Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny..

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-05-05 19:12 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Jotte
W wiadomości news:f1hf8h$mt4$4@news.onet.pl Wrak Tristana
pisze:

> No cóż, jota to mało kto rozumie....
A skąd. Tylko młoty mają trudności.

--
Jotte

2007-05-05 19:13 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Jotte
W wiadomości news:f1hfdt$mt4$5@news.onet.pl Wrak Tristana
pisze:

>> Dobra, poddaję się.
>> Zrobiłem dowcip, DOWCIP, kapujesz? Ale to nie był dowcip dla ciebie i
>> tobie podobnych, tylko dla inteligentnych.
> Ojejku, nikt cię nie zrozumiał i musisz się podbudować?
> Pewnie twoi uczniowie się śmieją ze wszystkich twoich ,dowcipów' i dlatego
> się dziwisz? Weź pod uwagę, że oni muszą....
Słuchaj, powiem otwarcie - uważam cię za durnia. To nie jest złośliwość, po
prostu tak cię oceniam czytając twoje posty - zero sensownej treści,
konkretów, przejawów znajomości materii. Wybaczcie, Śmiejek, ale tak to
wygląda z mojego punktu widzenia.

--
Jotte


2007-05-05 19:14 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Jotte
W wiadomości news:1e6sv6bqc7ye4$.dlg@halizna.pt poreba
pisze:

>>> nie przysługuje mi prawo zwrotu bez podania przyczyny
>> To nieprawda. _Zawsze_ masz możliwość zwrócenia towaru, zarówno podając
>> przyczynę, jak i nie podając jej. Co ciekawe możliwość dokonania zwrotu
>> bez względu na przyczynę dotyczy również towarów będących artykułami
>> spożywczymi
> Kłamiesz, nie _zawsze_.
Następny mądry odwrotnie...

--
Jotte

2007-05-05 19:30 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Jotte
W wiadomości news:f1hd2p$k13$1@news.onet.pl Liwiusz
pisze:

> Czyli mamy tutaj sytuację ze zwrotem w rozumieniu "Jotte'a".
Rozróżniam prawne i potoczne znaczenie pojęcia zwrot towaru. Nie rozumiem
czemu moja wypowiedź wzbudziła to u co głupszych takie namiętne reakcje.
Zażartowałem sobie zwyczajnie i bez ukrytych intencji (szczególnie z tym
zwrotem artykułów spożywczych). Po prostu dla hecy, dla facecji.
A tu ni z tego, ni z owego jakiś bałwan nazywa mnie degeneratem, inny głupek
zwierza się że skonfigurował sobie swój czytnik news z filtrem na mnie,
jakiś kretyn mi współczuje (czego, to nie wiem) itd.
Czy ja mam porąbane poczucie humoru, czy czytają mnie porąbańcy?
A zresztą - co mnie to właściwie obchodzi?

--
Jotte

2007-05-05 19:48 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Jotte
W wiadomości news:f1hev3$mt4$2@news.onet.pl Wrak Tristana
pisze:

>> To nieprawda. _Zawsze_ masz możliwość zwrócenia towaru, zarówno podając
>> przyczynę, jak i nie podając jej. Co ciekawe możliwość dokonania zwrotu
>> bez względu na przyczynę dotyczy również towarów będących artykułami
>> spożywczymi (żywność) już _po_ dokonaniu aktu konsumpcji (tu rozumianego
>> jako wprowadzenie do przewodu pokarmowego).
> Możliwość prawną? To może wskażesz stosowny przepis?
Sam sobie szukaj, niedokształcie. Ja nigdzie nie napisałem, że prawną
(wątkosprawca także nie). Czytaj tekst, do którego sie odnosisz ze
zrozumieniem. Jak trzeba to kilka razy, a jak i to nic nie da, to poproś
kogoś o pomoc, niech ci wytłumaczy.

> Bo jakoś mi się
> wydaje, że tradycyjnie bełkocesz i za taki zwrot sobie stosownie
> bekniesz....
Wydaje ci się? A nie za dużo tradycyjnie chlejesz?

--
Jotte


2007-05-05 20:20 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Wrak Tristana
W odpowiedzi na pismo z sobota, 5 maja 2007 19:12
(autor Jotte
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> W wiadomości news:f1hf8h$mt4$4@news.onet.pl Wrak Tristana
> pisze:
>
>> No cóż, jota to mało kto rozumie....
> A skąd. Tylko młoty mają trudności.

Może temu, że wewnątrz rodziny się trudniej porozumieć.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeżeli wyślesz list na adres: biuro@etelefon.pl to nie dojdzie do mnie,
tylko do jednego takiego spamera.
2007-05-05 20:24 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny..
>> To nieprawda. _Zawsze_ masz możliwość zwrócenia towaru, zarówno podając
>> przyczynę, jak i nie podając jej.
>
>
> Czy możesz łaskawie nie wypisywać bzdur i nie wprowadzać w błąd
> pytającego?

Może warto przełożyć to na język polski: Ty masz ZAWSZE prawo zwrócić towar,
sprzedawca NIE ZAWSZE ma obowiązek przyjąc. W tej sytuacji moim zdaniem nie
zgodzi się przyjąć, bo nie ma takiego obowiązku.

2007-05-05 20:24 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Wrak Tristana
W odpowiedzi na pismo z sobota, 5 maja 2007 19:13
(autor Jotte
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):


> Słuchaj, powiem otwarcie - uważam cię za durnia.

Z pełną wzajemnością..... Co więcej, poniższe słowa:

> To nie jest złośliwość,
> po prostu tak cię oceniam czytając twoje posty - zero sensownej treści,
> konkretów, przejawów znajomości materii.


odnoszą się idealnie do ciebie. Najgorzej, że na tym się nie kończy i że
dodatkowo wyziera z nich kaczyzm i oszołomizm oraz obraz Idealnego
Niszczyciela Młodzieży :(

> Wybaczcie, Śmiejek,

Wybaczamy wybaczamy.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeżeli wyślesz list na adres: biuro@etelefon.pl to nie dojdzie do mnie,
tylko do jednego takiego spamera.
2007-05-05 20:28 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Wrak Tristana
W odpowiedzi na pismo z sobota, 5 maja 2007 19:48
(autor Jotte
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

>> Możliwość prawną? To może wskażesz stosowny przepis?
> Sam sobie szukaj, niedokształcie. Ja nigdzie nie napisałem, że prawną
> (wątkosprawca także nie).

No cóż, na grupie p.s.prawo zapewne chodziło mu o możliwość siłową....

>> Bo jakoś mi się
>> wydaje, że tradycyjnie bełkocesz i za taki zwrot sobie stosownie
>> bekniesz....
> Wydaje ci się?

No co fakt, to fakt: mam pewność. Tylko użyłem takiej grzecznościowej
konstrukcji, której zrozumienie u ciebie błędnie założyłem.

> A nie za dużo tradycyjnie chlejesz?

A nie, niestety nigdzie nie znalazłem ośrodka dla Anonimowych Abstynentów i
od lat moje próby podjęcia picia alkoholu spełzają na niczym. Aczkolwiek
taki mistrz jak ty, zapewne dałby mnie radę nauczyć. W końcu przez ciebie
niejedno pokolenie młodzieży się zachlało z rozpaczy.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeżeli wyślesz list na adres: biuro@etelefon.pl to nie dojdzie do mnie,
tylko do jednego takiego spamera.
2007-05-05 20:28 Re: Zwrot towaru bez podania przyczyny.. Johnson
sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:

> Może warto przełożyć to na język polski: Ty masz ZAWSZE prawo zwrócić towar,
> sprzedawca NIE ZAWSZE ma obowiązek przyjąc. W tej sytuacji moim zdaniem nie
> zgodzi się przyjąć, bo nie ma takiego obowiązku.
>
>

"Prawo" któremu nie odpowiada "obowiązek" drugiej strony nie jest żadnym
prawem ...

--
@2007 Johnson
johnson@pookmail.com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Zwrot towaru bez paragonu, ale z dowodami zakupu

paka77 2005-11-08 10:50

Zwrot towaru...

Poziomka 2005-11-12 14:48

zwrot towaru

Adam 2006-04-21 17:45

Zwrot towaru w ciagu kilku dni bez podania powodow - jest cos takiego

Ludek Vasta 2006-05-29 23:56

zwrot towaru

sd 2006-07-17 14:52

Allegro zwrot towaru

robert895 2007-01-13 15:27

Zwrot towaru

Maciekkk 2007-01-25 10:28

Zwrot towaru

Qba 2007-02-01 13:29

Zwrot towaru

piotr.gdg 2007-02-05 11:26

zwrot towaru

Maaciek 2007-04-26 09:20