Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-12-23 20:49 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ Tomek
Dnia 23-12-2008 o 20:26:26 Liwiusz
napisał(a):

>
> Nie wierzę w to, że z bismarkowskiego systemu można się wyrwać
> poprzez demokratyczne głosowanie.

Zależy kto robi propag... pardon - public relations :-)

Zresetuj umysł i wyobraź sobie że od tej chwili w każdej telewizji
i gazecie nagle mówi się że ZUS trzeba rozwiązać, że Nowa Zelandia
super to zrobiła i że nie możemy marnować czasu bo możemy zostać
liderem przemian.
W zasadzie można sobie z dowolnym tematem zrobić taki eksperyment
- włączasz np. jakiś program proroków mniejszych w stylu Lisa
czy innego Żakowskiego i wyobrażasz sobie że mówią dokładnie odwrotne
rzeczy.

Np.: OFE są niesprawiedliwe społecznie bo w czasie gdy społeczeństwo
traci swoje emerytury tłuści kapitaliści świętują rekordowe zyski.
Do tego kilka fotek z USA, gdzie prezesi obdarowanych przez Paulsona banków
właśnie kasują konkretną kapustę a ich firmy są na minusie, paru tzw.
niezaleźnych
expertó tłumaczących że system z OFE się nie sprawdził a sam ZUS nie jest
w stanie
zagwarantować odpowiednich wypłat i kosztuje dużo za dużo ( i tu zdjęcia
kortów
na dachu itd) - i już jutro ma >50% poparcia za zlikwidowaniem przymusu
ubezpieczeń.


Pozdrawiam,
Tomek
2008-12-23 20:58 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ Jotte
W wiadomości news:op.ummrq01tl60ql1@unk Tomek pisze:

>> Coś więc wniósł swoją bezmyślną osobą do dyskusji?
> RozwaĹźmy dwa przypadki:
Nie, ani jednego.
Jesteś bez sensu.
Zadeklarowałeś EOT ze swej strony - dotrzymaj słowa i spadaj.

--
Jotte
2008-12-23 21:19 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ Liwiusz
Tomek pisze:
> Dnia 23-12-2008 o 20:26:26 Liwiusz
> napisał(a):
>
>>
>> Nie wierzę w to, że z bismarkowskiego systemu można się wyrwać
>> poprzez demokratyczne głosowanie.
>
> Zależy kto robi propag... pardon - public relations :-)
>
> Zresetuj umysł i wyobraź sobie że od tej chwili w każdej telewizji
> i gazecie nagle mówi się że ZUS trzeba rozwiązać, że Nowa Zelandia
> super to zrobiła i że nie możemy marnować czasu bo możemy zostać
> liderem przemian.
> W zasadzie można sobie z dowolnym tematem zrobić taki eksperyment
> - włączasz np. jakiś program proroków mniejszych w stylu Lisa
> czy innego Żakowskiego i wyobrażasz sobie że mówią dokładnie odwrotne
> rzeczy.
>
> Np.: OFE są niesprawiedliwe społecznie bo w czasie gdy społeczeństwo
> traci swoje emerytury tłuści kapitaliści świętują rekordowe zyski.
> Do tego kilka fotek z USA, gdzie prezesi obdarowanych przez Paulsona banków
> właśnie kasują konkretną kapustę a ich firmy są na minusie, paru tzw.
> niezaleźnych
> expertó tłumaczących że system z OFE się nie sprawdził a sam ZUS nie
> jest w stanie
> zagwarantować odpowiednich wypłat i kosztuje dużo za dużo ( i tu zdjęcia
> kortów
> na dachu itd) - i już jutro ma >50% poparcia za zlikwidowaniem przymusu
> ubezpieczeń.


Tyle, że teraz jest tak jak jest, bo TV są sponsorowane przez firmy
oraz państwo, które zarabia na takim nieuczciwym systemie.

A kto będzie sponsorował agitację za normalnością? Kto zarobi na tym,
że ludzie będą oszczędzać na emeryturę w wybrany przez siebie sposób, a
nie w kilkunastu wybranych przez państwo instytucjach finansowych
pobierających ponadrynkowe prowizje?

--
Liwiusz
2008-12-23 22:35 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ Tomek
Dnia 23-12-2008 o 21:19:42 Liwiusz
napisał(a):

> Tomek pisze:
>> Dnia 23-12-2008 o 20:26:26 Liwiusz
>> napisał(a):
>>
>>>
>>> Nie wierzę w to, że z bismarkowskiego systemu można się wyrwać
>>> poprzez demokratyczne głosowanie.
>> Zależy kto robi propag... pardon - public relations :-)
(...)

> Tyle, że teraz jest tak jak jest, bo TV są sponsorowane przez firmy
> oraz państwo, które zarabia na takim nieuczciwym systemie.
>
> A kto będzie sponsorował agitację za normalnością? Kto zarobi na tym,
> że ludzie będą oszczędzać na emeryturę w wybrany przez siebie sposób, a
> nie w kilkunastu wybranych przez państwo instytucjach finansowych
> pobierających ponadrynkowe prowizje?
>

Masz rację - mi chodziło o to że można *by* się wydostać z tego systemu
poprzez głosowanie, gdyby dało się odwrócić propagandę. Ale też cieńko
to widzę kto miałby ją odwrócić.

Pozdrawiam,
Tomek
2008-12-23 22:40 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ Liwiusz
Tomek pisze:


> Masz rację - mi chodziło o to że można *by* się wydostać z tego systemu
> poprzez głosowanie, gdyby dało się odwrócić propagandę. Ale też cieńko
> to widzę kto miałby ją odwrócić.


Masz rację - kto ma telewizję, ten ma władzę. Po obaleniu rządu
Saddama Husejna okazało się, że większość Irakijczyków myślała, że Irak
wygrał wojnę w Zatoce Perskiej w 1991r. Po prostu tak to było
przedstawiane przez iracką tv. A może właśnie tak było, tylko *my*
jesteśmy oszukiwani? Koniec końców dyktator pozostał, a wojska
zagraniczne opuściły to państwo...


--
Liwiusz
2008-12-24 16:11 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ mihau
On 23 Gru, 17:15, Tomek wrote:

> Proszę bardzo: otwierasz DG urywając się z ZUSu na tyle na ile się da,
> rejestrujesz się do VAT i odliczasz VAT/PIT z czego popadnie.

Tak właśnie robię od blisko dwóch lat. Niedługo kończy mi się promocja
na ZUS i zacznę płacić tyle, co poprzednio na etacie, mimo że moje
zarobki w tym czasie znacznie wzrosły.

> A to dopiero początek.

Prawda. Teraz wykonuję zlecenie dla zagranicznego klienta, wymagające
moich regularnych wizyt u niego, a że bujać się samolotem nie
zamierzam, od pół roku jestem w podróży służbowej. To oznacza diety, a
więc koszta. Koniec końców, płacę tylko PIT od tego co rzeczywiście
odkładam.

Szkoda tylko, że tyle się trzeba narobić, żeby osiągnąć taką sytuację.
Pracownik na etacie nie ma takich możliwości. Na przywiązanym do
pleców kiju ma powieszoną przed oczami grubą księgę "Kodeks pracy",
który rzekomo gwarantuje mu jakieś prawa, a w rzeczywistości podnosi
tylko koszta jego pracy.

--
mihau
2008-12-24 16:18 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ mihau
On 23 Gru, 17:44, "Jotte" wrote:

> No tak, ale mi chodzi mi o działania sytemowe, nie kombinacje dobre dla
> jednego czy drugiego gównianego "byznesmenka".
> Wyrwać się na skalę państwową z bismarckowskiego systemu ubezpieczeń

Pan Jotte pokazał poziom. Ktoś, kto próbuje nie dać się rabować,
jednocześnie postępując legalnie i pracując na swoje utrzymanie, jest
"gównianym byznesmenkiem".

Pan Jotte stworzony jest do wyższych celów, na skalę państwową. Wciela
swój plan w usenecie, opluwając ludzi, którym nie pasuje rabunek i
próbują ugrać coś dla siebie. Niestety, innych oznak swojej walki z
systemem nie prezentuje. Ciekawe czy z ich braku, czy strachu przed
fiskusem?

--
mihau
2008-12-25 16:51 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ Jotte
W wiadomości
>> No tak, ale mi chodzi mi o działania sytemowe, nie kombinacje dobre dla
>> jednego czy drugiego gównianego "byznesmenka".
>> Wyrwać się na skalę państwową z bismarckowskiego systemu ubezpieczeń
> Pan Jotte pokazał poziom. Ktoś, kto próbuje nie dać się rabować,
> jednocześnie postępując legalnie i pracując na swoje utrzymanie, jest
> "gównianym byznesmenkiem".
"Pan" mihau poczuł się chyba doknięty? Właściwie to słusznie. Ale, że poziom
ma jaki ma to sobie resztę dokonfabulował i z tym dyskutuje.
To ci dopiero poziom i to na parę chwil przed wigilią (skreślić ostatnie
jeśli nie obchodzi).

> Pan Jotte stworzony jest do wyższych celów, na skalę państwową. Wciela
> swój plan w usenecie, opluwając ludzi, którym nie pasuje rabunek i
> próbują ugrać coś dla siebie. Niestety, innych oznak swojej walki z
> systemem nie prezentuje. Ciekawe czy z ich braku, czy strachu przed
> fiskusem?
A zgaduj sobie do woli, jak się już obeżresz i pochlejesz.

--
Jotte
2008-12-25 21:27 Re: Utrata statusu bezrobotnego, a utrata ubezpieczenia NFZ mihau
On 25 Gru, 16:51, "Jotte" wrote:

> A zgaduj sobie do woli, jak się już obeżresz i pochlejesz.

Tak obchodzisz wigilię? To nie znaczy, że inni też.

--
mihau
1 2 3 4 5 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Nalepka a utrata gwarancji

eddd 2005-12-11 01:07

utrata znaku legitymacyjnego

arturo 2006-03-18 10:17

utrata znaku legitymacyjnego

arturo 2006-03-18 10:17

Utrata zaufania do pracodawcy.

Ja 2006-09-04 18:47

Utrata zaufania do pracownika

JACKON 2006-10-05 11:03

utrata gwarancji poprzez niewłaściwy montaż

kawex 2007-07-17 16:07

utrata dochodu

s.grzmiel 2007-09-18 12:49

Przechowalnia, a utrata przechowywanej rzeczy.

Photo M 2007-11-21 15:32

Zdjęcie simlocka a utrata gwarancji

FlashT 2008-11-07 17:33

Utrata gwarancji telefonu

Eneasz_Pącki 2008-12-11 17:05