poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-13 11:58 | Re: alkoholik a prawo | krys |
Przemek R. napisał(a): >> Aha. Właściwie w takim razie znaczy tyle, co nic;-) > > nie bylbym taki pewny :) dzialania pisu bardzo mobilizuja do dzialania > :) Twoje działanie i tak bedzie funta kłaków warte, jesli nie przekonasz ludzi, że warto Ci zaufać. A potem musiałbyś jeszcze przebić głową mur oporu w tym takim budynku na Wiejskiej;-) >> A jeżeli wskutek zaniechania aresztu pomimo uzasadnionych podejrzeń >> zaszlachtuje? > > ale uzasadnionego podejrzenia nie ma jezeli nie pojdzie, no ludzie, > przeciez to jest lamanie podstawowych praw czlowieka. Człowiek ma prawo regularnie tłuc żonę? Jezlei ją zaszlachtuje popelni morderstwo i > zmarnuje sobie zycie. Jego życie w tym wypadku to mnie mało obchodzi. Bardziej mnie obchodzi możliwość zapobiegnięcia zaszlachtowaniu żony, ba, nawet ciężkiemu pobiciu. > Tak mozesz gdybac z kazdym czlowiekiem ktory cie > otacza a co ezeli Pani Jola - lesbijka wyjmie noz i Ci gardlo > podetnie, a co jezlei Pan Zdzisiu ktory choruje na schizofrenie > zarznie twojego synka jak bedziesz z nim na spacerze? Pani Jola i pan Zdzisiu nie atakują mnie regularnie, więc porównanie do bani. > A co jezeli Pan > stasiu po wyjsciu z wiezienia po 3 latach po dokonaniu rozboju > brutalnie CIe zgwalci i zabije? Profilaktycznie wszystkich 'odmiencow' > zamknac, bo ktorys moze cos zrobic? (pytanie retoryczne :-) ) Pan Stasiu powinien byc co najmniej przez jakis czas monitorowany, skoro ma takie predyspozycje. > oj Krys, nie napisalem ze nie ma w takim przypadku pobicia. nie brnij > dalej w urojona nieprawde. Wnioski tylko wyciągam. Zreszta > odpowiadajac na pooprzedni post, jezlei ofiara sie umyje a napastnik w > wyniku tego nie pojdzie siedziec to z cala stanowczoscia moge > stwierdzic ze ona jest temu winna, nie temu ze mialo miejsce te > zdarzenie a temu ze zniszczyla dowody i w skutek tego sprawca uniknal > wiezienia. Ale bierzesz pod uwagę psychologiczne aspekty działania ofiary? Zdajesz sobie sprawę z tego, że w sytuacji stresowej nie wszyscy myślą i działają racjonalnie? > Na stronie > jednej z prokurator wyraznie jest napsiana by w takiej sytuacji > (gwalt) NIE MYC sie, odrazu udac sie na policje, wiec nie tylko ja tak > rozumuje. Oczywiście, kazda ofiara gwałtu ma pod ręka laptopa i w razie czego natychmiast szuka zaleceń prokuratora. A jak przypadkiem nie ma pojecia o laptopach, to sama sobie winna i sprawcę należy wypuścić. Chodzic jak mucha za gownem az te > gowno w koncu nie wytrzyma i sie przyzna I z tym nagraniem udac sie w > odpowiednie miejsce. Lepiej wypuscic 10 winnych niz zamknac jednego > niewinnego. Przyzna się? a potem radośnie odwoła zeznania. I jeszcze powie, ze przystawiłeś mu nóz do gardła, żeby się przyznał. >> Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że fachowcy potafią tak pobić, że na >> zewnątrz nic nie widać? > > zdaje sobie sprawe, ale zdajesz sobie sprawe ze inni fachowcy podcas > bardzo dokladnej i rzetelnej obdukcji potarfiliby stwierdzic gdzie > zostaly zadane uderzenia? Ale komu by się chciało w to bawić , co nie? > I zebrac material z ubran, ze skory itd? > To ze istnieje sposob na spreparowanie dowodow, czy dokoanie bezkarnie > przestepstw anei oznacza ze nalezy profilaktycznie zamykac kazdego > oskrazonego ufajac slepo rzekomo pokrzywdzonemu bo idac ta droga > wiecej zlego niz dobrego sie zrobi. Nie każdego, tylko takiego, co do którego istnieje prawdopodobiweństwo powtórki z rozrywki dla ofiary. Nie rzekomej, tylko rzeczywistej. -- Pozdrawiam Justyna |
2006-05-13 12:08 | Re: alkoholik a prawo | krys |
Przemek R. napisał(a): > nie 'mamy Cie', nie podniecaj sie tak, zachowalbym masymalnej > nalezytej starannosci, a na pewno taką nie jest zamykanie na podstawie > zeznania pokrzywdzonej ktore jakby nie patrzec sa tylko i wylacznie > OSKARZENIEM. Prosze mi nie zarzucac hipokryzji. Czyli zeznanie pokrzywdzonej nie może być ( "Wysoki Sądzie, napastnik był podobny do oskarżonego, ale nie wiem, czy to on"), za to fałszywe, spreparowane dowody tak? Ja Ci niczego nie zarzucam, tylko uświadamiam istnienie czegoś wiecej niż czarne i białe. EOT. -- Pozdrawiam Justyna |
||
2006-05-13 12:12 | Re: alkoholik a prawo | Przemek R. |
>>> A jeżeli wskutek zaniechania aresztu pomimo uzasadnionych podejrzeń >>> zaszlachtuje? >> ale uzasadnionego podejrzenia nie ma jezeli nie pojdzie, no ludzie, >> przeciez to jest lamanie podstawowych praw czlowieka. > > Człowiek ma prawo regularnie tłuc żonę? nie ma, ponosi w zwiazku z tym kary okrslone w kk , wiedzialem ze to napsizesz choc majac lekka nadzieje nie wstailem nawiasu, choc mialem wielka ochote :) Czowiek uznany jest za winnego po uprawomocnineiu si ewyroku i wtedy mozna mu odbierac niektore prawa, a nie profilaktycznie bo cos moze si estac .. > > Jezlei ją zaszlachtuje popelni morderstwo i >> zmarnuje sobie zycie. > > Jego życie w tym wypadku to mnie mało obchodzi. Bardziej mnie obchodzi > możliwość zapobiegnięcia zaszlachtowaniu żony, ba, nawet ciężkiemu > pobiciu. juz teraz sa osrodki w ktorych moze sie ukryc ofiara, i do prawomocnego wyroku powinna w takimmiejscu przebywac. >> A co jezeli Pan >> stasiu po wyjsciu z wiezienia po 3 latach po dokonaniu rozboju >> brutalnie CIe zgwalci i zabije? Profilaktycznie wszystkich 'odmiencow' >> zamknac, bo ktorys moze cos zrobic? (pytanie retoryczne :-) ) > > Pan Stasiu powinien byc co najmniej przez jakis czas monitorowany, skoro > ma takie predyspozycje. predyspozycje przepraszam do czego? Siedzial za rozboj, po wypuszczeniu zgwalcicl i zabil. > >> oj Krys, nie napisalem ze nie ma w takim przypadku pobicia. nie brnij >> dalej w urojona nieprawde. > > Wnioski tylko wyciągam. nieprawdziwe > > Zreszta >> odpowiadajac na pooprzedni post, jezlei ofiara sie umyje a napastnik w >> wyniku tego nie pojdzie siedziec to z cala stanowczoscia moge >> stwierdzic ze ona jest temu winna, nie temu ze mialo miejsce te >> zdarzenie a temu ze zniszczyla dowody i w skutek tego sprawca uniknal >> wiezienia. > > Ale bierzesz pod uwagę psychologiczne aspekty działania ofiary? Zdajesz > sobie sprawę z tego, że w sytuacji stresowej nie wszyscy myślą i > działają racjonalnie? dlatego trzeba edukowac a nie naduzywac bo oskarzyc kogos jest bardzo latwo > >> Na stronie >> jednej z prokurator wyraznie jest napsiana by w takiej sytuacji >> (gwalt) NIE MYC sie, odrazu udac sie na policje, wiec nie tylko ja tak >> rozumuje. > > Oczywiście, kazda ofiara gwałtu ma pod ręka laptopa i w razie czego > natychmiast szuka zaleceń prokuratora. A jak przypadkiem nie ma pojecia > o laptopach, to sama sobie winna i sprawcę należy wypuścić. nie, nalezy edukowac ludzi, jak to sie zrobi sprawa drugorzedna. I myslec. > Chodzic jak mucha za gownem az te >> gowno w koncu nie wytrzyma i sie przyzna I z tym nagraniem udac sie w >> odpowiednie miejsce. Lepiej wypuscic 10 winnych niz zamknac jednego >> niewinnego. > > Przyzna się? a potem radośnie odwoła zeznania. I jeszcze powie, ze > przystawiłeś mu nóz do gardła, żeby się przyznał. jak wlaczy dyktafon w trakcie przyznawania sie to nie dziwne gdy sad mu uwierzy, ale gdy caly czas bedzie rejestrowane to czy wtedy tak samo bedzie? Jezslei sie wykluczy w ten sposob montaz lub manipulacje. > Ale komu by się chciało w to bawić > , co nie? dla chacego nic trudnego, ja kiedy brat mnie uderzyl (slabo) poszedlem i zrobiono dokladna obdukcje, jakies tam pierdolki znaleziono ale ladnie to opisano. gdybym nie poszedl oczywiscie by nic nie znalezli. Zreszta naduzycia nalezy zglaszac w odpowiednich meijscach. >> I zebrac material z ubran, ze skory itd? >> To ze istnieje sposob na spreparowanie dowodow, czy dokoanie bezkarnie >> przestepstw anei oznacza ze nalezy profilaktycznie zamykac kazdego >> oskrazonego ufajac slepo rzekomo pokrzywdzonemu bo idac ta droga >> wiecej zlego niz dobrego sie zrobi. > > Nie każdego, tylko takiego, co do którego istnieje prawdopodobiweństwo > powtórki z rozrywki dla ofiary. Nie rzekomej, tylko rzeczywistej. umieszczenie ofiary w domu matki i dziecka, nie wiem jak to sie nazywa, a po prawomocnym wyroku, jezlei jej mieskzanie to won, jezeli jego lub wspolne, ma okreslony czas na zanelzienie dla zony mieskzania wartosci polowy pierwszego, jezlei nie znajdzie, sprzedaz tego mieszkania i rozdielenie po polwoie pieniedzy. P. |
||
2006-05-13 12:20 | Re: alkoholik a prawo | Przemek R. |
>> nie 'mamy Cie', nie podniecaj sie tak, zachowalbym masymalnej >> nalezytej starannosci, a na pewno taką nie jest zamykanie na podstawie >> zeznania pokrzywdzonej ktore jakby nie patrzec sa tylko i wylacznie >> OSKARZENIEM. Prosze mi nie zarzucac hipokryzji. > > Czyli zeznanie pokrzywdzonej nie może być ( "Wysoki Sądzie, napastnik > był podobny do oskarżonego, ale nie wiem, czy to on"), za to fałszywe, > spreparowane dowody tak? zenznaie pokrzywdzonej nie jest zadnym absolutnie zadnym dowodem tyklo czystym oskarzeniem, jak chcesz porownywac dowody to porownoj do dowodu materialnego dowod osobowy w postaci swiadka. A spreparowany dowod nie moze byc, jednak nie zawsz mozesz sie uchronic przed tym jezlei bedzie to zrobione idealnie. jak chcesz znac moje zdanie to wprowadzil bym dopowiedzialnosc za falszywe oskarzenie /zenznaie rowniez w zamiarze ewentulanym,bo obecnie nawet jezlei wksazujacy ma poazne watpliwosci a powie tak to na pewno on zrobil nie poneisie odpowiedzialnosci, DLATEGO dowod osobowy jest GOWNO warty, w przypadku 'walku' kara razaco niewspolmierna do wagi popelnionego czynu. ktos moze pojsc siedziec na dozywocie a swiadek moooooze jak mu rzecz prawie niemoliwa udowodnia dosteni rok w zawieszeni na 2 lata. P. |
||
2006-05-14 13:54 | Re: alkoholik a prawo | krys |
Przemek R. napisał(a): > Czowiek uznany jest za winnego po uprawomocnineiu si ewyroku i wtedy > mozna mu odbierac niektore prawa, a nie profilaktycznie bo cos moze si > estac .. Areszt śledczy, mówi Ci to coś? Można tam trafić np. za domniemane przestępstwa gospodarcze oraz spędzić urocze 48 godzin w celu zmięknięcia, tzn zapobiegania mataczeniu - tu NIKOMU krzywda się nie dzieje, a Ty mi piszesz, ze nie mozna przymknac kogos, o kim wiadomo, ze moze drugiej osobie wyrzązić krzywdę? >> Jego życie w tym wypadku to mnie mało obchodzi. Bardziej mnie >> obchodzi możliwość zapobiegnięcia zaszlachtowaniu żony, ba, nawet >> ciężkiemu pobiciu. > > juz teraz sa osrodki w ktorych moze sie ukryc ofiara, i do > prawomocnego wyroku powinna w takimmiejscu przebywac. Hahaha zaśmiała się królewna i poszła prać skarpetki. Jeszcze napisz, ze ofiarą ktokolwiek sie zajmuje, ma pomoc psychologa itd itp. W teoriito nawet mozliwe, ale papier, wiadomo - cierpliwy jest. >> Pan Stasiu powinien byc co najmniej przez jakis czas monitorowany, >> skoro ma takie predyspozycje. > > predyspozycje przepraszam do czego? Siedzial za rozboj, po > wypuszczeniu zgwalcicl i zabil. Predyspozycje do robienia kuku bliźiemu. >>> oj Krys, nie napisalem ze nie ma w takim przypadku pobicia. nie >>> brnij dalej w urojona nieprawde. >> >> Wnioski tylko wyciągam. > > nieprawdziwe Nie moja wina, że piszesz to, co piszesz. >> Oczywiście, kazda ofiara gwałtu ma pod ręka laptopa i w razie czego >> natychmiast szuka zaleceń prokuratora. A jak przypadkiem nie ma >> pojecia o laptopach, to sama sobie winna i sprawcę należy wypuścić. > > nie, nalezy edukowac ludzi, jak to sie zrobi sprawa drugorzedna. > I myslec. Kto ma ludzi edukować? >> Ale komu by się chciało w to bawić >> , co nie? > > dla chacego nic trudnego, ja kiedy brat mnie uderzyl (slabo) poszedlem > i zrobiono dokladna obdukcje, jakies tam pierdolki znaleziono ale > ladnie to opisano. gdybym nie poszedl oczywiscie by nic nie znalezli. > Zreszta naduzycia nalezy zglaszac w odpowiednich meijscach. Ale Ciebie brat bił tak, żeby było widać? Czy profesjonalnie, tak, ze obrazenia wyszły dopiero po czasie, albo po dokładnych i dociekliwych badaniach? >> Nie każdego, tylko takiego, co do którego istnieje >> prawdopodobiweństwo powtórki z rozrywki dla ofiary. Nie rzekomej, >> tylko rzeczywistej. > > umieszczenie ofiary w domu matki i dziecka, nie wiem jak to sie > nazywa, a po prawomocnym wyroku, jezlei jej mieskzanie to won, jezeli > jego lub wspolne, ma okreslony czas na zanelzienie dla zony mieskzania > wartosci polowy pierwszego, jezlei nie znajdzie, sprzedaz tego > mieszkania i rozdielenie po polwoie pieniedzy. To wszystko byłoby możliwe w państwie prawa. Ale u nas rzeczywistość skrzeczy. PS. Znikam na jakieś dwa tygodnie, więc nie spodziewaj się odzewu. -- Pozdrawiam Justyna |
||
2006-05-14 14:21 | Re: alkoholik a prawo | Przemysław_Rokicki |
krys > Przemek R. napisał(a): > > > Czowiek uznany jest za winnego po uprawomocnineiu si ewyroku i wtedy > > mozna mu odbierac niektore prawa, a nie profilaktycznie bo cos moze si > > estac .. > > Areszt śledczy, mówi Ci to coś? Można tam trafić np. za domniemane > przestępstwa gospodarcze oraz spędzić urocze 48 godzin w celu > zmięknięcia, tzn zapobiegania mataczeniu - tu NIKOMU krzywda się nie > dzieje, a Ty mi piszesz, ze nie mozna przymknac kogos, o kim wiadomo, > ze moze drugiej osobie wyrzązić krzywdę? mistrzu Ty mowisz o zatrzymaniu na 48 godzin a nie poslaniu czlowieka do aresztu, to sa dwie rozne sprawy. zatrzyanie- rozdzial 27 (DO 48 godzin) KpK aresztowanie - rodzial 28 art 258 KpK dwie rozne rzeczy! nie wprowadzaj ludzi wblad > > >> Jego życie w tym wypadku to mnie mało obchodzi. Bardziej mnie > >> obchodzi możliwość zapobiegnięcia zaszlachtowaniu żony, ba, nawet > >> ciężkiemu pobiciu. > > > > juz teraz sa osrodki w ktorych moze sie ukryc ofiara, i do > > prawomocnego wyroku powinna w takimmiejscu przebywac. > > Hahaha zaśmiała się królewna i poszła prać skarpetki. Jeszcze napisz, ze > ofiarą ktokolwiek sie zajmuje, ma pomoc psychologa itd itp. W teoriito > nawet mozliwe, ale papier, wiadomo - cierpliwy jest. O�rodek Terapii Rodzin Łódż, ul. Franciszkańska 85, tel.(0-42)40 65 91, schronisko dla kobiet i dzieci - ofiar przemocy, bezpłatnie, opieka medyczna, terapia indywidualna, bezpłatne porady prawne; Hotel dla Osób Dotkniętych Przemocš, 21- 360 Dołha, Puchacze 56, woj. Bialskopodlaskie, tel.(0-83)371 15 26, pon. - pt. 8.00-15.00, bezpłatnie, czas pobytu nieograniczony; Podbeskidzki O�rodek Interwencji Kryzysowej, 43-300 Bielsko - Biała, ul. Księdza Brzóski, tel.(0-33)14 62 21, dla ofiar przemocy, bezpłatnie, czas pobytu do 3 miesięcy; Schronisko dla Matki Z Dzieckiem, Bydgoszcz, Osowa Górna, ul. Podmiejska 2, tel. (0-52) 372 22 57, należy mieć skierowanie z Rejonowego Urzędu Pomocy Społecznej, czas pobytu nieograniczony; Hotel dla Matek z Dziećmi Chronišcymi się przed Przemocš, 82-300 Elblšg, ul. Nowodworska 49, tel.(0-55) 32 69 0, całš dobę; Schronisko dla Ofiar Przemocy, Kraków, ul. Krakowiaków 46, tel.(0-12) 425 81 70, pobyt bezpłatny do 3 miesięcy, pomoc psychologiczna i prawna; Dom Pomocy �Różan", woj. Ostrołęckie, ul. Gdańska 4 , tel.(0-29) 66 90 31, schronisko dla matek z nieletnimi dziećmi, pobyt do roku czasu; Hotel Schronisko �Pro-vita", 61-584 Poznań, ul. Botaniczna 2, tel. 0-61 847 59 37; Schronisko �Betlejem", Wrocław, ul. Kołłštaja 31/4c, tel.(0-71) 44 84 24, całodobowo, tylko dla kobiet w cišży; Dom Samotnej Matki, 68-200 Żary, woj. zieleniogórskie, ul. Brata Alberta 4, tel. (0-68) 374 39 58, całodobowo, pobyt do 6 miesięcy, 250 zł. miesięcznie. Dom Samotnej Matki i Dziecka �Malwa", 01-641 Warszawa - Żoliborz, tel.(0-22) 833 56 61, ul. M. Kazimiery 1 , dobre warunki, czysto, spokój; Dom Dora�nej Pomocy dla Kobiet i Matek z Dziećmi, 03 - 332 Warszawa, ul. Chodecka 2 , tel. 664 20 11 , 674 20 14, 675 28 19 sekretariat i kwalifikacja, pon. W godz. 10-18, wtorek - pištek w godz. 8-16, skontaktowała� się z pracownikiem socjalnym w Centrum Pomocy Społecznej ul. Chodecka 2, tel. 664 20 14, kobiety samotne z dziećmi z gminy Targowek, zapewnienie noclegu i jednego posiłku 0- obiadu, poradnictwo prawne, psychologiczne, pomoc w uzyskaniu mieszkania; Dom Matki i Dziecka �Nazaret", 03 - 477 Warszawa, ul. Szymanowskiego 4a, Centrum Praga Północ, tel. 619 34 37 - skierowanie i kwalifikacja, 619 32 65, 619 33 95, pon. w godz. 10-18, wtorki - pištki w godz. 8-16, skontaktowała� się z O�rodkiem Pomocy Społecznej ul. Groszkowskiego 5, tel. 619 33 95, kobiety z dziećmi, których mężowie nadużywajš alkoholu, znęcajš się psychicznie i fizycznie, matki samotne z dziećmi - nocleg; Kobiety Przeciw Przemocy, 31 - 532 Kraków, ul. Chodkiewicza 17, tel./fax.(0-12) 429 38 57, pomoc prawna i psychologiczna dla kobiet, bezpłatny transport dla ofiar przemocy, czynne pon. - pt. 8.00 - 14.00 z wyjštkiem czw. 15.00 - 20.00; Towarzystwo Interwencji Kryzysowej, 31 - 110 Kraków, ul. Piłsudskiego 13, kontakt: Anna Lipowska - Teutsch, również za po�rednictwem eFKa, bezpłatna pomoc psychologiczna, prawna i socjalna, całodobowy telefon zaufania 0-12 658 08 57; Stowarzyszenie Samopomocy �Kršg", ul. Olsztyńska 41, 80 - 749 Gdańsk, tel. (0-58) 301 92 62, Centrum Pomocy dla kobiet i dzieci będšcych ofiarami przemocy, 24 - godzinny telefon zaufania, schroniska dla ofiar przemocy, pomoc dla najbiedniejszych ludzi ( wyżywienie, odzież), pomoc prawna, psychiatryczna, terapie indywidualne i grupowe w Centrum Edukacji i Rehabilitacji Ofiar Przemocy ( 5 - 6 osób); Noclegownia dla Kobiet i Matek z Dziećmi, 09-400 Płock, ul. Ko�ciuszki 3A, tel. 262-52-98; noi po co ta demagogia???? mistrzu drogi! > > >> Pan Stasiu powinien byc co najmniej przez jakis czas monitorowany, > >> skoro ma takie predyspozycje. > > > > predyspozycje przepraszam do czego? Siedzial za rozboj, po > > wypuszczeniu zgwalcicl i zabil. > > Predyspozycje do robienia kuku bliźiemu. szkola antropologiczna? odrzucamy pojecie winy, karzemy nie za sam fakt popelnienia przestepstwa a za urojony przez moherowych beretow stan niebezpieczesntwa, czyli profilaktycznie odbieramy 'odmiencom' prawa zagwarantowane przez konstytucje tak? Gratulacje! > > nie, nalezy edukowac ludzi, jak to sie zrobi sprawa drugorzedna. > > I myslec. > > Kto ma ludzi edukować? wszyscy, a przedewszystkim sad uniwinniajac z braku dowodow, tlumaczac czemu zarowno pokrzywdzonemu jak i oskrazycielowi, wymuszajac tym samym presje na prokuraturze by ta troche badziej sie postarala i przychodzila nie z samym pokrzywdzonym a i z dowodami. Bo do tego by w rezultacje doprowazdilo takie zachowanie. > > >> Ale komu by się chciało w to bawić > >> , co nie? > > > > dla chacego nic trudnego, ja kiedy brat mnie uderzyl (slabo) poszedlem > > i zrobiono dokladna obdukcje, jakies tam pierdolki znaleziono ale > > ladnie to opisano. gdybym nie poszedl oczywiscie by nic nie znalezli. > > Zreszta naduzycia nalezy zglaszac w odpowiednich meijscach. > > Ale Ciebie brat bił tak, żeby było widać? Czy profesjonalnie, tak, ze > obrazenia wyszły dopiero po czasie, albo po dokładnych i dociekliwych > badaniach? nie bylo widac, takie zachowania byly baardzo zadkie, i mialo to miejsce w okresie w ktorym bral amfetamine. (odwala wtedy ludziom). A jako ze siebie szanuje to sie sprzciwilem w ten a nie w inny sposob. > > umieszczenie ofiary w domu matki i dziecka, nie wiem jak to sie > > nazywa, a po prawomocnym wyroku, jezlei jej mieskzanie to won, jezeli > > jego lub wspolne, ma okreslony czas na zanelzienie dla zony mieskzania > > wartosci polowy pierwszego, jezlei nie znajdzie, sprzedaz tego > > mieszkania i rozdielenie po polwoie pieniedzy. > > To wszystko byłoby możliwe w państwie prawa. Ale u nas rzeczywistość > skrzeczy. moze wystarczy troche wysilku (wyzej) zamiast narzekac. > > PS. Znikam na jakieś dwa tygodnie, więc nie spodziewaj się odzewu. > nic nowego by to nie wnioslo. P. -- |
||
2006-05-14 17:16 | Re: alkoholik a prawo | krys |
Przemysław Rokicki napisał(a): > mistrzu Ty mowisz o zatrzymaniu na 48 godzin a nie poslaniu czlowieka > do aresztu, to sa dwie rozne sprawy. Myslisz, ze w przypadku burdy albo pobicia 48 nie wystarczy? >> Hahaha zaśmiała się królewna i poszła prać skarpetki. Jeszcze napisz, >> ze ofiarą ktokolwiek sie zajmuje, ma pomoc psychologa itd itp. W >> teoriito nawet mozliwe, ale papier, wiadomo - cierpliwy jest. > noi po co ta demagogia???? mistrzu drogi! Próbowałeś tam kogoś umieścić? Bo adresy to są w każdej książce telefonicznej. I skąd się biora ludzie na ulicach, skoro jest tyle ośrodków pomocy wszelakiej? >> Predyspozycje do robienia kuku bliźiemu. > > szkola antropologiczna? > odrzucamy pojecie winy, karzemy nie za sam fakt popelnienia > przestepstwa a za urojony przez moherowych beretow stan > niebezpieczesntwa, czyli profilaktycznie odbieramy 'odmiencom' prawa > zagwarantowane przez konstytucje tak? Gratulacje! Prrr, nie galopuj. Mowa byla o panu Stasiu, który wyszedł z pudła po odbyciu kary za zrobienie bliźniemu kuku. >> Kto ma ludzi edukować? > > wszyscy, a przedewszystkim sad A ja myślałam, ze sąd jest od wymierzania kar, a szkoła od edukacji. > wymuszajac tym samym presje na prokuraturze by ta troche badziej sie > postarala i przychodzila nie z samym pokrzywdzonym a i z dowodami. Bo > do tego by w rezultacje doprowazdilo takie zachowanie. Nie napiszę Ci, co ja myślę o zespole sędzia, prokurator i adwokat. Z autopsji. Ale klapki z oczu mi spadły. >> To wszystko byłoby możliwe w państwie prawa. Ale u nas rzeczywistość >> skrzeczy. > > moze wystarczy troche wysilku (wyzej) zamiast narzekac. Ofiara często nie ma siły na wysiłek. > >> >> PS. Znikam na jakieś dwa tygodnie, więc nie spodziewaj się odzewu. >> > > nic nowego by to nie wnioslo. No to EOT. Pozdrawiam Justyna |
||
2006-05-14 15:47 | Re: alkoholik a prawo | Przemysław_Rokicki |
krys > Przemysław Rokicki napisał(a): > > > mistrzu Ty mowisz o zatrzymaniu na 48 godzin a nie poslaniu czlowieka > > do aresztu, to sa dwie rozne sprawy. > > Myslisz, ze w przypadku burdy albo pobicia 48 nie wystarczy? od samego poczatku rozmawialismy o areszcie tymczasowym, do samego zatrzymania sie nie przyczepiałem bo to oczywiscie jest czasem konieczne > >> Hahaha zaśmiała się królewna i poszła prać skarpetki. Jeszcze napisz, > >> ze ofiarą ktokolwiek sie zajmuje, ma pomoc psychologa itd itp. W > >> teoriito nawet mozliwe, ale papier, wiadomo - cierpliwy jest. > > > noi po co ta demagogia???? mistrzu drogi! > > Próbowałeś tam kogoś umieścić? Bo adresy to są w każdej książce > telefonicznej. I skąd się biora ludzie na ulicach, skoro jest tyle > ośrodków pomocy wszelakiej? o widzisz problem nie twki w ilosci dostepnych osrodkow - bpo ich jest mnostwo, problem jest w tym ze czesto ofiara godzi sie na takie zycie. Pozniej dochodzi do tragedii i szum w mediach jakie prawo jest zle. > >> Predyspozycje do robienia kuku bliźiemu. > > > > szkola antropologiczna? > > odrzucamy pojecie winy, karzemy nie za sam fakt popelnienia > > przestepstwa a za urojony przez moherowych beretow stan > > niebezpieczesntwa, czyli profilaktycznie odbieramy 'odmiencom' prawa > > zagwarantowane przez konstytucje tak? Gratulacje! > > Prrr, nie galopuj. Mowa byla o panu Stasiu, który wyszedł z pudła po > odbyciu kary za zrobienie bliźniemu kuku. nie galopuje, Pan Stasiu nie dokonal ani gwaltu ani morderstwa, > > >> Kto ma ludzi edukować? > > > > wszyscy, a przedewszystkim sad > > A ja myślałam, ze sąd jest od wymierzania kar, a szkoła od edukacji. po wydaniu wyroku moze uzasadnic czym sie kierowal. > > wymuszajac tym samym presje na prokuraturze by ta troche badziej sie > > postarala i przychodzila nie z samym pokrzywdzonym a i z dowodami. Bo > > do tego by w rezultacje doprowazdilo takie zachowanie. > > Nie napiszę Ci, co ja myślę o zespole sędzia, prokurator i adwokat. Z > autopsji. Ale klapki z oczu mi spadły. ja bardzo chetnie wyslucham. Tak na marginesie jezlei dopatrzylas sie nieprawidlowosci rozumiem ze reagowalas zglaszajac w odpowiednie miejsca? > >> To wszystko byłoby możliwe w państwie prawa. Ale u nas rzeczywistość > >> skrzeczy. > > > > moze wystarczy troche wysilku (wyzej) zamiast narzekac. > > Ofiara często nie ma siły na wysiłek. a to juz nie wina prawa. P. -- |
||
2006-05-14 18:08 | Re: alkoholik a prawo | krys |
Przemysław Rokicki napisał(a): >> Próbowałeś tam kogoś umieścić? Bo adresy to są w każdej książce >> telefonicznej. I skąd się biora ludzie na ulicach, skoro jest tyle >> ośrodków pomocy wszelakiej? > > o widzisz problem nie twki w ilosci dostepnych osrodkow - bpo ich jest > mnostwo, problem jest w tym ze czesto ofiara godzi sie na takie zycie. > Pozniej dochodzi do tragedii i szum w mediach jakie prawo jest zle. Albo nie moze przebic głowa muru, bo instytucje, które powinny takiej ofierze pomóc ograniczają się do .... w sumie niczego. >> Prrr, nie galopuj. Mowa byla o panu Stasiu, który wyszedł z pudła po >> odbyciu kary za zrobienie bliźniemu kuku. > > nie galopuje, Pan Stasiu nie dokonal ani gwaltu ani morderstwa, Ale używał przemocy. Nie jest mu więc obca. Ja kogoś takiego wziełabym pod lupe. > >> >> >> Kto ma ludzi edukować? >> > >> > wszyscy, a przedewszystkim sad >> >> A ja myślałam, ze sąd jest od wymierzania kar, a szkoła od edukacji. > > po wydaniu wyroku moze uzasadnic czym sie kierowal. Może, ale co to ma wspólnego z edukacją, zwłaszcza szeroko pojętą? >> Nie napiszę Ci, co ja myślę o zespole sędzia, prokurator i adwokat. Z >> autopsji. Ale klapki z oczu mi spadły. > > ja bardzo chetnie wyslucham. Nie ma mowy, pewne rzeczy mówię tylko w 4 oczy i bez dyktafonu - za myślenie jeszcze nie wsadzaja;-) > Tak na marginesie jezlei dopatrzylas sie > nieprawidlowosci rozumiem ze reagowalas zglaszajac w odpowiednie > miejsca? Znasz powiedzenie "kruk krukowi oka nie wykole" ( wersja light)? No, to ja idiotką ani Don Kichotem nie jestem i wiem, ze z wiatrakiem nie wygram. Poza tym sa sprawy nie do udowodnienia. >> > moze wystarczy troche wysilku (wyzej) zamiast narzekac. >> >> Ofiara często nie ma siły na wysiłek. > > a to juz nie wina prawa. Ale instytucje, które biora pieniadze za rzekome zajmowanie sie takimi ofiarami powinny jednak wyciagać do nich rekę - także do tych, które nie potrafia upomniec się o swoje. -- Pozdrawiam Justyna |
||
2006-05-14 16:46 | Re: alkoholik a prawo | Przemysław_Rokicki |
> >> Prrr, nie galopuj. Mowa byla o panu Stasiu, który wyszedł z pudła po > >> odbyciu kary za zrobienie bliźniemu kuku. > > > > nie galopuje, Pan Stasiu nie dokonal ani gwaltu ani morderstwa, > > Ale używał przemocy. Nie jest mu więc obca. Ja kogoś takiego wziełabym > pod lupe. mogla byc kradziez z grozba, to tez rozboj. > >> A ja myślałam, ze sąd jest od wymierzania kar, a szkoła od edukacji. > > > > po wydaniu wyroku moze uzasadnic czym sie kierowal. > > Może, ale co to ma wspólnego z edukacją, zwłaszcza szeroko pojętą? a widzisz... zle patrzysz :) jezeli ladnie wytlumaczy w czym rzecz to ofiara nie pobiegnie zaraz do tvnu, czy polsatu gdzie kilku milionom widzom bedzie sie wpajac ze sedziowie powinni karac nie posiadajac dowodow a ten konretny zle zrobil. > >> Nie napiszę Ci, co ja myślę o zespole sędzia, prokurator i adwokat. Z > >> autopsji. Ale klapki z oczu mi spadły. > > > > ja bardzo chetnie wyslucham. > > Nie ma mowy, pewne rzeczy mówię tylko w 4 oczy i bez dyktafonu - za > myślenie jeszcze nie wsadzaja;-) :) bo jeszcze IV RP nie ma :) P. -- |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
prawo ziemi a prawo krwi |
konrado | 2006-02-20 14:46 |
Teoria prawa, a prawo polskie ? czy prawo polskie jest zgodne z prawem ?;] |
Luk | 2006-05-07 01:33 |
prawo cywilne-prawo łasności |
gogol | 2006-05-08 15:15 |
prawo cywilne-prawo łasności |
gogol | 2006-05-08 15:15 |
Ojciec, glowny najemca, alkoholik, terrorysta... |
anonim | 2006-08-12 18:26 |
Ojciec alkoholik nie placi czynszu za mieszkanie. |
Szolek | 2006-08-22 19:38 |
ojciec alkoholik / placenie za niego itd... |
knas | 2006-10-30 10:07 |
Prawo autorskie, prawo wspólnotowe, a sci |
Chae Kang-Yoon | 2006-11-13 16:05 |
Prawo |
baseballgolfbox | 2007-05-08 14:39 |
Prawo publiczne a prawo prywatne! |
norman | 2007-06-11 17:02 |