Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Co mo e ochroniarz w sklepie

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2014-06-13 03:05 Re: Co mo e ochroniarz w sklepie Robert Tomasik
Użytkownik "animka" napisał w wiadomości
news:lndi4t$q2$1@node1.news.atman.pl...

> W Euro AGD w Sadyba Best Mall wzięli sobie takiego głupka (wypisz-wymaluj
> Jasio Fasola).Trzyma takie urządzonko w łapie i dzwoni bramka jak wchodzę
> i wychodzę, a ten debil się głupio uśmiecha.

Ale jak ujmie klienta, bo bramka zadzwoniła i wezwie Policję. Okaże się,
Ĺźe:
1) Klient nic nie ukradł;
2) Bramka bez uządzonka nie działa;
3) Bramka zadziałała, bo idiota ją wzbudził na odległość.
To popełnia przestępstwo.
2014-06-13 07:18 Re: Co może ochroniarz w sklepie Liwiusz
W dniu 2014-06-13 00:58, Robert Tomasik pisze:
> zaś o zgodzie klienta nie można mówić, bowiem nikt go o to nawet nie pyta.

???
Regulaminy przewoźników też nie obowiązują pasażerów?

--
Liwiusz
2014-06-13 08:38 Re: Co mo?e ochroniarz w sklepie WAM
On Fri, 13 Jun 2014 02:54:41 +0200, animka
wrote:

>raz jechał tym samym autobusem, usiadł na kole i się onanizował
>ten obrzydliwy typ. Musiałam wysiąść z autobusu.
Jak byłaś w autobusie to przecież nie widziałaś ze srodka co się
dzieje na kole, które jest na zewnątrz. W szczególności nie mogłaś
widzieć kogoś kto na tym kole siedzi (sprawdzić czy autobus nie jest
przegubowy i nie skręca).

WAM
--
www.wpolskichgorach.pl
www.spanienamazurach.pl
www.nadmorze.pl
2014-06-13 10:31 Re: Co może ochroniarz w sklepie Miroo
W dniu 2014-06-13 00:58, Robert Tomasik pisze:
> Nie jest bo:
> 1) Żeby sklep sobie mógł wprowadzić jakikolwiek zakaz, to musiałaby
> istnieć do tego delegacja ustawowa albo zgoda klienta. W ustawie tego
> nie ma, zaś o zgodzie klienta nie można mówić, bowiem nikt go o to nawet
> nie pyta.
> 2) Ochrona ma prawo ujęcia na gorącym uczynku sparwcy przestępstwa,
> wykroczenia albo działania przeciwko osobie zagrażającej chronionemu
> mieniu. Przestępstwem ani wykroczeniem fotografowanienienjest, a
> pomijając kilka wyjątków w sklepie nieistotnych fotografowanie raczej
> przedmiotowi fotografowanemu nie zagraża. Można się jedynie czepić
> fotografowaniu z lampą błyskową jako zakłóceniu spokoju - jest to
> naciągane, ale to jedyny wyjątek.

A jeśli w regulaminie jest zapisane "zgoda na fotografowanie: 100 zł"
jak to bywa w muzeach, zabytkach itp?
Czy w takiej Wieliczce/Malborku/itp również zadziała "spieprzaj dziadu"?

Pozdrawiam
2014-06-13 10:35 Re: Co może ochroniarz w sklepie Andrzej Lawa
W dniu 13.06.2014 10:31, Miroo pisze:

> A jeśli w regulaminie jest zapisane "zgoda na fotografowanie: 100 zł"
> jak to bywa w muzeach, zabytkach itp?
> Czy w takiej Wieliczce/Malborku/itp również zadziała "spieprzaj dziadu"?

Nie mają podstawy prawnej do pobierania opłaty dodatkowej - chyba że
sprzecjalnie szykują eksponaty do fotografowania.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2014-06-13 10:38 Re: Co może ochroniarz w sklepie Liwiusz
W dniu 2014-06-13 10:35, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 13.06.2014 10:31, Miroo pisze:
>
>> A jeśli w regulaminie jest zapisane "zgoda na fotografowanie: 100 zł"
>> jak to bywa w muzeach, zabytkach itp?
>> Czy w takiej Wieliczce/Malborku/itp również zadziała "spieprzaj dziadu"?
>
> Nie mają podstawy prawnej do pobierania opłaty dodatkowej - chyba że
> sprzecjalnie szykują eksponaty do fotografowania.

Czy zaakceptowane warunki nie są podstawą prawną?

--
Liwiusz
2014-06-13 10:49 Re: Co może ochroniarz w sklepie Andrzej Lawa
W dniu 13.06.2014 10:38, Liwiusz pisze:

>> Nie mają podstawy prawnej do pobierania opłaty dodatkowej - chyba że
>> sprzecjalnie szykują eksponaty do fotografowania.
>
> Czy zaakceptowane warunki nie są podstawą prawną?
>
Ustawę o muzeach czytał?

Art. 25 wyraźnie mówi, że opłata jest pobierana tylko w przypadku
odrębnego przygotowania i udostępnienia.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2014-06-13 18:00 Re: Co może ochroniarz w sklepie anacron
W dniu 09.06.2014 22:06, PlaMa pisze:
> Czy ochroniarz (dajmy na to, że z licencją, czy jak to się teraz zwie)
> może kazać mi udać się z nim do kanciapy czy innego zaplecza/
> pomieszczenia ochrony?

Mówiąc kolokwialnie może pocałować Cię w dupę (jeśli mu na to
pozwolisz). O ile nie uciekasz, nie może Cię nawet dotknąć. Swojego
czasu jeden w Realu próbował zaciągnąć mnie gdzieś i dostał po mordzie i
jeszcze miał sprawę za naruszenie mojej nietykalności (został uznany
winnym, wyrok już prawomocny), choć tak po prawdzie ja miałem siniaka na
ramieniu, a on złamany nos. :)
2014-06-13 23:42 Re: Co mo?e ochroniarz w sklepie animka
W dniu 2014-06-13 08:38, WAM pisze:
> On Fri, 13 Jun 2014 02:54:41 +0200, animka
> wrote:
>
>> raz jechał tym samym autobusem, usiadł na kole i się onanizował
>> ten obrzydliwy typ. Musiałam wysiąść z autobusu.
> Jak byłaś w autobusie to przecież nie widziałaś ze srodka co się
> dzieje na kole, które jest na zewnątrz. W szczególności nie mogłaś
> widzieć kogoś kto na tym kole siedzi (sprawdzić czy autobus nie jest
> przegubowy i nie skręca).

Akurat to był taki autobus, gdzie naprzeciwko tego koła (wzdłuż) były
siedzenia.
Koło w autobusie to taka skrzynia w jednym miejscu i tam ludzie sobie
torby stawiają, niektórzy siadają.


--
animka
2014-06-13 23:39 Re: Co mo e ochroniarz w sklepie animka
W dniu 2014-06-13 03:05, Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "animka" napisał w wiadomości
> news:lndi4t$q2$1@node1.news.atman.pl...
>
>> W Euro AGD w Sadyba Best Mall wzięli sobie takiego głupka (wypisz-wymaluj
>> Jasio Fasola).Trzyma takie urządzonko w łapie i dzwoni bramka jak wchodzę
>> i wychodzę, a ten debil się głupio uśmiecha.
>
> Ale jak ujmie klienta, bo bramka zadzwoniła i wezwie Policję. Okaże się,
> że:
> 1) Klient nic nie ukradł;
> 2) Bramka bez uządzonka nie działa;
> 3) Bramka zadziałała, bo idiota ją wzbudził na odległość.
> To popełnia przestępstwo.

Raz jak wychodziłam przez chyba tą bramkę (jest tych pseudobramek 3 czy
4) to oczywiście mnie zaczepił, więc wydarłam się, że zaraz po policję
zadzwonię. Czmychnął, wycofał się. Ciągle się spieszę i nie mam czasu
zrobić tam rabanu, ale w razie czego to do jakiegoś dyrektora zadzwonię.

--
animka
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Demolka w sklepie.

ad-hoc 2005-12-15 19:43

zaczepka w sklepie

bombardier 2006-06-30 17:20

Ochroniarz zakaz wstepu...

Kris 2007-04-24 16:42

ochroniarz - naruszenie nietykalnosci

kuba 2007-05-19 14:45

zwrot w sklepie

Pabl 2007-05-25 09:23

sprzedaz w sklepie

bartek 2007-10-02 15:39

Ochroniarz mnie wyprosił

Adam Kłobukowski 2009-01-27 16:35

Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka

Negatyw 2010-02-04 21:05

ochroniarz debil

kin 2011-06-27 10:19

Co może ochroniarz? Poznaj swoje prawa

animka 2014-01-19 23:11