poprzedni wątek | następny wątek | pl.praca.dyskusje |
2007-01-17 12:45 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | qrczak |
Nie chcę Cię dołować ale brak potwierdzenia odbioru tego pisma nie pomoże...Ale nadaj to Państwowej Inspekcji Pracy. Ja sama miałam podobną sytuację ale oficjalnie od razu dałam wypowiedzenie z pracy z powodu mobbingu. Cóż to dało..w zasadzie nic..PIP skontrolował cudowna firme Coltex, przesłuchał osoby które ze mna pracowały ale oczywiście one były tak zastraszone że nic nie powiedziały. Wiem że dostali karę za jakieś uchybienie w papierach i tyle..na jaw nie wyszło nawet to ze dają połowę pensji pod stołem..Ja straciłam nerwy a co ciekawe ten gnojek który był sprawcą mobbingu nadal tam pracuje( chociaż nie ja pierwsza odeszłam z jego powodu-tyle że oficjalnie zrobiłam aferę) Proponuje zgłoś stosowanie mobbingu w miejscu pracy do PIP i załącz kopię tego dokumentu który dałeś przełożonemu. Niech trochę dupą potrzęsą a moze maja coś na sumieniu :) No i szukaj lepszej pracy..powodzenia Pozdrawiam > Witam! > > Taka sytuacja: > > Pracowałem sobie w pewnej lubelskiej firmie. Od pewnego czasu byłem > szykanowany przez zwierzchnika. Docinki, insynuacje, kwestionowanie > moich umiejętności zawodowych (chociaz na pierwszy rzut oka wszyscy > widieli, że mam większe), ubliżanie, restrykcje... Klasyczne przykłady > mobbingu. > > Napisałem pismo do prezesa firmy, żeby zwrócił uwagę na zachowanie > mojego przełożonego. Grzeczne, bez oskarżeń, kilka przykładów i prośba o > ustosunkowanie się do pisma. > > Wczoraj zostałem wezwany do szefa, gdzie czekało już na mnie > wypowiedzenie. Bez dyskusji, bez komentarzy, bez konforntacji, bez > uzasadnienia. > > Czy coś mogę zrobić w tej sprawie? Podać do sądu pracy czy coś? Jakieś > odszkodowanie za straty moralne i finansowe? > > Nie wiem, jakie są szanse i czy w ogóle warto. Popełniłem kilka błędów: > 1) składając pismo nie wziąłem opieczętowanej kopii, więc mogę wyrzucić > i powiedieć, że niczego takiego nie było > 2) na zachowanie zwierzchika mam tylko świadków, ale oni boją się > stracić pracę, więc będą zeznawać niechętnie > 3) podpisałem wypowiedzenie, więc chyba po ptokach... > > Zresztą jeśli będzie sprawa, to firma bierze dobrego adwokata i mają > mnie w d... > > Jakieś pomysły? > > Pozdro > Andrzej -- |
2007-01-17 13:04 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Andyk |
qrczak wrote: > Nie chcę Cię dołować ale brak potwierdzenia odbioru tego pisma nie pomoże...Ale > nadaj to Państwowej Inspekcji Pracy. Ja sama miałam podobną sytuację ale > oficjalnie od razu dałam wypowiedzenie z pracy z powodu mobbingu. Cóż to > dało..w zasadzie nic..PIP skontrolował cudowna firme Coltex, przesłuchał osoby > które ze mna pracowały ale oczywiście one były tak zastraszone że nic nie > powiedziały. Wiem że dostali karę za jakieś uchybienie w papierach i tyle..na > jaw nie wyszło nawet to ze dają połowę pensji pod stołem..Ja straciłam nerwy a > co ciekawe ten gnojek który był sprawcą mobbingu nadal tam pracuje( chociaż nie > ja pierwsza odeszłam z jego powodu-tyle że oficjalnie zrobiłam aferę) > Proponuje zgłoś stosowanie mobbingu w miejscu pracy do PIP i załącz kopię tego > dokumentu który dałeś przełożonemu. Niech trochę dupą potrzęsą a moze maja coś > na sumieniu :) hehe. Zupełnie, jakbyś pisała o mojej firmie. Osoby na masę odchodzą, przychodzą nowe i... odchodzą. Z pensją też jest podobnie, więc pewnie podobnie, jak u Ciebie, PIP tego nie wykryje. Sprawca mobbingu zbyt głęboko siedzi.. wiadomo-gdzie... żeby odszedł. Zresztą po mojej sytuacji widać, że lepiej zwolnić mobbingowanego niż mobbingującego. Trochę się spóźniłem, bo faktycznie sam chciałem odejść z powodu mobbingu, ale dopiero po rozmowie na temat mojego dokumentu - w życiu mi nie przyszło do głowy, że nawet tej sprawy nie ruszą. Spodziewałem się wszystkiego, zarzutów pod moim adresem, że to bzdury, że to ja jestem winien... cokolwiek. A tu mnie tak zaskoczyli. Nad Inspekcją się zastanawiam... To chyba będie najlepszy pomysł. > No i szukaj lepszej pracy..powodzenia Pracę lepszą z pewnością znajdę, bo... czemu nie :) Pozdro Andrzej |
||
2007-01-17 14:07 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | AsiaS |
Użytkownik "Jotte" > Generalnie niezabezpieczenie sobie dowodu dostarczenia pisma to > kardynalny błąd. Wprawdzie tak czy inaczej papierek powinien zostać > odnotowany w księdze korespondencji przychodzącej, ale diabli wiedzą czy > tego dopełniono. Dopełniono? Czy księga korespondencyjna nie jest dla firmy fakultatywna? Czy jakikolwiek przepis nakazuje prowadzić taką księgę? Pozdrawiam A. |
||
2007-01-17 15:47 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Herakles |
Andyk wrote: > Witam! > > Taka sytuacja: [ciach] tak czytam te wpisy i wątpię, aby pracodawca namawiał pracowników do składania fałszywych zeznań przed sądem(jeżeli sprawa trafi do sądu pracy), bo za to się idzie siedzieć(przymuszanie do składania fałszywych zeznań), pozatym raczej wątpię aby pracownicy firmy składali przed sądem fałszywe zeznania(składanie fałszywych zeznań), bo za to też jest jakaś odpowiedzialność karna, za te oba czyny można nieźle beknąć, a pracodawca nie zaryzykuje, że jakiś buntownik się wygada, bo za nim pójdą wszyscy. Myślę, że gdybyś sprawę podał do sądu pracy, pracodawca zaproponowałby Ci ugodę, aby w ogóle do zeznań(bo trafiają do inspekcji pracy) nie dopuścić, ba jestem tego pewien, może jest ... ale ma nad sobą na pewno kogoś kto nie jest debilem. |
||
2007-01-17 20:33 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Jotte |
W wiadomości news:eol6vc$tdt$1@news.onet.pl AsiaS >> Generalnie niezabezpieczenie sobie dowodu dostarczenia pisma to >> kardynalny błąd. Wprawdzie tak czy inaczej papierek powinien zostać >> odnotowany w księdze korespondencji przychodzącej, ale diabli wiedzą czy >> tego dopełniono. > Dopełniono? Czy księga korespondencyjna nie jest dla firmy fakultatywna? > Czy jakikolwiek przepis nakazuje prowadzić taką księgę? Tego nie nie wiem, a szukać mi się teraz nie chce. Może zresztą prawo inaczej traktuje w tej materii urzędy i instytucje administracji państwowej itp., a inaczej firmy prywatne. Ale spotykam się z tym w każdej wiekszej firmie (no, może nie w warzywniaku pana Heńka ;)). Masa systemów wspomagających obsługę kancelaryjną firmy posiada moduły służące rejestracji korespondencji (przychodzącej, wychodzacej, także wewnętrznej). Przypuszczam, że nawet jeśli prowadzenie takiej dokumentacji nie wynika wprost z przepisów, to jej posiadanie leży w interesie firmy choćby ze wzgledów organizacyjnych. -- Jotte |
||
2007-01-17 21:11 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Pawel |
Andyk napisał(a): > Witam! > > Taka sytuacja: > > Pracowałem sobie w pewnej lubelskiej firmie. Od pewnego czasu byłem > szykanowany przez zwierzchnika. Docinki, insynuacje, kwestionowanie > moich umiejętności zawodowych (chociaz na pierwszy rzut oka wszyscy > widieli, że mam większe) Czyli kto? Jak masz takie duze umiejetnosci zawodowe to w czym problem idz do kokurencji. "jestem zdolny niesłychanie..., moja buzia tryska zdrowiem..., w szkółce mam najlepsze stopnie..., wiem gdzie Wisła jest na mapie" |
||
2007-01-17 21:44 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Nixe |
X-No-Archive:yes W wiadomości AsiaS > Dopełniono? Czy księga korespondencyjna nie jest dla firmy > fakultatywna? Czy jakikolwiek przepis nakazuje prowadzić taką księgę? Obawiam się, że tak, ale przepisu Ci teraz nie podam. Kiedyś była jakaś dyskusja na ten temat, ale za Chiny nie przypomnę sobie w jakim kontekście (nie wiem nawet czy na tej grupie) i trudno mi teraz znaleźć coś w archiwum. -- Nixe |
||
2007-01-18 08:58 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Andyk |
Pawel wrote: > Andyk napisał(a): > > Witam! > > > > Taka sytuacja: > > > > Pracowałem sobie w pewnej lubelskiej firmie. Od pewnego czasu byłem > > szykanowany przez zwierzchnika. Docinki, insynuacje, kwestionowanie > > moich umiejętności zawodowych (chociaz na pierwszy rzut oka wszyscy > > widieli, że mam większe) > Czyli kto? > Jak masz takie duze umiejetnosci zawodowe to w czym problem idz do > kokurencji. > "jestem zdolny niesłychanie..., moja buzia tryska zdrowiem..., w szkółce > mam najlepsze stopnie..., wiem gdzie Wisła jest na mapie" Ujmę to inaczej. Każdy z pracowników ma większe umiejętności, nie tylko ja :) A że akuat mnie wybrał... No nieważne. Do konkurencji pójdę. A co do nich to podjąłem już decyzję, co zrobić. Co z tego wyjdzie - zobaczymy. Pozdro Andrzej |
||
2007-01-18 11:00 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Stanislaw Chmielarz |
Pawel wrote: > Jak masz takie duze umiejetnosci zawodowe to w czym problem idz > do kokurencji. A jak konkurencja to tez "panstwowe" i przechowalnia "krewnych i znajomych krolika"? -- Pozdrowienia!!StaCH Sieci,systemy,serwis PC,alarmy,kamery,domofony,sterowniki PLC. http://www.uniprojekt.com mobile:wap.uniprojekt.com |
||
2007-01-19 20:07 | Re: Mobbing i zwolnienie z pracy | Miroslaw Szejduk |
Ja tez sie zwolnilem z pewnej lubelskiej firmy komputerowej i widze ze w lublinie to jest modny mobbing i nieplacenie na czas. Ja jestem uczulony na tym punkcie wiec sie zwolnilem. Najciekawsze jest to ze zadne kontrole PIP i inne nic w takiej firmie nie zdzialaja bo szef wie wczesniej o takiej kontroli. Np. miala byc przeprowadzona kontrola natezenia swiatla na stanowiskach to oczywiscie wszystko co swieci powlaczane, wyszedl facet co robil pomiary oczywiscie zaraz pozmieniano osiwetlenie na ciemnice. Prawo pracy to jedynie na papierze istnialo. W tej chwili pracuja tam ludzie ktorzy moim zdaniem lubia jak ktos ich co chwile "jebie" za sama chec do zycia niech tak pozostanie i jak lubia to niech maja. Pracy jest teraz duzo tylko trzeba poszukac ale ja w lublinie nie szukalem bo szkoda czasu.Czlowiek z duzym doswiadczeniem jak ja traktowany jest jak osoba bez doswiadczenia. Zarobki to nie ma sily powyzej 1500 netto to nie ma szans. Kazdy pracodawca w lublinie tylko jeczy ze duze koszty ma pracy , ja sobie wysliczylem ze po 3 dniach pracy zarobilem dla pracodawcy na swoja pensje i wszelkie zwiazane z tym koszta reszta to czysty zysk. Jakos jak wspomnialem ze po drugiej stronie wisly maja takie same koszta pracy i jakos na dzien dobry wiekszosc proponuje 2, 3 razy taka pensje netto to tylko sie glupio patrzy i usmiecha. Generalnie to omijam z daleka lubelskich pracodawcow, sami kretacze. Pozdrawiam Mirek |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Podanie o zwolnienie z pracy |
pajtek | 2006-03-30 12:30 |
Podanie o zwolnienie z pracy |
pajtek | 2006-03-30 12:30 |
Prawo pracy - zwolnienie po 10 latach pracy |
testq | 2006-05-30 19:07 |
zwolnienie z pracy |
maxdysk | 2006-09-19 09:37 |
Zwolnienie lekarskie a zwolnienie z pracy |
Kasia | 2006-10-19 16:30 |
zwolnienie z pracy a niewykorzystany urlop |
Krzysiek Hycnar | 2006-11-06 09:40 |
zwolnienie z pracy ( pilne) -do kadrowca |
Anik | 2006-12-01 20:44 |
urlop chorobowy a zwolnienie z pracy- ???? |
niki25 | 2006-12-05 07:50 |
Zwolnienie lekarskie po pracy. |
mijakub | 2007-02-09 15:27 |
nowe obowiązki służbowe a zwolnienie z pracy |
p4oj | 2007-05-25 14:46 |