poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2006-06-10 16:49 | Swiadectwo pracy | Nemi |
Witam, Zmianilam prace, odbylam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia.zaraz po okresie rozpoczelam nowa prace, niestety prezes poprzedniej firmy nie chce mi podpisac swiadectwa pracy zanim sie ze mna nie spotka ( chce mnie namowic do powrotu). Juz minal tydzien w nowej pracy i tamta kadrowa mnie sciga o te dokumenty. Nie chce sie ze starym prezesem o starej firmie chce zapomniec i podjelam juz decyzje. Moje pytanie jest do ilu dni maja obowiazek wsytawic mi takie swiadectwo i czy maja prawo cos takiego opozniac. Torche sie niepokoje. Prosze o rade i pozdrawiam, Nemi |
2006-06-10 17:01 | Re: Swiadectwo pracy | Nikiel ;) |
Nemi napaskudziła na ekranie: > Zmianilam prace, odbylam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia.zaraz po okresie > rozpoczelam nowa prace, niestety prezes poprzedniej firmy nie chce mi > podpisac swiadectwa pracy zanim sie ze mna nie spotka ( chce mnie namowic > do powrotu). Juz minal tydzien w nowej pracy i tamta kadrowa mnie sciga o > te dokumenty. Nie chce sie ze starym prezesem o starej firmie chce > zapomniec i podjelam juz decyzje. Moje pytanie jest do ilu dni maja > obowiazek wsytawic mi takie swiadectwo i czy maja prawo cos takiego > opozniac. Torche sie niepokoje. Niezwłocznie, a najpóźniej w ciągu 7 dni od zakończenia stosunku pracy. Możesz go 'postraszyć' PIP. Pozdrawiam {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k] Nikiel ;-) -- # od niklu # # gg - 4939629 # # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy # # (A. Einstein) # |
||
2006-06-11 00:55 | Re: Swiadectwo pracy | XYZ |
Użytkownik "Nemi" news:e6em6n$aon$1@atlantis.news.tpi.pl... | Witam, | Zmianilam prace, odbylam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia.zaraz po okresie | rozpoczelam nowa prace, niestety prezes poprzedniej firmy nie chce mi | podpisac swiadectwa pracy zanim sie ze mna nie spotka ( chce mnie namowic do | powrotu). Juz minal tydzien w nowej pracy i tamta kadrowa mnie sciga o te | dokumenty. Nie chce sie ze starym prezesem o starej firmie chce zapomniec i | podjelam juz decyzje. Moje pytanie jest do ilu dni maja obowiazek wsytawic | mi takie swiadectwo i czy maja prawo cos takiego opozniac. Torche sie | niepokoje. | Jezeli nic nie naskrobales w poprzedniej firmie i niechcesz z nikim gadac to zadzwon do PIP i poinformuj ich ze nie dostales Swiadectwa Pracy. Ty masz prawo i obowizek dostac Swiadectwo Pracy no chyba ze poprzedni pracodawce mowil ze jestes zatrudniony a tak naprawde nie zarejestrowal Ciebie i kasa szla na lewo. Ja byam dzwonil do PIP i poinformowal iz nic nie dostales. Kolesie z PIPu zaraz sie zajma niedoplatnie w Twojej sprawie i sami sie spotaja sie z Twoim bylym szefem aby pogac ;) XYZ |
||
2006-06-11 13:10 | Re: Swiadectwo pracy | Marcin |
Użytkownik "XYZ" news:a5Iig.5740$1Z2.5338@newsfe7-win.ntli.net... > Ja byam dzwonil do PIP i poinformowal iz nic nie dostales. Kolesie z PIPu > zaraz sie zajma niedoplatnie w Twojej sprawie i sami sie spotaja sie z > Twoim > bylym szefem aby pogac ;) bez sensu. jesli mozna to trzeba rozstac sie pokojowo. po cholera palic za soba mosty i robic sobie wrogow? |
||
2006-06-11 16:44 | Re: Swiadectwo pracy | XYZ |
Użytkownik "Marcin" news:e6gtnk$g96$1@news.onet.pl... | | Użytkownik "XYZ" | news:a5Iig.5740$1Z2.5338@newsfe7-win.ntli.net... | > Ja byam dzwonil do PIP i poinformowal iz nic nie dostales. Kolesie z PIPu | > zaraz sie zajma niedoplatnie w Twojej sprawie i sami sie spotaja sie z | > Twoim | > bylym szefem aby pogac ;) | | bez sensu. | jesli mozna to trzeba rozstac sie pokojowo. | po cholera palic za soba mosty i robic sobie wrogow? | No napial kolega ze podjol decyzje. Wg mnie jakby szef chcial to sam by sie skontaktowal. Prawo jest prawem a wg mnie nalezy sie cenic w zyciu. Wg mie jezeli prezes chce pogadac to ma telefon, sekretarke alco emial lub cos w tym stylu. Zatrzymywanie Swiadectwa Pracy to chwyt ponizej pasa i Ja osobiscie potraktowal bym to jako cos co dyskwalifikuje firme w moich oczach. Kolega sam musi zdecydowac co robic. Ja tylko napisalem jakie ma opcje. |
||
2006-06-11 16:54 | Re: Swiadectwo pracy | Karol Tyl |
XYZ napisał(a): > ...kolega... > > ...Kolega... > raczej koleżanka ;) -- Karol Tyl |
||
2006-06-12 10:26 | Re: Swiadectwo pracy | mvoicem |
XYZ napisał(a): > Użytkownik "Nemi" > news:e6em6n$aon$1@atlantis.news.tpi.pl... > | Witam, > | Zmianilam prace, odbylam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia.zaraz po okresie > | rozpoczelam nowa prace, niestety prezes poprzedniej firmy nie chce mi > | podpisac swiadectwa pracy zanim sie ze mna nie spotka ( chce mnie namowic > do > | powrotu). Juz minal tydzien w nowej pracy i tamta kadrowa mnie sciga o te > | dokumenty. Nie chce sie ze starym prezesem o starej firmie chce zapomniec > i > | podjelam juz decyzje. Moje pytanie jest do ilu dni maja obowiazek wsytawic > | mi takie swiadectwo i czy maja prawo cos takiego opozniac. Torche sie > | niepokoje. > | > > Jezeli nic nie naskrobales w poprzedniej firmie i niechcesz z nikim gadac to > zadzwon do PIP i poinformuj ich ze nie dostales Swiadectwa Pracy. > Ty masz prawo i obowizek dostac Swiadectwo Pracy [....] Dostać to nie znaczy że były pracodawca ma obowiązek jej to wysłać pocztą. Przecież z jej postu wynika wyraźnie że nie ma problemu ze świadectwem pracy, tylko prezes chce żeby sama po nie przyszła. p. m. |
||
2006-06-12 10:38 | Re: Swiadectwo pracy | clockworkoi |
Użytkownik "mvoicem" news:e6j8kb$6k$1@nemesis.news.tpi.pl... > Dostać to nie znaczy że były pracodawca ma obowiązek jej to wysłać pocztą. > Przecież z jej postu wynika wyraźnie że nie ma problemu ze świadectwem > pracy, tylko prezes chce żeby sama po nie przyszła. > > p. m. Mylisz sie, z jej postu wyraznie wynika, ze szef nie chce jej go podpisac, dopoki nie spotka sie z nia osobiscie, a to roznica. Od takich spraw sa kadry, i do nich powinna sie zglosic po podpisany papier, a nie do prezesa, ani woznego, anie sekretarki, ani do Pana Janka co wlasnie przechodzi obok. Ja bym sie do kadr po prstu pofatygowal, a gdyby nie bylo swiadectwa, to zazadalbym pisma z uzasadnieniem odmowy, jesli takowego by nie bylo, zadzwonilbym do PIP-y na miejscu. Tylko... po co? Nie lepiej chwile pogadac, wytlumaczyc, ze juz za pozno na wszelkie rozmowy, bo decyzja zostala podjeta i nie mozna nic tu zmienic? Pare minut chyba tak bardzo bolec nie bedzie, po co od razu kose ostrzyc? pozdr /p |
||
2006-06-13 09:07 | Re: Swiadectwo pracy | MM |
Użytkownik "Nemi" news:e6em6n$aon$1@atlantis.news.tpi.pl... > Witam, > Zmianilam prace, odbylam 2 tygodniowy okres wypowiedzenia.zaraz po okresie > rozpoczelam nowa prace, niestety prezes poprzedniej firmy nie chce mi > podpisac swiadectwa pracy zanim sie ze mna nie spotka ( chce mnie namowic > do powrotu). Juz minal tydzien w nowej pracy i tamta kadrowa mnie sciga o > te dokumenty. Nie chce sie ze starym prezesem o starej firmie chce > zapomniec i podjelam juz decyzje. Moje pytanie jest do ilu dni maja > obowiazek wsytawic mi takie swiadectwo i czy maja prawo cos takiego > opozniac. Torche sie niepokoje. > Prosze o rade i pozdrawiam, > Nemi > http://www.jobpilot.pl/content/service/kanaly/prawny/dor_sw_pr.html |
||
2006-06-13 21:32 | Re: Swiadectwo pracy | Nemi |
Użytkownik "clockworkoi" news:e6j973$s0a$1@news.onet.pl... > > Użytkownik "mvoicem" > news:e6j8kb$6k$1@nemesis.news.tpi.pl... > >> Dostać to nie znaczy że były pracodawca ma obowiązek jej to wysłać >> pocztą. Przecież z jej postu wynika wyraźnie że nie ma problemu ze >> świadectwem pracy, tylko prezes chce żeby sama po nie przyszła. >> >> p. m. > > Mylisz sie, z jej postu wyraznie wynika, ze szef nie chce jej go podpisac, > dopoki nie spotka sie z nia osobiscie, a to roznica. Od takich spraw sa > kadry, i do nich powinna sie zglosic po podpisany papier, a nie do > prezesa, ani woznego, anie sekretarki, ani do Pana Janka co wlasnie > przechodzi obok. > Ja bym sie do kadr po prstu pofatygowal, a gdyby nie bylo swiadectwa, to > zazadalbym pisma z uzasadnieniem odmowy, jesli takowego by nie bylo, > zadzwonilbym do PIP-y na miejscu. Tylko... po co? Nie lepiej chwile > pogadac, wytlumaczyc, ze juz za pozno na wszelkie rozmowy, bo decyzja > zostala podjeta i nie mozna nic tu zmienic? Pare minut chyba tak bardzo > bolec nie bedzie, po co od razu kose ostrzyc? > pozdr > /p Dokładnie nie chce mi go podpisac. Zdałam swoja prace i wszytskie rzeczy w dniu 02.06 i do dnia dzisiejszego bez echa. w okresie wypowiedzenia rozmawialam z prezesem mojej firmy i powiedzialam, ze moja decyzja jest nieodwolalna i tu nagle takie cos. Dzisiaj minal 7 dzien, jestem wkurzona bo teraz dlugi weekend i mogllabym miec wole a oni nawet nie maja podstaw zeby mi naliczyc ten urlop, bo moze juz wykorzystalam swoja pule. ehh nie wiem co robic, bo rzeczywiscie szarpac sie z pipem albo sadem pracy :( co do spotkania osobistego to kurcze nie mam jak nie moge sie zwolnic, jak to bedzi ewygladalo po tygodniu pracy mowie ze chce wolne, chociaz jak tak dalej pojdzie bede musiala ( chociaz prezezes tez nie jest tam codziennie). jestem zdenerwowana ta cala sytuacja ale dzieki za pomoc pozdrawiam nemi |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wypowiedzenie pracodawcy a swiadectwo pracy |
Aneta | 2006-06-01 21:45 |
SWIADECTWO PRACY |
Robi | 2006-06-06 19:35 |
Pytanie o swiadectwo pracy... |
jagodka | 2006-06-07 08:13 |
Swiadectwo pracy-termin |
Raku.krak | 2006-06-08 01:29 |
Swiadectwo pracy |
Zenba | 2006-08-25 22:45 |
Swiadectwo pracy ? |
andy | 2006-09-07 08:21 |
Swiadectwo pracy |
Michał Buslik | 2006-10-17 10:00 |
swiadectwo pracy |
2006-11-12 18:01 | |
swiadectwo pracy....... |
misiek | 2007-01-27 13:13 |
swiadectwo pracy |
kris | 2007-06-11 13:36 |