Z drugiej strony brak podpisu kumpla, moim zdaniem tez implikuje ewentualne problemy - sam nr rejestracji samochodu nie jest chyba wystarczajacy. >Jeżeli okaże się inaczej, to znak, że pora umierać/zostać politykiem Kumpel sie nie miga, jak wyglada sprawa uczciwosci drugiej strony nie wiem- się okaże w praniu. Zapytalam bo wydawało mi sie, ze zalatwili sprawę zbyt nieformalnie, zeby tak naprawde obaj mogli czuc sie bezpiecznie HaNkA |
||
2006-05-12 19:24 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | HaNkA ReDhUnTeR |
Użytkownik "zly" news:e42c37$a38$2@atlantis.news.tpi.pl... > Moze niektorzy faceci maja jeszcze honor? Przekonamy sie jak kumpel bedzie musial zapłacić za 1/2 fury, zamiast za lakierowanie zderzaka:-) HaNkA |
||
2006-05-12 19:25 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | HaNkA ReDhUnTeR |
Użytkownik "mfy" news:e42cmd$grn$1@news.onet.pl... > Miałam dokladnie taką samą sytuację... Czy głupie z obu stron? Hmm czytaj uwaznie. nie neguje polubownego zalatwienia sprawy, a moim zdaniem niedopełnienia pewnych formalnosci przy spisaniu owego oswiadczenia HaNkA |
||
2006-05-12 19:34 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | Paweł Sakowski |
HaNkA ReDhUnTeR napisała: > Wydawało mi sie, ze w takiej sytuacji spisuje sie > jakies sensowne oświadczenie - typu kiedy, gdzie, co zostało uszkodzone. Jest to sensowne wyjście, bo wtedy obie strony mają jasną sytuację. > Tutaj tego brak wiec teoretycznie facet moze naprawic sobie pól fury Może i bez stłuczki. > twierdząc, ze uległo uszkodzeniu w wyniku stłuczki z moim kumplem. Twierdzić może. Ale gdyby doszło w tej kwestii do sporu, to przed sądem trzeba to będzie udowodnić. Zaczynając od udowodnienia, że do stłuczki w ogóle doszło. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-05-12 19:38 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | o`rety |
Użytkownik HaNkA ReDhUnTeR napisał: > Użytkownik "zly" > news:e42c37$a38$2@atlantis.news.tpi.pl... > > >>Moze niektorzy faceci maja jeszcze honor? > > > Przekonamy sie jak kumpel bedzie musial zapłacić za 1/2 fury, zamiast za > lakierowanie zderzaka:-) > > HaNkA > > na jakiej podstawie bedzie musial zaplacic? |
||
2006-05-12 19:38 | Re: Stłuczka i brak oswiadczenia | Grzesiex |
. Nie spisali oświadczenia - > kierowca zapisal jedynie imie i nazwisko kumpla oraz adres i rejestracje > samochodu. Kumpel nic nie podpisywal. Dla mnie to głupie z obu stron. A dla mnie głupie tylko ze strony poszkodowanego faceta. Te dane do sobie może powiesić w kibelku, ja znam mnóstwo nr rej adresów i danych osobowych różnych ludzi i co? Mogę sobie naprawić pół fury i potem od kogoś żądać zapłaty??? Dla twojego kumpla to żaden problem, jeśli nic nie podpisywał to koleś nie narobi mu kłopotów. Grzesiex |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
[PZU]Stłuczka a przymusowe badanie techniczne |
loto | 2006-01-09 16:17 |
zlozenie falszywego oswiadczenia a "nieznajomosc prawa szkodzi" |
WOJSAL | 2006-01-18 22:59 |
Stłuczka - kto winny? |
Yusek | 2006-01-23 16:43 |
oswiadczenia internetem a moc prawna? |
Katarzyna | 2006-04-28 09:37 |
brak reklamowek |
Tiger | 2006-06-09 20:01 |
Brak meldunku |
Ryszard | 2006-09-17 05:32 |
stłuczka |
Nancy | 2007-01-16 22:11 |
Stłuczka - odszkodowanie, Wroclaw. Prawnik potrzebny |
seba | 2007-01-28 18:45 |
nagrywanie rozprawy o nabycie spadku, odczytanie oswiadczenia |
anndrzej | 2007-01-30 08:58 |
kogo wina - stłuczka !> |
karkow | 2007-04-07 10:43 |