poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-05 17:47 | Re: wymeldowanie | Andrzej Lawa |
NICK wrote: > przez okres zimowy babcia nie może Ciebie wydalic na bruk. A po upływie okresu > czasowego Twojego zameldowania to brzydko mówiąc precz i martw się sama . Primo: gdzie wyczytaleś czasowe zameldowanie? Bo ja jakoś nie mogę się dopatrzeć... (zresztą po tylu latach nie może być czasowe) Secundo: meldunek (ani jego brak) nie daje (ani nie odbiera) prawa do przebywania w lokalu. |
2005-12-06 08:27 | Re: wymeldowanie | NICK |
Sorry jakoś zrozumiałem /am/. że babacia zameldowała ją na czasowo a iz zameldowała ją od 17.10 . Niestety jeżeli właściciel mieszkania czy domu może pozbawić lokum innego. A przypkałd. Ja mając akt prawny domku wyrzuciłem /am/ z niego jednego z członków mojej rodziny wraz z jego rodziną i nie było , że mieszka wiećej niz ja w nim. JA byłem am/ po prawie i żaden prawnik nie był w stanie podważyć mojej decyzji. Niestety wiem ,że spółdzielnia ma sowje prawa(prawo spóldziecze) i które podważają ogólnie istniejące przepisy. KAśka powinna przejść się do spółdzielni i poprosić o statut i regulamin i być może am się dowie jakie ma prawa jako osoba zameldowana. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 09:39 | Re: wymeldowanie | mama Kasi |
czytam NICO -co piszesz,wszystko sie zgadza,ze co za matka ze nie wzieła córki ze sobą w Polskę.Kasia sama nie chciala,a matka ofiarowla pomoc w formie ze zaopiekuje sie nią.Miala wowczas 17 lat.A poza tym prosto mowiac zakochala sie tak bardzo,ze nie sposob bylo ją wyciagnąc ze sobą.Miala szkołę ,swój pokoj u babci i zapewnienie ze bedzie ok.Babcia nize miala nic pzreciw ze Kasia ma chlopaka,ze przychodzi itd.Zakład moj zamknęli i musialam wyjechac za pracą,a nadmienię ze mam drugie 10 letnie dziecko ,ktore jest ze mną.Pozdrawiam.A tak na marginesie Kasi zostalo rok nauki ,przeczekamy i wspolnie razem z drugą babcią i ojcem dziecka Kasi kupic coś -choćby do remontu.EWA -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 09:44 | Re: wymeldowanie | NICK |
A dalczego Pani zostawiła córkę w tak drastycznym momencie. trzeba było ja zabrać ze sobą. Tam też są szkoły i mogłyscie być razem a nie teraz jakieś żale do babci. To Pani jest nie fer w stosunku do córki a oczernia Pani swoją matkę. Praca daleka nie usprawidliwia pozostaienie dziecka bez opieki!!!!!!!!!!!!!!!! Toszkę Pani historyjkę życiową znam inni nie. Moim zdaniem gdyby Pani dawała przykład dziecku to nie było by takiej sytuacji. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 14:04 | Re: wymeldowanie | NICK |
Co za matka pozwala , że córka ma do powiedzenia gdzie chce mieszkać .A wyjechała Pani wtedy kiedy Kaska nie zdała w pierwszej klasie i powtarzała ja w innej szkole. Więc mogła jechać razem. Wtedy nie była by w takiej sytuacji. A więc niech Pani coś zrobi aby jej ciąża była ok. np. Kaśka nie była ciągle zdenerwowana i dużo odpoczywała a nie tylko stres, który wpływa na dziecko. Nadal uważam,że powinna była Pani ją zabrać ze sobą. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 14:20 | Re: wymeldowanie | mama Kasi |
A czy w tym momencie nie liczy sie ojciec dziecka?????Oni chcą byc razem........A ja mam ją zabrać??????Wiem ,ze mlodosc ma swoje plusy i minusy,ale tak do konca nie jest tak jak NICKO sobie myśli.......Ale kazdy moze miec swoje zdanie. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 14:29 | Re: wymeldowanie | mama Kasi |
A mialam sie z nią bić????Proszę wgłębić się w sytuację i propozycję babci jaka byla na początku.Gdyby babcia nie zaoferowala się ,to wtedy nie wiem ,jakby to było???Ale sprawa na dzień dzisiejszy jest taka .Bardzo to pzreżywam.I chcę aby to mialo swoj koniec dobry dla kasi i jej dziecka.I nie ejst powiedziane ,ze ze mną i tam gdzie mieszkam byłoby jej dobrze????I czy tam miałaby spokój?????Mieszkam też u kogoś,a pracowac trzeba............CZY NIE TRZEBA????????? -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 15:46 | Re: wymeldowanie | NICK |
oczywiście, że nie. Ale ja jakoś nie widzę jej z ojcem i mam swoje zdanie na ten temat. Chcę aby Kaśka miała spokój podczas ciązy i wszystko jej się udało . NIe piszę w złych zamiarach ale ta cała sytuacja jest niepoważna z waszej strony. A co na toojciec dziecka ie hce jej wziąść do sibie aby mieli spokój . Skoro dla niej nie ma problemu z pieniędzmi jak wcześniej pisała to niech znajdzie sobie mieszkanie do wynajęcia i zamieszka razem z ojcem dziecka. Bo na swojego to z pewnością nie może liczyć. Ja ośmielę się tylko wspomnieć sytuację jaką znam. A mianowice kiedy Kaśia była mała to właśnie ta babacia z dziadkiem Wasz szukali przez plicję itp. bo wyjechała Pai nie wiadomo gdzie i ma przy sobieteraz 10 letnia Samuelę. Wiec nie dziwnię się córce, że chce być zdala od Pani. Ale życzę jej Kaśce naprawdę końca tej głupiej sytuacji. Moja rada niech się wyprowadzi od dziaka, bo jak faktycznie umrze to będzie iała bardzo źle z babcią a ona też może być naciskana przez innych Niepomyslałyście obie o tym. Wiem, że ta babaci jest bardzo za Kasią i jakoś nie rozumię jej postepowania. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 16:26 | Re: wymeldowanie | Kasia |
a moje zdanie jest takie: Moja Mama nie "oczernia" babki, tylko stwierdza fakty. Babcia obiecywała na początku upełnie coś innego co zrobiła teraz. To ona podjęła sie też opieki nade mną wcześniej. Zresztą wcześniej było wszystko wporządku, natomiast teraz JESTEM DOROSŁA. I sprawa wyszła jaka wyszła. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
||
2005-12-06 16:30 | Re: wymeldowanie | Kasia |
Jak to co to za matka?? nie rozumiem. Tak postanowiłyśmy razem, babcia dała mieszkanie dla mnie i święty spokój. Aż do teraz. Nie ma co mówić, czy zopstawiła mnie Mama czy nie, bo tak naprawde nie zostawiła, cały czas mam z nią kontakt. Teraz jestem dorosła, to nie wolno Mamy za nic winić, tylko ja podejmuje swoje życiowe decyzje. Bo kto wiedział, ze tak się stanie jak teraz? NIKT. -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wymeldowanie |
Voytas | 2006-04-07 13:35 |
wymeldowanie |
Voytas | 2006-04-07 15:46 |
wymeldowanie |
Jan Kowalski | 2006-04-11 20:11 |
wymeldowanie |
Jan Kowalski | 2006-04-11 20:12 |
wymeldowanie |
Voytas | 2006-04-07 13:35 |
wymeldowanie |
Voytas | 2006-04-07 15:46 |
Wymeldowanie. |
Joanna | 2006-10-10 14:34 |
wymeldowanie |
Resorak | 2006-10-18 22:03 |
wymeldowanie |
Ania | 2007-02-01 09:52 |
Wymeldowanie. |
Szymon | 2007-05-21 16:59 |