poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-07-19 09:24 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | szerszen |
Użytkownik "Piotr "Gerard" Machej" wiadomości news:e9j8o4$5md$1@news.dialog.net.pl... > A brak tych przepisów powoduje takie chore sytuacje, że najemca nigdy > nie wie, ile będzie mógł sobie mieszkać i czy ma sens inwestować > w mieszkanie, remontować je, znajdywać pracę... Bo ciągle jest > zagrożony, że nagle właścicielowi się "odwidzi" i postanowi go > wywalić z domu. bez pierdul, to akurat latwo wyregulowac jest umowa najmu, jest umowa, sa kwity na oplaty, jest prawo, nie szukajmy dziury w calym > Przeczytaj uważnie pierwszy post w tym wątku, to zobaczysz, czemu > wspomniałem o trzymiesięcznym terminie. a mi wlasnie o ten termin chodzi i brak zasadnosci jego, czy jak komus skubne samochod, schowam na 3 miechy w garazu, to potem moge nim legalnie jezdzic dopoki sadownie nie zostanie mi odebrany? nie |
2006-07-19 11:56 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | Piotr \Gerard\ Machej |
szerszen napisał(a): > bez pierdul, to akurat latwo wyregulowac jest umowa najmu, jest umowa, > sa kwity na oplaty, jest prawo, nie szukajmy dziury w calym I znów muszę się powtarzać. Przypomnę, że mówiłem o całkiem częstej sytuacji, kiedy umowa najmu jest zawarta wyłącznie ustnie. Nie ma formy pisemnej, zazwyczaj nie ma również kwitów na opłaty. Najemca nie ma więc jak w krótkim czasie udowodnić, że faktycznie jest najemcą. Przed sądem ma szansę, ale przy Policji, w 5 minut, raczej nie. > a mi wlasnie o ten termin chodzi i brak zasadnosci jego, czy jak komus > skubne samochod, schowam na 3 miechy w garazu, to potem moge nim > legalnie jezdzic dopoki sadownie nie zostanie mi odebrany? nie Zły przykład. Wyobraź sobie, że stoi puste mieszkanie, np. już zdemolowane, z rozwalonymi drzwiami. Nie wiadomo, kto jest właścicielem, bo albo się nie interesuje, albo mieszka na drugim końcu Polski lub za granicą. Jeśli ktoś się tam wprowadzi, to liczy się, że właściciel wróci i go wywali. Ale jeśli nie zrobi tego przez dłuższy czas (w tym przypadku 3 miesiące), to raczej znaczy, że właścicielowi mieszkanie to nie jest potrzebne "na zaraz" i może zacząć się trochę zadomowiać. Pozdrawiam, Gerard |
||
2006-07-19 12:07 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | szerszen |
Użytkownik "Piotr "Gerard" Machej" wiadomości news:e9kvjg$h1a$1@news.dialog.net.pl... > I znów muszę się powtarzać. Przypomnę, że mówiłem o całkiem częstej > sytuacji, kiedy umowa najmu jest zawarta wyłącznie ustnie. Nie ma > formy pisemnej, zazwyczaj nie ma również kwitów na opłaty. Najemca > nie ma więc jak w krótkim czasie udowodnić, że faktycznie jest > najemcą. Przed sądem ma szansę, ale przy Policji, w 5 minut, raczej > nie. to juz problem najemcy nie wlasciciela umowa powinna byc spisan, pieniadza placone a podatki odprowadzane, jak sie sprzedaje samochod robi sie to na pismie, jak sie wynajmuje mieszkanie powinno byc tak samo, jesli ktos sam nie dba o swoje bezpieczenstwo, lawiruje na granicy prawa aby bylo taniej, to musi sie liczyc z konsekwencjami > Zły przykład. Wyobraź sobie, że stoi puste mieszkanie, np. już > zdemolowane, z rozwalonymi drzwiami. Nie wiadomo, kto jest właścicielem, > bo albo się nie interesuje, albo mieszka na drugim końcu Polski lub > za granicą. Jeśli ktoś się tam wprowadzi, to liczy się, że właściciel > wróci i go wywali. Ale jeśli nie zrobi tego przez dłuższy czas > (w tym przypadku 3 miesiące), to raczej znaczy, że właścicielowi > mieszkanie to nie jest potrzebne "na zaraz" i może zacząć się > trochę zadomowiać. przyklad bardzo dobry, a jak znajde taki samochod, ktory stoi na kapciach jest brudny, to tez moge sobie go tak zajac i uzywac? poza tym mieszkania z rozwalonymi drzwiami ne stoja, w 99% trzeba sie do nich wlamac, a jak ktos mial wypadk i lezy pol roku w szpitalu to co, gdzie ma sie podadziac jak taki cwaniak ukradl mu mieszkanie? albo byl za granica na kontrakcie i wlasnie wraca, zreszta jakie to ma znaczenie, ktos jest wlascicielem tego mieszkania, zaplacil za nie podatek, oplaca komorne, a przyjdzie taka wsza i mu ukradnie i jeszcze w swietle prawa nie mozna go z niego wywalic |
||
2006-07-19 12:10 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | kam |
szerszen napisał(a): > to juz problem najemcy nie wlasciciela > umowa powinna byc spisan, pieniadza placone a podatki odprowadzane, jak > sie sprzedaje samochod robi sie to na pismie, jak sie wynajmuje > mieszkanie powinno byc tak samo, jesli ktos sam nie dba o swoje > bezpieczenstwo, lawiruje na granicy prawa aby bylo taniej, to musi sie > liczyc z konsekwencjami możesz uzasadnić tezę o lawirowaniu na granicy prawa? > podatek, oplaca komorne, a przyjdzie taka wsza i mu ukradnie i jeszcze w > swietle prawa nie mozna go z niego wywalic można w świetle prawa, czyli przymus może być stosowany tylko (z nielicznymi wyjątkami) po wyroku sądu KG |
||
2006-07-19 12:38 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | szerszen |
Użytkownik "kam" <#kamq43l@wp.pl#> napisał w wiadomości news:e9l0ig$917$1@inews.gazeta.pl... > możesz uzasadnić tezę o lawirowaniu na granicy prawa? nie ma umowy, nie ma zgloszenia do us, nie ma podatkow naprawde to takie trudne? > można > w świetle prawa, czyli przymus może być stosowany tylko (z nielicznymi > wyjątkami) po wyroku sądu jasne, ale to wlasciciel musi placic za sad, nie moze dysponowac swoja wlasnoscia, traci pieniadze, sprawa sie wlecze i nawet jak wygra to gdzie go wywali? sad zapewni lokum na wywalenie takiego darmozjada? kto zwroci wlascicielowi stracone pieniadze i zdrowie? |
||
2006-07-19 12:42 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | kam |
szerszen napisał(a): > nie ma umowy, nie ma zgloszenia do us, nie ma podatkow > naprawde to takie trudne? zgłoszenie jest zależne od umowy? > jasne, ale to wlasciciel musi placic za sad, nie moze dysponowac swoja > wlasnoscia, traci pieniadze, sprawa sie wlecze i nawet jak wygra to > gdzie go wywali? cóż, przepisy kpc o pomieszczeniu zastępczym są bez sensu ale to nie powoduje by wszystko miało się odbywać bez sądu to że sprawa trochę potrwa też nie jest argumentem za pomijaniem sądu KG |
||
2006-07-19 13:03 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | szerszen |
Użytkownik "kam" <#kamq43l@wp.pl#> napisał w wiadomości news:e9l2em$jik$1@inews.gazeta.pl... > zgłoszenie jest zależne od umowy? moze i nie jest, ale jesli nie ma piapierka, to na 90% nie ma zgloszenia, w koncu jakis powod jego braku jest :) > cóż, przepisy kpc o pomieszczeniu zastępczym są bez sensu > ale to nie powoduje by wszystko miało się odbywać bez sądu wszystko nie, tylko to na co nie ma papierow, dlaczego sprawa nie odbywa sie tak, ze jesli nie ma dokumentow, to wlasciciel odzyskuje mieszkanie, a dziki lokator dochodzi swojego przed sadem, dlaczego "poszkodowanym" jest ten ktory posiada na wszystko dokumenty, a zlodziej stoi na z gory uprzywilejowanej pozycji > to że sprawa trochę potrwa też nie jest argumentem za pomijaniem sądu jak nie jest argumentem?? dajmy na to masz wypadek albo jestes ciezko chory/a, przebywasz w szpitalu kilka miesiecy, ktos zajmuje twoje mieszkanie, zakladamy ze rodzina czy sasiedzi w tej sprawie ci nie opmoga i nigdzie tego nie zglosza, wychodzisz ze szpitala, a w twoim mieszkaniu ktos mieszk i co? czas nie ma tu znaczenia? gdzie bedziesz mieszkac? co z twoja wlasnoscia? |
||
2006-07-19 14:25 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | Przemysław_Płaskowicki |
W dniu 7/17/2006 6:03 PM, zichriniWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote : > "W razie samowolnego zajęcia lokalu ten, którego prawo zostało naruszone, może > dokonać usunięcia sprawcy, działając > z pomocą policji albo straży gminnej (miejskiej). > Jeżeli sprawca samowolnego zajęcia lokalu nie zostanie usunięty przed upływem > trzech miesięcy od dnia samowolnego zajęcia lokalu, ten, którego prawo zostało > naruszone, może ubiegać się o jego eksmisję wyłącznie na drodze sądowej." > Ustawa na którą się powołujesz (o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych) nie obowiązuje. -- Przemysław Płaskowicki It is a truth universally acknowledged, that a single man in possession of a good fortune, must be in want of a wife. (Jane Austen) |
||
2006-07-19 14:32 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | Przemek R. |
Przemysław Płaskowicki napisał(a): > W dniu 7/17/2006 6:03 PM, zichriniWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote : >> "W razie samowolnego zajęcia lokalu ten, którego prawo zostało >> naruszone, może >> dokonać usunięcia sprawcy, działając >> z pomocą policji albo straży gminnej (miejskiej). >> Jeżeli sprawca samowolnego zajęcia lokalu nie zostanie usunięty przed >> upływem >> trzech miesięcy od dnia samowolnego zajęcia lokalu, ten, którego prawo >> zostało >> naruszone, może ubiegać się o jego eksmisję wyłącznie na drodze sądowej." >> > > Ustawa na którą się powołujesz (o najmie lokali i dodatkach > mieszkaniowych) nie obowiązuje. w kodeksie cywilnym jest to samo P. -- Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?" Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y". Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com << |
||
2006-07-19 14:47 | Re: Bandytyzm nagradzany w świetle prawa | Przemysław_Płaskowicki |
W dniu 7/19/2006 2:32 PM, Przemek R. wrote : > Przemysław Płaskowicki napisał(a): >> W dniu 7/17/2006 6:03 PM, zichriniWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote : >>> "W razie samowolnego zajęcia lokalu ten, którego prawo zostało >>> naruszone, może >>> dokonać usunięcia sprawcy, działając >>> z pomocą policji albo straży gminnej (miejskiej). >>> Jeżeli sprawca samowolnego zajęcia lokalu nie zostanie usunięty przed >>> upływem >>> trzech miesięcy od dnia samowolnego zajęcia lokalu, ten, którego >>> prawo zostało >>> naruszone, może ubiegać się o jego eksmisję wyłącznie na drodze >>> sądowej." >>> >> >> Ustawa na którą się powołujesz (o najmie lokali i dodatkach >> mieszkaniowych) nie obowiązuje. > Gdzie? Bo googiel wyrzuca tylko ustawę o najmie lokali... -- Przemysław Płaskowicki All that is necessary for the triumph of evil is that good men do nothing. (Attributed to Edmund Burke) |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Prawa autorskie |
siwa | 2005-12-06 15:17 |
Prawa klienta |
MarBad | 2005-12-14 09:13 |
Panstwo prawa |
997 | 2005-12-27 16:29 |
kazus z prawa |
petru | 2005-12-31 03:38 |
Prawa ojca |
Socjal3 | 2006-01-03 11:10 |
prawa autorskie. |
Sebek | 2006-04-07 01:40 |
prawa autorskie |
Sebek | 2006-04-08 00:41 |
Rozpoczęcie współżycia w świetle prawa |
Rostov | 2006-06-25 16:19 |
Czy zamówienie popprzez ebay w świetle niemeickiego prawa stanowi podstawę do wierzytelności ? |
William | 2006-08-16 14:33 |
prawa sprzedawcy a prawa klienta |
bbl | 2006-10-27 08:16 |