Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka"

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-10-14 18:30 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" flondra
Andrzej Lawa wrote:


> flondra wrote:
>
>> Nie rozumiesz, ze jestes debilem.
>
>
> Nie ma to jak rzeczowy argument...
>


slownictwo zapozyczone od samego zainteresowanego. :-)
2005-10-15 18:42 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" poreba
Dnia Fri, 14 Oct 2005 15:13:19 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

>> przez najprawdopodobniej pijana w sztok
> O, jak widzę pojawiają się nowe 'fakty'... Pijana była... No i pewnie
> planowała ukraść to dziecko - bo jak powszechnie wiadomo, każdy pijak to
> złodziej.
A akurat roważanie _hipotezy_ o upiciu w sztok wydaje mi się o tyle
uzasadnione, że pozwala zachować nadzieję na mniejsze rozpowszechnienie
totalnej głupoty.
Pielęgniarki były profesjonalistkami, które *powinny* wiedzieć, jakie
konsekwencje mogą wynikać dla wcześniaka i *bedą* dla nich za takie
obchodzenie się z dzieciakiem.

--
pozdro
poreba
2005-10-15 18:55 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Andrzej Lawa
poreba wrote:

> Pielęgniarki były profesjonalistkami, które *powinny* wiedzieć, jakie
> konsekwencje mogą wynikać dla wcześniaka

Dokładnie. Widać uznały, że dziecku nic nie grozi.

Uważasz się za większego fachowca od położnej z 6-letnim stażem?

Swoją drogą jakby odpowiednio skomentować zdjęcia z operacji
plastycznych (oraz zdjęcia 'ofiar' po operacjach plastycznych), to
chirurga by chyba zlinczowali - kucie dłutem i młotkiem, wbijanie
prętów, rozległe siniaki... Dr. Mengele wysiada ;)

> i *bedą* dla nich za takie
> obchodzenie się z dzieciakiem.

Widać uważały, że laboludki wykonują swoją pracę, a nie odwalają staż ze
szkoły wywiadu.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
2005-10-15 18:49 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" poreba
Dnia Fri, 14 Oct 2005 15:14:23 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

>> wyjaśnij niby dlaczego nie miał dać tych zdjęć do prasy ?
> Bo nie miał do tego prawa.
Miał.
I o ile IMHO kwestia winy (czy to z kk,kw czy co tam prokurator będzie w
stanie im udowodnić) i odpowiedzialności (bo obydwie Panie raczej nie
powinny więcej pilęgniarstwem się zajmować) pielęgniarek i ich praw
autorskich do opublikowanych zdjęć (autor jest autoraem i basta!) jest
oczywista to można próbować skutecznie dowodzić działania laboranta w
stanie wyższej konieczności. A z pewnością i dobra osobiste i prawa
autorskie pielęgniarek ocenimy niżej niż dobra dzici zagrożone takim
traktowaniem przez pielęgniarki. SE powinno /łaskawie/ autorkom
zaproponować zwyczajową stawkę dla fotoreporterów i mielibyśmy mniej do
gdania na psp

--
pozdro
poreba
2005-10-15 19:11 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Andrzej Lawa
poreba wrote:

>>>wyjaśnij niby dlaczego nie miał dać tych zdjęć do prasy ?
>>
>>Bo nie miał do tego prawa.
>
> Miał.

Nie miał.

> I o ile IMHO kwestia winy (czy to z kk,kw czy co tam prokurator będzie w
> stanie im udowodnić) i odpowiedzialności (bo obydwie Panie raczej nie
> powinny więcej pilęgniarstwem się zajmować) pielęgniarek i ich praw
> autorskich do opublikowanych zdjęć (autor jest autoraem i basta!) jest
> oczywista to można próbować skutecznie dowodzić działania laboranta w
> stanie wyższej konieczności. A z pewnością i dobra osobiste i prawa

Wyższa konieczność - po trzech tygodniach i do prasy? Brednie.

Przeczytaj sobie stosowne zapisy kodeksu karnego i nie wypisuj bzdur o
'wyższej konieczności'.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
2005-10-15 19:54 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Anakonda
Sat, 15 Oct 2005 18:55:58 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa napisal(a):

> Swoją drogą jakby odpowiednio skomentować zdjęcia z operacji
> plastycznych (oraz zdjęcia 'ofiar' po operacjach plastycznych), to
> chirurga by chyba zlinczowali - kucie dłutem i młotkiem, wbijanie
> prętów, rozległe siniaki... Dr. Mengele wysiada ;)

ale ty wypisujesz brednie i głupoty, słów brak, jestem ciekawy co chcesz
przez te głupoty udowdnić, a jak się mają zdjęcia z operacji plastycznych
do tych zdjęć i co jeno ma wspólnego z drugim.

JanuszHr
2005-10-15 19:52 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Andrzej Lawa
Anakonda wrote:

> ale ty wypisujesz brednie i głupoty, słów brak, jestem ciekawy co chcesz
> przez te głupoty udowdnić, a jak się mają zdjęcia z operacji plastycznych
> do tych zdjęć i co jeno ma wspólnego z drugim.

Jak nie zrozumiałeś, to po prostu jesteś zbyt tępy.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
2005-10-15 20:59 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Przemek R...

Użytkownik "poreba" napisał w wiadomości
news:e1hwpx53kbko$.dlg@halizna.pt...
> Dnia Fri, 14 Oct 2005 15:14:23 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>>> wyjaśnij niby dlaczego nie miał dać tych zdjęć do prasy ?
>> Bo nie miał do tego prawa.
> Miał.
> I o ile IMHO kwestia winy (czy to z kk,kw czy co tam prokurator będzie w
> stanie im udowodnić) i odpowiedzialności (bo obydwie Panie raczej nie
> powinny więcej pilęgniarstwem się zajmować) pielęgniarek i ich praw
> autorskich do opublikowanych zdjęć (autor jest autoraem i basta!) jest
> oczywista to można próbować skutecznie dowodzić działania laboranta w
> stanie wyższej konieczności.

Art. 26.

§ 1. Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego
niebezpieczeństwa

grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli

niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia

wartość niższą od dobra ratowanego.

§ 2. Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione
prawem w

warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości

oczywiście wyższej od dobra ratowanego.

§ 3. W razie przekroczenia granic stanu wyższej konieczności, sąd może
zastosować

nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

§ 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli sprawca poświęca dobro, które ma
szczególny

obowiązek chronić nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste.

§ 5. Przepisy § 1-3 stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy z ciążących na
sprawcy

obowiązków tylko jeden może być spełniony.





czego konkretnie tu nie rozumiesz?

2005-10-15 22:24 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Olgierd
Dnia Sat, 15 Oct 2005 18:55:58 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

> Dokładnie. Widać uznały, że dziecku nic nie grozi.

Po pierwsze nie wiesz co uznały.

> Swoją drogą jakby odpowiednio skomentować zdjęcia z operacji
> plastycznych (oraz zdjęcia 'ofiar' po operacjach plastycznych), to
> chirurga by chyba zlinczowali

Po drugie operacja plastyczna jest na życzenie, tymczasem dzieci niewiele
mogły powiedzieć na ten temat.

--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: olgierd@jabber.org ||| gg: 3657597
2005-10-15 22:27 Re: Inny aspekt "maltretowania noworodka" Olgierd
Dnia Sat, 15 Oct 2005 19:52:00 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

> Jak nie zrozumiałeś, to po prostu jesteś zbyt tępy.

Ty stary masz naprawdę jakiś problem. Jak dla mnie jesteś bucem no. 2
wszechgrup - zgadnij kto jest no. 1?

--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: olgierd@jabber.org ||| gg: 3657597
1 2 3 4 5 6 7 8

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

monety-aspekt prawny

Jarek 2006-03-07 18:52

monety-aspekt prawny

Jarek 2006-03-07 18:52

system operacyjny OEM - aspekt prawny

cadmold 2006-05-30 15:46

Inny serwis www na mojej stronie www

Kodec 2006-08-09 09:05

zmiana mieszkania a neostrada - inny wariant

robin 2006-10-17 09:22

Ile godzin powinien oddac pracodawca jesli zmieni dzien pracy na inny dzien.

aaann30 2007-03-23 20:03

Sklep internetowy - wyslano inny (lepszy) towar

PePe_M 2007-06-15 09:21