poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-08-10 23:12 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli | Robert Tomasik |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:c4v3n5-9cf.ln1@ncc1701.lechistan.com... >>> Secundo: ruchu się nie utrudnia a ułatwia. >> No i to jest właściwe tłumaczenie, choć jakby się ktoś uparł, to róźnie >> by mogło być przed sądem. W kazdym razie szkodliwość społeczna jest >> żadna. > Nie ma ani szkodliwości, ani wykroczenia. > 90KW na który się raczyłeś powołać nie ma zastosowania, bo wtedy ruchu > się nie tamuje tylko go upłynnia. > Śmiem twierdzić, że jeśli już to raczej bezwzględne "egzekwowanie" > pierwszeństwa w sytuacji utworzenia się potężnej kolejki na > podporządkowanej albo ze skręcających w lewo na głównej to będzie > tamowanie ruchu. Korzystanie z prawa nigdy nie będzie jego naruszeniem. Wbrew pozorom nie jest mi trudno sobie wyobrazić sytuację, w której takie "przepuszczenie" w globalnym rozrachunku powoduje zmniejszenie przepustowości skrzyżowania. Ale ja tam nie jestem wcale przeciwny przepuszczaniu, bo czasem po prostu nie da się inaczej, a jedynie zalecam ostrożność i rozwagę. |
2008-08-11 00:11 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli | Marek K |
Robert Tomasik wrote: > Korzystanie z prawa nigdy nie będzie jego naruszeniem. Wbrew pozorom > nie jest mi trudno sobie wyobrazić sytuację, w której takie > "przepuszczenie" w globalnym rozrachunku powoduje zmniejszenie > przepustowości skrzyżowania. Ale ja tam nie jestem wcale przeciwny > przepuszczaniu, bo czasem po prostu nie da się inaczej, a jedynie > zalecam ostrożność i rozwagę. Moim zdaniem, głównym problemem w tej sytuacji wpuszczania jest to, że kilku następnych za pierwszym wpuszczonym też czuje się "upoważnionymi" do wjechania i wymuszają pierwszeństwo. Gdyby wyglądało to tak, że wpuszczam jednego i nikt inny sie nie wpycha a następny za mną wpuszcza następnego z podporządkowanej byłoby OK. A tak mając świadomość, że wpuszczając jednego wepchnie sie pięciu nie wpuszczam żadnego. Wytworzyło się też jakieś przekonanie, że każdy dojeżdżający z podporządkowanej będzie zaraz wpuszczony, a jak nie to "się wymusi" :( Z samej definicji braku pierwszeństwa powinno wynikać zachowanie wskazujące na to że zamierzam poczekać na ustapienie mi przez kogoś, a nie wymuszanie na bezczela - "bo się należy" Marek |
||
2008-08-11 00:16 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z wła | witek |
GAL wrote: > > To jest szukanie sobie problemów? To jak ocenisz fakt skrajny: Go?? na > skrzy?owaniu i na g?ównej zatrzymuje samochód i z tego powodu, ?e na > podporz?dkowanej jest du?y ruch -wcale nie jedzie. Przepuszcza > grzeczno?ciowo kolejno wszystkie kolejne samochody.Skomentuj to z pozycji > cz?owieka który stoi 10 minut za tym samochodem. > straszne. 10 minut więcej czasu w kiblu spędzasz. |
||
2008-08-11 02:57 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z wł | Andrzej Lawa |
Easy pisze: > ale grzecznosc i kultura w tym wypadku ma sie nijak do prawa. > Ja tez uwazam ze zdrowy rozsadek ułatwia zycie, sama czesto wpuszczam ludzi, > nieco rzadziej sama korzystam z miłych gestów. > ale w dalszym ciagu nie ma to nic wspolnego z PRAWEM..... Z drugiej strony nadrzędną zasadą w Prawie o Ruchu Drogowym jest bezpieczeństwo i nieutrudnianie ruchu innym. Rozsądna uprzejmość bezpieczeństwo zwiększa oraz na dłuższą metę wszystkim ułatwia. Bezmyślne np. egzekwowanie pierwszeństwa powoduje zwiększenie zagrożenia i utrudnianie ruchu innym. Aczkolwiek w tym wątku zdaje się jest mowa o uczeniu do egzaminu (instruktor? egzaminator?) a egzaminy z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego. |
||
2008-08-11 12:08 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli | Herald |
Dnia Sun, 10 Aug 2008 14:07:19 +0200, Maluch napisał(a): > Przecież kierujący puszczający pojazdy z podporządkkowanej łamie kilka paragrafów [...] A sytuacja kiedy to z drogi z pierwszeństwem kierujący chce wjechać w "podporządkowaną"i mu ustąpisz pierwszeństwa (jedziesz z naprzeciwka) by wjechał w tą swoją uliczkę bo za nim zrobił się korek na kilkadziesiąt metrów łamiesz przepisy? W końcu taki skręcający z głównej mający za sobą sznur aut z "pierwszeństwem" również utrudnia im ruch. Tak jak tu kilka razy padło - trzeba być normalnie człowiekiem i np. zwolnić i przepuścić 1, 2 auta które chcę skręcić w podporządkowaną, by upłynnić ruch pojazdów na pasie jezdni odwrotnym do naszego kierunku jazdy. |
||
2008-08-11 12:23 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli | 'Tom N' |
Jacek Krzyzanowski w > 'Tom N' >> >> Hmm, mówisz, że skoro jest zakaz zatrzymywania ustawiony, to nie wolno >> się zatrzymać z powodu jak wyżej? ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ > Przeciez nie wynika z warunkow ruchu. Wyżej było:
To nie wynika z warunków ruchu? -- Tomasz Nycz [priv-->>X-Email] |
||
2008-08-11 12:46 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli | Nostradamus |
Użytkownik "'Tom N'" news:080811.122230.psp.302@int.dyndns.org.invalid... > zbliżając się do skrzyżowania zauważyłem > dziwne zachowanie sie kierującego na drodze podporządkowanej i wolałem > sie zatrzymać... Nie kombinuj jak koń pod górkę. \ -- Pzdr Leszek GG1631219 "Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny." |
||
2008-08-11 13:32 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli | Maluch |
Użytkownik "Herald" news:183bhierz74fa$.1tdg1nkjig3k0.dlg@40tude.net... > Tak jak tu kilka razy padło - trzeba być normalnie człowiekiem i np. > zwolnić i przepuścić 1, 2 auta które chcę skręcić w podporządkowaną, by > upłynnić ruch pojazdów na pasie jezdni odwrotnym do naszego kierunku > jazdy. No i tu mogę się zgodzić. No ale kierujący przepuszczani też muszą być normalnymi ludźmi, że jeżeli przepuszcę jeden, czy dwa i na tym powinno się skończyć /zdrowy rozsądek/. A jak zatrzymać ma kierujący puszczający pojazdy z drogi podporządkowanej całą kawalkadę pojazdów, która rusza za tym jednym. Będzie tak stał aż wszyscy wyjadą, bo wypuszczani poczują okazję i z niej skorzystają jadąc zderzak w zderzak. Byliby frajerami jeżeli by tego nie uczynili. Dojdzie do tego, że zrobi się jeszcze większy bajzel na skrzyżowaniu. Przecież, to nie o to chodzi aby bezczelnie wykorzystywać swoją pozycję na drodze z pierwszeństwem. Wszystko odnosiło się do egzaminu na PJ i w tym przypadku przepisy są jakie są, które podawał Robert. Jak skrzyżowanie zrobi się niedrożne, to do tego są odpowiednie służby, aby przywrócić jego drożność. To co, zwykły kierujący ma decydować o ruchu wahadłowym, czy też zmieniać ważność drogi, czyli zacząć kierować ruchem tylko na jakiej podstawie?. -- Maluch |
||
2008-08-11 14:24 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z wł | Bastek |
Maluch pisze: > Natomiast jeżeli jest długi ciąg pojazdów > chcących wyjechać z podporządkowanej, to wpuszczenie dwóch nie > rozwiązuje sprawy, a wręcz przeciwnie tworzy drugi korek na drodze z > pierwszeństwem. I tak jak nie jadą płynnie jedni, to i drudzy też. Nawet > uprawnieni do kierowania ruchem mają kłopoty z rozładowaniem korków. Czyli Ty jestes za tym aby ich nie wpuszczac ?? to co maja tam stac tak dlugo jak sie korek rozladuje na drodze z pierwszenstwem ?? No to gratuluje "zdrowego" rozsadku :) ... Jestes chyba jednym z tych co nazywani sa kapelusznikami :) nie wpuszcze, bo bedzie wiekszy korek :) ja pierdziu, kto takich plodzi .... Pozdr. Bastek |
||
2008-08-11 23:00 | Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z wł | Rafał_\SP\_Gil |
Tristan pisze: >> btw. cbradio to wspaniala rzecz;) > A co ono pomoże w tym temacie? Konkretny przykład: Jadę "pierwszeństwem" krajową ósemką ... przede mną 1,5 km jedzie potężny gabaryt ... z naprzeciwka leci porównywalny gabaryt ... mają 1 km do spotkania się ... jadę już pół godziny, bo wyprzedzić tego cholerstwa się nie da ... W związku z tym, że gabaryty muszą się minąć piloci blokują drogę w miejscu, gdzie jest najszerzej ... po to, by nadjeżdżający z przeciwka doszedł do tego szerokiego miejsca ... Czytaj: 20 min postoju ... Na CB leci tekst: koledzy w stronę warszawy, zatrzymaliśmy ruch, i czekamy na gabaryuta z przodu ... można lecieć w ciemno, nic nie wyjedzie z przeciwka, droga zamknięta na chwilę w obie strony ... W tym momencie na samym końcu 2 auta włączają lewy kierunek, i kilometrowy pociąg matołów, którzy zatrzymali się za gabarytem (wszak nic nie widać do przodu, wszędzie migają koguty żółte i takie tam) mijają z uśmiechem na twarzy ... Krótkie grzeczności w eterze poprzedzone upewnianiem się, że nie ma żadnych niespodzianek na drodze ... To był przykład z życia, lekki hardcore ... a w życiu: - kolego w scani, daj skręcić w lewo, bo do usranego bożego narodzenia będę stał ... - dawaj, przestałem pedałować ... (Widzisz, że kierman robi gest ręką, widzisz, że mówi do ciebie, skręcasz ... to samo w drugą stronę widzisz kogoś, kto chce zrobić lewoskręt i ma antenę - mrugasz światłami, i dodajesz głosem, by miał 100% pewność, że zezwalasz mu na skręt - odstępując swoje pierwszeństwo ... Generalnie, fajną zasadą na drodze jest jedno - nie utrudniać sobie życia na siłę ... a że CB radio jak i sygnały świetlne i gestykulacja pozwalają nabrać pewności co do tego, co mamy ochotę przekazać, to inna sprawa). (Dziś za zdania złożone jak i w każdy inny dzień nie odpowiadam) :P -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Oswiadczenie woli |
Chewie | 2006-03-20 14:25 |
Oswiadczenie woli |
Chewie | 2006-03-20 14:25 |
PORD - za co odpowiada e-L-ka? |
SDD | 2006-05-24 00:42 |
PORD - czy sprawcą wypadku może być tylko |
Publius Enigma | 2007-07-11 23:13 |
PoRD "niedostosowanie prędkości do warunk |
BartekK | 2007-09-13 02:08 |
Zatrudnienie żony we własnej DG... |
TS | 2007-12-05 19:57 |
Odejście z pracy i założenie własnej firmy na bazie starych |
Marta | 2008-01-07 23:44 |
zrzut ekranu e-mapy na własnej stronie www |
Kapsel | 2008-04-01 21:17 |
PoRD: Radiotelefon |
Tristan | 2008-05-25 17:12 |
Zasady ruchu i pierwszeństwa na "drogach wewnętrznych" |
Siriah | 2008-09-20 17:32 |