Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Alimenty....

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-10 01:43 Re: Alimenty.... Akulka
Użytkownik "ape" napisał w wiadomości
news:duqgqs$iaj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> a skad - znacznie mniej kolorowa polska milko - domniemanie, ze
> czlowiek zalozyl sobie jakas rodzine itp?
> przettrzezwiej troszke, (kr)-a-(s)-[k]-ulka, zdziebko po komunistycznym
> swiecie polskich samiczek, a potem drzyj ryjka :)

Ryjka mój drogi, to masz ty. I drzesz go dużo za dużo tam gdzie nie masz
racji, a raczej wydaje ci się, że masz. A jak nie wiesz o czym piszę, to
może wróć i poczytaj od początku posty. Wynika z tego, że nie wiesz co
autorka postu pisze pisze, ale przeczytałeś słowo alimenty i to cię tak
nabuzowało, ze musiałeś ten jad z siebie wydusić. Masz problem ze swoja
eks - ok, każdy już tu wie o tym na grupie. Swoją frustrację wyładuj na kimś
innym a najlepiej poprzez jakiś sport nie związany z paplaniem jęzorem i
poznaj kilka prawdziwych kobiet niekoniecznie z marginesu społecznego, to
może miło się rozczarujesz co do płci pięknej. To ty wybrałeś swoją eks -
pretensje do całego rodu kobiecego? A za co? Widziały gały co brały? Nie? To
do okulisty...

Pozdrawiam,
Akulka

2006-03-10 01:46 Re: Alimenty.... ape
Użytkownik "krys" napisał w wiadomości
news:dupedg$cto$2@inews.gazeta.pl...
> "Michał \"Kaczor\" Niemczak" napisał(a):
>
> > Nie usprawiedliwia tylko rozważa ewentualność. Ja zapytam inaczej -
> > jak nie ma to ma iść ukraść i przed sądem powiedzieć to, co Ty
> > napisałaś?
>
> Niech idzie zarobić. Myśl sobie co chcesz, dzieci muszą jeść,
> odpowiedzialni rodzice to wiedzą, bez względu na wzajemne relacje.

o tak. odpowiedzialni rodzice...
tatus ma dyplom uniwersytecki i od rana do wieczora zaiwania na mleko i
biszkopty
a mamusia po zawodowce ma wrodzona (od urodzenia!) nerwice krocza i na
drodze szybkiego ruchu zarabia na mc donald's
kogo zgnoi polska sedzina rodzinna? niejakiego (nijakiego) krisa czy
uczciwego i pracowitego ojca ?
(zbieznosc nickow i imion luksusowej justyny jest jak najbardziej
cnotliwa i przypadkowa) :-))))))))))))

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
2006-03-10 01:56 Re: Alimenty.... ape
Użytkownik "Akulka" napisał w wiadomości
news:duqi4p$leu$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ape" napisał w wiadomości
> news:duqgqs$iaj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > a skad - znacznie mniej kolorowa polska milko - domniemanie, ze
> > czlowiek zalozyl sobie jakas rodzine itp?
> > przettrzezwiej troszke, (kr)-a-(s)-[k]-ulka, zdziebko po
komunistycznym
> > swiecie polskich samiczek, a potem drzyj ryjka :)
>
> Ryjka mój drogi, to masz ty.

twoj drogi?
mow mi wuju :-)))

I drzesz go dużo za dużo tam gdzie nie masz
> racji, a raczej wydaje ci się, że masz. A jak nie wiesz o czym piszę,
to
> może wróć i poczytaj od początku posty.

zapodasz konkret czy sobie z pamieci szydelkujesz?

Wynika z tego, że nie wiesz co
> autorka postu pisze pisze, ale przeczytałeś słowo alimenty i to cię
tak
> nabuzowało, ze musiałeś ten jad z siebie wydusić.

z czego wynika?

Masz problem ze swoja eks - ok, każdy już tu wie o tym na grupie.

rotfl

Swoją frustrację wyładuj na kimś
> innym a najlepiej poprzez jakiś sport nie związany z paplaniem jęzorem
i
> poznaj kilka prawdziwych kobiet niekoniecznie z marginesu społecznego,
to
> może miło się rozczarujesz co do płci pięknej. To ty wybrałeś swoją
eks -
> pretensje do całego rodu kobiecego? A za co? Widziały gały co brały?
Nie? To
> do okulisty...

no wlasnie...
patrzylem, przecieralem oczy..nie wierzylem kolegom...
...zmienilem srodowisko, wszedlem na prawa grupe...
... a tu akulka :-(

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
2006-03-10 02:32 Re: Alimenty.... Akulka
Użytkownik "ape" napisał w wiadomości
news:duqia1$q22$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Niech idzie zarobić. Myśl sobie co chcesz, dzieci muszą jeść,
> > odpowiedzialni rodzice to wiedzą, bez względu na wzajemne relacje.
>
> o tak. odpowiedzialni rodzice...
> tatus ma dyplom uniwersytecki i od rana do wieczora zaiwania na mleko i
> biszkopty
> a mamusia po zawodowce ma wrodzona (od urodzenia!) nerwice krocza i na
> drodze szybkiego ruchu zarabia na mc donald's
> kogo zgnoi polska sedzina rodzinna? niejakiego (nijakiego) krisa czy
> uczciwego i pracowitego ojca ?
> (zbieznosc nickow i imion luksusowej justyny jest jak najbardziej
> cnotliwa i przypadkowa) :-))))))))))))

No proszę, tu dałeś sobie sam odpowiedź na post do mnie. Wszędzie
konfabulacje wyssane z palca przesłonięte zranionym męskim ego albo Bóg wie
czym. Naprawdę, nie spotykaj się już więcej z marginesem, weź wreszcie umów
się z prawdziwą normalną kobietą i z nią poobcuj, chyba, że żadna normalna
nie chce cię z twoim słownictwem i manierami, za co nie można ich przecież
winić... A na wieczną frustracje polecam boks - ponoć można się wyładować.

Pozdrawiam,
Akulka

2006-03-10 07:20 Re: Alimenty.... alicja.marszewska
> Chciałabym zasięgnąć informacji na temat wyegzekwowania i egzekwowania w
> przyszłości alimentów od taty na moje bliźniaki. Problem polega na tym, że
> tato jest bardzo niesłowny i płaci alimenty kiedy mu się chce i ile chce.
> Alimenty są zasądzone w pewnej kwocie, jest określony termin płacenia i
forma
> (wpłata na konto- by było potwierdzenie). Pewnie wyegzekwowanie zaległości
> bedzie niemożliwe, bo to spora suma już urosła..... Ale może istnieje jakaś
> szansa, by zabezpieczyć się na przyszłość- czy jest jakiś sposób, może
> instytucja, która kontrolowałaby lub pośredniczyłaby w tej procedurze?
>
> --
>
Dziękuję za rozsądne odpowiedzi i za rozwiniętą dyskusję. Widzę, że bez wizyty
w gmachu sądu się niestety nie obędzie :(

--
2006-03-10 07:34 Re: Alimenty.... sandra

Użytkownik napisał w wiadomości
news:62e4.00000010.44111aa5@newsgate.onet.pl...
> Dziękuję za rozsądne odpowiedzi i za rozwiniętą dyskusję. Widzę, że bez
wizyty
> w gmachu sądu się niestety nie obędzie :(

rola sadu w sprawach alimentacyjnych konczy sie na wydaniu orzeczenia, sad
nie zajmuje sie egzekucja i w tej kwestii skieruje Pania do komornika

pozdrawiam
Sandra

2006-03-10 09:00 Re: Alimenty.... Jacek Krzyzanowski
Akulka napisali:
> przeanalizuj jeszcze raz posty? I nie broń tak zaciekle swojej płci, bo
> czasami naprawdę nie warto - to się tyczy zarówno mężczyzn jak i kobiet.

Praktyka jest taka, ze z alimentow najczescie utrzymuje sie nie tylko
dziecko, ale tez mamusia. A tak byc nie powinno.
Poza tym, jesli ojciec nie ma zadnych praw, to nie powinien miec tez
obowiazkow.

--
...............................................................
. KRZYZAK ############ UWAGA! ################.
. Skierniewice ####################################.
......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl ..
2006-03-10 09:29 Re: Alimenty.... krys
ape napisał(a):

Zacytować Ci prezydenta Kaczyńskiego, czy zrozumiesz aluzję?

--
Pozdrawiam
Justyna
2006-03-10 09:33 Re: Alimenty.... krys
Akulka napisał(a):

> Ryjka mój drogi, to masz ty.

Akulka, nie dyskutuj a idiota, bo ktoś patrząc z boku moze nie zauważyć
różnicy. A taki i tak ściągnie rozmowę do poziomu rynsztoka, a potem
pokona Cię doświadczeniem. Szkoda klawiatury.

--
Pozdrawiam
Justyna
2006-03-10 09:36 Re: Alimenty.... krys
ape napisał(a):

> o tak. odpowiedzialni rodzice...


Doczekałeś się "Spieprzaj dziadu".

> (zbieznosc nickow i imion luksusowej justyny jest jak najbardziej
> cnotliwa i przypadkowa) :-))))))))))))

Coś sugerujesz? Poproszę o konkrety, jeśli jesteś na tyle odważny.
Plonk warning.
--
Pozdrawiam
Justyna
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

alimenty

Alicja 2006-01-07 14:12

alimenty

Paweł 2006-01-25 17:32

alimenty

Paul Teutul 2006-02-15 21:43

alimenty

sg 2006-02-28 12:05

alimenty

bailif 2006-03-29 23:07

Alimenty

Surja 2006-07-14 10:23

Alimenty

Lily 2006-11-25 16:07

alimenty

mk 2006-12-13 17:58

alimenty

sebastianbetcher 2007-03-26 18:44

Alimenty

Tata 2007-04-16 18:49