poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-11-07 14:37 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow | Andrzej Lawa |
futszaK pisze: >> Może z uwagi na lokatora, hmm? > > inne mieszkania tego samego właściciela bez lokatorów stoją puste, nikt > ich nie remontuje Jego mieszkania - jego sprawa. >>> nie posiada zadłużenia wobec właściciela (opłata będąca >>> równowartością czynszu jest regulowa na bieżąco) >> Zadłużenie posiada - jest winien właścicielowi mieszkanie. > > przy przeniesieniu do innego mieszkania, które zapewni właściciel to > zadłużenie zniknie, ale właściciel próbuje się od tego wymigać, > najlepiej sprzedając lokatorowi mieszkanie według ceny z księżyca Zgodnie z wyrokiem sądu właściciel (ani gmina) nie musi niczego zapewniać. >>> Najlepszą metodą byłoby zbycie mieszkania na rzecz lokatora za ułamek >>> jego wartości (5 czy 10%), ale właściciel nie wyraża na to zgody, >>> interesuje go tylko sprzedaż, za pełną cene, wyłącznie na drodze >> A ty oddałbyś mi swój majątek za 5% jego wartości, hmm? > > pewnie że tak, zwłaszcza zawartość konta bankowego (aktualnie ujemna) Ale to ja sobie wybiorę, co ci zabiorę za 5% wartości. Komputer masz? Masz. > wszystko zalezy od rzeczywistej wartości >>> Nadmieniam, że nieruchomość nie jest w najlepszym stanie technicznym, >>> właściciel prawdopodobnie chce się pozbyć współodpowiedzialności za nią, >>> sprzedając mieszkania na drodze przetargu nieograniczonego. >> Jego prawo. Albo może chce je wyremontować i urealnić czynsz. > > inne mieszkania tego samego właściciela stoją puste, nikt ich nie > remontuje Nie twój interes. |
2008-11-07 14:38 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow i mieszkania ??? | futszaK |
Tapatik wrote: > > a może poczekać, aż się urzędnikowi będzie kończyła kadencja i wtedy > > uderzyć ? > Jakiego urzędnika masz na myśli? właścicielem jest urząd powiatowy, gdzie siedzą na stołkach urządnicy na określony czas zwany kadencją i oni decydują co z tymi nieruchomościami zrobić futszaK |
||
2008-11-07 14:47 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow i mieszkania ??? | futszaK |
Dominik & Co wrote: > > przy przeniesieniu do innego mieszkania, które zapewni właściciel to > Ale dlaczego to inne mieszkanie ma "zapewnić właściciel"? > Bo lokatorowi "się należy"? Jak mu się nie podoba- droga wolna. ale lokatorowi taki stan się podoba. mieszka, płaci i nie zamierza się nigdzie wynosić, twierdzi że go na razie nie stać na inne mieszkanie > > inne mieszkania tego samego właściciela stoją puste, nikt ich nie > > remontuje > Jego zbójeckie prawo. mienie należy do Skarbu Państwa, w jego imieniu zarządza nim Starosta, który jest właścicielem nie wiem, czy zaniedbywanie powierzonego mienia jest prawem urzędnika |
||
2008-11-07 14:53 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow i mieszkania ??? | futszaK |
Andrzej Lawa wrote: > Zgodnie z wyrokiem sądu właściciel (ani gmina) nie musi niczego zapewniać. ale eksmisji na bruk już nie ma, więc gdzieś go muszą przenieść.gmina nie ma mieszkań, lokator złożył w gminie podanie o mieszkanie > > pewnie że tak, zwłaszcza zawartość konta bankowego (aktualnie ujemna) > Ale to ja sobie wybiorę, co ci zabiorę za 5% wartości. Komputer masz? Masz. nie jest przeznaczony do sprzedaży > > inne mieszkania tego samego właściciela stoją puste, nikt ich nie > > remontuje > Nie twój interes. tak mój, Twój i każdego podatnika |
||
2008-11-07 14:47 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow | Andrzej Lawa |
futszaK pisze: > Tapatik wrote: > >>> a może poczekać, aż się urzędnikowi będzie kończyła kadencja i wtedy >>> uderzyć ? >> Jakiego urzędnika masz na myśli? > > właścicielem jest urząd powiatowy, gdzie siedzą na stołkach urządnicy na > określony czas zwany kadencją i oni decydują co z tymi nieruchomościami > zrobić Kręcisz w zeznaniach... |
||
2008-11-07 15:27 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow i mieszkania ??? | futszaK |
Andrzej Lawa wrote: > >>> a może poczekać, aż się urzędnikowi będzie kończyła kadencja i wtedy > >>> uderzyć ? > >> Jakiego urzędnika masz na myśli? > > właścicielem jest urząd powiatowy, gdzie siedzą na stołkach urządnicy na > > określony czas zwany kadencją i oni decydują co z tymi nieruchomościami > > zrobić > Kręcisz w zeznaniach... czego nie rozumiesz ? futszaK |
||
2008-11-07 15:41 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow i mieszkania ??? | Jacek_P |
futszaK napisal: > wartość nieruchomości (jak i jakiejkolwiek innej rzeczy) wynosi tyle, > ile klient jest w stanie za nią zapłacić, nie zaś tyle, ile urzędnik > sobie w papiurkach napisze A gdzie tu widzisz klienta? > skoro były organizowane 4 przetargi i nikt nimi się nie interesował, to > oznacza, że mieszkanie nie jest tyle warte, ile właściciel za nie żąda Nonsens. Nikt nie chcial kupic mieszkania z lokatorem. Posiadanie takiego dodatku znaczaco obniza wartosc lokalu. A sejmowe pasozyty polityczne usiluja hodowac swoj elektorat na cudzy koszt. -- Pozdrawiam, Jacek |
||
2008-11-07 16:04 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow i mieszkania ??? | futszaK |
Jacek_P wrote: > > wartość nieruchomości (jak i jakiejkolwiek innej rzeczy) wynosi tyle, > > ile klient jest w stanie za nią zapłacić, nie zaś tyle, ile urzędnik > > sobie w papiurkach napisze > A gdzie tu widzisz klienta? no właśnie klienta nie widać, ten co chce kupić (lokator) chce dać mniej pieniędzy niż chce właściciel > > skoro były organizowane 4 przetargi i nikt nimi się nie interesował, to > > oznacza, że mieszkanie nie jest tyle warte, ile właściciel za nie żąda > Nonsens. Nikt nie chcial kupic mieszkania z lokatorem. > Posiadanie takiego dodatku znaczaco obniza wartosc lokalu. wiemy wiemy, zresztą część mieszkań jest bez lokatorów a i tak nikt ich nie chce kupować > A sejmowe pasozyty polityczne usiluja hodowac swoj elektorat > na cudzy koszt. w przedmiotowej sprawie to i tak przypomina przekładanie kasy z kieszeni do kieszeni a Wy się tu emocjonujecie niewiadomo czym futszaK |
||
2008-11-07 19:16 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow | Andrzej Lawa |
futszaK pisze: >>> przy przeniesieniu do innego mieszkania, które zapewni właściciel to >> Ale dlaczego to inne mieszkanie ma "zapewnić właściciel"? >> Bo lokatorowi "się należy"? Jak mu się nie podoba- droga wolna. > > ale lokatorowi taki stan się podoba. mieszka, płaci i nie zamierza się > nigdzie wynosić, twierdzi że go na razie nie stać na inne mieszkanie A mi się podoba twoja siostra. Wolno mi ją wobec tego zgwałcić? >>> inne mieszkania tego samego właściciela stoją puste, nikt ich nie >>> remontuje >> Jego zbójeckie prawo. > > mienie należy do Skarbu Państwa, w jego imieniu zarządza nim Starosta, > który jest właścicielem Ha! Wiedziałem, że kręcisz w zeznaniach! A może tylko bredzisz? Starosta jako urzędnik nie jest żadnym właścicielem! > nie wiem, czy zaniedbywanie powierzonego mienia jest prawem urzędnika A budżet na remont dasz? |
||
2008-11-07 19:17 | Re: Jak uprzykrzyć życie właścicielow | Andrzej Lawa |
futszaK pisze: >> Zgodnie z wyrokiem sądu właściciel (ani gmina) nie musi niczego zapewniać. > > ale eksmisji na bruk już nie ma, więc gdzieś go muszą przenieść.gmina > nie ma mieszkań, lokator złożył w gminie podanie o mieszkanie Było odwołać się od wyroku. A tak - po ptokach. >>> pewnie że tak, zwłaszcza zawartość konta bankowego (aktualnie ujemna) >> Ale to ja sobie wybiorę, co ci zabiorę za 5% wartości. Komputer masz? Masz. > > nie jest przeznaczony do sprzedaży A co mnie to obchodzi? Mi się podoba, więc oddawaj! |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Życie bez zameldowania |
kolec | 2006-01-30 19:36 |
życie psa |
Kaśka | 2006-06-23 07:14 |
wynajme mieszkania - jak najbezpieczniej? |
szerszen | 2006-07-14 11:00 |
Przekazanie wlasnosci mieszkania - jak? |
Waldemar Kowalski | 2006-11-06 01:08 |
przepisanie mieszkania - jak ? |
j4q8 | 2007-04-15 17:41 |
Przepisanie mieszkania jak ?? |
Aśka | 2007-07-06 12:53 |
Życie Adolfa Kaczyńskiego |
boukun | 2007-08-28 10:26 |
jak zrzec się mieszkania? |
soludo300 | 2008-03-15 16:09 |
jak wejsc do wlasnego mieszkania? |
Adas | 2008-05-25 18:15 |
Podwójne ubezpieczenie na życie |
Agent | 2008-11-14 11:50 |