Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: milicjant

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2009-02-27 22:35 Re: milicjant Cavallino
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości news:

>>> Jak traktować byłego milicjanta?
>>
>> Jak trędowatego?
>>
>> pozdrawiam
>> Arek
>>
>
> Idź się lecz, może chociaż nogi uratujesz.

Widzę kolega z tej samej, ormowskiej parafii.....

2009-02-27 22:36 Re: milicjant Cavallino
Użytkownik "PiotRek" napisał w wiadomości
news:

> Milicjant milicjantowi nierówny.
>
> Nie wyobrażam sobie życia w kraju, w którym nie ma służby typu
> milicja bądź policja. Przecież ktoś musi łapać bandytów.

Nie u nas.
U nas specjalizują się w nękaniu kierowców jadących po ludzku polskimi
drogami.
Ustrój się zmienił, a u lokatorów krzaczorów zmienił się tylko sprzęt.
2009-02-27 23:16 Re: milicjant witek
Cavallino wrote:
> Użytkownik "witek" napisał w wiadomości news:
>
>>>> Jak traktować byłego milicjanta?
>>>
>>> Jak trędowatego?
>>>
>>> pozdrawiam
>>> Arek
>>>
>>
>> Idź się lecz, może chociaż nogi uratujesz.
>
> Widzę kolega z tej samej, ormowskiej parafii.....
>
>
Akurat mi się milicja z niczym nie kojarzy bo nie mialem okazji. Ani
dobrze ani źle.
Nie lubie natomiast nic nie znaczących uogolnień.
Ocenia się człowieka, a nie funkcję jaką pełnił.
Jest tyle samo złych co dobrych przykładów ludzi służących w milicji.

2009-02-27 23:25 Re: milicjant Jotte
W wiadomości news:go9opa$qdq$1@inews.gazeta.pl witek
pisze:

>> Widzę kolega z tej samej, ormowskiej parafii.....
> Akurat mi się milicja z niczym nie kojarzy bo nie mialem okazji. Ani
> dobrze ani źle.
> Nie lubie natomiast nic nie znaczących uogolnień.
Każdy czegoś nie lubi.

> Ocenia się człowieka, a nie funkcję jaką pełnił.
Bzdury gadasz.
Po postępowaniu się ocenia.
Funkcja, jaką pełnił świadczy o nim, bo jest tym co uczynił.
Dobrowolnie.

> Jest tyle samo złych co dobrych przykładów ludzi służących w milicji.
Skąd niby wiesz? Przecież nie miałeś okazji.

--
Jotte
2009-02-27 23:40 Re: milicjant witek
Jotte wrote:
> Po postępowaniu się ocenia.
a nie po nazwie


> Funkcja, jaką pełnił świadczy o nim, bo jest tym co uczynił.

czy powinien cię w takim razie opluć jak w kamaszach stałeś na środku
skrzyżowania w 1981 tylko dlatego, że cię wcieli i tam cię postawili?
przeciez byłeś trepem wtedy, czyż nie?
2009-02-27 23:48 Re: milicjant Jotte
W wiadomości news:go9q7b$2l1$1@inews.gazeta.pl witek
pisze:

>> Po postępowaniu się ocenia.
> a nie po nazwie
Na nazwę zasługuje się postępowaniem.

>> Funkcja, jaką pełnił świadczy o nim, bo jest tym co uczynił.

Tu wyciąłeś ważne słowo - "dobrowolnie".
Prymitywne, ale nie zdumiewa.

> czy powinien cię w takim razie opluć jak w kamaszach stałeś na środku
> skrzyżowania w 1981 tylko dlatego, że cię wcieli i tam cię postawili?
> przeciez byłeś trepem wtedy, czyż nie?
Zastanów się, czy nie jesteś trepem teraz.
Bez wcielania, z własnej woli.
Dowód ciut wyżej.

--
Jotte
2009-02-28 00:02 Re: milicjant Krzysztof 45
witek pisze:
>>> Czy milicjant to z definicji zły człowiek, służbista komunizmu?
>> Tak, a nawet gorzej.
>>> Jak traktować byłego milicjanta?
>> Jak trędowatego?
> Idź się lecz, może chociaż nogi uratujesz.
Dwója z historii albo tradycja rodzinna przetrwała.
--
Krzysiek
2009-02-28 00:15 Re: milicjant Krzysztof 45
PiotRek pisze:
> Nie wyobrażam sobie życia w kraju, w którym nie ma służby
> typu milicja bądź policja. Przecież ktoś musi łapać
> bandytów.
W teorii tak, ale obecnie oni sami siebie nie potrafią
chronić, a co dopiero społeczeństwo.
Zejdź na ziemie.
--
Krzysiek
2009-02-28 00:22 Re: milicjant Krzysztof 45
Jotte pisze:
>> Jak traktować byłego milicjanta?
> Tak samo jak obecnego czy byłego policjanta - z dużą rezerwą, a potem -
> jak się okaże.
> Do tej profesji trafiają zwykle osobnicy o dość specyficznej konstrukcji
> umysłowej.
Teraźniejszość.

Jak nigdy na osiedlu spotykam patrol, nazwę to tak, trzech
szczyli. Fakt, około 180cm w butach, ale chude to takie że
strach pyrknąć bo złamie sie to to w najgrubszym miejscu.
Ubrani ni to w moro, ni w mundury. Kombinezon z dziwnymi
wielkimi kołnierzami i takim dekoltem że jeszcze trochę a
pępek bym zobaczył, o dwa nr za duże. Ogólnie kabaret,
wyglądali jak ci "ochroniarze" z tesco z paradontozą na
wierzchu. Ale nic. Mieli kamizelki odblaskowe z napisem
POLICJA, po tym zorientowałem sie kto to jest.
Najlepsze w tym, ze jeden z tych "stróżów prawa" idzie z
lewą ręką w kieszeni, a w prawej trzyma zapalonego
papierosa, i jara w najlepsze idąc przed szkołą podstawową
miedzy dzieciakami, bo to po 15tej było.
Żenada.

--
Krzysiek
2009-02-28 00:56 Re: milicjant witek
Krzysztof 45 wrote:
> Najlepsze w tym, ze jeden z tych "stróżów prawa" idzie z lewą ręką w
> kieszeni, a w prawej trzyma zapalonego papierosa, i jara w najlepsze
> idąc przed szkołą podstawową miedzy dzieciakami, bo to po 15tej było.
> Żenada.

jaka płaca taka policja
1 2 3 4 5 6 7 8 9