Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Jak dziala polskie prawo?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-14 21:54 Re: Jak dziala polskie prawo? Paweł Sakowski
Ajgor wrote:
> "Sekretariat Sądu Rejonowego w L. Wydział III Rodzinny i Nieletnich z a w i
> a d a m i a, że w sprawie nieletniego P... W... (inicjaly zmienilem)
> postępowanie zostało umorzone."

Nie wnikając w formę pisma: skoro nie miał ukończonych 17 lat, to i za
przestępstwo odpowiedzieć nie mógł. Nieletnich się inaczej sądzi (jak
dokładnie: nie wiem).

--
+----------------------------------------------------------------------+
| Paweł Sakowski Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+----------------------------------------------------------------------+
2006-03-14 22:21 Re: Jak dziala polskie prawo? kam
Ajgor napisał(a):
> "Sekretariat Sądu Rejonowego w L. Wydział III Rodzinny i Nieletnich z a w i
> a d a m i a, że w sprawie nieletniego P... W... (inicjaly zmienilem)
> postępowanie zostało umorzone."

o robi się ciekawiej - jakoś wcześniej nie napisałeś że to nieletni
cóż, przyczyn umorzenia może być wiele, wśród nich też taka, że nie za
bardzo jest co zrobić

KG
2006-03-15 00:23 Re: Jak dziala polskie prawo? Akulka
Użytkownik "Przemek R."
napisał w wiadomości
news:dv6o4a$rb5$1@inews.gazeta.pl...
> masz mnie za nieuczciwego? Dopszczasz sie pomowienia tak prymitywnego
> jak to jest na porzadku ndziennym w PISie.

Weź juz przestań z tym Pis-em, bo to żałosne. Jakbys nie wiedział jesteśmy
na grupie prawo, a nie polityka. Twoim koronnym argumentem oceny człowieka i
jego poczynań jest poglad polityczny? To nie gratuluję....:-(


> Jezeli nikt z choc troche myslacych poslow nie przeszkodzi temu
> czlowiekowi to bedziesz miec powrot dzikiego zachodu.

Wybacz, ale ten stan prawny troche juz trwa, nie powstał w tym roku....

> Bedziesz mogl zabic osobe ktora jabluszko z drzewa kradnie, beda mogli
> zamordowac twjego syna ochroniarze z hipermarketu jezlei gume do zucia
> ukradnie,,( i tu mnie ciekawi jedna jeszcze rzecz co z pomowieniem ,
> zniewaga? Tu tez sa naruszane dobra chronione prawem ...)

Zarabiasz na życie pisaniem?

Pozdrawiam,
Akulka

2006-03-15 00:25 Re: Jak dziala polskie prawo? Akulka
Użytkownik "Ajgor" napisał w wiadomości
news:dv797n$8i6$1@news.dialog.net.pl...
> Niedlugo na terenie kosciola wystarczy jak dasz za malo na tace. Ale to
> dopiero w planach.

Czy ktoś cię zmusza do chodzenia do Kościoła i dawania na tacę? Mnie nikt
nie zmusza, robię co chcę.

Pozdrawiam,
Akulka

2006-03-15 00:32 Re: Jak dziala polskie prawo? Akulka
Użytkownik "Przemek R."
napisał w wiadomości
news:dv6g3e$fsu$1@inews.gazeta.pl...
> o jakich sladach gwaltu mowisz? No to wyobrazmy sobie inna sytuacje,
> kobieta ktorej facet dał kosza idzie zglosic gwalt na na policje, badz
> kobieta ktora po pijaku dała dupy idzie zglosic gwalt, badz kobieta
> ktora z wlasnej woli kochala sie z kims z uzyziem przemocy idzi ezglosic
> gwalt. W takich przypadkach uwazasz za prawidlowe skazanie "sprawcy" bo
> ofira a nie jest karana i ma nieskalana opinie?

Wybacz, ale ginekolog jest w stanie sprawdzić czy kobieta była
zgwałcona..... czy sama dała. Chyba wiesz po czym, jeśli nie, to
pogooglaj....

> a czemu ma nie wierzyc oskarzonemu ? Jezeli jest nieskazitelny?

A kto powiedział, że jest? Sprawa poszlakowa, czasami wiele przesłanek
wskazuje na korzyść ofiary, nawet gdy oskarzony nie został złapany z
aparatem gwałtu w ręku ani na gorącym uczynku. Wątpisz?

> przedewszystkim proces ma sie odbyc sprawidliwie, czyli wina musi zostac
> UDOWODNIONA.

A zeznania ofiary często są dowodem koronnym.

Pozdrawiam,
Akulka










2006-03-15 00:38 Re: Jak dziala polskie prawo? Akulka
Użytkownik "Akulka" napisał w wiadomości
news:dv7jp7$du7$1@inews.gazeta.pl...
> > przedewszystkim proces ma sie odbyc sprawidliwie, czyli wina musi zostac
> > UDOWODNIONA.

A ponadto zastanawiam się czy dopuszczasz do sytuacji, ze mogłoby się
zdarzyć, iż bandyta z siekierą wpada ci do mieszkania rąbię ojca na kawałki,
ty zaś szczegółowo go opisujesz, następnie rozpoznajesz na okazaniu i
dowiadujesz się, że sprawę umorzono bo siekiery nie znaleziono, policjanci
zadeptali ślady, a twoje słowo i zeznania nadają się jako papier toaletowy?
To po co są te portrety pamięciowe? Ludzi po latach ścigania na ich
podstawie łapią, a wszelakie dowody są dawno zatarte ze strony oskarżonego.
Niestety, kryminalista rzadko zostawia wizytówkę na miejscu przestępstwa
(sic!).

Pozdrawiam,
Akulka

2006-03-15 09:41 Re: Jak dziala polskie prawo? Ajgor

Użytkownik "Akulka" napisał w wiadomości news:dv7jd6$co4

> Czy ktoś cię zmusza do chodzenia do Kościoła i dawania na tacę? Mnie nikt
> nie zmusza, robię co chcę.

Ja tez:) Juz z dziesiec lat nie bylem:)

2006-03-15 09:42 Re: Jak dziala polskie prawo? Ajgor

Użytkownik "Paweł Sakowski" napisał w wiadomości

> "Sekretariat Sądu Rejonowego w L. Wydział III Rodzinny i Nieletnich z a w
> i
> a d a m i a, że w sprawie nieletniego P... W... (inicjaly zmienilem)
> postępowanie zostało umorzone."

> Nie wnikając w formę pisma: skoro nie miał ukończonych 17 lat, to i za
> przestępstwo odpowiedzieć nie mógł. Nieletnich się inaczej sądzi (jak
> dokładnie: nie wiem).

Jak to jak? Kara sie ich umarzaniem spraw :)

2006-03-15 11:57 Re: Jak dziala polskie prawo? Przemek R.
Ajgor napisał(a):
> Użytkownik "Przemek R." napisał w wiadomości
>
>>> Masz dzieci? Sprobuj sobie wyopbrazic takie cos: Idziesz z dzieckiem za
>>> reke
>> bylem napadniety 2 razy w tym raz z bronia, raz z uzyciem przemocy.
>
> I jak? zamkneli ich?

nie

> Mnie napadli raz. Chcieli pieniedzy. Powiedzialem im, ze przy sobie nie mam,
> ale jestem komendantem policji i jak pojda ze mna na komende to dostana co
> im sie nalezy... Oczywiscie to nie byla prawda, ale trzeba bylo widziec, jak
> uciekali :) Swietna metoda na niedopitych meneli :)

obawiam sie ze to byka proba kradziezy a nie napad;
2006-03-15 11:59 Re: Jak dziala polskie prawo? Przemek R.

> A ponadto zastanawiam się czy dopuszczasz do sytuacji, ze mogłoby się
> zdarzyć, iż bandyta z siekierą wpada ci do mieszkania rąbię ojca na kawałki,
> ty zaś szczegółowo go opisujesz, następnie rozpoznajesz na okazaniu i
> dowiadujesz się, że sprawę umorzono bo siekiery nie znaleziono, policjanci
> zadeptali ślady, a twoje słowo i zeznania nadają się jako papier toaletowy?
> To po co są te portrety pamięciowe? Ludzi po latach ścigania na ich
> podstawie łapią, a wszelakie dowody są dawno zatarte ze strony oskarżonego.
> Niestety, kryminalista rzadko zostawia wizytówkę na miejscu przestępstwa
> (sic!).

ja pierd. rozrinij siwadka od pokrzywdzonego!!!! Bo podajesz absurdalny
przyklad, zreszta juz napisałem co ja bym zrobil, za wszelka cene
staralbym sie zdobyc dowody, pomysl sobie jak by skonczyl niewinnie
oskarzony czlowiek gdyby wszyscy stosowali twoj pogiety tok rozumowania?


P.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Polskie prawo rodzinne. O zgrozo!!

Sebastian 2005-12-15 20:05

Związek Kynologiczny w Polsce a prawo polskie

Azawakh 2006-02-05 15:32

odpowiedzialnosc za linki, a prawo polskie

Bartlomiej M 2006-02-22 22:42

Czy polskie prawo jest dobre?

pdemb 2006-03-11 21:48

Jak dziala polskie prawo?

Ajgor 2006-03-14 12:08

angielskie prawo jazdy wymienic na polskie?

rodzynaWYTNIJTO 2006-04-07 14:48

Teoria prawa, a prawo polskie ? czy prawo polskie jest zgodne z prawem ?;]

Luk 2006-05-07 01:33

prawo skarbowe dziala w stecz

jętek 2007-02-22 12:27

Portale internetowe a polskie prawo

pdemb 2007-05-20 18:49

polskie prawo karne a kanada

Krynix. 2007-06-16 05:15