poprzedni wątek | następny wątek | pl.biznes.banki |
2007-03-30 09:05 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Wojciech Nawara |
Mithos napisał(a): > Marcin wrote: >> Dla tych, ktorzy uwazaja, ze im tansza karta tym lepsza. > > I niech ktos jeszcze teraz powie, ze debetowa karta podpieta pod > rachunek to jest fajna sprawa. A co za różnica, w przypadku kredytowej bank zażąda spłaty i ma nawet podpisaną przez klienta klauzulę BTE. Tylko, że zapłacisz kilka dni później... |
2007-03-30 09:09 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Wojciech Nawara |
Michal Jankowski napisał(a): > Moze, powiedzmy, ta karta nie byla do tej pory nigdy uzyta w zadnej > innej transakcji, zatem argumentu, ze 100 kasjerow i kelnerow zna te > dane, w sądzie nie bedzie mozna podniesc? Więc ja bynajmniej nie stoję po stronie "poszkodowanego", bo nie mam pojęcia, czy to faktycznie poszkodowany, czy może zwykły oszust. Tutaj na grupie tego nie rozstrzygniemy. Nie zmienia to faktu, że wypowiedź rzecznika mrozi krew w żyłach.. |
||
2007-03-30 10:22 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Mithos |
Wojciech Nawara wrote: > A co za różnica, w przypadku kredytowej bank zażąda spłaty i ma nawet > podpisaną przez klienta klauzulę BTE. Tylko, że zapłacisz kilka dni > później... Zalezy w jakim banku. W niektorych nie zaplace nic. -- Mithos |
||
2007-03-30 10:36 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Wojciech Nawara |
Mithos napisał(a): >> A co za różnica, w przypadku kredytowej bank zażąda spłaty i ma nawet >> podpisaną przez klienta klauzulę BTE. Tylko, że zapłacisz kilka dni >> później... > > Zalezy w jakim banku. W niektorych nie zaplace nic. Mam wrażenie, że mówimy o dwóch różnych systemach walutowych. Jeżeli bank podchodzi do reklamacji "przyjaźnie" to odda Ci pieniądze i z debetówki i z kredytówki, bo to nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia reklamacji. Jeżeli się uprze i nie uzna reklamacji, to i tak będziesz w plecy, niezależnie czy masz debetówkę, czy kredytówkę. Pozwalam sobie stwierdzić zatem, że chciałeś napisać, iż trzeba mieć kartę (jakąkolwiek) w banku, który pozytywnie rozpatruje reklamacje dotyczące fraudów. |
||
2007-03-30 10:53 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | blad |
Użytkownik "Mithos" >> Dla tych, ktorzy uwazaja, ze im tansza karta tym lepsza. > > I niech ktos jeszcze teraz powie, ze debetowa karta podpieta pod > rachunek to jest fajna sprawa. akurat VE Inteligo do placenia jest jest fajna, tylko ze ze ja jej używam: - tylko do płacenia w internecie (lub czasem bankomat PKOBP) - kod CVV2 mam zamazany/wydrapany - to dotyczy wszystkich kart - saldo na subkoncie zwišzanym z kartš mam ok. 200 zl, resztę na innym (bez karty) *** blad *** |
||
2007-03-31 12:50 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Leszek |
Wojciech Nawara wrote: >> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_070329/pieniadze_a_4.html > ... ta wypowiedź rzecznika PKO BP mnie zaszokowała. > > Dane w postaci: > - numeru karty > - kodu CVV2 > - daty ważności karty > - imienia i nazwiska posiadacza > są znane KAŻDEMU kasjerowi, któremu przekazuje się kartę celem > dokonania transakcji. > > Szanowny Panie Rzeczniku - czy w związku z tym jestem zobowiązany do > zastrzegania karty po każdej dokonanej płatności w sklepie, w związku > z tym, iż niewłaściwie zabezpieczyłem dane potrzebne do dokonania > transakcji przez internet? Mozna tak powiedzieć. Ja te dane zamazałem na czarno - każdy może to zrobić. Nikt klienta nie zwalnia od myslenia. Leszek |
||
2007-03-31 12:53 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Wojciech Nawara |
Leszek napisał(a): >> Dane w postaci: >> - numeru karty >> - kodu CVV2 >> - daty ważności karty >> - imienia i nazwiska posiadacza >> są znane KAŻDEMU kasjerowi, któremu przekazuje się kartę celem >> dokonania transakcji. >> >> Szanowny Panie Rzeczniku - czy w związku z tym jestem zobowiązany do >> zastrzegania karty po każdej dokonanej płatności w sklepie, w związku >> z tym, iż niewłaściwie zabezpieczyłem dane potrzebne do dokonania >> transakcji przez internet? > > Mozna tak powiedzieć. Ja te dane zamazałem na czarno - każdy może to > zrobić. > Nikt klienta nie zwalnia od myslenia. Zamazałeś numer karty, CVV2, datę ważności i imię i nazwisko? Moje gratulacje. |
||
2007-03-31 14:14 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Wojciech Nawara |
Marcin napisał(a): > http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_070329/pieniadze_a_4.html Najpierw cytat: *** Odpowiedź banku: Bank dołożył wszelkich starań w celu sprawdzenia okoliczności transakcji. Nie ustalono żadnych faktów, które mogłyby świadczyć o tym, że transakcja była przeprowadzona przez osobę nieupoważnioną. Prawidłowe podanie danych wymaganych przy transakcji wskazuje na udostępnienie ich przez posiadacza karty osobom trzecim lub na niedochowanie należytej staranności przy ich przechowywaniu. W wyniku naszego dochodzenia stwierdziliśmy, że transakcja została poprawnie autoryzowana, co oznacza, że osoba dokonująca operacji dysponowała takimi danymi jak: numer karty, data ważności oraz kod CVV2. Ponadto prawidłowo zostało podane imię i nazwisko właściciela karty. Bank ustalił także, że w czasie dokonywania transakcji karta nie była zastrzeżona ani zablokowana i że były odpowiednie środki na rachunku na pokrycie operacji. Jeśli chodzi o adres, chciałbym poinformować, że jego podanie nie jest wymagane przy autoryzacji transakcji. Chcę także zauważyć, że klient nie zgłosił reklamacji dotyczącej naruszenia przesyłki zawierającej kartę Visa Electron. (...) Marek Kłuciński, rzecznik prasowy PKO BP *** I moje kolejne pytanie do Pana Rzecznika, ściśle związane z poprzednim: Uprzejmie poproszę o wskazanie, który punkt umowy lub regulaminu nakazuje posiadaczowi karty VE Inteligo utrzymywanie w tajemnicy numeru karty, daty ważności karty, imienia i nazwiska posiadacza oraz kodu CVV2. Co innego przekazanie samej karty i/lub kodu PIN - na to już jest odpowiedni paragraf w regulaminie. Z całą powagą podkreślam - zgodnie z umową klient NIE JEST zobowiązany do utrzymywania następujących danych w tajemnicy: - numeru karty - numeru CVV2 - daty ważności karty - imienia i nazwiska posiadacza Więc o jakim niedochowaniu należytej staranności mówimy? http://www.inteligo.pl/infosite/oferta_dla_ciebie_regulamin.htm Mam nieodpartą chęć wysłania do Inteligo pisemnego oświadczenia zawierającego informacje o tym, że od dnia wydania karty udostępniłem dane potrzebne do wykonania transakcji zdalnej X osobom, gdzie X=ilość wykonanych transakcji (prócz operacji bankomatowych). Z całym szacunkiem, ale ta wypowiedź rzecznika naprawdę poraża. I ponownie zaznaczam, że nie stoję po niczyjej stronie i nie wiem, czy klient jest faktycznie poszkodowany, czy jest oszustem. Odnoszę się tylko do tego irracjonalnego fragmentu argumentacji. |
||
2007-03-31 21:33 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Leszek |
Wojciech Nawara wrote: > Leszek napisał(a): > >>> Dane w postaci: >>> - numeru karty >>> - kodu CVV2 >>> - daty ważności karty >>> - imienia i nazwiska posiadacza >>> są znane KAŻDEMU kasjerowi, któremu przekazuje się kartę celem >>> dokonania transakcji. >>> >>> Szanowny Panie Rzeczniku - czy w związku z tym jestem zobowiązany do >>> zastrzegania karty po każdej dokonanej płatności w sklepie, w >>> związku z tym, iż niewłaściwie zabezpieczyłem dane potrzebne do >>> dokonania transakcji przez internet? >> >> Mozna tak powiedzieć. Ja te dane zamazałem na czarno - każdy może to >> zrobić. >> Nikt klienta nie zwalnia od myslenia. > > Zamazałeś numer karty, CVV2, datę ważności i imię i nazwisko? Moje > gratulacje. Gratuluje polotu! Zamazałem CVV - bez tego kasjer (do którego pije rzecznik) nie użyje karty do transakcji internetowych - mając nawet wszystkie inne dane. Myśleć trzeba i czytać ze zrozumieniem. Leszek |
||
2007-04-01 02:23 | Re: Zlodzieje korzystaja z kart w Internecie a klient placi - Inteligo | Wojciech Nawara |
Leszek napisał(a): > Gratuluje polotu! Zamazałem CVV - bez tego kasjer (do którego pije > rzecznik) nie użyje karty do transakcji internetowych - mając nawet > wszystkie inne dane. Myśleć trzeba i czytać ze zrozumieniem. Klient nie ma żadnego obowiązku utrzymania tego numeru w tajemnicy. To po pierwsze. CVV2, jak napisał kolega S.T. - *bywa* potrzebny. Nie jest potrzebny do transakcji MO (w ogóle) i TO (a jeżeli już to bardzo rzadko). To po drugie. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
"bezpieczenstwo" kart inteligo |
zgred | 2005-11-30 12:55 |
Wznowienia kart w PKO BP |
kubakj | 2005-12-12 05:04 |
UWAGA NA KARTY INTELIGO-PŁATNOŚCI KARTĄ W INTERNECIE - brak ODPOWIEDZIALNOSCI BANKU |
mg | 2006-04-03 21:54 |
UWAGA NA KARTY INTELIGO-PŁATNOŚCI KARTĄ W INTERNECIE - brak ODPOWIEDZIALNOSCI BANKU |
mg | 2006-04-03 21:54 |
RANKING kart |
MK | 2006-05-11 07:02 |
dlaczego karta Inteligo nie da sie placic w internecie? |
Tomasz Chmielewski | 2006-06-01 20:41 |
1 wyciąg z kart. kredytowej |
makskey | 2006-07-30 22:23 |
konto inteligo Bp i inteligo ??no wlasnie nielapie |
2006-09-05 21:08 | |
Kolekcje kart |
MM | 2006-09-19 17:59 |
bezpieczeństwo kart kredytowych |
camasa 108 | 2007-06-12 12:08 |