poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2007-02-05 15:03 | Re: Koszty pracy pracodawcy widziane | Any User |
>> * Warsztat samochodowy i te wszystkie stawki pochodzą z realnego >> biznesplanu, który został stworzony ok. 10 lat temu na potrzeby kogoś z >> mojej rodziny i zarzucony właśnie z powodu płacy minimalnej. Gdyby jej >> nie było, rzeczywiście czterech ludzi by dostało pracę. A w tamtych >> warunkach byli chętni do pracy za 400 zł brutto... > > Pracę czy niewolnictwo? > Za 400zł to nawet kloszardowi nie chce się wstawać przed 3 na obchód > swojego rewiru - a ty piszesz o całomiesięcznej PRACY za 400zł. Idiota. Wszystko zależy od warunków (czas, miejsce, aktualna koniunktura itp.). Powtarzam: w moim mieście (robotniczym, z zaje.. bezrobociem), w owym czasie ludzie (oczywiście również nie wszyscy) byli zainteresowani taką pracą. A to, że teraz zwykłym robolom się w dupach przewraca z dobrobytu unijnego, to całkiem inna sprawa... |
2007-02-05 15:04 | Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada | grom |
PiA+IFphIDQwMHqzIA0KPiBQb3d0YXJ6YW06IHcgbW9pbSBtaWW2Y2llIChyb2JvdG5pY3p5bSwg eiB6YWp lLi4gYmV6cm9ib2NpZW0pLCB3IG93eW0gDQo+IGN6YXNpZSBsdWR6aWUgKG9jenl3abZj aWUgcvN3bmllvy BuaWUgd3N6eXNjeSkgYnlsaSB6YWludGVyZXNvd2FuaSB0YWuxIA0KPiBwcmFj sS4NCnRpYS4uLi4gDQpta WGzZW0gc2nqIG5pZSB3ZGF3YeYgeiB0b2JhIHcgZHlza3VzamUsIGFs ZSBtb2NubyBwcnplc2FkemFzei4g DQpEbGFjemVnbyB0YWsgdXdhv2FtPyBibyBkYWqxYyB3eW5h Z3JvZHplbmllIG1pbmltYWxuZSAoNDAwLCA 4MDAgerMpIHNrYXp1amVzeiBqYWtvIHByemVkc2nq YmlvcmNhIHNp6iBuYSBjaWFns7Egcm90YWNq6iBwZX Jzb25lbHUuIEEgemF0ZW0gv2VieSB1dHJ6 eW1h5iBzd/NqIHpha7NhZCBtdXNpc3ogbWll5iAocG96YSBzY W2xIHByb2R1a2NqsSwgd3l0d/Ny c3R3ZW0gaXRwKSBwcnplZGUgd3N6eXN0a2ltIHNwcmF3bmUgcHJvY2Vk dXJ5IHcgcHJ6eWptb3dh bml1IG5vd3ljaCBvc/NiLiBUYWssIL9lYnkgdyBjabFndSBraWxrdSBkbmkgYnl 5IHcgc3Rhbmll IHNwcmF3bmllIGkgd3lkYWpuaWUgd3lrb255d2FjIHN3b2qxIHByYWPqLiBJIG8gaWxlIG plc3Qg dG8gd3lrb25hbG5lIChwcmF3aWUpIHByenkgcHJhY2FjaCBwcm9zdHljaCwgdHlwdSBtYWNoYW5p ZSCzb3BhdLEgY3p5IHByemWzYWRvd3l3YW5pZSBqYWtptiBwYWN6ZWssIHRvIHByenkgc3ByYXdh Y2ggYm FyZHppZWogemFhd2Fuc293YW55Y2gganW/IHRha2llZ28gbXlrdSBuaWUgenJvYmlzei4g DQpEbyB0ZWdvI GRvY2hvZHppIGN6YXMgd3lzenVraXdhbmlhIG9z82IgY2hldG55Y2ggZG8gcHJh Y3ksIG5hZGFqsWN5Y2gg c2llIG5hIGRhbmUgc3Rhbm93aXNrbywgcHJ6eXVjemFuaWUuLi4gZ3Jh IGltaG8gbmllIHdhcnRhILZ3aWV jemtpLiBBIGplc3pjemUgZG8gdGVnbyBkb2RhaiC/ZSBrbGll bnQgbWEgYnljICB1c2F0eXNmYWtjam9ub3 dhbnksIGN6eWxpIL9lIHJvYm90YSBtYSBieSB3eWtv bmFuYSB3IHNwb3PzYiBwb3d0YXJ6YWxuaWUgZG9ic nkgY3p5IHdy6mN6IGRvc2tvbmGzeS4gYSB0 ZWdvIG5pZSB1enlza2FzeiBkYWphYyBuYWpuab9zemUgd3lu YWdyb2R6ZW5pZS4gdHltIGJhcmR6 aWVqLCC/ZSBqYWsgc2llIHJvemVqZHppZSBmYW1hIG8gZHW/ZWogcm9 0YWNqaSBwcmFjb3duaWvz dywgdG8gaSB6ZSB6bmFsZXppZW5pZW0gb2Rwb3dpZWRuaWNoIG9zb2IgYupksS Bjb3JheiB3aWVr c3plIHByb2JsZW15DQoNCg0KDQo+IA0KPiBBIHRvLCC/ZSB0ZXJheiB6d3lrs3ltIHJvY m9sb20g c2nqIHcgZHVwYWNoIHByemV3cmFjYSB6IGRvYnJvYnl0dSANCj4gdW5pam5lZ28sIHRvIGNhs2tp ZW0gaW5uYSBzcHJhd2EuLi4NCnRvIHpuYWN6eSBjbyBuYXp5d2FzeiAiZG9icm9ieXRlbSB1bmlq bnltI j8gv2Ugc2EgamFraWW2IHByb2NlZHVyeSBpIHcgendpsXprdSB6IGljaCBwcnplc3RyemVn YW5pZW0gbW+/ bmEgbWll5iB3aepjZWogKHByemVkc2nqYmlvcmN5KT8gIK9lIGplc3QgbW+/bGl3 b7ZjIHByemVtaWVzemN 6YW5pYSBzaeogaSBwcmFjeSAobHViIHByb3dhZHplbmlhIGZpcm15KSB3 IGRvd29sbmllIHd5YnJhbnltIH ByemV6IHNpZWJpZSBzYW1lZ28gemFrsXRrdSB1bmlpPyAocG9t aWpharFjIG9rcmVzeSBwcnplarZjaW93Z Sk/IA0KS2G/ZGEgZmlybWEgYupkemllIG1vZ7NhIHR5 bGUgemFpbndlc3Rvd2HmLCBpbGUgbWEga2FwaXRh s3UuIE1uaWVqc3p5IGthcGl0YbMgPSB0YfFz emUgcm96d2mxemFuaWEuIEN6eWxpIG5hIHByenlrs2FkIG5 pZSBzdGHmIG5hIGRyb3pzemVnbyBw cmFjb3duaWthLiBBIHRvIHoga29sZWkgcHJvd2FkemkgZG8gc3l0dW FjamkgamFrIG9waXNhs2Vt IHBvd3l6ZWogLi4uDQoNCg0KLS0gDQoNCnRvIHR5bGtvIG1vamUgemRhbmllL CB0YWtpIHNrcvN0 IG15tmxvd3kNCipHKlIqTypNKkEqWCogDQo= |
||
2007-02-05 16:27 | Re: Koszty pracy pracodawcy widziane | Any User |
> miałem się nie wdawać z toba w dyskusje, ale mocno przesadzasz. > Dlaczego tak uważam? bo dając wynagrodzenie minimalne (400, 800 zł) > skazujesz jako przedsiębiorca się na ciagłą rotację personelu. A Że powtórzę raz jeszcze: _wówczas_, w _moim_mieście_ były takie uwarunkowania - było przeprowadzone jako takie rozpoznanie. I podejrzewam, że istnienie takich uwarunkowań jest jak najbardziej powtarzalne - wystarczy niskie wykształcenie ludności regionu + _trwały_ brak perspektyw (to ostatnie niestety dla pracodawców się ostatnio zmienia). |
||
2007-02-05 15:29 | Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada | entroper |
Użytkownik "Any User" news:eq795t$b8t$1@opal.icpnet.pl... (...) widzę tu masę nierealistycznych założeń (oczywiście, jeśli to ma być warsztat samochodowy dla samochodów we współczesnym tego słowa znaczeniu), nawet po przemnożeniu tego wszystkiego przez odpowiednie współczynniki (tak naprawdę, przy obecnej płacy minimalnej, proponowana kwota 400 brutto właściwie powinna zostać bez zmian). Bardziej od utopii typu 400 dla mechanika interesuje mnie jednak inna rzecz - proponujesz po okresie rozkręcania biznesu podwyżkę dla pracowników ! To niewybaczalna niegospodarność, skoro pracują za 400. Zamiast tego: 1) Powiem im, że więcej się naprawdę nie da, bo są za wysokie koszty pracy. 2) Zatrudnię Ciebie, żeby profesjonalnie robił im z mózgów g..no i szargał ich godność. I wyniesie mnie to jeszcze taniej :) A to, czy ktoś ma pracę, czy nie, nie interesuje jakiegokolwiek pracodawcy, z wyłączeniem zainteresowania ogólnym poziomem bezrobocia, które to bezrobocie bardzo korzystnie wpływa na relację dobrodziej-złodziej, pardon, pracodawca-pracownik. entrop3r |
||
2007-02-05 14:13 | Re: Koszty pracy pracodawcy | futszaK |
On Mon, 05 Feb 2007 13:09:37 +0100, entroper wrote: >> i dlatego wymyslono tak zwane podwykonawstwo, ktore zwlaszcza w polskich >> warunkach spokojnie zastepuje umowy o prace ze wzgledu na absurdalne >> koszty tych ostatnich > ...a jest szczególnie tanie, gdy podwykonawcy nie zapłaci się wcale. rownie dobrze mozna nie placic pracownikowi -- futszaK 0601061867 Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta, chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :> |
||
2007-02-05 14:15 | Re: Koszty pracy pracodawcy | futszaK |
On Mon, 05 Feb 2007 13:22:58 +0100, entroper wrote: >> Sęk w tym, że są stanowiska, na których pracownik zarabia >> dla firmy mniej, niż kwota którą musi żeby opłaciło się go >> zatrudnić. > Sęk również w tym, że są stanowiska, na których pracownik zarabia dla firmy > dużo więcej niż dostaje, skoro pracownik tak twierdzi to w kazdej chwili moze otworzyc konkurencje i samemu decydowac co z w/w kwotami ja tak zrobilem i nie zaluje, aczkolwiek nie jest tak suodko jak mi sie wczesniej wydawalo :( -- futszaK 0601061867 Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta, chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :> |
||
2007-02-05 14:16 | Re: Koszty pracy pracodawcy | futszaK |
On Mon, 05 Feb 2007 13:50:01 +0100, Any User wrote: > A w tamtych > warunkach byli chętni do pracy za 400 zł brutto... a w tych nie ma za 800zl :) -- futszaK 0601061867 Nie przeszkadza mi ze ktos mnie myli z kobieta, chyba ze ta ostatnia jest Renata Beger :> |
||
2007-02-05 14:49 | Re: Koszty pracy pracodawcy widziane oczami "Lewiatana" - żenada | entroper |
Użytkownik "Any User" news:eq795t$b8t$1@opal.icpnet.pl... (...) widzę tu masę nierealistycznych założeń (oczywiście, jeśli to ma być warsztat samochodowy dla samochodów we współczesnym tego słowa znaczeniu), nawet po przemnożeniu tego wszystkiego przez odpowiednie współczynniki (tak naprawdę, przy obecnej płacy minimalnej, proponowana kwota 400 brutto właściwie powinna zostać bez zmian). Bardziej od utopii typu 400 dla mechanika interesuje mnie jednak inna rzecz - proponujesz po okresie rozkręcania biznesu podwyżkę dla pracowników ! To niewybaczalna niegospodarność, skoro pracują za 400. Zamiast tego: 1) Powiem im, że więcej się naprawdę nie da, bo są za wysokie koszty pracy. 2) Zatrudnię Ciebie, żeby profesjonalnie robił im z mózgów g..no i szargał ich godność. I wyniesie mnie to jeszcze taniej :) A to, czy ktoś ma pracę, czy nie, nie interesuje jakiegokolwiek pracodawcy, z wyłączeniem zainteresowania ogólnym poziomem bezrobocia, które to bezrobocie bardzo korzystnie wpływa na relację dobrodziej-złodziej, pardon, pracodawca-pracownik. entrop3r |
||
2007-02-05 16:46 | Re: Koszty pracy pracodawcy widz | entroper |
UĹźytkownik "futszaK" news:eq7ah9$e4l$1@nemesis.news.tpi.pl... > rownie dobrze mozna nie placic pracownikowi nie jestem pewien, czy jest to tak "rĂłwnie" dobrze, choÄ oczywiĹcie teĹź siÄ zdarza. e. |
||
2007-02-05 16:52 | Re: Koszty pracy pracodawcy widziane | Any User |
> widzę tu masę nierealistycznych założeń (oczywiście, jeśli to ma być warsztat > samochodowy dla samochodów we współczesnym tego słowa znaczeniu), nawet po > przemnożeniu tego wszystkiego przez odpowiednie współczynniki (tak naprawdę, > przy obecnej płacy minimalnej, proponowana kwota 400 brutto właściwie powinna No bo przykład z założenia nie miał być realistyczny, ale właśnie uproszczony i jak najłatwiejszy do strawienia. > zostać bez zmian). Bardziej od utopii typu 400 dla mechanika interesuje mnie > jednak inna rzecz - proponujesz po okresie rozkręcania biznesu podwyżkę dla > pracowników ! To niewybaczalna niegospodarność, skoro pracują za 400. Zamiast ??? Gdzie ja coś takiego napisałem? |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
koszty pracy |
marcind | 2005-12-02 15:59 |
Zadanie pracodawcy |
o`rety | 2006-01-15 17:58 |
strona www z ofertami pracy dla pracodawcy |
Monika | 2006-01-19 21:01 |
Odwolanie do sadu pracy pracodawcy |
ROBSON | 2006-03-29 00:48 |
koszty badania do pracy przed podpisaniem umowy??? |
kkk | 2006-04-12 10:25 |
Odwolanie do sadu pracy pracodawcy |
ROBSON | 2006-03-29 00:48 |
Wypowiedzenie pracodawcy a swiadectwo pracy |
Aneta | 2006-06-01 21:45 |
Praca u 2 pracodawcy |
Kamikaze | 2006-06-24 15:05 |
Na co patrza pracodawcy ?? |
marcinmp19 | 2006-07-12 13:39 |
bezplatna praktyka - koszty na pracodawcy? |
mini777 | 2006-07-26 12:51 |