poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-29 13:23 | art 212 KK | CiepliX |
Mam od dłuższego czasu problem z jednym typem. Otóż zakupiłem poprzez Allegro płytę dvd. Jak się okazało potem - divix. Oczywiscie zrezygnowałem z pirata, a delikwentowi wystawiłem stosowny komentarz (negatywny rzecz jasna). Pacjent strasznie się "zbulwersował" - słał maile z obelgami itp. Napisałem do allegro - zawiesili mu konto. Mineły 3-4 miesiace i się zaczeło... Najpierw telefony. Połączenia długości 10-15 sek i obelgi i groźby nie nadające się do publikacji tutaj. Potem na allegro ktos probował psuć moją aukcję - na szczescie bezskutecznie. Znowu minęło kilka tygodni i problemy z telefonami wróciły. W koncu szlag mnie trafił i poszedłem na policję. Gość będzie odpowiadał za groźby karalne (tylko czy mu to udowodnią - zawsze to robił przez telefon - nigdy emailem), oraz (mam nadzieję) za handel w sieci podróbkami (piractwo). Tymczasem gość założył sobie kilka innych kont na allegro i ... wygrywał moje aukcje. Następnie po paru dniach wystawił komentarze negatywne, których treść wybitnie ma mi zespuć reputację - w stylu - oszust, złodziej itp. Wiem że takie postępki mogą zaowocować sprawą w sądzie (art 212kk). Teraz po długim wstępie moje pytanie: - w jaki sposób napisać doniesienie. Czy składać je ponownie na policję? Czy bezpośrednio do sądu. Jesli tak - to do którego. Nie mogę na razie w 100% wskazać ze tresc negatywów jest autorstwa tego gościa - aby to udowodnić musiałbym posiadać adresy IP z logowania się do allegro (a tego allegro mi na pewno nie da). Czy sąd sam wystąpi do allegro o takie informacje? Jak wogóle to wygląda w wypadku sprawy o 212kk? Dziekuję za waszą pomoc :) |
2006-04-29 13:41 | Re: art 212 KK | Przemek |
Znowu minęło kilka tygodni i > problemy z telefonami wróciły. W koncu szlag mnie trafił i poszedłem na > policję. Gość będzie odpowiadał za groźby karalne (tylko czy mu to > udowodnią - zawsze to robił przez telefon - nigdy emailem), oraz (mam > nadzieję) za handel w sieci podróbkami (piractwo). tiaa, k mozesz mi powiedziec na czym te grozby karalne polegaly? Bo z twojego opisu nie wynika by mialo cos takiego miesjce. Co do zniewazania/pomawiania to jest scigane z oskarzenia prywatnego, tutaj procedura: http://www.prokuratura.walbrzych.pl/osk_pryw.htm P. -- |
||
2006-04-29 13:44 | Re: art 212 KK | Przemysław_Rokicki |
ps http://www.prokuratura.walbrzych.pl/!pryw_ao.htm P. -- |
||
2006-04-29 15:47 | Re: art 212 KK | CiepliX |
> tiaa, k mozesz mi powiedziec na czym te grozby karalne polegaly? Bo z > twojego > opisu nie wynika by mialo cos takiego miesjce. Co do > zniewazania/pomawiania to > jest scigane z oskarzenia prywatnego, tutaj procedura: > http://www.prokuratura.walbrzych.pl/osk_pryw.htm Dzieki za podpowiedź. Co do gróźb kar. to np. "obiję ci ryj", "spalę ci samochód", "taki wp... dostaniesz ze cie rodzona matka nie pozna", "zacznij sie pilnować bo nie znasz dnia i godziny" itp. - o to toczy już się zresztą sprawa. |
||
2006-04-29 16:04 | Re: art 212 KK | Przemek |
CiepliX > > > tiaa, k mozesz mi powiedziec na czym te grozby karalne polegaly? Bo z > > twojego > > opisu nie wynika by mialo cos takiego miesjce. Co do > > zniewazania/pomawiania to > > jest scigane z oskarzenia prywatnego, tutaj procedura: > > http://www.prokuratura.walbrzych.pl/osk_pryw.htm > > Dzieki za podpowiedź. Co do gróźb kar. to np. "obiję ci ryj", "spalę ci > samochód", "taki wp... dostaniesz ze cie rodzona matka nie pozna", "zacznij > sie pilnować bo nie znasz dnia i godziny" itp. - o to toczy już się zresztą > sprawa. to i tak kpina jest pojscie z czyms takim do sadu jezlei sie nie ma utrwalonych tych grozb lub swiadkow ktorzy slyszeli je (nie takich ktorzy sie od ciebie dowiedzieli) -- |
||
2006-04-30 13:44 | Re: art 212 KK | CiepliX |
> to i tak kpina jest pojscie z czyms takim do sadu jezlei sie nie ma > utrwalonych tych grozb lub swiadkow ktorzy slyszeli je (nie takich ktorzy > sie > od ciebie dowiedzieli) Wiesz, moze dla ciebie to kpina, dla mnie natomiast to nie przelewki. Jakby ci idiota 30x dziennie dzwonil ciekawe czy też byś na to mówił kpina. Troche empatii panie doradco od 7 boleści. |
||
2006-04-30 13:59 | Re: art 212 KK | Paweł Sakowski |
CiepliX wrote: > > to i tak kpina jest pojscie z czyms takim do sadu jezlei sie nie ma > > utrwalonych tych grozb lub swiadkow ktorzy slyszeli je (nie takich ktorzy > > sie > > od ciebie dowiedzieli) > > Wiesz, moze dla ciebie to kpina, dla mnie natomiast to nie przelewki. Jakby > ci idiota 30x dziennie dzwonil ciekawe czy też byś na to mówił kpina. Troche > empatii panie doradco od 7 boleści. Współczuję Ci że sprawa zostanie umorzona, gdyż nie ma żadnej możliwości wykazania, że faktycznie Ci groził. Tyle empatii wystarczy? -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-04-30 14:05 | Re: art 212 KK | Przemek |
CiepliX > > > to i tak kpina jest pojscie z czyms takim do sadu jezlei sie nie ma > > utrwalonych tych grozb lub swiadkow ktorzy slyszeli je (nie takich ktorzy > > sie > > od ciebie dowiedzieli) > > Wiesz, moze dla ciebie to kpina, dla mnie natomiast to nie przelewki. Jakby > ci idiota 30x dziennie dzwonil ciekawe czy też byś na to mówił kpina. Troche > empatii panie doradco od 7 boleści. jest to kpina bo twoje zeznanie jest oskarzeniem a nie dowodem na wine danej osoby. Chcialbys zostac skazanym na podstawie czyjegos pomowienia? ktos do kogo dzowniles oskarzy cie o grozby karalne, w sadzie zezna to co nam poprzednio napisales ciebie przesdtawiajac jako grozacego, uwazalbys za sprawiedliwe wydanie wyroku skazujacego na podsatwie takiego materialu? P. -- |
||
2006-04-30 14:30 | Re: art 212 KK | CiepliX |
>Współczuję Ci że sprawa zostanie umorzona, gdyż nie ma żadnej możliwości >wykazania, że faktycznie Ci groził. Ciekawe jak wytłumaczy fakt wykonywania codziennie przez parę miesięcy kilkunastu kilku-sekundowych połączeń. Pomyłką tego nazwać nie będzie można. Mam też kilka smsów + emaili z groźbami ... a to już powinno być dowodem. Poza tym zeszliśmy z wątku głównego - pytałem o art. 212kk :) a tu dyskusja o groźbach karalnych :) |
||
2006-04-30 14:37 | Re: art 212 KK | Przemek |
CiepliX > >Współczuję Ci że sprawa zostanie umorzona, gdyż nie ma żadnej możliwości > >wykazania, że faktycznie Ci groził. > > Ciekawe jak wytłumaczy fakt wykonywania codziennie przez parę miesięcy > kilkunastu kilku-sekundowych połączeń. P np chec dokuczenia P -- |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Dz.U. z 1959r. nr 35 poz. 212 |
mRqS | 2005-11-25 01:59 |
art. 212 kk czy art. 216 kk |
Coby | 2005-11-27 23:03 |
gdzie znajde SN KRN 43/74 OSNKW 74/11/212 |
FB | 2005-12-06 12:40 |
Komentarz do art. 54 kw. |
Roman G. | 2006-01-08 19:37 |
art. 19 $ 1 |
Tadek | 2006-03-14 21:25 |
art. 19 $ 1 |
Tadek | 2006-03-14 21:25 |
art 231 KC |
westwi | 2006-04-24 18:36 |
Art. 822. |
czar | 2006-08-18 14:27 |
Art. 153 k.p. |
Anna K. | 2006-12-07 21:16 |
Art. 84 k.c. |
pirx | 2007-02-14 04:49 |