poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-10 09:32 | Re: brak reklamowek | MarcinJM |
Johnson napisał(a): > MarcinJM napisał(a): > >>> Dlaczego niby miałaby przysługiwać jakakolwiek reklamówka? >> >> >> Moze dlatego, ze sklep prowadzacy sprzedaz samoobslugowa jest do tego >> zobowiazany? >> > > A może nas oświecisz na podstawie jakiego przepisu prawa? > ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 30 maja 1995 r. w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów. (Dz. U. z dnia 14 czerwca 1995 r.) (...) Rozdział 3 Wykonanie umowy sprzedaży § 13. (...) 3. Przy sprzedaży samoobsługowej należy nieodpłatnie udostępnić konsumentowi materiały odpowiednie do zapakowania zakupionego towaru. Oswiecony? -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510 skype: marcin.jm |
2006-06-10 09:43 | Re: brak reklamowek | Ludek Vasta |
Tiger napsal(a): > pory bede tak robil. Tak czy inaczej - nie wyobrazam sobie sklepu > samoobslugowego, w ktorym nie ma w co bezplatnie zapakowac zakupow. Po > prostu wszedzie sa reklamowki za darmo i juz sie do tego przyzwyczailismy. > > W CZYM KLIENT MA ZABRAC ZAKUPY? W ZEBACH? Przeciez towar w sklepach jest zapakowany. Mleko jest w kartonach, pasztet w puszkach, piwo w butelkach, herbata w pudelkach, jogurt, maslo, budyn, czekolada, ser topiony, miod, musli, herbatniki... wszystko jest zapakowane. Pieczywo (chleb, bulki, drozdzowki) dostajesz w woreczkach w sklepie bezplatnie, albo sa pakowane w foliach juz z piekarni/fabryki. Jak cos kupujesz na wage (wedliny, mieso, ser zolty, surowki, sledzie), to ci pakuja do papieru, folii, pojemniczkow. Nic nie dostajesz nie zapakowane. Ale tobie chodzi tylko o to, w czym zabrac juz poprzednio zapakowane towary, nie? Ludek |
||
2006-06-10 09:55 | Re: brak reklamowek | Johnson |
MarcinJM napisał(a): > > Oswiecony? > Oczywiście. Oświecony co do podstaw twojego błędu. To rozporządzenie już nie obowiązuje - art. 23 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-06-10 09:59 | Re: brak reklamowek | cef |
MarcinJM wrote: > 3. Przy sprzedaży samoobsługowej należy nieodpłatnie udostępnić > konsumentowi materiały odpowiednie do zapakowania zakupionego towaru. Co was tak zatkało? :-) |
||
2006-06-10 11:31 | Re: brak reklamowek | Tiger |
>> Oswiecony? >> > > Oczywiście. Oświecony co do podstaw twojego błędu. To rozporządzenie już > nie obowiązuje - art. 23 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. > o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę > wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Powolujesz sie na to: ============================== Art. 18 [...] 7) po art. 555 dodaje się art. 5551 w brzmieniu: "Art. 5551. Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, określi szczegółowe warunki zawierania i wykonywania umów sprzedaży między przedsiębiorcami a konsumentami, mając na uwadze ochronę interesów konsumentów przed działaniami przedsiębiorców sprzecznymi z dobrymi obyczajami.". 05-04-13 Art. 23. Do czasu wydania rozporządzenia, o którym mowa w art. 18 pkt 7, zachowuje moc rozporządzenie wydane na podstawie art. 384 Kodeksu cywilnego, nie dłużej jednak niż przez 2 lata. ============================== A teraz: ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 25 czerwca 2002 r. (Dz. U. z dnia 1 lipca 2002 r.) § 10. [...] 2. Przy sprzedaży samoobsługowej należy udostępnić konsumentowi nieodpłatnie materiały odpowiednie do zapakowania zakupionego towaru. Tez jest uchylone. Nigdzie nie moge znalezc, czym to rozporzadzenie zostalo zastapione? Bede wdzieczny za podpowiedzi. Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-06-10 11:50 | Re: brak reklamowek | Johnson |
Tiger napisał(a): > A teraz: > ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW > z dnia 25 czerwca 2002 r. > (Dz. U. z dnia 1 lipca 2002 r.) > Podaj dokładnie Dz. U bo nie mogę znaleźć. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-06-10 12:03 | Re: brak reklamowek | Johnson |
Johnson napisał(a): > Tiger napisał(a): >> A teraz: >> ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW >> z dnia 25 czerwca 2002 r. >> (Dz. U. z dnia 1 lipca 2002 r.) >> > > Podaj dokładnie Dz. U bo nie mogę znaleźć. > > Dz.U.02.96.851 Zostało uchylone I niczym nie zastąpione. Uchylono w szczególności art. 555 [1] kc stanowiący poddtawę do wydania takiego ropzorżadzenia. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-06-10 12:15 | Re: brak reklamowek | MarcinJM |
Johnson napisał(a): > Johnson napisał(a): > >> Tiger napisał(a): >> >>> A teraz: >>> ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW >>> z dnia 25 czerwca 2002 r. >>> (Dz. U. z dnia 1 lipca 2002 r.) >>> >> >> Podaj dokładnie Dz. U bo nie mogę znaleźć. >> >> > > > Dz.U.02.96.851 > > Zostało uchylone > > I niczym nie zastąpione. Uchylono w szczególności art. 555 [1] kc > stanowiący poddtawę do wydania takiego ropzorżadzenia. Czyli rozumiem nie ma w chwili biezacej takiego wymogu (opakowania)? Nie sledze prawa na biezaco. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510 skype: marcin.jm |
||
2006-06-10 12:16 | Re: brak reklamowek | Johnson |
MarcinJM napisał(a): > > Czyli rozumiem nie ma w chwili biezacej takiego wymogu (opakowania)? > Nie sledze prawa na biezaco. > Może jest - nikt nie zna całego prawa. Ale wątpie, raczej nie ma. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-06-10 13:04 | Re: brak reklamowek | Tiger |
>> Czyli rozumiem nie ma w chwili biezacej takiego wymogu (opakowania)? >> Nie sledze prawa na biezaco. >> > > Może jest - nikt nie zna całego prawa. Ale wątpie, raczej nie ma. Obija mi sie po glupim lbie, ze zastapily to jakies dyrektywy UE dotyczace szczegolnych warunkow itd... Tak jak w polskim prawie jeszcze cokolwiek czasem da sie znalezc - to w przypadku tych dyrektyw i umow miedzynarodowych to juz nawet nie wiem gdzie szukac. W kazdym razie jak widac rozporzadzenie obowiazywalo przez co najmniej 7-9 lat... takze nie poprzewracalo mi sie w glowie ani w dupie ani nie jestem pieniaczem... Cos pamietalem i wolalem zapytac, zanim pojde z tym do PiH. Okazalo sie, ze przepis nie obowiazuje... dlatego zamiast PiH powiadomie malzonke, ze musimy zaopatrzyc sie w plocienne torby na zakupy i chodzic z nimi do sklepu. Ot :-) A jakbys znalazl cos, co zastapilo ten przepis... to bede wdzieczny. Licze na Twoja wnikliwosc i determinacje w poszukiwaniu prawdy ;-) Pozdrawiam, Tiger |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Brak świadczenia usług telekomunikacyjnyc |
MiKey Co | 2005-10-17 19:02 |
Brak rachynku ? |
.::Mariusz K::. | 2006-01-24 08:20 |
Brak OC przez 2 lata |
El_Chueco | 2006-03-14 16:02 |
Stłuczka i brak oswiadczenia |
HaNkA ReDhUnTeR | 2006-05-12 18:10 |
brak informacji o odwołaniu |
fart | 2006-06-01 15:07 |
OC, brak przegladu i szkoda |
Scobowski | 2006-06-05 09:50 |
brak przejścia dla pieszych |
Deltak | 2006-07-14 16:20 |
Brak meldunku |
Ryszard | 2006-09-17 05:32 |
Brak karty gwarancyjnej |
zmechu | 2007-01-13 15:09 |
paszport a brak meldunku |
Roman Miler | 2007-03-17 23:02 |