poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-11-05 08:08 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | spp |
W dniu 2011-11-05 08:06, spp pisze: > Sądzisz, że w 'porządnie' prowadzonej rodzinnej firmie nie znalazłbyś > szybko (i to a czasie kontroli) gdzie zginęło 320 000 zł ? + VAT -- spp |
2011-11-05 10:43 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 5 Nov 2011, spp wrote: > Ale jak autorka pisze - tylko z powodu zaliczenia czterech faktur kosztowych > do przychodu zapłacili 32 000 zł a powinni 64.000 + 73 600 zł. A, moja wina - jakoś tak mi wyszło że chodziło o faktury na kwotę 32 kzł, a nie że sam podatek wynosił 32kzł. Ale skala nie powinna mieć znaczenia. > Sądzisz, że w 'porządnie' prowadzonej rodzinnej firmie nie znalazłbyś szybko > (i to a czasie kontroli) gdzie zginęło 320 000 zł ? Nie sądzę, podobnie jak nie sądzę żeby porządnie prowadzona kontrola (miałem) mogła bezpodstawnie znaleźć 320kzł "z powietrza". Taka kontrola sprawdza *konkretne kwity*, a nie podsumowania różniące się o ponad ćwierć miliona, prawda? Z jednej strony budzi to wątpliwości o których niżej, z drugiej dowodzi, że nawet jeśli firma ma bałagan w papierach, to kontrola miałaby nie mniejszy. > Nie, jedynie powątpiewam w prawdziwość opisanej przez autorkę postu sytuacji. Co do prawdziwości przyznam, że jednej rzeczy mi w opisie brakuje, tu się zgodzę z wątpliwościami :) Brakuje właśnie tego, że kontrola wykazała które dokumenty przychodowe nie zostały ujęte, które dokumenty kosztowe zostały ujęte niesłusznie i ile kary (kontrola) przywaliła za nierzetelność ksiąg. Wydanie decyzji tylko na podstawie "niezgadzającej się sumy" wygląda niewiarygodnie. Brak kary również. > Reasumując i odrywając się od powyższych obliczeń: odsetki tak, będą się > należały, odszkodowanie w takiej sytuacji (opisanej w poście otwierającym > wątek) jak najbardziej nie. No to jesteśmy zgodni. pzdr, Gotfryd |
||
2011-11-05 11:00 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 5 Nov 2011, spp wrote: > W dniu 2011-11-05 01:07, Gotfryd Smolik news pisze: [...do Johna...] >> W kwestii odszkodowania: najpierw odpowiedz na pytanie, czy Ty >> zakładasz, że przedstawiciele firmy *będą kłamać*, czy też >> sądzisz że mimo umyślności w działaniu będzie im się owo odszkodowanie >> należało? > > Jeżeli chcą osiągnąć swój cel to _muszą_ kłamać No właśnie tu chciałbym poznać czarno na białym zdanie Johna. Teoretycznej tezy (znaczy *postawienia* takiej tezy) że "odszkodowanie i tak się należy" wykluczyć nie można (to, że nie znamy podstaw prawnych to jedno, ale może John chciał coś wskazać), więc dla porządku trzeba wyjaśnić o czym dyskutujemy. [wersja z wyłudzeniem] > a wtedy* nie tylko > odszkodowanie się nie należy a grożą im dodatkowe sankcje karne (czyli > wracamy do mojego pierwszego postu w tym wątku). Z tym się zgadzam z góry i bez zastrzeżeń. Ani do postów "witka", ani Twoich, ani "to" nie wnosiłem zastrzeżeń co do Waszych uwag co do odszkodowania (od zdziwienia przez prostą negację do wyśmiania), bo IMO są słuszne. "Przepraszam jeśli kogoś pominąłem", tak dla porządku :D [...] > Oczywiście że odsetki jak najbardziej będę się należały. :) No ale czepiałeś się właśnie *mojego* postu w którym pisałem że IMVHO należą się "jak psu kość". O odszkodowaniu nic nie pisałem, bo IMO nie było warto :] > * - oczywiście sąd musi złapać ich na kłamstwie ale to chyba jest też > oczywista oczywistość. Przy czym dodać trzeba, że nie tylko sąd, ale wcześniej może (złapać) i US i IS, UKSu nie wyłączając (wszak na hasło oddania sporych kwot rekontrola może być "zalecona"). pzdr, Gotfryd |
||
2011-11-05 11:16 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 5 Nov 2011, Robert Tomasik wrote: > Poza tym nie wiemy, jaka to decyzja. Z reguły podmiot kontrolowany ma szansę > na wypowiedzenie się na temat wyników kontroli. Kontrolujacy sie pomylił, ale > kontrolowany jakoś uznał wyniki tgej kontroli. To nie jest kwestia jakiejś > tam interpretacji, któa moze być po prostu różna, ale kwestia prostej > pomyłki. O ile dobrze rozumiem, mniej więcej to samo przedstawił "witek": "winą podatnika jest że nie skontrolował kontrolerów", czy tak? Tym samym nieznalezienie błędu w wynikach kontroli przekładać by się miało na zapłacenie przez podatnika podatku nie dlatego że musi, ale dlatego że sam tak chciał. Hm... nie znajdę teraz czasu na szukanie czy i gdzie jest różnica między złożeniem korekty przez podatnika, a niesprzeciwieniem się decyzji skarbówki, ale taka wersja wygląda mało "prawnie" (choć w przepisach RP raczej nic nie powinno człowieka zdziwić). Oczywiście, że skarbówka popełniła "tylko błąd". Ale to nie podatnik za niego odpowiada. Może hak jest w tym, że kiedyś napisałem iż podatnik powinien "złożyć korektę", a powinien zażądać uchylenia wyników kontroli :[ pzdr, Gotfryd |
||
2011-11-05 11:29 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 5 Nov 2011, spp wrote: > W dniu 2011-11-05 01:07, Gotfryd Smolik news pisze: > >> Co do odsetek już swoje zdanie ze dwa razy wyraziłem [...] > > Oczywiście że odsetki jak najbardziej będę się należały. :) A, coś jeszcze. Wyrażając swoje zdanie, nie zastrzegłem precyzyjnie do odsetek "od czego" one się odnoszą. Bo rzecz jasna, jeśli "błąd kontroli" dotyczył podatku dochodowego i na podstawie decyzji dotyczącej *tej kontroli* podatnik zapłacił zaliczkę na dochodowy, to dochodzi tu poruszona sprawa VAT. W postach przemknął w obliczeniach, więc warto byłoby zaznaczyć taki drobiazg: jeśli podatnik *dobrowolnie* skorygował deklarację VAT, mimo że tam nie było ani kontroli ani decyzji, a uczynił to czy dlatego że "myślał że się należy" czy dlatego że nie chciał aby kontrola VAT też przyszła i znalazła oczywisty błąd kontro- lerów PIT :>, to oczywiście wpłata owego VATu będzie "dobrowolna". Bo korekta będzie dobrowolna, a błąd będzie błędem podatnika, a nie niewykrytą przez podatnika bezprawną pomyłką kontrolera. W tym kontekście muszę zastrzeć że uwaga (moja, gdzieś AFAIR przytaczałem CHIPa) iż "żaden bank nie da takich odsetek" nie dotyczy przypadku złożenia do nieoprocentowanego depozytu kwoty zabezpieczenia przekraczającej wysokość lokaty (złożenia razem z lokatą) ;) pzdr, Gotfryd |
||
2011-11-05 12:03 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Robert Tomasik |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1111051108570.4044@quad... > On Sat, 5 Nov 2011, Robert Tomasik wrote: > >> Poza tym nie wiemy, jaka to decyzja. Z reguły podmiot kontrolowany ma >> szansę na wypowiedzenie się na temat wyników kontroli. Kontrolujacy sie >> pomylił, ale kontrolowany jakoś uznał wyniki tgej kontroli. To nie jest >> kwestia jakiejś tam interpretacji, któa moze być po prostu różna, ale >> kwestia prostej pomyłki. > > O ile dobrze rozumiem, mniej więcej to samo przedstawił "witek": "winą > podatnika jest że nie skontrolował kontrolerów", czy tak? Tak. O to mniej więcj chodzi. > Tym samym nieznalezienie błędu w wynikach kontroli przekładać by się > miało na zapłacenie przez podatnika podatku nie dlatego że musi, > ale dlatego że sam tak chciał. Pośrednio tak. > Hm... nie znajdę teraz czasu na szukanie czy i gdzie jest różnica między > złożeniem korekty przez podatnika, a niesprzeciwieniem się decyzji > skarbówki, ale taka wersja wygląda mało "prawnie" (choć w przepisach > RP raczej nic nie powinno człowieka zdziwić). > > Oczywiście, że skarbówka popełniła "tylko błąd". Ale to nie podatnik > za niego odpowiada. > Może hak jest w tym, że kiedyś napisałem iż podatnik powinien "złożyć > korektę", a powinien zażądać uchylenia wyników kontroli :[ Decyzja określająca podatek, jak każda inna podlega ewentualnym środkom odwoławczym, zanim się uprawomocni. Poza tym księgowy powinien spokojnie wychwycić przyczynę rozbieżności. Choćby z tego powodu, by uniknąć podobnego błędu w przyszłości, gdyby faktycznie błędnie coś zaksięgował. |
||
2011-11-05 14:53 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Budzik |
Osobnik posiadający mail witek7205@gazeta.pl.invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > On 11/4/2011 11:58 AM, spp wrote: >>> [...] >>> >>>> 1. odsetki ci sie nie naleza >>> >>> A podstawa prawna? >>> IMVHO należą się "jak psu kość". >>> Jest decyzja o zapłacie nienależnego podatku? - jest. > > ale on nienalezny bedzie dopiero od momentu, w którym zapadnie decyzja, > odkrecajaca poprzednia decyzje. Narazie jest nalezny. jestes pewien, ze ważne tu są daty decyzji a nie daty "czynnosci" Inaczej - jeżeli nie zapłace VAT-u za jakas wystawiona fakture i US znajdzie mi te fakture po roku, wyda decyzje, to bede musiał zapłacic odsetki za czas od wystawienia faktury czy od wydania decyzji przez US? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Cytaty zostały pocięte tendencyjnie, a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia. |
||
2011-11-05 14:53 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | Budzik |
Osobnik posiadający mail spp@op.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > Druga - hipotetyczna, opisana przez autorkę postu, gdzie ona _wie_ o > błędnej decyzji a jej zamiarem jest takie prowadzenie spraw by w > konsekwencji wyłudzić od US pieniądze. Jak inaczej nazwać sytuację gdy > podatnik wie o błędzie a potem swoje ewentualne kłopoty (bo przecież > musi je mieć skoro chce odszkodowania) zrzuca na znaną sobie błędną > decyzję. Żaden sąd nie uzna wtedy jego racji a dobry prawnik znajdzie > paragrafy o świadomym działaniu na szkodę firmy (zdaje się, uchylony > już?) czy o próbie wyłudzenia. :( a gdyby przeczekali i wystapili tylko o zwrot nadpłaconego podatku + odsetki? Czy jest przepis mówiacy o tym, że błąd urzędu trzeba wykazać natychmiast po jego wykryciu? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie, jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim |
||
2011-11-05 15:15 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | |
> Az dziwię się, ze należy tak oczywiste kwestie wyjaniać; -wydano decyzję > podatkowš, która wszak zasadniczo (bo o "drobne" 32 tys. zł) różniła się > od prawidłowej decyzji w tej sprawie tj. od takiej, która byłaby obliczona > wg. obowišzujšcych przepisów! A zatem otrzymana decyzja była niewštpliwie > sporzšdzona niezgodnie z przepisami! Decyzja jest sporzšdzona zgodnie z przepisami. Podstawę masz zawsze podanš w takiej decyzji. Nie sšdzę, żeby kto naginał prawo, by jš wydać. Niezgodne ze stanem faktycznym sa za dane wykorzystane do ustalenia kwot w tej decyzji. Zwykła pomyłka. Innymi słowy - gdyby taka decyzja była niezgodna z prawem to inne wyznaczajšce wymiar podatku VAT i CIT wydane innym podatnikom również. A czy tak jest? W inny sposób. Przyszedł konsument Kowalski, kupił towar, zapłacił, ty nabiłe na kasie go za 108zł (z 8% VAT). Towar ten jednak powinien być opodatkowany opodatkowany 23% VAT. Przychodzi kontrola i... ustala ci, że masz dopłacić 15zł VAT. Decyzja jest zgodna z prawem, bo zrobiłe błšd, który trzeba naprawić. Ale to, że żle wyliczył wysokoć kwot w tej decyzji to już inna sprawa (powinna być do dopłaty kwota 12,20). -- Chcesz wysłać jaki spam? Wyli go do tych, którzy spamujš moje skrzynki. Oni wysyłajš reklamy bez pytania o zgodę: marketing@mitel.pl * anna.nowacka@forum-press.com.pl * info@junique.pl marek.kuleta@mgnetwork.pl * katarzyna.kudlek@thinkglobal.pl marcin.radomski@mr-concept.pl * promocja@pwsz.suwalki.pl info@pozyskajklientow.com.pl |
||
2011-11-05 15:27 | Re: Wykryte przeoczenie US. Czy to przejdzie? | spp |
W dniu 2011-11-05 14:53, Budzik pisze: >> Druga - hipotetyczna, opisana przez autorkę postu, gdzie ona _wie_ o >> błędnej decyzji a jej zamiarem jest takie prowadzenie spraw by w >> konsekwencji wyłudzić od US pieniądze. Jak inaczej nazwać sytuację gdy >> podatnik wie o błędzie a potem swoje ewentualne kłopoty (bo przecież >> musi je mieć skoro chce odszkodowania) zrzuca na znaną sobie błędną >> decyzję. Żaden sąd nie uzna wtedy jego racji a dobry prawnik znajdzie >> paragrafy o świadomym działaniu na szkodę firmy (zdaje się, uchylony >> już?) czy o próbie wyłudzenia. :( > > a gdyby przeczekali i wystapili tylko o zwrot nadpłaconego podatku + > odsetki? Ale to już jest zupełnie inna sytuacja niż opisuję. :) > Czy jest przepis mówiacy o tym, że błąd urzędu trzeba wykazać natychmiast > po jego wykryciu? Nie znam ale wygląda na to, że może jest okazja by się dowiedzieć? Niech autorka postu napisze w przyszłości co US odpowiedział gdy wysłała po paru latach wniosek o skorygowanie wyników kontroli z dopiskiem, że od wielu lat o tym wiedziała ale chciała dobrze ulokować swoje pieniądze. ;) -- spp |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
księga wieczysta - czy lepiej ją założyć czy szkoda pieniędzy? |
Kopernik | 2006-05-05 19:38 |
Czy fotki z fotoradaru sa wysyłane poczta, czy pokazywane na komisariacie? |
Lukasz | 2006-08-25 12:43 |
wniosek o widywanie synka czy to przejdzie ??? |
INDYGO29 | 2006-10-14 09:19 |
zmiana imienia na imie niepolskie - przejdzie? |
ciekawy | 2007-04-13 02:41 |
Czy iść z tym do prawnika (koszty i czy ktos wezmie taka sprawe)? |
ikarek | 2007-05-18 14:18 |
Czy to oszustwo czy moze tylko szalbierstwo (albo insze co)? |
SDD | 2007-11-26 00:03 |
Czy moge spytac sie policjanta czy przymknie na cos oko? |
Kazik | 2009-05-18 09:11 |
Anulowanie zamowienia: czy strace tylko zadatek, czy musze zaplacic |
WRonX | 2009-06-22 13:57 |
Czy podjazd do sklepu dla wozkow dzieciecych jest obowiazkiem czy |
WRonX | 2010-11-25 11:20 |
czy rzad jest niekompetentny czy moze celowo chca zarznac polski |
Andrzej Ława | 2011-03-14 09:10 |