poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-14 17:19 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Przemek R. |
> Wziales to do Siebie?:) Ani slowem nie wspomnialem, ze Cie uwazam za > nieuczciwego:) > Napisalem, ze wielu uczciwych chcialo by likwidacji obecnego systemu:) Nie > napisalem, ze ci, ktorzy tego nie chca sa nieuczciwi. Ot zawilosci > interpretacji :) no tak to odebralem :) > No z tym sie zgadzam. Tylko ten czlowiek nie robi tego, o czym ja mowie, > tylko cos innego. Skupia cala wladze w jednym reku. Czyli powoli buduje > dyktature. mi chodzi o poszerzenie granic obrony koniecznej. Wystarczy komentarz przeczytac do obecniej by stwierdzic ze jest jak najbardziej wporzadku, ale problemw tym ze przecietny szary obywatel nie wie o tym a o czlowiek na tym zeruje. >> Bedziesz mogl zabic osobe ktora jabluszko z drzewa kradnie, > > Jak najbardziej. A wiesz dlaczego? Bo wtedy w calej pomrocznej nie > znajdziesz JEDNEGO odwaznego, ktory siegnie po cudze jablko. A czyz to nie > jest wlasnie ideal praworzadnosci? a jak twoje 5 letni dzecko bedzie chcalo sbie zerwac jabluszko, zarz drugi synek przybiegnie i powie ze Pan Janek zabil Jasia, dalej bedziesz uwazac t za prawidlowe? A co za problem zinscenizowac taka obrone? Calkowity brak przestepcow? Na logike > biorac, pracownikom obecnego systemu prawnego zalezy wlasnie na tym, zeby > przestepczosc byla jak najwieksza, bo oni z tego zyja. to nie problem prawa a jego stosowania > >> beda mogli zamordowac twjego syna ochroniarze z hipermarketu jezlei gume >> do zucia ukradnie > > Przynajmniej bede spal spokojnie, ze moj syn nie ukradnie gumy ;D Oczywiscie > to juz skrajnosci sa :) > >> ,,( i tu mnie ciekawi jedna jeszcze rzecz co z pomowieniem , zniewaga? Tu >> tez sa naruszane dobra chronione prawem ...) > > Normalnie. Pojedynek :) Teraz to juz sobie zarty robie:) nie robie, masz jak byk jakiekolwiek dobro chrione prawem, zniewaga, pomowienie sa zawarte w art 212,216 kk, a on chce dopuscic bezkarnego uzywania sposobu nieswpomiernego do zagrozenia. P. |
2006-03-14 17:20 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Przemek R. |
Ajgor napisał(a): > Użytkownik "Przemek R." napisał w wiadomości > >> a dalczego? jego syn ma 18 lat, malo to grup kibicow chodzi ulicami, >> osiedlowe "gangi" itp klimaty. Dochodzi do bojki, pozniej jedna strona >> wymysla taka opcje by oskarzyc ich o napad. I co wtdy? > > Taaa. Tylko w tym przypadku zostalo napadnietych siedem uczciwych osob, w > tym o ile pamietam, jedno dziecko. A nie jacys bejsbolowcy. a przepraszam jak rozpoznajesz uczciwa osobe? a co do liczby mowie przeciez o grupie ludzi.. P. |
||
2006-03-14 16:41 | Re: Jak dziala polskie prawo? | SQLwysyn |
Użytkownik "Ajgor" news:dv687v$6r7$1@news.dialog.net.pl... > wlasnie o umorzeniu. To ja mam pytanie - CO musza w Polsce zrobic bandyci, > zeby zostali skazani? Napluc kaczorowi na glowe? Wymordowac pol miasta? Nie, wystarczy byc bezdomnym i wysikac się na terenie kościoła. 1 rok bez zawiasów. http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35797,3205895.html -- SQLwysyn "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all of you" - Larry Flynt |
||
2006-03-14 19:13 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Alek |
Użytkownik "SQLwysyn" news:4416eb67$2$1445$f69f905@mamut2.aster.pl... > > Nie, wystarczy byc bezdomnym i wysikac się na terenie kościoła. 1 rok bez > zawiasów. > http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35797,3205895.html Nie wystarczy. "wszczął awanturę i naruszył nietykalność cielesną interweniującego funkcjonariusza. [...] za obrazę uczuć religijnych i miejsca kultu dostał trzy miesiące, za pokalanie funkcjonariusza rok." A więc został ukarany głównie za szarpanie się z policjantem. |
||
2006-03-14 21:05 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Paweł Sakowski |
Ajgor wrote: > I dzis dostalem (ja - jako > ojciec, i syn tez) pismo z sadu, ze sprawa przeciw jednemu z nich zostala > umorzona. Zero wyjasnien, zadnych paragrafow. Tylko Sygn akt i inforacja > wlasnie o umorzeniu. A co konkretnie było tam napisane? Odnoszę wrażenie że coś przemilczałeś, postanowienia o umorzeniu wyglądają inaczej. Albo ktoś postanowień nie umie wydawać, takie przypadki też się zdarzają. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-03-14 21:23 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Użytkownik "Przemek R." napisał w wiadomości >> Masz dzieci? Sprobuj sobie wyopbrazic takie cos: Idziesz z dzieckiem za >> reke > > bylem napadniety 2 razy w tym raz z bronia, raz z uzyciem przemocy. I jak? zamkneli ich? Mnie napadli raz. Chcieli pieniedzy. Powiedzialem im, ze przy sobie nie mam, ale jestem komendantem policji i jak pojda ze mna na komende to dostana co im sie nalezy... Oczywiscie to nie byla prawda, ale trzeba bylo widziec, jak uciekali :) Swietna metoda na niedopitych meneli :) |
||
2006-03-14 21:27 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Użytkownik "Przemek R." napisał w wiadomości >> No z tym sie zgadzam. Tylko ten czlowiek nie robi tego, o czym ja mowie, >> tylko cos innego. Skupia cala wladze w jednym reku. Czyli powoli buduje >> dyktature. > > mi chodzi o poszerzenie granic obrony koniecznej. Wystarczy komentarz > przeczytac do obecniej by stwierdzic ze jest jak najbardziej wporzadku, > ale problemw tym ze przecietny szary obywatel nie wie o tym a o czlowiek > na tym zeruje. Przecietny szary obywatel bazuje na tym, co uslyszy w telewizji. A jakis czas temu w telewizji co rusz bylo slychac, ze kogos zamkneli, bo sie bronil, wiec przecietny obywatel mysli, ze nie ma prawa sie bronic. Co gorsza czesto sedziowie to potwierdzaja swoimi wyrokami. |
||
2006-03-14 21:30 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Użytkownik "Przemek R." napisał w wiadomości >> Taaa. Tylko w tym przypadku zostalo napadnietych siedem uczciwych osob, w >> tym o ile pamietam, jedno dziecko. A nie jacys bejsbolowcy. > > a przepraszam jak rozpoznajesz uczciwa osobe? a co do liczby mowie > przeciez o grupie ludzi.. na przyklad na podstawie wywiadu srodowiskowego, braku notowan w kartotekach, w przypadku uczniow - opinii ze szkoly, w przypadku doroslych - opinii z zakladu pracy (no chyba ze bezrobotny).. Wbrew pozorom nawet nie bedac policmajstrem latwo sie dowiedziec, kto jest uczciwy... Oficer prowadzacy sprawe mojego syna tylko zobaczyl zdjecie jednego z napastnikow, zaraz na kartce napisal nazwiska pozostalych, ale ich nie pokazal. Dopiero jak syn rozpoznal wszystkich, okazalo sie, ze on napisal dobre nazwiska. Po prostu zna swoj teren i na pamiec wie, kto tu jest uczciwy a kto nie. Kto z kim spi, a kto z kim napada :) |
||
2006-03-14 21:31 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Użytkownik "SQLwysyn" napisał w wiadomości news:4416eb67$2$1445 >> wlasnie o umorzeniu. To ja mam pytanie - CO musza w Polsce zrobic >> bandyci, zeby zostali skazani? Napluc kaczorowi na glowe? Wymordowac pol >> miasta? > > Nie, wystarczy byc bezdomnym i wysikac się na terenie kościoła. 1 rok bez > zawiasów. > http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35797,3205895.html > Niedlugo na terenie kosciola wystarczy jak dasz za malo na tace. Ale to dopiero w planach. |
||
2006-03-14 21:35 | Re: Jak dziala polskie prawo? | Ajgor |
Użytkownik "Paweł Sakowski" > I dzis dostalem (ja - jako > ojciec, i syn tez) pismo z sadu, ze sprawa przeciw jednemu z nich zostala > umorzona. Zero wyjasnien, zadnych paragrafow. Tylko Sygn akt i inforacja > wlasnie o umorzeniu. > A co konkretnie było tam napisane? Odnoszę wrażenie że coś > przemilczałeś, postanowienia o umorzeniu wyglądają inaczej. > Albo ktoś postanowień nie umie wydawać, takie przypadki też się > zdarzają. Przytczam dokladnie całą tresc(z pominieciem nazw :): "Sekretariat Sądu Rejonowego w L. Wydział III Rodzinny i Nieletnich z a w i a d a m i a, że w sprawie nieletniego P... W... (inicjaly zmienilem) postępowanie zostało umorzone." I to cala tresc pisma. I jeszcze podpis sekretarza sadowego. Bez pieczatki. Jedynie u gory pieczec z nazwa sadu. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Polskie prawo rodzinne. O zgrozo!! |
Sebastian | 2005-12-15 20:05 |
Związek Kynologiczny w Polsce a prawo polskie |
Azawakh | 2006-02-05 15:32 |
odpowiedzialnosc za linki, a prawo polskie |
Bartlomiej M | 2006-02-22 22:42 |
Czy polskie prawo jest dobre? |
pdemb | 2006-03-11 21:48 |
Jak dziala polskie prawo? |
Ajgor | 2006-03-14 12:08 |
angielskie prawo jazdy wymienic na polskie? |
rodzynaWYTNIJTO | 2006-04-07 14:48 |
Teoria prawa, a prawo polskie ? czy prawo polskie jest zgodne z prawem ?;] |
Luk | 2006-05-07 01:33 |
prawo skarbowe dziala w stecz |
jętek | 2007-02-22 12:27 |
Portale internetowe a polskie prawo |
pdemb | 2007-05-20 18:49 |
polskie prawo karne a kanada |
Krynix. | 2007-06-16 05:15 |