poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-25 20:37 | Wymiana towaru/naprawa | Zibi |
Witam, szlag mnie trafia w związku z sytuacją w jakiej się znalazłem i chciałbym prosić o poradę. Ponieważ nie jestem prawnikiem ani nie chcę/nie mam czasu za bardzo zagłębiać się w te tematy proszę o wytłumaczenie tak na 'chłopski rozum' co mogę a co nie w sytuacji jak poniżej. Zakupiłem nowy towar (pralkę) z usługą dowozu i instalacji urządzenia u klienta. Towar dostarczono, podłączono. Okazuje się, że pralkę można tylko włączyć i popatrzeć na wyświetlacz bo za nic nie ma zamiaru pracować. Pojawia się jakiś tam 'error nr'. Zgłosiłem to natychmiast do sprzedawcy ponieważ potrzebuję korzystać z pralki. Otrzymałem odpowiedź, że w tej sytuacji zgłoszone zostanie to do serwisu, który skontaktuje się ze mną w celu ustalenia terminu naprawy. Po upływie kilku dni serwis nie raczył zadzwonić, co uczyniłem ja. Otrzymałem odpowiedź, że zgodnie z gwarancją mają na to 21 dni (zgadza się) i zadzwonią w dniu przyjazdu. Mam gdzieś takie załatwienie sprawy ponieważ z pralki de facto korzysta inny domownik a mnie często nie ma w domu. Chcąc ustalić jakiś konkretny i szybszy termin kiedy otrzymam sprawne urządzenie ponownie zadzwoniłem do sklepu i po jakimś czasie udało mi się uzyskać słowne zapewnienie, że sprowadzą mi nowy egzemplarz. I OK, jest on u sprzedawcy ale ja wg niego muszę pokryć koszty transportu. No właśnie muszę czy nie muszę? Jak to jest z wymianą towaru, który od samego początku nie działa? Dzwoniłem do lokalnego rzecznika praw konsumentów i mam taką mniej więcej odpowiedź: wymiana na nowy towar nie należy mi się w ogóle chyba, że tak uzna serwis. Nie mogę też żądać zwrotu gotówki i kupić sobie produkt gdzie indziej. Powoływano się na jakieś przepisy, paragrafów nie znam. Proszę o poradę co mogę uczynić? Czy mam czekać? Tylko, że mnie to już wkur**** bo walczę z tym od trzech tygodni. Czy nasze prawo rzeczywiście dopuszcza taką ewentualność aby klient, który kupuje nowy, w pełni wartościowy produkt musiał czekać na skorzystanie z niego przez miesiąc? Dzięki za wszelkie informacje. Pozdrawiam, Zibi |
2006-06-25 21:51 | Re: Wymiana towaru/naprawa | Filip Ozimek |
Zibi napisał(a): > Proszę o poradę co mogę uczynić? Czy mam czekać? Tylko, że mnie to już > wkur**** bo walczę z tym od trzech tygodni. Czy nasze prawo rzeczywiście > dopuszcza taką ewentualność aby klient, który kupuje nowy, w pełni > wartościowy produkt musiał czekać na skorzystanie z niego przez miesiąc? Masz dwie możliwości: gwarancja lub korzystasz "Z tytułu niezgodności z umową"; więcej http://www.federacja-konsumentow.org.pl/ Drugie rozwiązanie w tym wypadku jest chyba wygodniejsze, w każdym razie zgłaszasz się do sprzedawcy, a nie do gwaranta (np. producent). -- Filip. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Gwarancja, naprawa a wymiana |
Mariusz | 2005-12-20 11:58 |
wymiana towaru na podstawie faktury |
bombardier | 2006-02-16 16:17 |
Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara |
KEN | 2006-04-05 11:06 |
Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara |
Leszek | 2006-04-04 20:21 |
wymiana wadliwego towaru |
m.zygmunt | 2006-03-20 21:35 |
Naprawa a czyszczenie towaru. |
lesiu | 2006-06-05 13:48 |
prawo konsumenta - naprawa gwarancyjna - wymiana na nowy |
Zygmunt M. Zarzecki | 2006-10-04 15:28 |
Uznanie reklamacji i wymiana towaru |
M. | 2007-01-24 16:11 |
Gwarancja - wymiana / naprawa obuwia |
VanVonVen | 2007-01-29 22:21 |
Wymiana towaru na podstawie zapisów w gwarancji |
Stolat | 2007-04-16 16:18 |