poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-15 19:06 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą na przejściu dla | Zbyszek ZiPi |
> Nauczyli. Dlatego nie kłamię. Nauczyli też szczerości. Dlatego jak widzę > parszywego, kłamliwego gnoja, to mu to wytykam, drogi parszywy, zakłamany > gnoju. > >> Nerwosol zażyj. > > Tobie polecaj cyjanek - oddasz światu przysługę. :)) :) |
2006-05-15 21:38 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą na prz | Andrzej Lawa |
scream wrote: > Ja zakłamany? Przed chwilą twierdziłeś, że takie coś to pomówienie. To > pokaż mi gdzie kłamałem :) Teraz będziesz się wypierać, smarku? E, nie chce mi się z tobą gadać, pryszczaty kłamczuszku... *plonk* |
||
2006-05-15 21:48 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą na prz | scream |
Dnia Mon, 15 May 2006 21:38:18 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): > Teraz będziesz się wypierać, smarku? Ale czego? Nadal nie rozumiem :) > E, nie chce mi się z tobą gadać, pryszczaty kłamczuszku... *plonk* ROTFL :))) Jak ja lubie trolli! -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-05-15 21:49 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą naprzejś | Andrzej Lawa |
Jacek Osiecki wrote: > pozostaje przejście dla pieszych. Po kiego rowerzysta ma zsiadać z roweru, > jeśli może bezpiecznie przejechać? Tyle że powinien przejechać z rozsądną > prędkością... ...czyli? (wypowiedź uzasadnij) > Problem pojawia się nie tylko przy zielonej strzałce, ale przy wszelkich > skrzyżowaniach z sygnalizatorami ogólnymi (nie kierunkowymi). Stąd jestem zwolennikiem S-3 [ciach] > zezwolenie. Może policja zamiast stać za krzakiem i łapać za przekroczenie > 50km/h na trzypasmowej szosie powinna się skupić na takich mniej efektownych > a za to ważniejszych dla bezpieczeństwa sytuacjach? Niestety takie propozycje to jak rzucanie grochem o ścianę. Drogówka specjalizuje się w radarach. |
||
2006-05-15 21:55 | Re: Spotkanie samochodu zrowerzystą naprzejś | Andrzej Lawa |
Jacek Osiecki wrote: >> No popatrz. Ja jakoś nie mam z tym większych problemów... Może dlatego, >> że przed przejazdem/przejściem się zatrzymuję i rozglądam? > > Widać nie spotkałeś się z wcale nie tak rzadkim przypadkiem gdy ścieżka > rowerowa jest skutecznie zasłonięta żywopłotem, wiatą przystanku albo > w inny sposób utrudniona jest widoczność. Cóż, ja mam o tyle fory, że silnik mam pod sobą, a nie przed sobą, więc mi wystarczy się tylko lekko doprzodu wychylić i już mam widoczność na 102 :) Zasadniczo przy braku widoczności (i pierwszeństwa) powinieneś zorganizować sobie pomoc osoby trzeciej. Przy braku takiej możliwości (i braku widoczności), gdyby dopadło mnie takie nieszczęście ;-P że musiałbym jeździć samochodem osobowym, przesuwałbym się do przodu na tyle powolutku, żeby ewentualny rozpędzony inwalida na wózku ;) (lub jakiś nielegalny rowerzysta) mnie zauważył. To oczywiście w przypadku braku sygnalizacji świetlnej. Przy sygnalizacji poczekałbym do zmiany światła. >>> 2. Nie istnieje możliwość wyegzekwowania od rowerzystów ograniczenia >>> prędkości. > >> Istnieje. Niemniej jednak mało który rowerzysta jest fizycznie w stanie >> przekroczyć ustawowe ograniczenia... Przynajmniej te ogólne. > > Mam na myśli brak możliwości wyegzekwowania od rowerzystów jazdy > z prędkością np. 20km/h 10km/h itp. A skąd taki limit? "Bo tak"? "Bo jak mają czelność jechać szybciej, niż ja uważam za stosowne?" [ciach] >> To ja mam prostszy i lepszy sposób - zlikwidować te idiotyczne zielone >> strzałki. > > I do końca sparaliżować ruch w miastach? Weź mnie nie rozśmieszaj... Ile samochodów skręci (legalnie!) na zielonej strzałce przy zatłoczonym przejściu dla pieszych? > Pomyśl - dlaczego np. nie wolno przebiegać przez przejście dla pieszych? Zdefiniuj "przebiegać" ;-> > Może właśnie dlatego, że nie jest to zbyt bezpieczne? Jak dla mnie to > w zupełności mi wystarczyłoby gdyby rowerzysta zwolnił do rozsądnej > prędkości - niestety nie da się właśnie nakazać mu jazdy z prędkością Zdefiniuj "rozsądną prędkość". > x km/h, co najwyżej nakazać zatrzymanie się. Ja, gdy jadę rowerem - po > prostu przed przejechaniem przez przejście zwalniam tak by mieć pewność > że nie będę miał spotkania z samochodem, w razie potrzeby w ogóle się > zatrzymuję. Ja też, niemniej jednak nie widzę sensu w "karaniu" ograniczeniami rowerzystów za bezmyślność kierujących pojazdami mechanicznymi. Ci drudzy powinni wreszcie zauważyć, że cały ruch lądowy nie ogranicza się do kolei, ciężarówek, samochodów osobowych i pieszych. [ciach] > Tylko że właśnie przepis zakazujący przejeżdżania przez przejście dla > pieszych jest głupi. Co komu szkodzi rowerzysta przejeżdżający z prędkością > piechura albo niewiele większą? Niestety przepis wprowadzono, bo zaraz by > się znaleźli geniusze śmigający przez przejście z drugą kosmiczną... Nie, przepis zakazujący przejeżdżania przez przejście istnieje od dawna - ponieważ tak przejście jak i chodniki nie są przeznaczone dla ruchu rowerowgo. Niestety życie (a konkretnie różne palanty "przyciskające" rowerzystów do krawężnia) wymogło na rowerzystach ucieczkę na przejścia dla pieszych. |
||
2006-05-16 08:04 | Re: Spotkanie samochodu | Renata Gołębiowska |
On 2006-05-15, Andrzej Lawa > >> Może właśnie dlatego, że nie jest to zbyt bezpieczne? Jak dla mnie to >> w zupełności mi wystarczyłoby gdyby rowerzysta zwolnił do rozsądnej >> prędkości - niestety nie da się właśnie nakazać mu jazdy z prędkością > > Zdefiniuj "rozsądną prędkość". A co to jest "zachować szczególną ostrożność"? Tak samo nieostre, ale skoro może dotyczyć samochodziarzy, może też dotyczyć rowerzystów - mogą przejeżdżać, ale muszą zbliżając się do przejścia "zachować szczególną ostrożność". Nie bardzo rozumiem, czemu jadąc ścieżką nagle muszą schodzić z roweru, bo przejazdu nie ma i dlaczego nie wymaga się od kierowców wysiadania z samochodu lub przynajmniej zatrzymania samochodu. Renata |
||
2006-05-16 12:12 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzysta na przejsciu dla pieszych | darecki |
Pawel W. > Na pl.regionalne.lublin toczy sie zblizona tematycznie dyskusja - > wynika z niej /Straz Miejska/ ze rower nie moze poruszac sie po > chodniku - jego miejsce jest na ulicy ... > Po chodniku moze rower jedynie prowadzic. Jak pamietam Prawo o Ruchu Drogowym, to moze, o ile: 1. nie ma sciezki 2. na jezdni jest dopuszczona predkosc powyzej 50km/h 3. nie ma poboocza lub nie nadaje sie do jazdy D. -- 50 ways to FREAK your roommate: 30. While your roommate is out, glue your shoes to the ceiling. When your roommate walks in, sit on the floor, hold your head, and moan. |
||
2006-05-16 12:27 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzystą na prz | Stasio_Podróżnik |
Henry (k) napisał(a): > Naucz się czytać - pisał że nikogo nie widzi To co on ku*&%*() na drodze robi ? > zatrudnić wróżkę które mu powie że zaraz mu jakiś rowerzysta wyskoczy? Tak, niczym w reklamie redbula, wyłoni się zza dębu na wysokości korony, mocno przyziemi i przy)(*)( w błotnik ... > wymusić pierwszeństwo. To że mam zielone i pierwszeństwo to jedno, ale nie > mogę się zachowywać jakbym był jedynym użytkownikiem drogi. Jakbym nazbyt przejmował się takimi pierdołami jeździłbym za wolno, mam zielone - jadę ... Niech się dzieje co chce, wsiadając za kółko biorę na siebie ryzyko, że zza niego nie wysiądę. -- |______ Stasio Podróżnik o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC : RCI2950+LINCOLN+AT 71 Magnum (Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl []=******=[] http://skocz.pl/jedz-na-narty - Przemyśl - Tylko w nartach ! |
||
2006-05-16 12:25 | Re: Spotkanie samochodu z | Jacek Osiecki |
Dnia Mon, 15 May 2006 21:49:17 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): > Jacek Osiecki wrote: >> pozostaje przejście dla pieszych. Po kiego rowerzysta ma zsiadać z roweru, >> jeśli może bezpiecznie przejechać? Tyle że powinien przejechać z rozsądną >> prędkością... > ...czyli? (wypowiedź uzasadnij) Taką, aby dać szansę kierowcom by go zauważyli. A może wolisz nie zmieniać obecnych regulacji i obowiązkowo zsiadać z roweru? :) A co do rozsądnej prędkości - skoro to przejście dla pieszych, to po prostu prędkość przeciętnego piechura (poniżej 10km/h). Nie jest ściśle zdefiniowana, tak samo jak nie ma ścisłej definicji pojęcia "zachować szczególną ostrożność". >> Problem pojawia się nie tylko przy zielonej strzałce, ale przy wszelkich >> skrzyżowaniach z sygnalizatorami ogólnymi (nie kierunkowymi). > Stąd jestem zwolennikiem S-3 ... które to S-3 czasami jest przydatne, a czasami w bardzo wyraźny sposób utrudnia ruch pieszych i samochodów, wydłuża oczekiwanie na zmianę świateł i tworzy korki. Tak samo postawienie jakichkolwiek sygnalizatorów sprawia że tworzą się korki - po prostu taki jest koszt regulowania ruchem by wszystko było bezpiecznie i nikt nie musiał myśleć :) A że da się i bez świateł - proszę: http://www.semtex.pl/artykul.php?id=1991 :) > [ciach] >> zezwolenie. Może policja zamiast stać za krzakiem i łapać za przekroczenie >> 50km/h na trzypasmowej szosie powinna się skupić na takich mniej efektownych >> a za to ważniejszych dla bezpieczeństwa sytuacjach? > Niestety takie propozycje to jak rzucanie grochem o ścianę. > Drogówka specjalizuje się w radarach. ... w dodatku nie tam gdzie jest niebezpiecznie tylko tam gdzie można sobie szybko dorobić :( Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla" (c) Tomasz Olbratowski 2004 |
||
2006-05-16 13:12 | Re: Spotkanie samochodu z rowerzysta na przejsciu dla pieszych | Andrzej Lawa |
darecki@wytnij.sobie.to wrote: > 2. na jezdni jest dopuszczona predkosc powyzej 50km/h Konkretnie limit musi być powyżej limitu dla obszaru zabudowanego. Tylko to akurat mało sensowny w praktyce zapis, bo w miastach to samochody albo kulają się w korku z prędkością żółwia z reumatyzmem, albo grzeją stówą. |
nowsze | 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sprzedaż samochodu |
Alek | 2005-12-01 21:52 |
Premier o mandatach dla pieszych... |
Romeq | 2005-12-18 23:54 |
rejestracja samochodu |
kris | 2006-02-20 20:46 |
Czy trzeba przechodzic przez przejscie dla pieszych ? |
Fantom | 2006-02-21 17:37 |
Kupno samochodu |
radekp | 2006-04-04 14:39 |
Zakup Samochodu |
redabarth | 2006-03-30 12:53 |
Uniwersystet w Lodzi - pytanie o spotkanie |
Moble | 2006-12-11 14:40 |
ubezpieczenie samochodu |
AdamG | 2007-01-08 19:16 |
Odleglosc od przejscia dla pieszych a mandat |
uosiumen | 2007-01-13 02:00 |
rejestracja samochodu |
jan | 2007-04-05 09:17 |