poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-11 00:23 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Paweł Sakowski |
Andrzej Lawa napisał: > Umowa o pracę gwarantuje pewną stałą miesięczną pensję > (która notabene nie może być niższa niż ustawowe minimum). > > System nagród "za dobrą pracę" nazywa się "premia". Wygląda na to, że właśnie tak jest. Zasadniczy 1000 jest zawsze, a do tego premia będąca funkcją osiągów pracownika w aktualnym i poprzednich miesiącach. Po prostu w tym przypadku ta funkcja nie jest uznaniowa, a opisana w aneksie. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
2006-04-11 00:24 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Goomich |
You have one message from: Andrzej Lawa > Absolutnie nie. Umowa o pracę gwarantuje pewną stałą miesięczną > pensję Ma, 1000 zł. > (która notabene nie może być niższa niż ustawowe minimum). 1000 > 728 |
||
2006-04-11 00:28 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Andrzej Lawa |
Paweł Sakowski wrote: > Wygląda na to, że właśnie tak jest. Zasadniczy 1000 jest zawsze, a do > tego premia będąca funkcją osiągów pracownika w aktualnym i poprzednich > miesiącach. Po prostu w tym przypadku ta funkcja nie jest uznaniowa, a > opisana w aneksie. > Oooops... Sorki, późna pora nie niedoczytałem... pierwszego punktu ;) Myślałem, że w którymś momencie wynagrodzenie może spaść poniżej 1000... Tak więc odszczekuję to, co pisałem ;) Swoją szosą mało przyjemny pracodawca - i poniekąd strzela sobie gola: jeśli ktoś będzie miał "kiepski miesiąc" z przyczyn obiektywnych (np. firma zajmuje się "prowadzeniem" imprez masowych a jakiś kacyk ogłosi miesiąc żałoby) to co się będzie w następnym miesiącu wysilał, skoro i tak tej premii nie dostanie... |
||
2006-04-11 00:30 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | sh |
Andrzej Lawa wrote: > sh wrote: > >> 4. jesli w kolejnym miesiacu kwota wypracowana bedzie wieksza niz 1000 >> czyli np 1500, to DLUG 400 zl wynikly z poprzedniego miesiaca jest >> potracany z wypracowanej w obecnym miesiacu kwoty 1500 zl i na reke >> znajomy dostaje 1100 zl. >> >> Czy taki system jest zgodny z kodeksem pracy? Czy jesli wewnatrz-firmowe > > Absolutnie nie. Umowa o pracę gwarantuje pewną stałą miesięczną pensję > (która notabene nie może być niższa niż ustawowe minimum). > > System nagród "za dobrą pracę" nazywa się "premia". > > Pracodawca może albo renegocjować pensję zasadniczą (do pewnej granicy) > a resztę wypłacać w charakterze premii, albo wypowiedzieć pracownikowi > umowę o pracę. > > Upraszczając można powiedzieć, że zasadniczą pensję pracownik dostaje za > łaskawe zjawianie się w pracy i to musi dostać ;) > > ATSD kto i na jakiej podstawie wylicza, ile kto "wypracował"? pracodawca sam stowrzyl "mechanizm" w excellu, ktory to wylicza, dzieki ktoremu znajomy sam prowadzi miesieczne rozliczenie prac. |
||
2006-04-11 00:29 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Andrzej Lawa |
Goomich wrote: >>Absolutnie nie. Umowa o pracę gwarantuje pewną stałą miesięczną >>pensję > > > Ma, 1000 zł. Wiem, wiem, mea culpa ;) Idę spać, bo to znaczy, że czas ku temu najwyższy ;) |
||
2006-04-11 10:06 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Marcin Narzynski |
Wg mnie to bardzo jasny i przejrzysty system. Nie ma nic gorszego w pracy niż premia "wg uznania/widzimisię" szefa. Tu jest jasno powiedziane za co i w jaki sposób premia jest naliczana. Dodatkowo pracownik jest motywowany do pracy nawet w słabych okresach, bo ma świadomość, że te nie przejdą niezauważone. Z punktu widzenia pracodawcy - dobre, bo motywuje pracowników. Z punktu widzenia pracownika - dobre, bo zna jasne zasady naliczania premii. Pozdrawiam MN |
||
2006-04-11 12:00 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Zbynek Ltd. |
Witam Marcin Narzynski napisał(a) : > Wg mnie to bardzo jasny i przejrzysty system. Nie ma nic gorszego w > pracy niż premia "wg uznania/widzimisię" szefa. > Tu jest jasno powiedziane za co i w jaki sposób premia jest naliczana. > Dodatkowo pracownik jest motywowany do pracy nawet w słabych okresach, > bo ma świadomość, że te nie przejdą niezauważone. > > Z punktu widzenia pracodawcy - dobre, bo motywuje pracowników. Z punktu > widzenia pracownika - dobre, bo zna jasne zasady naliczania premii. Z punktu widzenia pracodawcy - dobre, bo motywuje pracowników. Z punktu widzenia pracownika - złe, bo stwarza pole do nadużyć. Jeżeli będzie okres, że z winy pracodawcy przez pół roku będzie wypracowany kiepski dochód, to kolejne pół roku będzie musiał zap... żeby dogodzić szefowi. Faktycznie. Dobry temat tego wątku - DŁUG. Od razu skojarzyło mi się, zanim zacząłem czytać, ze znanym filmem pod tym tytułem. Rzeczywiście dobry interes - DŁUG, he, he. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0xBA6D33B6 Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości Internetu z Twojego komputera i vice-versa. |
||
2006-04-11 12:44 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Andrzej Lawa |
Marcin Narzynski wrote: > Tu jest jasno powiedziane za co i w jaki sposób premia jest naliczana. Średnio jasno - sposób wyliczania "wyrobionej normy" jest o tyle jasny, że wiadomo, że jest ;) > Dodatkowo pracownik jest motywowany do pracy nawet w słabych okresach, > bo ma świadomość, że te nie przejdą niezauważone. Ponowię pytanie: a co po okresach kiepskich z przyczyn obiektywnych, w których "normy" obiektywnie nie da się wyrobić? Kto będzie zmotywowany do pracy w późniejszym okresie, skoro nawet narobienie się ponad "normę" żadnych efektów dla pracownika nie przyniesie? |
||
2006-04-11 13:39 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Marcin Narzynski |
> Ponowię pytanie: a co po okresach kiepskich z przyczyn obiektywnych, w > których "normy" obiektywnie nie da się wyrobić? Kto będzie zmotywowany do > pracy w późniejszym okresie, skoro nawet narobienie się ponad "normę" > żadnych efektów dla pracownika nie przyniesie? Niestety - kiepskie okresy nie przynoszą też zysku pracodawcy. Co więcej - zapewne przynoszą mu straty. Nie widzę powodu do skarżenia się. Dlaczego masz otrzymywac premie (nie pensje) za okresy, w których przyniosłeś pracodawcy straty? Nieważne z czyjej winy. Pozdrawiam MN |
||
2006-04-11 13:49 | Re: DLUG - systemy plac w polskich firmach | Andrzej Lawa |
Marcin Narzynski wrote: > Niestety - kiepskie okresy nie przynoszą też zysku pracodawcy. Co więcej > - zapewne przynoszą mu straty. Nie widzę powodu do skarżenia się. > Dlaczego masz otrzymywac premie (nie pensje) za okresy, w których > przyniosłeś pracodawcy straty? Nieważne z czyjej winy. Sęk w tym, że w takiej sytuacji on nie będzie premii otrzymywać także w następnych okresach, nawet jeśli przynosi zysk. ATSD to ciekaw jestem, czy ów szef w kiepskich okresach sobie też premię obcina a potem w następnych "reguluje" _swój_ dług ;) |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Plac na cmentarzu .. Pilne |
Iza | 2005-11-01 16:33 |
Dlug |
karol | 2005-12-30 14:27 |
dlug po Rodzicu |
maderat | 2006-01-17 10:03 |
dlug i licytacja nieruchomosci... |
Jasek | 2006-02-11 01:55 |
Plac Piłsudskiego a Frisbee |
Michał Kaźmierczuk | 2006-04-08 12:30 |
DLUG - systemy plac w polskich firmach |
sh | 2006-04-11 00:05 |
Plac Piłsudskiego a Frisbee |
Michał Kaźmierczuk | 2006-04-08 12:30 |
Dzieci, plac zabaw i art. 51 KW |
MiReK | 2006-08-21 10:04 |
mam/sprzedam dlug |
mr.all | 2006-08-30 14:40 |
Dlug |
KtosPK | 2006-12-04 09:28 |