poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-02-19 14:03 | Jak to ugrysc? - dosyc dlugie | Abaddon |
Witam szanownych Grupowiczow Jakis czas temu zostalem zatrudniony w pewnej firmie. Wstepne rozmowy z przedstawicielem tej firmy wskazywaly na umowe o prace, jednak gdy doszlo do jej podpisania wyszlo na to, ze jest to umowa zlecenie. Jako ze byla trudna sytuacja u mnie a warunki finansowe byly dobre, zgodzilem sie na to. Umowa zostala podpisana na 16 miesiecy, a charakter jej wykonywania wskazywal na umowe o prace (okreslone obowiazki i godziny pracy, stale miejsce pracy, okreslona ilosc godzin w tygodniu do przepracowania, "godzinowki" - lista obecnosci z iloscia przepracowanych danego dnia godzin z podpisem moim i kierownika, ktory potwierdzal liste). Przed zakonczeniem umowy (31.12.2006) wszystko wskazywalo na to, ze zostanie ona bez problemu przedluzona na kolejny okres 16 miesiecy, w zasadzie bedzie przedluzona "z automatu". Na moje pytania odnosnie tego czy bedzie to umowa o prace dostawalem odpowiedzi, ze jest to wielce prawdopodobne. Skonczylo sie tym, ze umowa nie zostala przedluzona, firma argumentowala ta decyzje moim niskim poziomem wykonywania poprzedniej umowy (argumenty "wziete z kosmosu" - co miesiac kierownik odbieral moja prace i potwierdzal jej przyjecie bez zastrzezen swoim podpisem, opinie wielu osob wskazujace na wlasciwe wykonywanie obowiazkow). Sposrod wielu innych pracownikow, ktorzy pracowali na tej samej zasadzie tylko ja nie zostalem na kolejny okres w firmie. Na dzien dzisiejszy nikt nie zostal zatrudniony na moje miejsce. Podejrzewam, ze jest to wynikiem moich pytan o forme kolejnej umowy oraz "wzbranianiem sie" przed wykonywaniem dodatkowych obowiazkow, ktore nie byly ujete w umowie, a ktore znacznie obciazaly by mnie czasowo. Oczywiscie za te dodatkowe obowiazki nie bylo przewidziane zadne dodatkowe wynagrodzenie, o zwrotach kosztow (m.in.wyjazdy w teren wlasnym samochodem) tez nie bylo mowy. Chcialbym starac sie o zmiane formy umowy, ze zlecenia na umowe o prace, wydanie swiadectwa pracy oraz o ile to mozliwe o przywrocenie do pracy. Czy da sie to jakos "ugrysc"? Co musialbym zrobic na poczatku? Wyslac najpierw pismo z zadaniem wydania swiadectwa pracy czy tez od razu oddac sprawe do sadu pracy? Nie chcialbym zostawic tego. Pozdrawiam, Abaddon |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Alimenty w czasie trwania zwiazku malzenskiego - nowe pytania (dlugie jak cholera) |
witek | 2005-11-08 12:00 |
Zawiadomienie o przestepstwie - dlugie |
Jendrzej | 2006-02-13 18:05 |
Sprzedaż działki - dlugie |
Max | 2006-04-05 19:06 |
Sprzedaż działki - dlugie |
Max | 2006-04-05 19:06 |
ochrona konsumenta? (dlugie) |
viktig | 2006-05-23 23:41 |
HELP! operator komorkowy [dlugie] |
HaNkA ReDhUnTeR | 2006-06-30 21:13 |
[dlugie]Jak odzyskac kase? Auto skradziono od mechanika |
Tomek | 2006-07-14 09:47 |
Rodzinne i karne (dlugie) |
m. | 2006-09-30 18:18 |
Weksel - dlugie |
Charlie | 2007-02-21 12:56 |
Nielegalny swiatlowod dlugie |
Piotr | 2007-05-23 20:59 |