poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-29 12:00 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Andrzej Lawa |
Tiger wrote: > pod grozba ze juz nigdy w zyciu nie zobaczy swojego synka. Ulegl i > wymeldowal sie sam... Co teraz zrobic? Skoro jest współwłaścicielem, to wystarczy, że "zamieszka ponownie" i się zamelduje - w końcu tytuł prawny do lokalu (współwłasność) posiada. |
2006-03-29 13:28 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Tiger |
> Przestać kręcić w zeznaniach. Moge jedynie dac Ci slowo, ze nie krece. Mowa o chorym czlowieku, z ktorego ciezko wydusic konkretna relacje... Dlatego opis sytuacji nieco sie zmienil. Nie ma co weszyc spisku :-) Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-03-29 14:48 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Andrzej Lawa |
Tiger wrote: >>Przestać kręcić w zeznaniach. > > > Moge jedynie dac Ci slowo, ze nie krece. Mowa o chorym czlowieku, z ktorego > ciezko wydusic konkretna relacje... Dlatego opis sytuacji nieco sie zmienil. > Nie ma co weszyc spisku :-) Oj, to taki stary żart.... |
||
2006-03-29 21:55 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | nebeska |
Zacznijmy od poczatku. Skoro, jak piszesz w wyroku sad postanowil, iz : " nie orzeka o sposobie dysponowania wspolnym mieszkaniem" to de facto swiadczy to, iz mieszkanie nadal jest wspólne. Rozumiem, iz rozmawiamy o prawie tych ludzi do mieszkania (umowa najmu, wlasnosc, prawo spóldzielcze). Tytul prawny, to jedno, zamieszkiwanie to drugie, a zameldowanie to trzecie. Zameldowanie to poswiadczenie pobytu. Fakt zameldowania, pobytu wiaze sie z przebywaniem pod wskazanym adresem.Jesli Twoj kolega wymeldowal sie, to znaczy, ze przebywa, poza mieszkaniem. Fakt wymeldowania nie pozbawia go tytulu prawnego do lokalu. Jesli ów nieszczesnik jest w posiadaniu umowy najmu czy tez aktu notarialnego (jesli nie ma to niech pedzi i zdobedzie..(administracja powinna wydac kopie) i zamelduje sie czym predzej, zeby nie stracic dachu nad glowa.Sprawy z zakresu prawa meldunkowego sa dosyc trudne... |
||
2006-03-29 22:00 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | nebeska |
Przepraszam, jakos mi umknela ta wspólwlasnosc. To wlasnie jego tytul prawny do mieszkania.Proponuje dokonac podzialu mieszkania, umownego i przed sadem.To taki podzial...kto z ktorego pokoju moze korzystac :(. To podzial umowny, ale .... zawsze cos daje. Nie wiem, czy w przypadku wspólwlasnosci do zameldowania nie jest potrzebna zgoda wspólwlasciciela??? |
||
2006-03-29 23:31 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Paweł Sakowski |
nebeska wrote: > Nie wiem, > czy w przypadku wspólwlasnosci do zameldowania nie jest potrzebna > zgoda wspólwlasciciela??? Nie jest potrzebna niczyja zgoda. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-30 08:59 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | nebeska |
Pawelku..... art.9 ust.2a ustawy o ewidencji mowi, iz cyt. "Przy zameldowaniu na pobyt staly lub czasowy trwajacy ponad 2 miesiace, nalezy przedstawic potwierdzenie pobytu w lokalu osoby zglaszajacej pobyt staly lub czasowy trwajacy ponad 2 miesiace,dokonane przez wlasciciela lub inny podmiot dysponujacy tytulem prawnym do lokalu, oraz, do wgladu dokument potwierdzajacy tytul prawny do lokalu tego podmiotu.(...). Równoczesnie art.10 ust.1 ustawy wyraznie precyzuje, ze przeslanka zameldowania okreslonej osoby w oznaczonym lokalu jest sam fakt jej przebywania w oznaczonym lokalu, bez koniecznosci legitymowania sie potwierdzeniem uprawnienia do przebywania w lokalu.Oczywiscie w kazdej skomplikowanej sprawie konieczne jest przeprowadzenie postepowania wyjasniajacego... Co o tym sadzisz? Mam na mysli wymóg potwierdzenia faktu pobytu we wskazanym lokalu.......Zwykla biurokracja? |
||
2006-03-30 22:39 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Paweł Sakowski |
nebeska wrote: > Pawelku..... Nie przypominam sobie, żebyśmy przechodzili na "ty". Zwracania się per Pan nie wymagał, ale prosiłbym chociażby o to minimum kurtuazji i unikanie lekceważących zdrobnień. > art.9 ust.2a ustawy o ewidencji mowi, iz cyt. "Przy > zameldowaniu na pobyt staly lub czasowy trwajacy ponad 2 miesiace, > nalezy przedstawic potwierdzenie pobytu w lokalu [...] > Co o tym sadzisz? Mam > na mysli wymóg potwierdzenia faktu pobytu we wskazanym > lokalu....... Sądzę, że to wcale nie jest niezgodne z tym co ja napisałem. Jeśli ktoś jest (współ)właścicielem czy nawet najemcą, to ma tytuł prawny i sam potwierdzi swój pobyt. Zresztą pojęcia "zgoda na zameldowanie" i "potwierdzenie faktu pobytu" jest ogromna różnica i nie wiem dlaczego piszesz o jednym w kontekście drugiego. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-28 16:36 | wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Tiger |
Witam, Zona znajomego (po rozwodzie bez orzekania winy) wymeldowala go z mieszkania, ktorego jest wspolwlascicielem (po polowie). W orzeczeniu o rozwodzie jest stwierdzenie, ze "sad nie orzeka o sposobie dysponowania wspolnym mieszkaniem". Nie bylo pozniejszych ani wczesniejszych notarialnych zapisow na ten temat. Nie bylo tez zawartej przed urzednikiem intercyzy. Co najwyzej moze byc jakis "swistek", ktory ex-malzonka dala mu do podpisania podstepem i do dzis nie wie on co na nim bylo, bo podpisywal polprzytomny, niemal przez sen. Czy miala go prawo wymeldowac? Co jej grozi, jezeli nie miala takiego prawa? Jak to wyegzekwowac? Czy istnieje mozliwosc przywrocenia meldunku? Jezeli tak, to jak go ponownie zameldowac? Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-03-28 16:51 | Re: wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? | Aicha |
Użytkownik "Tiger" napisał: > najwyzej moze byc jakis "swistek", ktory ex-malzonka dala mu do > podpisania podstepem i do dzis nie wie on co na nim bylo, bo > podpisywal polprzytomny, niemal przez sen. Kobiety to sprytne istoty. Ten "świstek" może być kluczem do rozwiązania sprawy. A mogło być na nim wszystko, nawet zrzeczenie się prawa do lokalu. Na ile jest to skuteczne względem prawa, to już nie mnie oceniać. Pozdrawiam - Aicha -- Dozwolone od lat 18: http://aicha.opowiadania.org "zajmij się lepiej tymi porno opowiadankami na swojej stronie" (C) koniczyna4listki at psst |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wymeldowanie/zamedlowanie się - czy trzeba być osobiście przy tym |
Romek | 2005-11-14 16:08 |
wymeldowanie wspolwlasciciela - czy mogla? |
Tiger | 2006-03-28 16:36 |
wymeldowanie |
Voytas | 2006-04-07 13:35 |
wymeldowanie |
Voytas | 2006-04-07 15:46 |
wymeldowanie |
Jan Kowalski | 2006-04-11 20:11 |
wymeldowanie |
Jan Kowalski | 2006-04-11 20:12 |
Smierc wspolwlasciciela i przerejestrowanie auta |
MG | 2007-01-02 23:34 |
wymeldowanie z pobytu stalego - czy mozna tego zadac? |
Joanna | 2007-04-25 14:16 |
Wymeldowanie. |
Szymon | 2007-05-21 16:59 |
Dopisanie syna jako wspolwlasciciela samochodu. |
kjvirtual | 2007-05-26 02:10 |