poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-03-05 00:45 | Re: milicjant | Jotte |
W wiadomości news:gok4so$bg1$5@news.wp.pl gargamel pisze: >> Poprawienia błędów. > błędów w naszej ortografii słownikiem nie naprawisz:O) Ty naprawisz nim - choćby częściowo - własne, wynikające z nieuctwa żenujące błędy. Ale nie musisz tego robić, to tylko rada. Możesz dalej pisac jak młot-niedokształt, to nie jest zabronione. Vide niejaka Stokrotka. -- Jotte |
2009-03-05 18:18 | Re: milicjant | gargamel |
Użytkownik "Jotte" napisał: > Ale nie musisz tego robić, to tylko rada. > Możesz dalej pisac jak młot-niedokształt, to nie jest zabronione. > Vide niejaka Stokrotka. widzisz, mnie się wydawało ze młotkiem to można nazwać kogoś kto wkuwa wszystko na pałę niczego z tego nie rozumiejąc (a tak jest z obecną ortografią) zdaje sie ze nawet ma to termin medycznu:" kretyn" widzisz, ja w swoim życiu używam rozumi i nie mam zamiaru stosować się do głupich i bezmuzgich zasad nie wiedzieć czemu, bo tak!:O) czy może rozmawiam z ekspertem ortografii i można się od ciebie czegoś dowiedzieć, czy po prostu umisz tylko szczekac jak cię nauczono?:O) |
||
2009-03-05 23:18 | Re: milicjant | Jotte |
W wiadomości news:gopinb$skr$3@news.wp.pl gargamel pisze: >> Ale nie musisz tego robić, to tylko rada. >> Możesz dalej pisac jak młot-niedokształt, to nie jest zabronione. >> Vide niejaka Stokrotka. > widzisz, mnie się wydawało ze młotkiem to można nazwać kogoś kto wkuwa > wszystko na pałę niczego z tego nie rozumiejąc (a tak jest z obecną > ortografią) Może ci się i wydawało, ale ty jesteś bez znaczenia. Nie mówiłem, że masz wkuć na pamięć (normalni to rozumieją, nie wkuwają), tylko mechanicznie użyc słownika, a to juz przecież nawet ty dasz radę. > zdaje sie ze nawet ma to termin medycznu:" kretyn" > widzisz, ja w swoim życiu używam rozumi Owszem, używasz rozumi, to widać. > i nie mam zamiaru stosować się do głupich i bezmuzgich zasad nie wiedzieć > czemu, bo tak!:O) Jak to kretyn (to określenie medyczne). -- Jotte |
||
2009-03-05 23:44 | Re: milicjant | Maseł |
a402 wrote: > Witam i prosze o wyjasnienie pojęcia "milicjant" policjant przed reforma > Czy milicjant to z definicji zły człowiek, służbista komunizmu? porucznik borewicz, kapitan zbik i pies cywil... ? > Jak traktować byłego milicjanta? tak jak obecnego policjanta Pozdro Maseł |
||
2009-03-06 16:23 | Re: milicjant | gargamel |
Użytkownik "Jotte" napisał: > Nie mówiłem, że masz wkuć na pamięć (normalni to rozumieją, nie wkuwają), chcesz mi powiedzieć ze ty rozumiesz?:O) > Jak to kretyn (to określenie medyczne). tak, bo to choroba psychiczna |
||
2009-03-06 19:13 | Re: milicjant | Jotte |
W wiadomości news:gorp3q$9q4$3@news.wp.pl gargamel pisze: >> Nie mówiłem, że masz wkuć na pamięć (normalni to rozumieją, nie wkuwają), > chcesz mi powiedzieć ze ty rozumiesz?:O) Tak mi się w każdym razie wydaje. >> Jak to kretyn (to określenie medyczne). > tak, bo to choroba psychiczna No to OK. A czy ta choroba uniemożliwia użycie słownika? -- Jotte |
||
2009-03-07 17:13 | Re: milicjant | gargamel |
Użytkownik "Jotte" napisał: > Tak mi się w każdym razie wydaje. więc proste pytanko na początek: jak poprawnie powinno sie pisać órzytkownik i dlaczego tak?:O) > No to OK. A czy ta choroba uniemożliwia użycie słownika? nie mam pojęcia, w tej sprawie musiał byś porozmawiać z psychiatrą, ale chwileczkę, przecież debil ma słownik w pamięci wykuty na blachę, więc on go zawsze używa:O) |
||
2009-03-07 23:50 | Re: milicjant | Jotte |
W wiadomości news:goutcg$a9h$5@news.wp.pl gargamel pisze: >> Tak mi się w każdym razie wydaje. > więc proste pytanko na początek: jak poprawnie powinno sie pisać > órzytkownik i dlaczego tak?:O) Możesz do Mniodka z nim. Ja ci zadam łatwiejsze. Czemu "tak" pisze się właśnie tak? > ale chwileczkę, przecież debil ma słownik w pamięci wykuty na blachę, > więc on go zawsze używa Pieprzysz głupoty. Debilowi potrzebny jest zewnętrzny słownik, bo bez niego sobie nie radzi i to wszystko. -- Jotte |
||
2009-03-08 17:28 | Re: milicjant | gargamel |
Użytkownik "Jotte" napisał: > Możesz do Mniodka z nim. do tego radzieckiego czpiona?:O) > Ja ci zadam łatwiejsze. Czemu "tak" pisze się właśnie tak? wcale nie musisz pisać tak, zaproponuj inaczej, ja proponuję, a ty nawet nie wiesz jak i dlaczego sie powinno pisać tak,a nie siak:O) > Pieprzysz głupoty. Debilowi potrzebny jest zewnętrzny słownik, bo bez > niego sobie nie radzi i to wszystko. nie wiem co ty piepszysz, bo po co debil ma korzystać z zewnętrznego słownika, skoro ma go wykutego na blachę? dlatego jest debilem bo nie potrafi myśleć, człowiek myślący nie wkuwa na pamięć, bo potrafi myśleć:O) |
||
2009-03-10 15:47 | Re: milicjant | Marek Dyjor |
gargamel wrote: > Użytkownik "PiotRek" napisał: >>> Jak traktować byłego milicjanta? > > spałować jego rodzinę!!! > > >> Milicjant milicjantowi nierówny. >> Nie wyobrażam sobie życia w kraju, w którym nie ma służby typu >> milicja bądź policja. Przecież ktoś musi łapać bandytów. > > milicja to byli (własciwie nadal są) bandyci broniacy bandytów a > ścigajacy i mordujących patryjotów, uczciwych obywateli, oraz > bohaterów wojennych (rzołnierzy AK), so sowieckie sługusy które > zdradzili włąsny kraj za parę srebrników jak judasz, to najgorsze > kanalie!!! (zresztą nie tylko oni, całą ta PRLowska słóżba) ironia czy serio piszesz? jeśłi serio to gratuluję prostego obrazu świata. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | starsze |