poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-06-05 00:32 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
Użytkownik "Johnson" news:f423rs$8v9$5@atlantis.news.tpi.pl... > BJ pisze: > >> >> Ale pozniej, przy zamowieniu dokladnie podal jakie to wyposazenie ma byc. >> > > Ale teraz to już opowiadasz inną historię ... ?? Nie no, jak to znow inna? Przyszedl po tygodniu i powiedzial. MA BYC ROZOWA TAPICERA I SKORA!!!!!!!!!! Tak jak do mnie przyszedl i powiedzial: Maja byc dokladnie te i te informacje. Ubierz je jakos ladnie w slowa i wrzuc na strone. pzdr. |
2007-06-05 00:34 | Re: czy wygram w sadzie? | tommy |
Dnia Tue, 05 Jun 2007 00:29:57 +0200, BJ napisał(a): >> To jest piekne :) >> >> "Ktos nie chce zaplacic, ale to ja jestem ten zly bo nie mam spisanej >> umowy." >> + >> "Chyba, ze faktycznie nalezy popierac osoby ktore nie placa, ktore nie >> wywiazuja sie z umow... " > > Rozwin swoja wypowiedz, bo nie rozumiem. A moze sie z tym zgadzasz? > > pzdr. To moze jeszcze opowiem bajeczke :) Przychodzisz do salonu Samochodowego. TY: - "ile kosztuja Chryslery z takim, a takim wyposazeniem?" SPRZEDAWCA: - "Z tym i tym, X, bez tego - Y" Przychodzisz na nastepny dzien, TY: - "Poprosze tego Chryslera z tym i tym :)" SPRZEDAWCA: - "20.000 USD" TY: - "Ojejku tak drogo? Tyle nie zaplace! :(" SPRZEDAWCA: - "Trudno, musisz zaplacic, sprawa idzie do sadu.." :) A teraz sio spac ;) |
||
2007-06-05 00:34 | Re: czy wygram w sadzie? | Maciej Bebenek |
BJ pisze: >> Nie chodzi o to, czy ktoś jest czy nie jest przeciwko Tobie. Problemem >> jest to, że przy podanych przez Ciebie okolicznościach masz praktycznie >> zerowe szanse na wygranie sprawy w sądzie. >> >> M. >> >> PS. Chyba, że zdarzy się cud. > > Ale dlaczego??? Przeciez udowadniam ze umowa sprzedazy zostala zawarta. > Piszesz, że została zawarta. Dowodów nie widać, więc masz szansę, jeśli druga strona sama się przyzna przed sądem. M. |
||
2007-06-05 00:34 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:p1dej4-u6r.ln1@ncc1701.lechistan.com... > bj wrote: > >> Wiem, glupi jestem ze na papierze wszystkiego ladnie i czytelnie nie mam. >> Wiem, dalem dupy. Ale wszystkie rozmowy sa na gg, tak wiec jakies >> archiwum > > Mało wiarygodne - delikatnie to ujmując. > >> jest. Wszelkie uzgodnienia sa zapisane, "na zywo" nie rozmawialismy o >> zadnych >> pieniadzach. >> >> Czy mam szanse wygrac w sadzie? Nie chce isc na zadna ugode, zeby mi >> zaplacil >> mniej, poniewaz ja sie z umowy wywiazalem i zadam za to zaplaty. Moge > > Czarno to widzę - bez umowy na piśmie itepe nie wygląda to najlepiej. > Sęk w tym, że musisz udowodnić (i to tak, żeby to nie budziło > wątpliwości), że zawarliście umowę, udowodnić jej treść oraz... > udowodnić, że osoba, którą pozywasz, to jest ta sama osoba, z którą > rzekomo negocjowałeś. > O wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo. Ale czy czasem to, ze odebralem materialy na strone osobiscie i na zywo, nie jest dowodem na to, ze ta osoba ze mna negocjowala? w sensie, ze gdybym rozmawial z kims innym to kontrahent w ogole nie powinien wiedziec o co chodzi? pzdr. |
||
2007-06-05 00:36 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
Użytkownik "Maciej Bebenek" news:f4240u$trk$1@news2.ipartners.pl... > BJ pisze: >>> Nie chodzi o to, czy ktoś jest czy nie jest przeciwko Tobie. Problemem >>> jest to, że przy podanych przez Ciebie okolicznościach masz praktycznie >>> zerowe szanse na wygranie sprawy w sądzie. >>> >>> M. >>> >>> PS. Chyba, że zdarzy się cud. >> >> Ale dlaczego??? Przeciez udowadniam ze umowa sprzedazy zostala zawarta. >> > > Piszesz, że została zawarta. Dowodów nie widać, więc masz szansę, jeśli > druga strona sama się przyzna przed sądem. Przyjmijmy ze przyzna sie. W jaki sposob sad bedzie sie kierowal przy ustaleniu ceny. pzdr. |
||
2007-06-05 00:36 | Re: czy wygram w sadzie? | Johnson |
BJ pisze: > > ?? Nie no, jak to znow inna? Przyszedl po tygodniu i powiedzial. MA BYC > ROZOWA TAPICERA I SKORA!!!!!!!!!! To czemu piszesz że cena w umowie ma być od 40-60 tys zł w zależności od wyposażenia ?? (skoro wyposażenie jest rzekomo znane) -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-06-05 00:36 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
Użytkownik "Johnson" news:f42465$8v9$7@atlantis.news.tpi.pl... > BJ pisze: > >> >> ?? Nie no, jak to znow inna? Przyszedl po tygodniu i powiedzial. MA BYC >> ROZOWA TAPICERA I SKORA!!!!!!!!!! > > To czemu piszesz że cena w umowie ma być od 40-60 tys zł w zależności od > wyposażenia ?? (skoro wyposażenie jest rzekomo znane) W czasie negocjacji nie jest znane. Podczas zamawiania juz jest. pzdr. |
||
2007-06-05 00:37 | Re: czy wygram w sadzie? | Andrzej |
Andrzej Lawa napisał(a): > Czarno to widzę - bez umowy na piśmie itepe nie wygląda to najlepiej. > Sęk w tym, że musisz udowodnić (i to tak, żeby to nie budziło > wątpliwości), że zawarliście umowę, udowodnić jej treść oraz... > udowodnić, że osoba, którą pozywasz, to jest ta sama osoba, z którą > rzekomo negocjowałeś. ... oraz udowodnić, że umowa została wykonana. Klinet będzie podnosił albo brak ustaleń, inną ich treść lub niewykonanie umowy. -- pzdr |
||
2007-06-05 00:37 | Re: czy wygram w sadzie? | Johnson |
BJ pisze: > > W jaki sposob sad bedzie sie kierowal przy > ustaleniu ceny. > art. 628 kc. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-06-05 00:37 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
Użytkownik "Johnson" news:f423v7$8v9$6@atlantis.news.tpi.pl... > BJ pisze: >> >> Ale nie uwazam sie przez to za osobe malo inteligentna. >> > > Skoro tak twierdzisz. > > Myślę że osoba inteligenta powinna wyciągać wnioski ze swoich błędów. Znow mam wrazenie ze pijesz do mnie, ale mniejsza z tym. pzdr. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
alimenty --sprawa w sadzie |
Tomasz | 2005-10-12 13:54 |
spory kompetencyjne czy jest dalej Kolegium Kompetencyjne przy Sadzie |
newdem | 2005-12-04 14:48 |
Praca w Sadzie |
Lyntus | 2005-12-07 11:32 |
czy musze stawic sie osobiscie w sadzie? |
MKI | 2006-01-26 11:47 |
srozprawa w sadzie II instancji |
severin | 2006-04-28 14:10 |
obrazanie w sadzie |
Adam | 2006-06-26 20:29 |
Taka sytuacja - czy jest szansa wygrac w sadzie. |
x | 2006-11-12 23:13 |
Skladanie zeznan w Sadzie |
ra9om1ak | 2007-01-25 19:12 |
ławnik w sadzie |
eva | 2007-01-28 15:42 |
Nagrywanie w sadzie |
Patrycja | 2007-06-14 18:40 |