Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym...

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-06-02 00:35 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... Hikikomori San


Marcin Debowski wrote:
>
> Zresztą jak Ci bardzo zależy na przedłużonej możliwości
> zwrotu towaru (do 3ch miesięcy) to to jest właściwe miejsce na zakupy :)

Oooooo??? Dlaczego?

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc

2006-06-02 00:42 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... Marcin Debowski
Dnia 01.06.2006 Hikikomori San napisał/a:
> Marcin Debowski wrote:
>> Zresztą jak Ci bardzo zależy na przedłużonej możliwości
>> zwrotu towaru (do 3ch miesięcy) to to jest właściwe miejsce na zakupy :)
> Oooooo??? Dlaczego?

2. W razie braku potwierdzenia informacji, o których mowa w art. 9 ust. 1
termin, w którym konsument może odstąpić od umowy, wynosi trzy miesiące i
liczy się od dnia wydania rzeczy, a gdy umowa dotyczy świadczenia usługi -
od dnia jej zawarcia. Jeżeli jednak konsument po rozpoczęciu biegu tego
terminu otrzyma potwierdzenie, termin ulega skróceniu do dziesięciu dni od
tej daty.

art.9 u.1. mówi między innymi o: 6) prawie odstąpienia od umowy w terminie
dziesięciu dni, ze wskazaniem wyjątków, o których mowa w art. 10 ust. 3,

--
Marcin
2006-06-02 12:40 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... Kenny
kam wrote:
>> witek napisał(a):
>>> To zależy jak transakcja jest finalizowana.
>>> Jeśli po odbiór towaru jedziesz fizycznie do sklepu i tam odbierasz
>>> i płacisz za towar, to nie jest to transakcja internetowa.
>>> Strona internetowa jest tylko stroną informacyjną gdzie możesz sobie
>>> przjerzeć towar, ewentualnie zarezerwować go. Fizyczniej jednak
>>> kupujesz go w sklepie.
>>> Jeżeli natomiast zamówienie finalizujesz poprzez stronę
>>> internetową, a towar dostarczają ci w miejsce przez ciebie
>>> wskazane, to taki tekst nic nie jest wart.
>>
>> sposób odbioru towaru nie ma znaczenia, liczy się moment zawierania
>> umowy

hmm, no to mnie zainteresowalo...
Dawno temu pytalem tu czy kupujac online lecz decydujac sie na odbior
osobisty podpadam pod wiadome przepisy... powiedziano mi ze nie. Czyli jak
mowi witek...

To moze tak: kiedy nastepuje zawarcie umowy...? Czy przypadkiem nie przy
placeniu za towar i jednoczesnym odbiorze (osobistym)?

--
Wojtek
Pozdrowienia

2006-06-02 13:45 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... kam
Kenny napisał(a):
> To moze tak: kiedy nastepuje zawarcie umowy...? Czy przypadkiem nie przy
> placeniu za towar i jednoczesnym odbiorze (osobistym)?

Jednoznacznie powiedzieć się nie da... MZ zależy od sytuacji
Ale zapłata i odbiór, to już elementy wykonania umowy.
Sama umowa to oświadczenia - kupującego, że chce kupić i zapłacić cenę,
a sprzedawcy odpowiednio odwrotnie.
Jedno i drugie może być połączone. Ale nie musi.

KG
2006-06-03 15:27 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... Przemek R.
Hikikomori San napisał(a):
>
> scream wrote:
>> Dnia Thu, 01 Jun 2006 17:35:15 +0200, Hikikomori San napisał(a):
>>
>>> Czy cos takiego jest czy nie jest legalne?
>> Oczywiście. Mogą sobie pisać co tylko chcą :)
>
> Niedobry to znak. ;)
>
>> Ano właśnie, dlatego tego typu teksty należy ignorować. A najlepiej nie
>> robić u nich zakupów.
>
> Kurde, a juz mialem u nich zamowic tego Linksysa co mi polecaliscie :]

http://sunsite.icm.edu.pl/Linux/

P.

--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
2006-06-03 16:05 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... Hikikomori San


"Przemek R." wrote:
>

> > Kurde, a juz mialem u nich zamowic tego Linksysa co mi polecaliscie :]
>
> http://sunsite.icm.edu.pl/Linux/

Tego linka to chyba wkleiles przez pomylke, przyznaj? :>

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-06-03 16:30 Re: Sklep intenrtowy nie jest sklepem internetowym... Przemek R.
Hikikomori San napisał(a):
>
> "Przemek R." wrote:
>
>>> Kurde, a juz mialem u nich zamowic tego Linksysa co mi polecaliscie :]
>> http://sunsite.icm.edu.pl/Linux/
>
> Tego linka to chyba wkleiles przez pomylke, przyznaj? :>
>

zalozylem ze piszesz o linuksie, nie kojarze urzadzenia "Linksys" :-)

P.

--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
1 2 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Sklep internetowy nie wyslal towaru[dlugie]

Bialy 2006-03-07 11:02

Sklep internetowy-kto jest właścicielem?

kriss 2006-03-07 14:22

Sklep internetowy nie wyslal towaru[dlugie]

Bialy 2006-03-07 11:02

Sklep internetowy-kto jest właścicielem?

kriss 2006-03-07 14:22

Prawa autorskie do treści na forum internetowym.

Maciej Zacharski 2006-06-11 12:52

Czy to jest 100% zabezpieczenie? - Sklep internetowy

haste 2006-09-10 18:44

Zwrot towaru w sklepie internetowym.

Robi 2006-10-05 12:56

Pomóżcie mi w walce ze sklepem komp.

scream 2006-10-18 15:35

Wykorzystanie informacji o firmie lub instytucji w portalu internetowym

bArT 2007-02-08 15:59

towar kupiony w sklepie internetowym, nie dostarczony, rezygnacja

lisz 2007-04-13 15:51