poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-08-08 18:23 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Nostradamus |
Użytkownik "e<>n" news:f9cf9v$t3n$2@news2.task.gda.pl... > to nie piesi zabijają się na drogach, zabijają ich kierowcy. Ale przez rozjechanego gamonia kierowca ma problemy. Traci czas i musi szybę wymieniać za swoje pieniądze. -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
2007-08-08 19:30 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Maluch" news:f9bff7$3pr$1@nemesis.news.tpi.pl... >> W art. 1 kw nie chodzi o możliwość udowodnienia lub nie, ale o winę jako >> samą w sobie. Przykładowo nie ponosi winy osoba, która zasłabnie i >> upadając rozwali szklaną ladę sklepową. oczywiście, ponosi cywilne >> konsekwencje spowodowania szkody, ale nie karne, i nie możesz takiej >> osoby ukarać za uszkodzenie mienia. W opisywanym przez nas wypadku Brak >> winy zachodził by, gdyby wadliwie działała sygnalizacja świetlna i >> obserwowany przez pieszego sygnalizator nagle by zgasł. Można by było >> wówczas powołać się na błąd i brak winy. Niby nie sztuka rozglądnąć się >> i zorientować, co tam powinno się świecić, tym nie mniej gość nie >> pomyślał i tyle. Nie obejrzał się "za siebie" i wszedł na czerwonym. > Popraw jeżeli źle rozumuje, że jak ktoś przechodzi na czerwonym i > złapiesz go na tym, to ukarzesz go mandatem mimo, że nie ma innych > uczestników ruchu. Tutaj nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Decyzja będzie zależeć od wielu przesąłnek - przykładowo: 1) Widoczności - bo różnica, czy skrzyżowanie jest widoczne i widać faktycznie, ze nikt nie jedzie, czy akurat się gościowi udałem, że nikt nie jechał. 2) Zachowania sprawcy - jak widać, ze wystarczy pouczyć, to po co karać? 3) Tego, czy szedł sam - jak szedł z dzieckiem, to z górnej półki. itd. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. |
||
2007-08-08 19:31 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Robert Tomasik |
Użytkownik "Nostradamus" news:f9bkpo$1t4p$1@opal.icpnet.pl... > Oooo. Doszliśmy już do tego, ze musi być zagrożenie;)) > Idźmy dalej. Niech powie w sądzie, że przecież nikogo nie zabił;) Zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego! |
||
2007-08-08 19:32 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | ikarek |
Użytkownik "e<>n" news:f9cf9v$t3n$2@news2.task.gda.pl... > i nie tylko w Irlandii, można wręcz stwierdzić, że jednym z kryteriów > poziomu > cywilizacyjnego państwa UE jest to czy ważniejszy na jego obszarze jest > kierowca > czy pieszy... w polsce jestesmy jeszcze na poziomie rozwoju > "kierowca-pan", tam > już wiedzą, że jeśli ulega to odwróceniu "pieszy-pan" wtedy jest > bezpieczniej... > :) Masz rację. To co napisałeś jest dla mnie najważniejszym wnioskiem jaki można bylo wyciągnąc z tego wątku. |
||
2007-08-08 19:47 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | zly |
Dnia Wed, 8 Aug 2007 04:59:31 +0200, Le5zek napisał(a): > Takie sformułowanie dyskwalifikuje cię jako doradcę w sprawach prawa. A nie ma racji? -- marcin |
||
2007-08-08 19:55 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świe | Johnson |
Nostradamus pisze: > > Ma i to poważne. Czerwone światło oznacza zakaz prrzejścia/przejazdu. > A szkodliwość społeczna tego czynu polega na tym, że kierowca/pieszy > olewający jak zwykle czerwone światło, kiedyś nie zauważy > samochodu/pieszego jadącego/idącego na świetle zielonym i dojdzie do > nieszczęścia. > > Przecież piszesz o czym innym niż pytałeś. A niebezpieczeństwo ma być realne a nie hipotetyczno mało prawdopodbne. -- @2007 Johnson http://johnsonpl.blogspot.com/ http://notki.com.pl/johnson "Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej" |
||
2007-08-08 20:02 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Maluch |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:f9cut2$5ch$1@nemesis.news.tpi.pl... > Tutaj nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Decyzja będzie zależeć od > wielu przesąłnek - przykładowo: > > 1) Widoczności - bo różnica, czy skrzyżowanie jest widoczne i widać > faktycznie, ze nikt nie jedzie, czy akurat się gościowi udałem, że nikt > nie jechał. > 2) Zachowania sprawcy - jak widać, ze wystarczy pouczyć, to po co karać? > 3) Tego, czy szedł sam - jak szedł z dzieckiem, to z górnej półki. > > itd. > > Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Tak, tutaj to jest pełna zgoda. Specjalnie wprost zapytałem, czy przepisy prawa w takiej sytuacji będą naruszone, ponieważ na początku wątku mozna było odnieść wrażenie, że tak nie jest, tym bardziej jak ktoś nie bardzo łapie o wcześniej wspominanym naruszeniu zakazów adm. a wykroczeniami itd. -- Maluch |
||
2007-08-08 20:12 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Jotte |
W wiadomości news:z4wlzexffqbz.1wybza6axncu8.dlg@40tude.net zly >> Takie sformułowanie dyskwalifikuje cię jako doradcę w sprawach prawa. > A nie ma racji? Wiem, że mam. Zrugałem chłopinę słusznie, ale też i trochę go rozumiem - jest biedak nielotnego umysłu, a przy tym może mieć np. wujka sędziego i poczuł się w swej prostocie dotknięty. Nic się wielkiego IMO nie stało. -- Jotte |
||
2007-08-08 21:04 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Nostradamus |
Użytkownik "Johnson" news:f9d03h$lq6$3@atlantis.news.tpi.pl... > A niebezpieczeństwo ma być realne a nie hipotetyczno mało prawdopodbne. A skąd wytrzasnąłeś niebezpieczeństwo. Artykuł 92KW o nim milczy. -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
||
2007-08-08 21:05 | Re: Rzekome przejście na czerwonym świetle. | Nostradamus |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:f9cuu8$5fn$1@nemesis.news.tpi.pl... > Użytkownik "Nostradamus" > news:f9bkpo$1t4p$1@opal.icpnet.pl... > >> Oooo. Doszliśmy już do tego, ze musi być zagrożenie;)) >> Idźmy dalej. Niech powie w sądzie, że przecież nikogo nie zabił;) > > Zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego! Z choinki się zerwałeś?? Gdzie widzisz w art.92 KW cokolwiek o bezpieczeństwie ??? A z teo artykułu będzie gość karany za przejście na czerwonym. -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Rozpoczęcie współżycia w świetle prawa |
Rostov | 2006-06-25 16:19 |
Bandytyzm nagradzany w świetle prawa |
zichriniWYTNIJTO | 2006-07-17 18:03 |
Czy zamówienie popprzez ebay w świetle niemeickiego prawa stanowi podstawę do wierzytelności ? |
William | 2006-08-16 14:33 |
Przejście umowy OC po poprzednim właścicielu - problem z PZU |
mati | 2007-01-08 22:41 |