Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2011-07-10 09:38 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów .B:artek.
W dniu 10-07-2011 09:33, to pisze:
>> Nienadążanie? List. tzw. niedozwolonych postanowień umów konsumenckich
>> jest w Kodeksie cywilnym od 8 lat. I to na niej opierają się - bądź co
>> bądź przykładowe - listy klauzul UOKiK.
>
> Chyba nigdy nie czytałeś ani jednego, ani drugiego.

I jedno i drugie - wielokrotnie. Ale co to ma do rzeczy? Jest tam
napisane chińskim znakami? Bardziej skomplikowane niż przepisy podatkowe?

--
.B:artek.
2011-07-10 09:44 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów to
begin Daniel Pyra

> "Towar zwracany w powyższym trybie należy przesłać na adres sklepu na
> koszt kupującego . Towary o wartości powyżej 500 PLN mogą być zwracane
> tylko i wyłącznie za pomocą jednej z firm kurierskich: Servisco, UPS,
> Stolica, Szybka Paczka, DPD. W przypadku nie dopełnienia któregoś z
> powyższych warunków przez kupującego, zastrzegamy sobie prawo nie
> przyjęcia przesyłki zwrotnej lub zarzutu bezskuteczności wobec
> odstąpienia od umowy."
>
> Szkoda tylko, że ustawodawca dokładnie określa, jakie warunki musi
> spełnić konsument, żeby odstąpienie było skuteczne. Sprawdziłem, nie ma
> na tej liście "wysyłki nieautoryzowanym przez sprzedawcę operatorem
> pocztowym lub firmą kurierską".
> Nie uważam, że handel w internecie to samo zło, ale jakaś miotła
> przydałaby się.

Tyle, że ten punkt jest bardzo sensowny i racjonalny, bo chodzi im
zapewne o to, żeby tych towarów nie wysyłać zwykłą pocztą, a że tego nie
mogli napisać, to wymienili kilka przyzwoitych firm kurierskich. W
przypadku wysyłki zwykłą pocztą paczki dość często są uszkadzane, a
procedura reklamacji jest raczej trudno używalna. W efekcie jest spora
szansa, że zwracany towar dotrze do sklepu uszkodzony albo wcale. Czy to
jest w interesie konsumenta?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
2011-07-10 09:54 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów to
begin .B:artek.

> I jedno i drugie - wielokrotnie. Ale co to ma do rzeczy? Jest tam
> napisane chińskim znakami? Bardziej skomplikowane niż przepisy
> podatkowe?

...ponadto zdajesz się nie rozumieć czym właściwie jest lista tych
"klauzul niedozwolonych" i kiedy ma zastosowanie.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
2011-07-10 09:57 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów .B:artek.
W dniu 10-07-2011 09:54, to pisze:
> ...ponadto zdajesz się nie rozumieć czym właściwie jest lista tych
> "klauzul niedozwolonych" i kiedy ma zastosowanie.

Wytłumacz mi zatem...


--
.B:artek.
2011-07-10 11:25 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów Damian Skrycki
W dniu 2011-07-09 20:23, .B:artek. pisze:
>
> A mi się to akurat podoba. Jako konsumentowi. Rozumiem, że jak rodzice
> wysyłają dzieci na kolonie i wołają Policję albo ITD, żeby ci sprawdzili
> stan techniczny autobusu, to też "hieny cmentarne"?
>

Jak w innych celach niż sprawdzenie tachografów i trzeźwości to idioci
do n potęgi do n potęgi.

ITD i Policji nie wzywa się do sprawdzenia stanu technicznego autobusu.
Każdy kto ma prawo jazdy może sprawdzić światła i wycieki płynów. To
reszty lepsza będzie stacja diagnostyczna lub dobry mechanik.
2011-07-10 12:54 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów Daniel Pyra
W dniu 11-07-10 09:44, to pisze:

>
> Tyle, że ten punkt jest bardzo sensowny i racjonalny, bo chodzi im
> zapewne o to, żeby tych towarów nie wysyłać zwykłą pocztą, a że tego nie
> mogli napisać, to wymienili kilka przyzwoitych firm kurierskich. W
> przypadku wysyłki zwykłą pocztą paczki dość często są uszkadzane, a
> procedura reklamacji jest raczej trudno używalna. W efekcie jest spora
> szansa, że zwracany towar dotrze do sklepu uszkodzony albo wcale. Czy to
> jest w interesie konsumenta?
>

Nie jest w żaden sposób racjonalna, bo to jest dyskusja o wyższości
jakości usług kuriera A nad kurierem B, a to jest zupełnie bez związku z
uprawnieniami, które posiada konsument. Teoretycznie konsument ma prawo
zwrócić towar, dostarczając go do sprzedawcy wielbłądem i sprzedawca ma
obowiązek przyjąć zwrot - o ile konsument spełnił warunki określone
ustawą. Nie ma tutaj miejsca na żadne polemiki.
Wątpliwe też jest powoływanie się na interes konsumenta, zwłaszcza
takiego przysłowiowego z małej miejscowości, w którym jest urząd
pocztowy i zwyczajnie wygodniej jest wysłać paczkę. Paczka ubezpieczona
jest równie bezpieczna dla nadawcy jak przesyłka kurierem - uszkodzenia
przesyłki pokrywa Poczta Polska, a procedura reklamacyjna wcale nie jest
"trudno używalna".
Sprzedawca, oczywiście, może sugerować konsumentowi wybór określonej
firmy kurierskiej. I nic ponad to.

Pozdr.!
(D)
2011-07-10 12:59 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów Daniel Pyra
W dniu 11-07-10 06:30, leon pisze:

>
> Patrzylo sie ile ma ten rejestr? Najnowszy pdf to 2500 pozycji i 600
> stron. Po 30 stronach sie odechciewa
>

Tia, to właśnie najlepiej pokazuje, że inwencja polskich
"przedsiębiorcóf", jest naprawdę nieograniczona...

(D)
2011-07-10 15:47 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów Olgierd
On Sun, 10 Jul 2011 06:14:24 +0200, leon wrote:

>>> Skoro klauzula jest zabroniona, to nieważna, a zatem jaki sens jest
>>> sądzić się o jej usunięcie?
>>
>> Ponieważ przedsiębiorca co do zasady cały czas ją stosuje.
>>
> To sie go informuje iż taka klauzula istnieje, a jak nie usunie to sie
> zglasza do UOKiK?

Nie bardzo rozumiem co oznacza Twoje pytanie.

> Oni sa od tego aby decydować o karaniu.

Od karania -- tak. Ale są 2 rodzaje postępowania ws. klauzul
niedozwolonych (o ustalenie).

--
pozdrawiam, Olgierd
|| Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl ||
2011-07-10 18:01 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów to
begin Daniel Pyra

> Nie jest w żaden sposób racjonalna, bo to jest dyskusja o wyższości
> jakości usług kuriera A nad kurierem B, a to jest zupełnie bez związku z
> uprawnieniami, które posiada konsument. Teoretycznie konsument ma prawo
> zwrócić towar, dostarczając go do sprzedawcy wielbłądem i sprzedawca ma
> obowiązek przyjąć zwrot - o ile konsument spełnił warunki określone
> ustawą.

Tyle, że jeśli towar dotrze do sprzedawcy uszkodzony, to sprzedawca nie
ma obowiązku przyjąć zwrotu. Wtedy oczywiście co drugi (albo prawie
każdy) klient będzie robił bydło twierdząc, że sprzedawca sam go zepsuł.

> Paczka ubezpieczona jest równie bezpieczna
> dla nadawcy jak przesyłka kurierem - uszkodzenia przesyłki pokrywa
> Poczta Polska, a procedura reklamacyjna wcale nie jest "trudno
> używalna".

Taaa... dobra bajeczka.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
2011-07-10 20:57 Re: Hieny cmentarne - łowcy błędów KRZYZAK
Dnia Sat, 09 Jul 2011 12:55:01 +0200, Liwiusz napisał(a):

> Bo to nie o odszkodowania chodzi, tylko o koszty pełnomocnika.

A nie dziala tutaj:
"Art. 5. (4) Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny
ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami
współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie
jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony."

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
1 2 3 4 5 6 7 8 9

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Łowcy spadków

Rentier 2007-01-27 11:54