poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-13 16:50 | fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Piotr |
Witam. Mam takie pytanie: jak wygląda kwestia wolno/nie wolno? Sytuacja wygląda tak: jest sobie zakład (branża: przetwórstwo spożywcze). Ogrodzony, nigdzie nie ma znaków 'zakaz fotografowania', nie ma znaków 'nieupoważnionym wstęp wzbroniony' itp. Jest sobie w ogrodzeniu kilka bram, niektóre otwarte na oścież. Wchodzę na teren zakładu przez *otwartą* bramę. Robię zdjęcia budynków, urządzeń (m.in. osadniki z małej oczyszczalni ścieków). Zjawia się ochrona, chce mi najpierw zabrać aparat, potem tylko negatyw, sytuacja robi się ogólnie rzecz biorąc nieciekawa. Moje pytanie brzmi: czy i gdzie zostało naruszone prawo jeśli chodzi o: *samo wejście na teren zakładu *fotografowanie budynków *groźby zabrania aparatu i jakie prawa ma 'ochrona' obiektu. Dziękuję i pozdrawiam:) piotr |
2006-06-13 17:32 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Cyberix |
> Mam takie pytanie: jak wygląda kwestia wolno/nie wolno? Sytuacja wygląda > tak: jest sobie zakład (branża: przetwórstwo spożywcze). Ogrodzony, > nigdzie nie ma znaków 'zakaz fotografowania', nie ma znaków > 'nieupoważnionym wstęp wzbroniony' itp. Jest sobie w ogrodzeniu kilka > bram, niektóre otwarte na oścież. Wchodzę na teren zakładu przez *otwartą* > bramę. Robię zdjęcia budynków, urządzeń (m.in. osadniki z małej > oczyszczalni ścieków). Zjawia się ochrona, chce mi najpierw zabrać aparat, > potem tylko negatyw, sytuacja robi się ogólnie rzecz biorąc nieciekawa. > Moje pytanie brzmi: czy i gdzie zostało naruszone prawo jeśli chodzi o: > *samo wejście na teren zakładu > *fotografowanie budynków > *groźby zabrania aparatu > i jakie prawa ma 'ochrona' obiektu. Z tego co się orientuje, w miejscach publicznych możesz fotografować wszystko i wszystkich (ale nie natarczywie), inaczej sprawa wygląda na terenie prywatnym a własnie ten zakład będzie takim terenem, tam musisz mieć zgodę właściciela / zarządcy na fotografowanie... ale... pamietaj, że stojąc na drodze przez ogrodzenie możesz robić do woli zdjęć :) |
||
2006-06-13 18:22 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Piotr |
Cyberix napisał(a): > Z tego co się orientuje, w miejscach publicznych możesz fotografować > wszystko i wszystkich (ale nie natarczywie), inaczej sprawa wygląda na > terenie prywatnym a własnie ten zakład będzie takim terenem, tam musisz mieć > zgodę właściciela / zarządcy na fotografowanie... ale... pamietaj, że stojąc > na drodze przez ogrodzenie możesz robić do woli zdjęć :) A co z innymi kwestiami? I czy ma jakieś znaczenie, że jest to spółka z o.o. ze 100% udziałem Skarbu Państwa? pozdrawiam piotr |
||
2006-06-13 18:46 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Henry (k) |
Dnia Tue, 13 Jun 2006 17:32:33 +0200, Cyberix napisał(a): > Z tego co się orientuje, w miejscach publicznych możesz fotografować > wszystko i wszystkich (ale nie natarczywie), inaczej sprawa wygląda na > terenie prywatnym a własnie ten zakład będzie takim terenem, tam musisz mieć > zgodę właściciela / zarządcy na fotografowanie... ale... pamietaj, że stojąc > na drodze przez ogrodzenie możesz robić do woli zdjęć :) Na prywatnym też może - tylko nie może się dać złapać :-) Pozdrawiam, Henry |
||
2006-06-13 18:59 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych+art 193KK | Piotr |
Aha. I jeszcze jedno pytanie mam, chodzi o art 193KK. "Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu (...)". Jak się ma sformułowanie 'ogrodzony teren' do wejścia na ogrodzony teren przez otwartą bramę? Jest to czy nie naruszenie tego artykułu? pozdrawiam piotr |
||
2006-06-13 18:27 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Andrzej Lawa |
Piotr wrote: > 'nieupoważnionym wstęp wzbroniony' itp. Jest sobie w ogrodzeniu kilka > bram, niektóre otwarte na oścież. Wchodzę na teren zakładu przez > *otwartą* bramę. Robię zdjęcia budynków, urządzeń (m.in. osadniki z > małej oczyszczalni ścieków). Zjawia się ochrona, chce mi najpierw zabrać > aparat, potem tylko negatyw, sytuacja robi się ogólnie rzecz biorąc > nieciekawa. W takich sytuacjach dzwoń pod 997. > Moje pytanie brzmi: czy i gdzie zostało naruszone prawo jeśli chodzi o: > *samo wejście na teren zakładu Skoro drzwi otwarte, to wejść można. Dopiero jak osoba upoważniona poprosi o opuszczenie terenu, należy teren opuścić. > *fotografowanie budynków Możesz fotografować nawet ochroniarzy. > *groźby zabrania aparatu Groźba bezprawna. |
||
2006-06-13 18:29 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Andrzej Lawa |
Cyberix wrote: > terenie prywatnym a własnie ten zakład będzie takim terenem, tam musisz mieć > zgodę właściciela / zarządcy na fotografowanie... Czy możesz uprzejmie nie wypisywać bzdur i nie wprowadzać ludzi w błąd?! Fotografować można wszystko, co można zobaczyć. Koniec, kropka. |
||
2006-06-13 19:28 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Piotr |
Andrzej Lawa napisał(a): > Fotografować można wszystko, co można zobaczyć. Koniec, kropka. a co z rozporządzeniem rady ministrów z 24 czerwca 2003 r. w sprawie obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa i obronności państwa oraz ich szczególnej ochrony (Dz. U. z dnia 4 lipca 2003 r.), wymienionymi tam obiektami (paragraf 2) oraz prawem do ich *szczególnej* ochrony? Czy informacje 'zakaz fotografowania' nie jest jej formą? pozdrawiam piotr |
||
2006-06-13 19:42 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych+art 193KK | Andrzej Lawa |
Piotr wrote: > Aha. I jeszcze jedno pytanie mam, chodzi o art 193KK. "Kto wdziera się > do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego > terenu (...)". Jak się ma sformułowanie 'ogrodzony teren' do wejścia na > ogrodzony teren przez otwartą bramę? Jest to czy nie naruszenie tego > artykułu? Nie. Wedrzeć się musisz siłą lub podstępem - np. wyłamując bramę, robiąc podkop czy otwierając drzwi wytrychem. Natomiast jeśli brama jest szeroko otwarta - wejść można. Tylko w niektórych przypadkach (np. ze sklepu w godzinach otwarcia ciecie nie mogą Ciebie wyprosić) na żądanie osoby uprawnionej należy teren opuścić. |
||
2006-06-13 20:29 | Re: fotografowanie w miejscach publicznych/prywatnych | Cyberix |
>> terenie prywatnym a własnie ten zakład będzie takim terenem, tam musisz >> mieć zgodę właściciela / zarządcy na fotografowanie... > > Czy możesz uprzejmie nie wypisywać bzdur i nie wprowadzać ludzi w błąd?! > > Fotografować można wszystko, co można zobaczyć. Koniec, kropka. Sorry kolego ale w bład to TY wprowadzasz ludzi, radze zapoznać się z odpowiednimi regulacjami prawnymi. Nie chce mi się wyłuszczać szczegułów poczytaj sobie Chip Foto-Video numer 2/2006 oraz 3/2006 masz tam dokładnie opisane co gdzie jak i na jakiej zasadzie. Idąc Twoim tokiem rozumowania, mogę wejśc na twoją działke i fotografować sobie twoja rodzinke grilującą kiełbaski i synka tarmoszącego panienke w krzakach? To może moge przyjsc do ciebie do domu w odwiedziny, wziasc aparat i robic sobie zdjecie twojego mieszkania? wez nie badz smieszny, bo to jest załosne. |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Pytanko odn przetargów publicznych.. |
Maxik | 2006-03-15 17:59 |
Pytanko odn przetargów publicznych.. |
Maxik | 2006-03-15 17:59 |
Protest - Prawo zamówień publicznych |
Aretkka | 2006-03-23 12:35 |
Publikacja danych prywatnych |
Tomek | 2006-05-16 11:14 |
Prawo czeskie - picie alkoholu w miejscach publicznych |
Anna K. | 2006-08-08 00:23 |
palenie w roznych miejscach publicznych |
Bartek | 2006-09-24 11:40 |
Korzystanie z obiektów publicznych |
:\) | 2006-12-19 10:54 |
Korzystanie z obiektów publicznych? |
:\) | 2006-12-19 18:27 |
interpretacja Ustawy o zamowieniach publicznych |
asterix | 2007-02-28 17:03 |
Pompowanie publicznych pieniedzy do firmy |
adam | 2007-05-22 23:16 |