Od stycznia do czerwca Zakład obniżył lub cofnął wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę 76,05 mln zł. -* * wynika z kontroli przeprowadzonej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych od stycznia do czerwca 2010.
ZUS skontrolował 154,1 tys. zwolnień lekarskich. 15,9 tys. osobom - które były zdolne do pracy, a przebywały na zwolnieniu - ZUS wstrzymał świadczenia na kwotę 3,6 mln zł.
ZUS ograniczył kwotę wypłacanego zasiłku chorobowego do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia osobom, którym ustał tytuł do ubezpieczenia, np. z powodu nieopłacenia składki. Suma ograniczonych w ten sposób świadczeń to 65,6 mln zł.
ZUS ma też prawo do ograniczenia o 25 proc. kwoty wypłacanego zasiłku chorobowego i opiekuńczego, gdy chory w ciągu siedmiu dni nie przedłoży pracodawcy zwolnienia lekarskiego. Świadczenie w zmniejszonej kwocie wypłacane jest do dnia dostarczenia zwolnienia. Z tego tytułu od stycznia do czerwca Zakład obniżył świadczenia na kwotę 4,6 mln zł.
Zgodnie z art. 92 Kodeksu pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy łącznie za 33 dni w roku kalendarzowym, w przypadku osób po 50. roku życia - jest to okres do 14 dni. Od 34. dnia niezdolności do pracy w roku kalendarzowym (odpowiednio od 15. dnia) pracownikowi przysługuje prawo do zasiłku chorobowego. Do 33 dni niezdolności do pracy zlicza się poszczególne jej okresy w roku kalendarzowym, nawet jeśli między nimi występują przerwy i jeśli pracownik w danym roku kalendarzowym był zatrudniony u więcej niż jednego pracodawcy.
ZUS prowadzi kontrole wśród osób, którym sam wypłaca świadczenia, a także na wniosek zainteresowanych pracodawców. Pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób mają też możliwość samodzielnej formalnej kontroli zwolnień lekarskich oraz kontroli ich wykorzystania.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
ZUS przykręcił śrubę, zniknęła połowa rencistów W dziesięć lat liczba osób pobierających renty zmalała z 2,7 do 1,3 miliona. Na ich świadczenia budżet wydaje ponad 7 mld zł mniej. | |
Emeryci wykończą polską gospodarkę? W 2030 roku dwóch Polaków będzie musiało zapracować na jednego emeryta. |