poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-03-12 15:37 | Tajemnica bankowa na niby :) | rejsowy |
Policja ma możliwość sprawdzenia wszystkich banków i zna numery kont osoby podejrzanej. Jak juz takie coś ma to występuje do banku o ujawnienie transakcji na koncie. Pytanie teraz za 100 pkt skąd policja ma te "wstępne" dane czyli numery kont? To że ma nie ulega watpliwośći bo ustaliła nawet nieużywane konto i nawet nieaktywne bo nie została wysłana umowa (dotyczy konta stricte internetowego). Zadziwia mnie skąd maja taką informację, czy występuja do wszystkich banków i się pytają czy dana osoba posiada konto, czy mają jakiś dostęp do listy kont? Dopiero później występuja do banku i się np. dowiadują, że konto jest nawet nieaktywne... Nic w aktach sprawy nie ma jak ustalili konto, które nigdy nie byłio w uzyciu bo jest nawet zablokowane do czasu otrzymania podpisanej umowy. Może ktoś wie jak to wygląda od kuchni, bo to zaiste bardzo dziwne. czyżby dwa razy występowali do banku o ujawnienie najpierw numeru konta a później transakcji? Nawet gdyby tak to i ta pierwsza czynność powinna być w aktach, a nie ma. Jest tylko notatka policaja, że ustalił takie dwa numery kont, ale nie wiadomo skąd i jak??? |
2008-03-12 16:06 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | Cezar |
To proste. Sa informacje operacyjne. Jesli chcesz jednak miec z nich dowod w sensie procesowym to musisz to zrobic zgodnie z procedurami - czyli uzyskac zgode uprawnionego na dostep do informacji objetych tajemnica bankowa, uzyskac uchylenie przez sad, albo postawic zarzut i miec ja uchylona niejako z mocy prawa. Cezar |
||
2008-03-12 16:14 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | rejsowy |
On 12 Mar, 16:06, "Cezar" > To proste. Sa informacje operacyjne. Jesli chcesz jednak miec z nich dowod w > sensie procesowym to musisz to zrobic zgodnie z procedurami - czyli uzyskac > zgode uprawnionego na dostep do informacji objetych tajemnica bankowa, > uzyskac uchylenie przez sad, albo postawic zarzut i miec ja uchylona niejako > z mocy prawa. > > Cezar tylko że akurat ustalenie operacyjne polegajace na podaniu numeru konta bankowego, które nigdy nie było w uzyciu może okazać się przestępstwem - złamaniem tajemnicy bankowej. Jesli nigdy nie podałem tego numeru (konto jest nawet nieaktywne) to skąd policja go mogła miec? tylko z banku. I pytanie czy nie zostało przy okazji złamane prawo bankowe - wlasnie tajemnicy bankowej. lub ewentualnie prawo do tajemnicy danych personalnych? |
||
2008-03-12 16:24 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | Cezar |
> Cezar tylko że akurat ustalenie operacyjne polegajace na podaniu numeru konta bankowego, które nigdy nie było w uzyciu może okazać się przestępstwem - złamaniem tajemnicy bankowej. Jesli nigdy nie podałem tego numeru (konto jest nawet nieaktywne) to skąd policja go mogła miec? tylko z banku. I pytanie czy nie zostało przy okazji złamane prawo bankowe - wlasnie tajemnicy bankowej. lub ewentualnie prawo do tajemnicy danych personalnych? Pewnie polowa dzialan operacyjnych polega na lamaniu prawa. Tylko, ze po pierwsze slad po nich jest raczej zaden lub marny, a po drugie nikomu (w sensie samych organow) nie zalezy zeby scigac takie czyny. Cezar |
||
2008-03-12 16:41 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | rejsowy |
On 12 Mar, 16:24, "Cezar" > > Cezar > > tylko że akurat ustalenie operacyjne polegajace na podaniu numeru > konta bankowego, które nigdy nie było w uzyciu może okazać się > przestępstwem - złamaniem tajemnicy bankowej. Jesli nigdy nie podałem > tego numeru (konto jest nawet nieaktywne) to skąd policja go mogła > miec? tylko z banku. I pytanie czy nie zostało przy okazji złamane > prawo bankowe - wlasnie tajemnicy bankowej. lub ewentualnie prawo do > tajemnicy danych personalnych? > > Pewnie polowa dzialan operacyjnych polega na lamaniu prawa. Tylko, ze po > pierwsze slad po nich jest raczej zaden lub marny, a po drugie nikomu (w > sensie samych organow) nie zalezy zeby scigac takie czyny. > nadkomisarz to jaki szczebel w policji? mam dowody że taki nadkomiarz kryje pewną grupe przestepczą i szuka haków na tych którzy coś wiedzą. Ale w tej chwili juz CBS prowadzi śledztwo w sprawie tej grupy (CBŚ z dwóch regionów) , natomiast ten policaj cały czas robi swoje - stare układy peerelowskie |
||
2008-03-12 16:42 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | Piotr [trzykoty] |
>tylko że akurat ustalenie operacyjne polegajace na >podaniu numeru >konta bankowego, które nigdy nie było w uzyciu może okazać się >przestępstwem - złamaniem tajemnicy bankowej. Żadne tam przestępstwo. Policja może takie dane pobierać i tajemnica bankowa nie działa. Robi to w ramach działań operacyjnych, polecam rozdział Uprawnienia z Ustawy o Policji, tam jest podstawa prawna takich działań. |
||
2008-03-12 16:43 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | Cezar |
nadkomisarz to jaki szczebel w policji? w MO nazywalby sie kapitan mam dowody że taki nadkomiarz kryje pewną grupe przestepczą i szuka haków na tych którzy coś wiedzą. Ale w tej chwili juz CBS prowadzi śledztwo w sprawie tej grupy (CBŚ z dwóch regionów) , natomiast ten policaj cały czas robi swoje - stare układy peerelowskie Stary wyluzuj, myslalem ze podyskutujemy na spokojnie nie wesz czasem kto ubił JFK ? Cezar |
||
2008-03-12 16:43 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | Piotr [trzykoty] |
>nadkomisarz to jaki szczebel w policji? oficer. porównywalny z porucznikiem w wojsku. |
||
2008-03-12 16:44 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | Piotr [trzykoty] |
z kapitanem dokładniej |
||
2008-03-12 16:58 | Re: Tajemnica bankowa na niby :) | rejsowy |
On 12 Mar, 16:42, "Piotr [trzykoty]" wrote: > > > >tylko że akurat ustalenie operacyjne polegajace na >podaniu numeru > >konta bankowego, które nigdy nie było w uzyciu może okazać się > >przestępstwem - złamaniem tajemnicy bankowej. > > Żadne tam przestępstwo. Policja może takie dane pobierać i tajemnica bankowa > nie działa. Robi to w ramach działań operacyjnych, polecam rozdział > Uprawnienia z Ustawy o Policji, tam jest podstawa prawna takich działań. Dzięki poszukam w tym miejscu. tylko że takie ustalenie moim zdaniem jest jednak korzystaniem z tajemnicy bankowej, takie uprawnienia uważam że policja ma, ale czy nie powinna wskazać w aktach skąd ma informację, która mogła byc dostępna tylko z banku? Dziwne nie jest to, że maja wgląd na konta bankowe tylko że w tym przypadku najpierw maja numer konta i dopiero występuja formalnie z zapytaniem do banku o transakcje na tym koncie. Występowaliby dwa razy do tego banku i tylko ostatnie zapytanie by się znalazło w aktach? Nie bardzo rozumiem jak ta procedura wygląda , coś watpię aby występowali dwa razy, inna możliwość to, że policja ma dostęp do wszystkich rachunków w postaci numer i właściciel a dopiero jak chce ustalić transakcje na koncie to wnioskuje do banku o udzielenie takich informacji(?). |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Tajemnica korespondencji |
KARY | 2006-02-03 13:49 |
Tajemnica korespondencji... |
maciek | 2006-05-08 12:40 |
TK: Komisja bankowa nielegalna... |
Dr.Endriu | 2006-09-22 14:20 |
Tajemnica bankowa - zapytanie |
flatbob | 2007-02-18 11:11 |
niby spadek |
zuky | 2007-03-14 12:22 |
Gwarancja bankowa. |
FlashT | 2007-07-25 16:07 |
rozwód i prawie niby kochanek ! |
tico | 2007-11-13 22:03 |
Tajemnica bankowa a bledna operacja |
ZauraK | 2008-02-03 01:34 |
Ochrona danych osobowych zmarłego i tajemnica bankowa |
zbyszek | 2008-02-14 00:22 |
umowa o pracę problem 2-niby zakaz konkurencji |
jubel | 2008-03-05 14:58 |