Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Pytanie dot art 335 kk

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-02-17 08:31 Pytanie dot art 335 kk Kiwaczek

Witam Panstwa,

Mam taki problem (choc moze sie podobne trochę powtarzaly) ale probuje sie
osobiscie polapac w przepisach prawa i nie bardzo umiem - zbyt wiele meandrow -
a i stres bynajnije nie pomaga.

Otoz zostalem oskarzony z art 288 par 1 kk

Mniejsza chyba o moralna ocene czynu, ktory dokonany zostal w silnym
afekcie w chwili glebokiego kryzysu, bedacego skutkiem przedluzajacej
sie depresji, stresu i dodatkowo spotegowane
zostalo to przez alkohol w ilosci niemalej.
Coz uczynilem? Otoz konkretnie zas "walnalem" naprawde ostro w bankomat ktory
nie kwapil sie wyplacic pieniedzy w godzinach bardzo porannnych
weekendowo, w efekcie zaś dokonalem szkody na rzecz Banku na kwote
ponad 3 tys pln
I tu ujawinia sie glupota moja, bo trudno o obiekty bardziej chyba monitorowane
niz bankomaty. No ale w chwili tamtej rozum byl wylaczony, nie dzialal..

Na codzien jestem osoba spokojna nad wyraz, akt taki byl zas wybitnie
czynem jednorazowym nie majacym zarowno
precedensu jak i nie grozacy podobnymi nastepstwami w przyszlosci.




Ale do rzeczy.

Policja oczywiscie ma wszystko nagrane, karta bankomatowa zas mnie
zidentyfikowala jednoznacznie, co do winy mojej nie ma wiec
watpliwosci; zaprzeczac nawet nie probowalem.
Policja namowila (poniekad nastraszyla) mnie bym podpisal druczek o poddaniu sie
karze bez procesu (335 kk) - podpisalem zgode na 6 mies w zawieszeniu
na rok + 1500 pln grzywny.

Probowalem potem porozumiec sie z prokuratorem, ale ow w ogole nie wyrazal
checi na jakakolwiek rozmowe w 4 oczy(a nie wiedzialem wowczas iz istnieje
cost takiego jak mzoliwosc warunkowego umorzenia i wnioskowania o nie
przez Prokuratora). Powiedzial tylko
telefonicznie iz jesli zainstnieje taka potrzeba, to bedzie wzywal
mnie w trybie procesowym. Nic takiego nie nastapilo.

Pod wplywem sugestii tak wlasnej jak i Policjanta porwadzacego sprawe,
udalem sie do pokrzywdzonego (Banku) i ustalilem, ze splace szkode,
bank zas wycofa roszczenia wobec mnie etc.
Bank uprzedzil, iz wskazane jest wplacenie wskazanej kwoty na podane
konto przed rozprawą.
Jetse na etapie intensywnego gromadzenia tych srodkow dla banku (ponad
3200 pln)

Dostalem pozniej pismo z prokuratury o przeslaniu aktu oskarzenia do Sadu
Rejonowego, Wydzial Grodzki

I teraz moje pytania do Panstwa:

1. jakie sa rokowania; Czy i jaka ejst
szansa na umorzenie/warunkowe umorzenie?

2. Czy i kto taki wniosek (o warunkowe umorzenie) wladny jest zlozyc? (czy moze Sad wladny
bedzie umorzyc sprawe mimo podpisania przeze mnie 335 kk ?)

3. Czy podpisanie wniosku z 335 kk nie wyklucza mozliwosci umorzenia/warunkowego umorzenia?
(Podobno mozliwe jest wycofanie sie z takiego zobowiazania do poddania sie karze przez
Oskarzonego).

4. Czy po podpisaniu poddania sie karze z tyt 335 kk posiedzenie sadu
odbywa sie 'zaocznie" bez mojego udzialu jako oskarzonego oraz bez
pokrzywdzonego (jego przedstawiciela)? Czy w ogole jest jakies
posiedzenie?

5. Ile to w ogole moze trwac, znaim dostane jakies pismo z Sądu
(istotne z uwagi na czas i celowosc gromadzenia funduszy)

Generalnie: co w tej chwili jest dla mnie najbardziej korzystne? Sugestia zarowno
Policji jak i Banku byla taka, ze
splacajac wartosc szkody "zaplace" niejako za umorzenie tej sprawy...

nadmieniam iz w aktach sprawy wykazalem szczera skruche etc.

Czy wskazane jest najmowanie adwokata w tej sprawie i czy to cos tu
pomoze?

Prosze wybaczyc nawal pytan, ale lektura podobnych tematow wzbudzila
we mnie szereg watpliwosci ktore wyjasnic pragne, zanim sprawa sie
rozstrzygnie - ja zas po raz 1szy (i mam nadzieje ostatni) mam
cokolwiek do czynienia z wymiarem sprawiedliwosci... (przynajmniej po
tej stronie).

Mam tez glebokie przeswiadczenie iz kara wyroku w "zawiasach" bylaby
zdecydowanie "na wyrost" w odniesieniu do faktu mojej dotychczasowej
niekaralnosci i niezkazitelnej reputacji etc, a koszmar jak przezywam
z uwagi na calosc opisanych wyzej okolicznosci sam w sobie juz
stanowi da mnie kare cokolwiek dotkliwa.


Dziekuje z gory za wszelie sugestie i rady

Pozdrawiam;

--
Kiwaczek
2007-02-17 08:55 Re: Pytanie dot art 335 kk Johnson
Kiwaczek napisał(a):

> 1. jakie sa rokowania; Czy i jaka ejst
> szansa na umorzenie/warunkowe umorzenie?

Na umorzenie nie ma szans.
Na warunkowe umorzenie, to kto wie, ale można próbować.



>
> 2. Czy i kto taki wniosek (o warunkowe umorzenie) wladny jest zlozyc? (czy moze Sad wladny
> bedzie umorzyc sprawe mimo podpisania przeze mnie 335 kk ?)


Będzie posiedzenie w trybie art. 335 kk.
Musiałbyś nie zgodzić się na skazanie. Cofnąć swoją zgodę.
Wtedy możesz złożyć wniosek o warunkowe umorzenie.
Zresztą coś źle zacytowałeś. Kara nie może być zawieszona na rok próby.
Minimum to 2 lata. Jeśli uzgodniliście rok próby to sąd i tak nie będzie
mógł uwzględnić wniosku.


>
> 3. Czy podpisanie wniosku z 335 kk nie wyklucza mozliwosci umorzenia/warunkowego umorzenia?
> (Podobno mozliwe jest wycofanie sie z takiego zobowiazania do poddania sie karze przez
> Oskarzonego).

j.w.


>
> 4. Czy po podpisaniu poddania sie karze z tyt 335 kk posiedzenie sadu
> odbywa sie 'zaocznie" bez mojego udzialu jako oskarzonego oraz bez
> pokrzywdzonego (jego przedstawiciela)? Czy w ogole jest jakies
> posiedzenie?
>

j.w.


> 5. Ile to w ogole moze trwac, znaim dostane jakies pismo z Sądu
> (istotne z uwagi na czas i celowosc gromadzenia funduszy)
>

Do wróżki.

> Generalnie: co w tej chwili jest dla mnie najbardziej korzystne? Sugestia zarowno
> Policji jak i Banku byla taka, ze
> splacajac wartosc szkody "zaplace" niejako za umorzenie tej sprawy...


Jeśli nie jest ci jakoś szybko potrzebna "niekaralność" i nie masz
zamiaru popełnić kolejnego przestępstwa, to skazanie nie będzie "złe".
Ulegnie i tak zatarciu po okresie próby + 6 miesięcy. A wyrok zapadnie
wcześniej niż możliwe, ale nie pewne warunkowe umorzenie.

>
> Czy wskazane jest najmowanie adwokata w tej sprawie i czy to cos tu
> pomoze?

Po co? Masz za dużo pieniędzy?

>
> Mam tez glebokie przeswiadczenie iz kara wyroku w "zawiasach" bylaby
> zdecydowanie "na wyrost" w odniesieniu do faktu mojej dotychczasowej
> niekaralnosci i niezkazitelnej reputacji etc,

Myślę że kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem za taki
chuligański czyn pod wpływem alkoholu jest w sam raz.



--
@2007 Johnson
johnson@pookmail.com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
2007-02-17 09:14 Re: Pytanie dot art 335 kk Kiwaczek


> Jeśli nie jest ci jakoś szybko potrzebna "niekaralność" i nie masz
> zamiaru popełnić kolejnego przestępstwa, to skazanie nie będzie "złe".
> Ulegnie i tak zatarciu po okresie próby + 6 miesięcy. A wyrok zapadnie
> wcześniej niż możliwe, ale nie pewne warunkowe umorzenie.

Pozwol wiec ze spytam jeszzce - jak w takim razie jawi sie celowosc
"splacania" Banku, przy zalozeniu, ze przystal bym na wariant wyroku w
zawieszeniu

Dlaczego pytam? Otoz, jelsi mial bym bowiem otrzymac umowione 1500 pln
grzywny plus omawiany wyrok w zawieszeniu, to czy splacanie jeszce dodatkowo
banku (ktory i tak otrzymuje rekompensate z tyt ubezpieczenia) jawi sie
jako celowe? (pominmy tu aspekt moralny calej sprawy)

reasumujac: czy zgoda na "zawiasy" plus grzywne (ustalone w ramach 335
kk) oznaaczac bedzie, iz nie bede musial dodatkowo splacac krzwydy
bankowi czy tez sad moze dodatkowo splate taka zasadzic? czy etz
pozostanie na poziomie tego co ustalilem w pisemku dot 335 kk

Nie wiem na ile wysoka jest szansa na uzyskanie warunkowego umorzenia,
a istnienie takiej szansy sankcjonuje niejako celowosc calego "dogadywania sie" z
bankiem! ergo: nie wiem czy w ogole gra warta jest swieczki i
zwyczajnie nie strace dodatkowo duzych pniedzy (ktorych i tak
specjalnie nie mam)








--
Kiwaczek
2007-02-17 09:25 Re: Pytanie dot art 335 kk Johnson
Kiwaczek napisał(a):

>
> Pozwol wiec ze spytam jeszzce - jak w takim razie jawi sie celowosc
> "splacania" Banku, przy zalozeniu, ze przystal bym na wariant wyroku w
> zawieszeniu
>

Tak że jak szkodę wyrządziłeś to trzeba ja naprawić, a odsetki biegną od
dnia przestępstwa. Więc chyba lepiej spłacić wcześniej niż później.


> Dlaczego pytam? Otoz, jelsi mial bym bowiem otrzymac umowione 1500 pln
> grzywny plus omawiany wyrok w zawieszeniu, to czy splacanie jeszce dodatkowo
> banku (ktory i tak otrzymuje rekompensate z tyt ubezpieczenia) jawi sie
> jako celowe? (pominmy tu aspekt moralny calej sprawy)

To ty a nie ubezpieczyciel banku powinieneś naprawić szkodę. Jeśli
zapłaci ubezpieczenie to i tak będzie mogło dochodzić zwrotu tego od ciebie.


>
> reasumujac: czy zgoda na "zawiasy" plus grzywne (ustalone w ramach 335
> kk) oznaaczac bedzie, iz nie bede musial dodatkowo splacac krzwydy
> bankowi czy tez sad moze dodatkowo splate taka zasadzic?

Nie. Grzywna to kara dla ciebie, a nie zysk banku.
Jeśli nawet nie będzie tego w wyroku karnym to i tak bank (lub
ubezpieczyciel) z łatwością wygra proces cywilny z tobą i będziesz
płacił odsetki od dnia wyrządzenia szkody plus koszty procesu.


> Nie wiem na ile wysoka jest szansa na uzyskanie warunkowego umorzenia,
> a istnienie takiej szansy sankcjonuje niejako celowosc calego "dogadywania sie" z
> bankiem! ergo: nie wiem czy w ogole gra warta jest swieczki i
> zwyczajnie nie strace dodatkowo duzych pniedzy (ktorych i tak
> specjalnie nie mam)
>

Naprawienie szkody i kara za przestępstwo cie nie minie.
Było myśleć o tym że cie nie stać wcześniej, pewnie wiesz kiedy.


--
@2007 Johnson
johnson@pookmail.com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
2007-02-17 13:57 Re: Pytanie dot art 335 kk Robert Tomasik
Użytkownik "Kiwaczek" napisał w wiadomości
news:1005366929.20070217083107@wytnijto.aster.pl...

Jeśli bank wniosek o ściganie wycofa przed rozprawą, to istnieje szansa na
całkowite umorzenie postępowanie.
2007-02-17 14:51 Re: Pytanie dot art 335 kk Piotr [trzykoty]
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał:
> Jeśli bank wniosek o ściganie wycofa przed rozprawą, > to istnieje szansa
> na całkowite umorzenie postępowanie.

Właśnie, racja. Zalecana jest ugoda z bankiem, spłacenie co im się należy i
niech wycofają wniosek o ściganie.

nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

art. 212 kk czy art. 216 kk

Coby 2005-11-27 23:03

Pytanie dot. ZUS

010 2005-12-19 14:03

pytanie o Art. 186. § 1 kodeksu pracy

Michal M 2006-01-25 09:24

dot. sprawy rozwodowej

antonio 2006-03-14 14:56

Dot prawa administarcyjnego

JogiBabu 2006-03-20 13:07

Pytanie dot. oświadczenia majątkowego

Wedan 2006-05-08 19:24

pytanie dot. prawa do urlopu/ekwiwalentu za urlop

ravishing.beauty 2006-08-07 14:02

Pytanie dot. umowy o dzielo

Kubaz 2006-10-17 15:38

dot. prawa autorskie

akwaman 2006-11-12 20:07

Art. 191 p.1 KK - pytanie ?

Slawek 2007-06-15 21:48