poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-04-19 17:49 | Re: mundurek | krys |
Etanol napisał(a): > U mnie pracodawca sam kupuje dla nas "ubranie ochronne" i dość często > wymienia na nowe. To teraz sobie wyobraź, ze wymyslił sobie kreacje za kilkaset zł, i twierdzi, że TY masz za nią zapłacić. -- pozdrawiam Justyna |
2007-04-19 17:50 | Re: mundurek | miranka |
"badzio" news:f07u9f$1p8$1@inews.gazeta.pl... Do tego w prywatnej rodzice placa - > jedna o ktorej slyszalem (lodz) to jest cos 300-400zl/m-c (blizej 400 > niz 300) Fajnie mają. W Warszawie szkoła prywatna to od 700 do 1000 zł miesięcznie. W szkole międzynarodowej czesne wynosi 17 tysięcy rocznie. Mundurki obowiązkowe. Anka |
||
2007-04-19 18:05 | Re: mundurek | Angie |
Użytkownik "scream" news:4xsn94j31531.rt0kbovsu3x5.dlg@40tude.net... >Nie oburzalabys sie, prawda? nie jesli dzieki temu bym nie niszczyla mojej prywatnej odziezy. >W dodatku musialabys za to gowno sama > zaplacic. Tu nie problemem jest koszt. Nasza watkotworczyni martwi sie wrecz ze mundurki beda kiepskiej jakosci bo kryterium podstawowym bedzie cena. Rozumiem rodziny wielodzietne, ale w wiekszosci wypadkow koszt takiego mundurka bedzie pikusiem w porownaniu z kosztami ciuchow, w jakie ubieraja rodzice swoje pociechy - czesto na zasadzie nawet "zastaw sie a postaw sie" bo dziecko ubrane w szmateksowe ciuchy bedzie czulo sie gorsze niz te wszystkie inne poubierane w Pumy czy Coccodrillo. Jeden mundurek dla wszystkich - biednych czy bogatych rozwiaze ten problem. BTW - bylam niedawno z kolezanka na spotkaniu przed komunia jej dziecka. Ktos tam zaproponowal aby dzieci poszly do komunii ubrane w alby uszyte zreszta za psie pieniadze przez siostry zakonne. Trzeba bylo slyszec ten protest! Efekt - chlopcy garniturki, dziewczynki - indywidualnie sukienki. Jedna z matek o malo nie zemdlala gdy dowiedziala sie ze nie moze to byc suknia na obreczy - bo ona juz taka kupila - za ponad 700zl!:) Zakonnica spokojnie tlumaczyla, ze super, ale te male nie sa nauczone chodzic w tak dlugich sukienkach i nawet w zwyklych sie placza, a tu dodatkowo z ta obrecza zle sie im wychodzi z lawek i zle kleka. Lekki szumek sie tez rozlegl jak sie okazalo ze....dziewczynkom nie wolno miec makijazu. Angie |
||
2007-04-19 18:11 | Re: mundurek | krys |
Angie napisał(a): > ubieraja rodzice swoje pociechy - czesto na zasadzie nawet "zastaw sie > a postaw sie" bo dziecko ubrane w szmateksowe ciuchy bedzie czulo sie > gorsze niz te wszystkie inne poubierane w Pumy czy Coccodrillo. Jeden > mundurek dla wszystkich - biednych czy bogatych rozwiaze ten problem. Kolejnym etapem powinno być wybranie dla wszystkich jednakowych piórników, długopisów, gumek, zeszytów, majtek, dobranie jednakowych fryzur. Żeby ktoś nie poczuł się gorszy. Rodzice, oczywiście, obowiązkowo po pociechy do szkoły przybędą polonezem i również w jednakowych mundurkach, żeby smarkateria nie szpanowała wypasiona fura ani norkami matki. A potem wypuścimy dzieci ze szkół, i zobaczą, że w RL wcale nie jest po równo... Mundurki to tylko wyciąganie pieniędzy z kieszeni rodziców, których często nie stać nawet na komplet podręczników, które w przeciwieństwie do mundurka do nauki są potrzebne. -- pozdrawiam Justyna |
||
2007-04-19 18:13 | Re: mundurek | miranka |
"TMK" news:f07r55$d4o$1@nemesis.news.tpi.pl... Ale znając zycie to mundurki będą jak najtańsze czyli albo > rozlatujace się po pierwszym praniu, albo ze sztucznych materiałów. Nie denerwuj się na zapas. Może nie będzie tak źle. Szkoły wcale się tak nie śpieszą do mundurków. Doskonale wiedzą, że będzie im bardzo trudno nakłonić wszystkich rodziców do wyłożenia kasy. W znanym mi gimnazjum, jeśli rzeczywiście przyjdzie polecenie, żeby wprowadzić "mundurki", to będą to najwyżej jednolite bluzy i/lub T-shirty, ew. z logo szkoły. Anka |
||
2007-04-19 20:19 | Re: mundurek | Andrzej_Wróblewski |
Angie napisał(a): > Ze niby ja? Tak, rzeczywiscie nie trafil. Elektorat PiS - tu sie zgodze. A dlaczego sie oburzyl? Powiem Ci. Drugi "Rok 1984" Orwella niektorym staje koscia w gardle... Jezeli tego nie rozumiesz, to przyrownaj sie do wybranego zwierzecia z "Folwarku..." ;-) Pozdrawiam, Andrzej |
||
2007-04-19 20:34 | Re: mundurek | Angie |
Użytkownik "Andrzej Wróblewski" news:5c32e$4627b2bf$3eb33056$2602@news.chello.pl... >Elektorat PiS - tu sie zgodze. W zgadywaniu jestes taki sam beznadziejny jak poprzednik:-) >Jezeli tego nie rozumiesz, to przyrownaj sie do wybranego zwierzecia z >"Folwarku..." ;-) Folwark zwierzecy czytalam ok 20 lat temu - przeceniasz moja pamiec :P Angie |
||
2007-04-19 22:25 | Re: mundurek | Szerr |
Dnia Thu, 19 Apr 2007 13:27:52 +0200, *piotr'ek* w wiadomości >> To samo co w domu za nieprzestrzeganie zasad ustalonych przez rodziców. > Ale zasady ustalają rodzice, a nie koniu. Rodzice - w domu. -- Sz. |
||
2007-04-19 22:26 | Re: mundurek | Szerr |
Dnia Thu, 19 Apr 2007 15:40:55 +0200, krys w wiadomości > A ocena z zachowania za co? Za nieprzestrzeganie regulaminu szkoły. > Jaki wpływ ma dziecko na to, że rodzic nie kupi mu mundurka? A jaki wpływ ma dziecko na to, że rodzic nie kupi mu podręczników? -- Sz. |
||
2007-04-20 00:23 | Re: mundurek | witek |
"Andrzej Lawa" news:781kf4-g72.ln1@ncc1701.lechistan.com... > TMK napisał(a): >> Co i komu grozi za niekupienie i nieużywanie mundurka w szkole? > > Zasadniczo najwyżej obniżenie oceny ze sprawowania. > Komu? Rodzicom? |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
mundurek |
natalia.nati1663 | 2007-10-26 08:31 |