poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-02-21 13:09 | Zakłócanie ciszy nienocnej. | Stengah |
Witam wszystkich! Jestem muzykiem. Gram na perkusji. Niestety mieszkam w bloku, dlatego też zdecydowałem się na kupno perkusji elektronicznej. Dla nie wtajemniczonych dodam, że typowe dźwięki bębnów i talerzy, czyli ten 'hałas' słyszany jest tylko przeze mnie poprzez słuchawki. Bębny, czyli w tym przypadku pady wykonane są z gumy i naciągu siateczkowego, którego prawie ni słychać. Dzwięki jakie wydobywają się podczas gry, to takie głuche uderzenia drewna o gumę i nie jest to głośne w ogóle. W porównaniu do bębnów akustycznych... nie ma porównania. Nie mniej jednak problem się zaczął, gdyś nie wiem kto, ale ktoś stuka mi cały czas w kaloryfer, gdy ja ćwiczę. Robię to za dnia, nigdy w nocy. Czy taka nadwrażliwa do bólu osoba ma prawo wezwać policję i czy policja może mnie za to ukarać? Powtarzam: gram w dzień, a hałas jest naprawdę znikomy. Dziękuję i pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
2007-02-21 13:20 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | PabloGT |
Użytkownik "Stengah" news:erhcpc$7l9$1@opal.futuro.pl... > Witam wszystkich! > Jestem muzykiem. Gram na perkusji. Niestety mieszkam w bloku, dlatego też > zdecydowałem się na kupno perkusji elektronicznej. Dla nie wtajemniczonych > dodam, że typowe dźwięki bębnów i talerzy, czyli ten 'hałas' słyszany jest > tylko > przeze mnie poprzez słuchawki. Bębny, czyli w tym przypadku pady wykonane > są z > gumy i naciągu siateczkowego, którego prawie ni słychać. Dzwięki jakie > wydobywają się podczas gry, to takie głuche uderzenia drewna o gumę i nie > jest > to głośne w ogóle. W porównaniu do bębnów akustycznych... nie ma > porównania. Nie > mniej jednak problem się zaczął, gdyś nie wiem kto, ale ktoś stuka mi cały > czas > w kaloryfer, gdy ja ćwiczę. Robię to za dnia, nigdy w nocy. Czy taka > nadwrażliwa > do bólu osoba ma prawo wezwać policję i czy policja może mnie za to > ukarać? > Powtarzam: gram w dzień, a hałas jest naprawdę znikomy. > To wiesz co, Ty zadzwoń na policje że ktoś w kaloryfer stuka, bo to chyba nie jest normalne zajęcie i można to potaktować jako naruszenie regulaminu porzadku domowego czy cus takiego nie jestem pewnien bo nie mieszkam w bloku. PabloGt |
||
2007-02-21 13:43 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | scream |
Dnia Wed, 21 Feb 2007 12:09:16 +0000 (UTC), Stengah napisał(a): > Czy taka nadwrażliwa do bólu osoba ma prawo wezwać policję > i czy policja może mnie za to ukarać? Tak, z art. 51 KW. Jeśli ktoś się uprze oczywiście. > Powtarzam: gram w dzień, a hałas jest naprawdę znikomy. Nie ma znaczenia. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2007-02-21 13:43 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | mazda |
Użytkownik "PabloGT" news:erhdlp$ble$1@nemesis.news.tpi.pl... > To wiesz co, Ty zadzwoń na policje że ktoś w kaloryfer stuka, Dobre rozwiązanie. Ewentualnie podepnij na 15 minut perkusje pod dobre głośniki ;) Rada nieprawna, ale od muzyka : podejrzewam, że to sąsiad/ka miekszająca centralnie pod Tobą. Tupanie na pedał HH i centrali a także uderzenia przenoszone z pada na statyw a ze statywu na podłogę mogą być mocno słyszalne na suficie pietro nizej ;) Spróbuj ustawić gary na grubszym dywanie ewentualnie na 2-3 warstwach koca. ale i tak wolałbym podpiąc na 15 minut pod dobre nagłosnienie i zobaczyć co się będzie działo ;) ;) ;) Pozdrawiam M Pozdrawiam M |
||
2007-02-21 13:46 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | szerszen |
Użytkownik "mazda" news:erhf1e$frq$1@nemesis.news.tpi.pl... > ale i tak wolałbym podpiąc na 15 minut pod dobre nagłosnienie i zobaczyć > co się będzie działo ;) ;) ;) jakie te muzykanty zlosliwe ;) |
||
2007-02-21 15:57 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | [edymon] |
Dnia 202007-02-21 13:43 +0200, Użytkownik mazda napisał : > ale i tak wolałbym podpiąc na 15 minut pod dobre nagłosnienie i zobaczyć co > się będzie działo ;) ;) ;) Hm. Moglabym zaprezentowac co sie dzialo u mnie. Skonczylo sie wygrana w sądzie. Moją:-) -- Edytka [edymon] - złodziejka telewizorów z psem w pierwszym pokoleniu /SPRZĄTAM PO MOICH PSACH/ |
||
2007-02-21 16:18 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | Andrzej Lawa |
Stengah wrote: > mniej jednak problem się zaczął, gdyś nie wiem kto, ale ktoś stuka mi cały czas > w kaloryfer, gdy ja ćwiczę. Robię to za dnia, nigdy w nocy. Czy taka nadwrażliwa > do bólu osoba ma prawo wezwać policję i czy policja może mnie za to ukarać? > Powtarzam: gram w dzień, a hałas jest naprawdę znikomy. IMHO Ty masz prawo wezwać policję - jakiś chuligan wali jak głupi w rury... A póki co weź pod uwagę to, co mazda pisze :) Może faktycznie się coś przenosi przez sufit. |
||
2007-02-22 17:22 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | Zbigniew B. |
Dnia 21.02.2007 Andrzej Lawa > IMHO Ty masz prawo wezwać policję - jakiś chuligan wali jak głupi w rury... > > A póki co weź pod uwagę to, co mazda pisze :) Może faktycznie się coś > przenosi przez sufit. A ja znalazłem coś takiego: #v+ W anglosaskim systemie prawnym sędzia może skazać młodego człowieka nawet za zbyt głośne słuchanie muzyki na ulicy. Tak stało się niedawno w Stanach Zjednoczonych, gdzie młodego miłośnika techno skazano na przymusowe słuchanie symfonii Beethovena. #v- Jak to jest, że tam można w sądzie walczyć z chamstwem - a u nas nie? Na czym polega ta odmnienność ichniego systemu prawnego, że to tam jest możliwe - a u nas "wolnoć Tomku w swoim domku"? Może ktoś wie? -- UPR - "Unia Polaków Rozumnych" |
||
2007-02-22 20:03 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | Stengah |
> #v+ > W anglosaskim systemie prawnym sędzia może skazać > młodego człowieka nawet za zbyt głośne słuchanie muzyki na ulicy. Tak > stało się niedawno w Stanach Zjednoczonych, gdzie młodego miłośnika > techno skazano na przymusowe słuchanie symfonii Beethovena. > #v- > > Jak to jest, że tam można w sądzie walczyć z chamstwem - a u nas nie? Na > czym polega ta odmnienność ichniego systemu prawnego, że to tam jest > możliwe - a u nas "wolnoć Tomku w swoim domku"? > > Może ktoś wie? > -- > UPR - "Unia Polaków Rozumnych" > Jeśłi chamstwem nazywasz rozwijanie swojej pasji, to ja serdecznie gratuluję. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2007-02-22 20:45 | Re: Zakłócanie ciszy nienocnej. | Zbigniew B. |
Dnia 22.02.2007 Stengah > Jeśłi chamstwem nazywasz rozwijanie swojej pasji, to ja serdecznie gratuluję. Swoją pasję rozwijaj nie przeszkadzając sąsiadom - i nie ubieraj chamstwa w "okrągłe słówka". :] Ten miłośnik techno "skazany na klasykę" też pewnie coś bredził o rozwijaniu zainteresowań. A poza tym, to ja nie o to pytałem... -- UPR - "Unia Polaków Rozumnych" |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Naruszenie ciszy wyborczej. |
Filip Ozimek | 2005-10-23 16:44 |
Prawo do "ciszy nocnej" |
Baczek | 2005-11-30 09:24 |
zakłócanie ciszy nocnej (art 51.1 KW) |
r-a-d | 2006-01-27 09:59 |
Służebność osobista zakłócanie w wykonywaniu szczególna sytuacja - pytanko ?? |
Marek | 2006-01-30 11:44 |
Zakłócanie CISZY NOCNEJ |
AndRe | 2006-02-26 21:07 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:40 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:43 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:40 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:43 |
zaklocanie ciszy - spokoju |
zxc | 2007-01-28 18:50 |