poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-01-12 16:05 | Przepisy ruchu drogowego | Grzesiekkm |
Pytanie jest dość banalne i odpowiedź znam więc dlaczego pytam? Pewnego razu jadąc z kolegą poruszyliśmy temat stłuczki drogowej. Kto jest winny jeśli pojazd jadący jako pierwszy zahamuje ostro a drugi jadący za nim uderzy w tył odpowiedz jest prosta i wytłumaczenie logiczne pojazd drugi jest winien bo nie utrzymał bezpiecznej odległości oraz nie dostosował prędkości do warunków atmosferycznych. Niestety proste i logiczne tłumaczenie nie pomogło więc bardzo bym prosił o przyznanie mi racji, ponieważ chciałbym lekko utrzeć koledze nosa i mieć dziką satysfakcje ze miałem racje. Przepraszam za moją próżność. Pozdrawiam Tomka który będzie to czytał i później mnie przeprosi za to że sprzeczał się ze mną nie mając racji hehehe Pozdrawiam Grzesiek |
2009-01-12 16:10 | Re: Przepisy ruchu drogowego | Olgierd |
Dnia Mon, 12 Jan 2009 07:05:41 -0800, Grzesiekkm napisał(a): > Pewnego razu jadąc z kolegą poruszyliśmy temat stłuczki drogowej. Kto > jest winny jeśli pojazd jadący jako pierwszy zahamuje ostro a drugi > jadący za nim uderzy w tył > > odpowiedz jest prosta i wytłumaczenie logiczne pojazd drugi jest winien > bo nie utrzymał bezpiecznej odległości oraz nie dostosował prędkości do > warunków atmosferycznych. Wszystko zależy od tego dlaczego poprzedzający go samochód gwałtownie zahamował. Jeśli dla swawoli -- to on będzie ponosił odpowiedzialność. Jeśli istniała jakaś przyczyna -- to będzie odpowiadał kierowca tylnego samochodu. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2009-01-12 16:20 | Re: Przepisy ruchu drogowego | Maverick |
Olgierd wrote: > Dnia Mon, 12 Jan 2009 07:05:41 -0800, Grzesiekkm napisał(a): > >> Pewnego razu jadąc z kolegą poruszyliśmy temat stłuczki drogowej. Kto >> jest winny jeśli pojazd jadący jako pierwszy zahamuje ostro a drugi >> jadący za nim uderzy w tył >> >> odpowiedz jest prosta i wytłumaczenie logiczne pojazd drugi jest winien >> bo nie utrzymał bezpiecznej odległości oraz nie dostosował prędkości do >> warunków atmosferycznych. > > Wszystko zależy od tego dlaczego poprzedzający go samochód gwałtownie > zahamował. Jeśli dla swawoli -- to on będzie ponosił odpowiedzialność. > Jeśli istniała jakaś przyczyna -- to będzie odpowiadał kierowca tylnego > samochodu. > Ewentualnie istnieje jeszcze kwestia "uderzenia w mur" - czyli samochod z przodu zatrzyma sie "natychmiast" (np ktos z naprzeciwka uderzy czolowo, z boku wyjedzie ciezarowka itp) - wtedy - podobno - Policja uznaje wine tego trzeciego dla obu samochodow (np tego ktory zjechal ze swojego pasa na czolowke). Pisze podobno bo tak gdzies czytalem, ale nigdy nie sprawdzalem jakie przepisy prawne mialyby to niby regulowac. Jesli ktos wie na pewno - niech napisze. -- Regards, Maverick PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB Nissan Bluebird - juz pelnoletni |
||
2009-01-12 17:00 | Re: Przepisy ruchu drogowego | Tanto |
Olgierd pisze: > Wszystko zależy od tego dlaczego poprzedzający go samochód gwałtownie > zahamował. Jeśli dla swawoli -- to on będzie ponosił odpowiedzialność. "Jaka samowola? Panie władzo, kot mi wyskoczył pod koła i automatycznie zahamowałem żeby nie przejechać sierściucha. Nawet nie zastanawiałem się czy to kot czy dziecko, działałem odruchowo." Kot oczywiście nie poświadczy bo już dawno w krzaki uciekł ;-) Ten sam kierowca kilkadziesiąt sekund przed kolizją "Ale się sk..el przykleił do mojego zderzaka! Już ja cię g..ju załatwię, aż ci się odechce" Po 'heblach', łup... Jak udowodnić że kierowca jadący przodem zahamował bez wyraźnej przyczyny? -- "Grzeczne dziewczęta idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą." |
||
2009-01-12 19:38 | Re: Przepisy ruchu drogowego | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 12 styczeń 2009 16:10 (autor Olgierd publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: > Wszystko zależy od tego dlaczego poprzedzający go samochód gwałtownie > zahamował. Jeśli dla swawoli -- to on będzie ponosił odpowiedzialność. > Jeśli istniała jakaś przyczyna -- to będzie odpowiadał kierowca tylnego > samochodu. Nie. Zawsze winny jest ten z tyłu. Ten z przodu co najwyżej dostanie mandata za niewłaściwe hamowanie. Jednak PoRD mówi jasno: Art. 19 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: 1) [...] 2) hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia; 3) utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. czyli za niewłaściwe hamowanie ten z przodu dostanie mandat za 19.2.2, ale ten z tyłu jest winny 19.2.3 -- Tristan Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla. |
||
2009-01-12 20:09 | Re: Przepisy ruchu drogowego | Olgierd |
Dnia Mon, 12 Jan 2009 19:38:03 +0100, Tristan napisał(a): >> Wszystko zależy od tego dlaczego poprzedzający go samochód gwałtownie >> zahamował. Jeśli dla swawoli -- to on będzie ponosił odpowiedzialność. >> Jeśli istniała jakaś przyczyna -- to będzie odpowiadał kierowca tylnego >> samochodu. > > Nie. Zawsze winny jest ten z tyłu. Ten z przodu co najwyżej dostanie > mandata za niewłaściwe hamowanie. Jednak PoRD mówi jasno: > > Art. 19 > > 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: > 1) [...] > 2) hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu > lub > jego utrudnienia; > 3) utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie > hamowania > lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. > > > czyli za niewłaściwe hamowanie ten z przodu dostanie mandat za 19.2.2, > ale ten z tyłu jest winny 19.2.3 Nie wiem dlaczego chciałbyś stawiać art. 19 ust. 2 pkt 3 nad pkt 2. W komentarzu do ustawy czytamy: "Gwałtowność hamowania może też doprowadzić do najechania przez pojazdy jadące z tyłu. Kierujący pojazdem powinien zatem utrzymać odstęp od jadącego przed nim pojazdu, odpowiednio dostosowany do prędkości, aby miał możliwość bezkolizyjnego zatrzymania. Nie ma bowiem wątpliwości, iż oba czynniki mają bezpośredni wpływ na gwałtowność hamowania. Trzeba mieć świadomość, iż kierujący pojazdem, który najechał na tył innego pojazdu, prawie zawsze jest uznany winnym kolizji. Od reguły tej mamy jednak co najmniej dwa wyjątki: 1) jeżeli pojazd zajechał drogę (nie ustąpił) innemu pojazdowi wskutek nagłej zmiany toru jazdy lub 2) w przypadku gwałtownego hamowania, którego nie można ze względu na okoliczności zaliczyć do uzasadnionych. Odstęp ten powinien być nieco większy od drogi zatrzymania pojazdu. Należy pamiętać, że przy prędkości 50 km/h pojazd przebywa w czasie 1 sekundy drogę długości 13,9 m. Jest to średni czas reakcji kierującego od chwili zauważenia stanu zagrożenia do momentu zadziałania hamulców. Do tego odcinka musimy dodać drogę hamowania, która w optymalnych warunkach przy użyciu pojazdu średniej klasy może wynieść około 17,3 m. Zatem bezpiecznym odstępem między pojazdami przy wskazanej prędkości będzie odcinek długości około 35 m. Niezastosowanie się do praktycznego wymogu grozi przykrymi następstwami." Jest też na ten temat orzecznictwo sądów, aczkolwiek chyba nie SN (takie sprawy raczej nie należą do kasacyjnych). -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2009-01-12 21:32 | Re: Przepisy ruchu drogowego | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 12 styczeń 2009 20:09 (autor Olgierd publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: >> czyli za niewłaściwe hamowanie ten z przodu dostanie mandat za 19.2.2, >> ale ten z tyłu jest winny 19.2.3 > Nie wiem dlaczego chciałbyś stawiać art. 19 ust. 2 pkt 3 nad pkt 2. Albowiem 2 jest po prostu silnie dyskusyjny. ,,Poczułem nagłe kłucie w klatce piersiowej i myśląc iż to zawał, zahamowałem albo skonać na miejscu, a nie zabijając przechodniów'' i jeszcze order dostaniesz :D W każdym razie, ten z przodu ma 100 powodów do gwałtownego hamowania, więc ważniejsze jest, żeby ten z tyłu pilnował sprawy. Taka jest moja opinia. aczkolwiek nie znam się na sądach, więc pewnie masz rację. -- Tristan Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla. |
||
2009-01-12 23:50 | Re: Przepisy ruchu drogowego | witek |
Tristan wrote: > > Albowiem 2 jest po prostu silnie dyskusyjny. ,,Poczułem nagłe kłucie w > klatce piersiowej i myśląc iż to zawał, zahamowałem albo skonać na miejscu, > a nie zabijając przechodniów'' i jeszcze order dostaniesz :D zapewniam cię, że gościu z bólem w klatce piersiowej nie będzie gwałtownie hamował. Nie da rady. > > W każdym razie, ten z przodu ma 100 powodów do gwałtownego hamowania, więc > ważniejsze jest, żeby ten z tyłu pilnował sprawy. Taka jest moja opinia. To też prawda. Najlepiej jest pilnować własnego ogona. |
||
2009-01-13 04:32 | Re: Przepisy ruchu drogowego | usjwoj |
On 13 Sty, 06:50, witek > To też prawda. Najlepiej jest pilnować własnego ogona. He, he racja. Chociaz w tym przypadku pilnowanie wlasnego ogona polega na pilonwaniu ogona poprzednika ;) Usjwo |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
jakie oplaty z sadu grodzkiego w spr wykr drogowego? |
Glikogen | 2005-12-14 09:53 |
Pytanie do znawców kodeksu drogowego |
AB | 2005-12-25 16:45 |
przpeisy ruchu drogowego... |
pb | 2006-01-10 11:31 |
Kodeks Ruchu - Pytanie... |
haste | 2006-09-15 18:09 |
Interpretacja kodeksu drogowego |
Jacek Michalski | 2007-02-17 00:07 |
SOK, a mandat z ruchu drogowego |
jano1 | 2007-03-04 01:05 |
Wojewodzkie Osrodki Ruchu Drogowego |
Sebastian S | 2007-04-06 21:21 |
Przepisy pord - włączanie się do ruchu |
ludwik16 | 2007-05-25 08:46 |
Ofiara wypadku drogowego a ubezpieczenie |
besides | 2008-03-10 16:51 |
Protokół z wypadku drogowego |
mrrustle | 2008-04-15 21:38 |