poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-06 20:17 | Re: kontrola komórki | SQLwysyn |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:e3idcr$lfr$1@inews.gazeta.pl... > > Toteż właśnie ustawodawca uznał, że mają do tego prawo. Oczywiście > masz prawo być odmiennego zdania. GDZIE tak uznał ? Cytat proszę .... -- SQLwysyn "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all of you" - Larry Flynt |
2006-05-06 20:51 | Re: Re: Re: kontrola komórki | Olgierd |
Osoba przedstawiająca się jako *SQLwysyn* stuknęła w klawisze i oto co powstało: >> Wydaje mi się po prostu, że istnieje podstawa prawna do przeprowadzenia >> takiej kontroli. > To ci się ŹLE wydaje. Rozumiem, że przepisy cytowane wcześniej przez kolegów Twoim zdaniem nie dotyczą tej sytuacji? Możesz uzasadnić tę opinię, proszę? -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd ||| JID:olgierd@jabber.org ||| listel: moj_nick (at) post (dot) pl ||| ||| GPG:0xC7C0112A ||| http://olgierd.wordpress.com ||| |
||
2006-05-07 06:27 | Re: Re: Re: kontrola komórki | SQLwysyn |
Użytkownik "Olgierd" news:pan.2006.05.06.18.51.36.337234@olgierd.wordpress.com... > Osoba przedstawiająca się jako *SQLwysyn* stuknęła w klawisze i oto co > powstało: > >>> Wydaje mi się po prostu, że istnieje podstawa prawna do przeprowadzenia >>> takiej kontroli. >> To ci się ŹLE wydaje. > > Rozumiem, że przepisy cytowane wcześniej przez kolegów Twoim zdaniem nie > dotyczą tej sytuacji? Możesz uzasadnić tę opinię, proszę? Nie, kolego. To TY masz udowodnić, że którykolwiek z cytowanych paragrafów DOTYCZY rewizji komórki. Bo ja DOKŁADNIE rozporządzenie oraz ustawę o policji przeczytałem i takiej delegacji bynajmniej tam NIE znalazłem. -- SQLwysyn "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all of you" - Larry Flynt |
||
2006-05-07 09:24 | Re: kontrola komórki | Olgierd |
* SQLwysyn wrote, On 2006-05-07 06:27: >> Rozumiem, że przepisy cytowane wcześniej przez kolegów Twoim >> zdaniem nie dotyczą tej sytuacji? Możesz uzasadnić tę opinię, >> proszę? > > Nie, kolego. To TY masz udowodnić, że którykolwiek z cytowanych > paragrafów DOTYCZY rewizji komórki. Bo ja DOKŁADNIE rozporządzenie > oraz ustawę o policji przeczytałem i takiej delegacji bynajmniej tam > NIE znalazłem. Dlaczego ja? Dlatego, że dyskusja miesza Ci się z rozmową z funkcjonariuszem? To grupa dyskusyjna i wymieniamy się argumentami; jeśli masz takowy - pokaż go, powiedz co przeczytałeś w tychże przepisach. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd ||| JID: olgierd@jabberpl.org ||| |
||
2006-05-07 10:40 | Re: kontrola komórki | SQLwysyn |
Użytkownik "Olgierd" news:445da081@news.home.net.pl... > To grupa dyskusyjna i wymieniamy się argumentami; jeśli masz takowy - > pokaż go, powiedz co przeczytałeś w tychże przepisach. JA wiem czego NIE przeczytalem. Nie przeczytalem upowaznienia policjanta do grzebania w mej komórce. -- SQLwysyn "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all of you" - Larry Flynt |
||
2006-05-07 12:09 | Re: kontrola komórki | poreba |
Dnia Sat, 6 May 2006 11:11:22 +0200, Robert Tomasik napisał(a): >> Jednak nawet i w tym przepisie (o kontroli osobistej) nie zapomniano o >> przeslance faktycznej dopuszczalnosci kontroli: "razie istnienia >> uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą >> kary" > Takie przypuszczenie wynika z ilości utraconych komórek. Zgodnie z taką logiką z ilośći gwałtów, morderstw, rozbojów i podrobionych dokumentow policjanci powinni zatrzymywać do wyjaśnienia i potwierdzenia tożsamości każdego napotkanego obywatela. Zapewne skuteczną metodą walki z plagą kradzieży komórek byłoby branie każdego podejrzanego na "spytki u mistrza" jednak postulaty takich metod śledczych są raczej w mniejszości, prawda? >> No ale to raczej teoria, bo dla własnego dobra chętnie takiej kontroli >> bym się raczej poddał, nawet nie z racji tego, żeby nie wzbudzać >> podejrzeń, ale żeby mieć świadomość, ze może dzięki temu w końcu >> trafia na "trefny" telefon i bandyctwo się ukroci > I większość ludzi w ten sposób do tego podchodzi. Przy czym już nawet > nie chodzi o samo znajdowanie telefonów. Obawiająca się przypadkowej > kontroli i zarzutu paserstwa osoba nie będzie ... Czyż to nie zbyt daleko posunięty idealizm? W ramach dobra wyższego rezygnujemy ze swoich praw dopuszczając możliwość grzebania przez policję w naszych gaciach, brudnym praniu i życiu osobistym w przypadkach poważnych przestępstw. Ustaliliśmy zasady na jakich to się odbywa, kiedy policjant może przeczytać nasze listy, poznać listę naszych rozmówców telefonicznych itd. Nie dopuszczamy jednak by kontrolno-prewencyjnie policja dokonywała przeszukań w całym mieście tylko dlatego, że dokonano gdzieś kradzieży, i z _pewnością_ w którymś z mieszkań skradzonie fanty się znajdują. Osobną sprawą jest takie prowadzenie kontroli IMEI by nie zbliżać się do granic naruszania tajemnicy korespondencji. A ja nie chcę np. tracić pewnych informacji z komórki poprzez wyciągnięcie baterii. -- pozdro poreba |
||
2006-05-07 12:44 | Re: kontrola komórki | KrzysiekPP |
> przypadkowych przechodniów pałając chęcią odczytania numerów IMEY ich IMEI -- Krzysiek, Krakow |
||
2006-05-07 12:51 | Re: kontrola komórki | Robert Tomasik |
poreba [###dmicfg@polboks.com.###] napisał: > Zgodnie z taką logiką z ilości gwałtów, morderstw, rozbojów i podrobionych > dokumentów policjanci powinni zatrzymywać do wyjaśnienia i potwierdzenia > tożsamości każdego napotkanego obywatela. Nie, bowiem zatrzymanie jest czynnością procesową i musi się odnosić do konkretnego przestępstwa. Nie można go stosować prewencyjnie w tym rozumieniu, jakie Ty postulujesz (bo ogólnie można). Kontrolę osobistą można zawsze, bo tak postanowił ustawodawca. Możemy polemizować, czy słusznie, ale w wielu krajach jest to podobnie unormowane i nikt z tego tytułu nie robi problemów. Choć są kraje, gdzie jest to zabronione. Z tego co wiem to w USA musi być zawsze jakiś powód - tyle, że jak już pisałem, powód nie problem wymyślić w sposób niemożliwe do weryfikacji. > Zapewne skuteczną metodą walki z plagą kradzieży komórek byłoby branie > każdego podejrzanego na "spytki u mistrza" jednak postulaty takich metod > śledczych są raczej w mniejszości, prawda? No widzisz. I mamy wspólne zdanie na jakiś temat. > Czyż to nie zbyt daleko posunięty idealizm? Nie. Po prostu zasłyszane w rozmowach. Ludzie nawet nie tyle nie kupują od pokątnych handlarzy z tego powodu, że może być kradzione, ale z tego powodu, że boją się kłopotów, jeśli będzie. > W ramach dobra wyższego rezygnujemy ze swoich praw dopuszczając możliwość > grzebania przez policję w naszych gaciach, brudnym praniu i życiu > osobistym w przypadkach poważnych przestępstw. Ustaliliśmy zasady na > jakich to się odbywa, kiedy policjant może przeczytać nasze listy, > poznać listę naszych rozmówców telefonicznych itd. > Nie dopuszczamy jednak by kontrolno-prewencyjnie policja dokonywała > przeszukań w całym mieście tylko dlatego, że dokonano gdzieś kradzieży, > i z _pewnością_ w którymś z mieszkań skradzione fanty się znajdują. Znam przypadki o zbliżonym przebiegu. Podobno - zaznaczam, ze podobno - po zabójstwie Papały wydawano nakazy przeszukania na całe bloki. Znam osobiście przypadek nakazu przeszukania całej wioski, ale tu również chodziło o zabójstwo, a nie kradzież. > Osobną sprawą jest takie prowadzenie kontroli IMEI by nie zbliżać się do > granic naruszania tajemnicy korespondencji. A ja nie chcę np. tracić > pewnych informacji z komórki poprzez wyciągnięcie baterii. Ale nikt tej baterii nie wyciąga. IMEY można wyświetlić wciskając kombinację klawiszy. Właśnie po to to zrobiono, by nie było kłopotu z wyciąganiem baterii. |
||
2006-05-07 13:43 | Re: kontrola komórki | Piotr Kubiak |
Robert Tomasik napisał(a): > Ale nikt tej baterii nie wyciąga. IMEY można wyświetlić wciskając > kombinację klawiszy. Właśnie po to to zrobiono, by nie było kłopotu z > wyciąganiem baterii. Yyy... To oni nie sprawdzają czy ten z naklejki zgadza się z tym w pamięci telefonu? -- Pozdrawiam, Piotr Kubiak (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka) |
||
2006-05-07 19:52 | Re: kontrola komórki | Krzysztof Wiktor |
Dnia 06-05-2006 o 02:47:33 Robert Tomasik napisał: > Michał Wilk [###micwilk@gazeta.pl.###] napisał: > [...] > No i policjanci z tego co mi wiadomo nie napadają kolejno > przypadkowych przechodniów pałając chęcią odczytania numerów IMEY ich > telefonów. > Może sprecyzuje, dlaczego zadałem to pytanie na grupę; widziałem we Wrocławiu pod Dworcem Głównym stojący radiowóz, przy nim kolejka (tak, kolejka)około 10 młodych ludzi w radiowozie na siedzeniu leżały telefony a panowie policjanci, jeden odczytywał a drugi,przez radio przekazywał informacje. Pora dnia, około godziny 19. -- Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof Wiktor www.sw.org.pl |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy kupno komórki od osoby związanej umową z operatorem jest |
doladuj | 2005-11-09 13:47 |
kontrola |
Wojtek | 2006-03-23 09:48 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
kontrola |
Wojtek | 2006-03-23 09:48 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
Akademicka kontrola |
Krzysztof.Daniel | 2006-03-28 13:43 |
Kontrola z US |
o`rety | 2006-05-21 20:22 |
Kontrola UOKiK |
Schwester | 2006-06-01 09:28 |
kontrola osobista |
grim | 2006-10-20 17:25 |